Widzew – Sandecja (składy)
9 października 2020, 16:33 | Autor: KamilZnamy już skład, w jakim za nieco ponad godzinę piłkarze Widzewa rozpoczną dzisiejszy mecz z Sandecją Nowy Sącz. Wbrew naszym przewidywaniom, trener Enkeleid Dobi zdecydował się na dokonanie w podstawowej jedenastce jednej zmiany.
Do składu po zawieszeniu za cztery żółte kartki wrócił Krystian Nowak, który od razu zyskał miejsce w wyjściowym zestawieniu. Duet obrońców stworzy zatem z Danielem Tanżyną, a Michał Grudniewski zacznie pojedynek z nowosądeczanami na ławce. W ataku ponownie zagrają Merveille Fundambu i Marcin Robak.
Na ławce znalazło się miejsce dla dziewięciu piłkarzy, a jedyną zmianą jest właśnie powrót do dwudziestki Nowaka. Poza kadrą znalazł się trzeci bramkarz Konrad Reszka, który zagra w dzisiejszym wyjazdowym spotkaniu rezerw z KAS Konstantynów Łódzki, a także gracze zmagający się z kontuzjami.
Składy na mecz:
Widzew:
Mleczko – Kosakiewicz, Nowak, Tanżyna, Becht – Michalski, Możdżeń, Mucha, Kun – Fundambu, Robak
Rezerwowi: Pawłowski – Stępiński, Grudniewski, Rudol, Poczobut, Mąka, Ameyaw, Ojamaa, Prochownik
Sandecja:
Pietrzkiewicz – Danek, Szufryn, Piter-Bucko, Dziwniel – Małkowski, Kasprzak, Walski, Sovsić, Ogorzały – Rafael Victor
Rezerwowi: Tokarz – Rubio, Kamiński, Basta, Chmiel, Żołądź, Kałahur, Palacz, Mandrysz
Na papierze…extraklasa.
Ten skład jest bez napastników. Jak oni mają wygrywać, skoro nie ma kto bramek strzelać. Nawet z najsłabszym zespołem tej ligi i to u siebie może być trudno. Im powinni strzelić minimum 4 gole. Robaka lepiej pominąć milczeniem, A Fundambu jest pomocnikiem i tam powinien grać, gdyż tam się sprawdza najlepiej. Na Prochownika powinni postawić w napadzie z Robakiem, a Fundambu za nimi. Co ten trener znowu wyrabia. Najgorsze, że nie uczy się na błędach. Ta linia pomocy i napadu nie sprawdziła się w meczu z Puszczą.
Mleczko jak zwykle nic od siebie, a Becht to slaby obrońca niestety, w obronie jako tako, w ataku nic
K….a tak grając , z takimi błedami to my wiele w tej lidze nie ugramy.W kzżdym meczu ktos MUSI popełnic błąd skutkujący albo przegraną lub remisem.Łatwo traci Widzew bramki a dobycie takowej jest nie lada wyczynem.Zle to wrózy.Naprawdę.
Tak realnie..to na której pozycji się wzmocniliśmy??? Kun,mucha.. już takich grajków mieliśmy sporo,nie są lepsi od poprzedników,karuzela się kręci,tylko że bez efektów,Radwańskiego mi nie żal,bo to pała jest, wydymał nas drugi raz,Gutka szkoda bo nie mamy nikogo na zmianę za kuna
Milion wrzutek w końcu dało efekt
Nasi obroncy nie nauczą się chyba grać odpowiedzialnie w obronie.Tylko szczescie nas uratowało w 43 min od utraty kolejnej bramki
Uważana powszechnie za najsłabszy zespoł 1 ligi Sandecja poki co-wogole nie ustepuje grą i umiejetnosciami Widzewowi.To tez mowi w ktorym miejscu jest nasz zespoł.Oby dzisiaj wygrać bo bedzie bardzo ciezko w kolejnych pojedynkach i walce o gorną połowke tabeli.
Przykro mi to pisać, ale Robak i Becht to są osłabienia. Wciąż wierzę w trenera, ale mógłby się otrząsnąć. RTS RTS RTS
co powiesz na Robaczka kmiocie jeden ty
Zaczyna się napór Sandecji.Zmiany chyba konieczne bo niektorzy stracili siły (mankanbu np.)>nojest jego zmiana
Fundambu Bogdan ;)
Jak mozna pozwolić 30 m prowadzic piłkę przeciwnikowi i powolic mu wejsc w pole karne
Cos nieprwdopodobnego takie wielbłady w obronie 84minuta!!!!Cud nas uratował
Chyba uda się wygrać ale ogolna słabosc gry i siły jest oczywista.Gralismy z najsłabszą przeciez druzyną 1 ligi i to (koniec meczu) Sandecja napedziła nam wiele strachu i szczescie nam duzo dało.
Aż dziwne,że są na ostatnim miejscu.
Wcale nie wyglądali najgorzej.
Niewiele im brakowało by zremisować w końcówce.
My masa niewykorzystanych sytuacji.
Choć fajnie,że były
Ale o dziwo dwie się udało.
Było w końcu kilka strzałów z dystansu.
Nawet celnych.