Widzew on Tour – Wiosna 2024
7 czerwca 2024, 13:55 | Autor: BercikPiłkarze Widzewa mają za sobą całkiem dobrą rundę wiosenną, a dzielnie podążali za nimi kibice Widzewa. Fanatycy łódzkiego klubu zaliczyli pięć wyjazdów, a na dwóch nie mogli się oficjalnie pojawić. Podsumujmy rundę wiosenną w wykonaniu fanów RTS.
1. WISŁA KRAKÓW (PP)
4500
Jako pierwszy w rundzie wiosennej wypadł wyjazd na mecz Pucharu Polski do Krakowa z Wisłą. Widzewiacy podróżowali prywatnymi samochodami oraz autokarami i licznie stawili się na stadionie Wisły. W trakcie spotkania zaprezentowali oprawę i odpalili pirotechnikę. Niestety, po kontrowersjach odpadamy z rozgrywek.
2. ŚLĄSK WROCŁAW
1400
Po wyjeździe do Krakowa jeszcze w tym samym tygodniu widzewska armia udała się na wyprawę do Wrocławia. Do stolicy Dolnego Śląska kibole podróżowali pociągiem specjalnym a w trakcie spotkania odpalili pirotechnikę, w tym wyrzutnie fajerwerków. W sektorze gości zawisło 9 flag.
3. STAL MIELEC
300
Po odbyciu zakazu wyjazdowego na mecz z Cracovią, widzewiacy wrócili na szlak. Długa droga na Podkarpacie przebiegła bez żadnych przygód. W sektorze gości widzewiacy powiesili trzy flagi, mecz bez historii.
4. RUCH CHORZÓW
20.000
Historyczny wyjazd mieli za sobą sympatycy Widzewa Łódź. Czerwono-biało-czerwoni udali się do Chorzowa na wielki „Mecz Przyjaźni” z Ruchem w liczbie 20 000 kibiców, przy czym całe widowisko śledziło ponad 50 tys. ludzi! Na trybunach widzewiacy wywiesili w sumie 14 flag, prowadzili kapitalny doping i zaprezentowali oprawę.
5. WARTA POZNAŃ
460
Na ostatnim wyjeździe w tym sezonie Ekstraklasy widzewiacy udali się do Grodziska Wielkopolskiego. Na meczu z Wartą powiesili 6 flag w sektorze dla przyjezdnych a także zaprezentowali oprawę z użyciem pirotechniki.
Z powodu zakazu wyjazdowego kibice RTS nie mogli pojawić się na meczu z Cracovią a przez brak sektora dla gości odpadł im wyjazd do Radomia.
Radomiak za brak sektora gości nie powinien dostać licencji na grę w esa.
Gdyby Widzew czegoś nie miał to oczywiście ujemne punkty, ale w Radomiu nikt się nie przejmuje podręcznikiem licencyjnym. Pamiętacie, jak PZPN warunkowo pozwolił Warcie grać pół sezonu w Grodzisku? To pół roku trwało kilka lat i trwałoby dalej gdyby ich ojcowie z Lecha nie wyrzucili z ligi. I takie przykłady można mnożyć w nieskończoność. Polska piłka to układy, korupcja, degrengolada i brak poszanowania prawa, które sami ci imbecyle pisali.