Widzew Łódź – Turan Turkiestan 3:2 (2:1)
12 lutego 2021, 14:00 | Autor: KamilUdanie dla piłkarzy Widzewa Łódź wypadła próba generalna przed inauguracją rundy wiosennej. Na zakończenie tygodniowego zgrupowania w Turcji podopieczni Enkeleida Dobiego pokonali kazachski Turan Turkiestan 3:2. Dwie bramki dla czerwono-biało-czerwonych zdobył Paweł Tomczyk, a jedną dołożył Dominik Kun.
Piątkowy sparing był okazją do nieoficjalnego debiutu dla Jakuba Wrąbla, który po raz pierwszy znalazł się miedzy słupkami. Oprócz niego, w środku pola dość niespodziewanie szansę dostał Caique, a duet pomocników stworzył z Mateuszem Możdżeniem. W ataku zagrali z kolei Przemysław Kita i Paweł Tomczyk. W kadrze na to spotkanie zabrakło dwóch graczy: kontuzjowanego Miłosza Mleczko oraz chorego Marcina Robaka.
Jak czytamy w relacji przygotowanej przez media klubowe, zawody zaczęły się fatalnie dla łodzian, bo już po sześciu minutach ich rywale objęli prowadzenie, gdy po akcji lewą stroną boiska i celnym dośrodkowaniu Wrąbla pokonał Maksymchan Szynbołat. Zły początek nie wpłynął na szczęście niekorzystnie na czerwono-biało-czerwonych, ponieważ chwilę później udało im się wyrównać! W polu karnym sfaulowany został szarżujący Mateusz Michalski, a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr boiska. Do piłki poszedł Tomczyk, który silnym uderzeniem pod poprzeczkę po raz pierwszy tego dnia wpisał się na listę strzelców.
Widzewiacy częściej utrzymywali się przy piłce, z kolei zawodnicy z Turkiestanu nadrabiali przede wszystkim… agresywną grą. Po stronie podopiecznych trenera Dobiego aktywny był Kita, który najpierw uderzał na bramkę przeciwników, ale z jego próbą poradził sobie golkiper, a po chwili został sfaulowany na osiemnastym metrze. Z rzutu wolnego przymierzyć starał się Łukasz Kosakiewicz, lecz trafił w mur. Przewaga przyniosła skutek po upływie pół godziny gry! Gospodarze odzyskali piłkę dzięki wysokiemu pressingowi, zaś Kita podał ją do znajdującego się w dobrej sytuacji Tomczyka, który po raz drugi pokonał bramkarza!
W ostatnim kwadransie pierwszej połowy więcej z gry zaczęli mieć Kazachowie. Najpierw wyprowadzili groźną kontrę, która na szczęście nie zakończyła się strzałem, a następnie wykonywali serię stałych fragmentów gry. W 41. minucie jeden z zawodników wpakował nawet futbolówkę do siatki, lecz sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i gola nie uznał. Tuż przed zmianą stron sfaulowany bez piłki we własnym polu karnym został Daniel Tanżyna, przez co na murawie doszło do małej awantury. W jej skutek jeden z gości wyrzucony został z boiska. Wynik się już jednak nie zmienił, dzięki czemu do przerwy Widzew prowadził 2:1.
Na drugą połowę po stronie łodzian wybiegło sześciu nowych piłkarzy: Filip Becht, Bartłomiej Poczobut, Dominik Kun, Patryk Mucha, Michael Ameyaw oraz Karol Czubak. I bardzo szybko dali oni o sobie znać! Już po dwóch minutach na strzał zdecydował się Kun, który zrobił to na tyle dobrze, że podwyższył prowadzenie! Kilkadziesiąt sekund później futbolówkę w polu karnym otrzymał Czubak, ale przeniósł ją nad poprzeczką. W odpowiedzi, dwukrotnie groźnie zaatakował Turan, jednak żadna z tych prób nie przyniosła skutku. W tym fragmencie gry to zawodnicy gości byli częściej w posiadaniu piłki, choć warto podkreślić, że decyzją trenerów mimo czerwonej kartki wciąż występowali w pełnym składzie.
W następnych minutach przewagę ponownie odzyskali czerwono-biało-czerwoni. Bliski powodzenia był Ameyaw, ale jego strzał po kontrataku lewą stroną boiska był bardzo niecelny. Po chwili swój występ zakończył Wrąbel, który zgodnie z wcześniejszymi planami oddał miejsce w bramce Konradowi Reszce. Swój udział w spotkaniu mógł też zaznaczyć inny wprowadzony w drugiej części gracz, Merveille Fundambu, lecz efektowne uderzenie Kongijczyka zza pola karnego z trudem na rzut rożny sparował golkiper z Kazachstanu.
Niestety, na trzynaście minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego Turan stać było na gola kontaktowego. Pawieł Dieobald zdecydował się na uderzenie z szesnastego metra, a Reszka nie był go w stanie obronić. Chwilę później z murawy musiał niestety zejść Becht, który rozciął sobie nogę. Z konieczności zastąpił go Patryk Stępiński. W końcówce przeważali rywale, chociaż poza rzutem wolnym z dwudziestego piątego metra nie wynikło z tego większe zagrożenie i wynik się już nie zmienił. W próbie generalnej przed startem rundy wiosennej Widzew wygrał 3:2, a już za nieco ponad tydzień zmierzy się w Łodzi z Koroną.
Widzew Łódź – Turan Turkiestan 3:2 (2:1)
10′ (k), 31′ Tomczyk, 47′ Kun – 6′, Szynbołat, 77′ Dieobald
Widzew:
Wrąbel (65′ Reszka) – Kosakiewicz (46′ Becht, 83′ Stępiński), Nowak (72′ Prochownik), Tanżyna (46′ Poczobut), Stępiński (67′ Owczarek) – Michalski (46′ Kun), Caique, Możdżeń (46′ Mucha), Samiec-Talar (46′ Ameyaw) – Kita (46′ Czubak), Tomczyk (57′ Fundambu)
Rezerwowy: Grudniewski
Żółte kartki: Poczobut, Caique
Czerwona kartka: zawodnik nieznany (44. minuta, za faul)
Foto: Jakub Dyktyński / widzew.com
Nie wiem co sztab widzi w tym Caique Argument że jest tani pokazuje jak niski jest poziom zarządzania klubem. Skoro kierują się kasą to powinni brać młodzież z akademi. Przynajmniej by się ograli.
A potem byś stękał, że wyniki słabe.
Tomczyk też fajnie się pokazał
Jakie są obecnie wyniki? Jaki jest realny cel zespołu? Jak wg ciebie powinna wyglądać polityka transferowa? Ma się opierać na drogich i wypozyczonych zawodnikach? Jaka klub ma wizytówkę skoro zamiast dawać szanse zwoim wychowanką ściągają zawodnika z 4 ligi! Myślisz że młodzi zawodnicy z ambizjami przyjdą do takiego klubu? Ty i wszyscy ci co plusuja twój post nadają się na kolejnych nieudolnych działaczy.
Był kiedyś w klubie taki pan, który na siłe Jarosława Cecherza kazał wstawiać do składu żeby go sprzedać zagranicę. Mają grać Co którzy reprezentują jakiś POZIOM.
Młodzi na razie kopią się po czołach i do 4 ligi nie potrafią awansować.
Widzew to nie jarmark europa
Nie chodzi o to, żeby grał byle kto. Chodzi o to, żeby wprowadzać wychowanków którzy mają POTENCJAŁ, żeby się dalej rozwinąć w pierwszej drużynie. Inaczej zawsze, będziemy kupować wszystkich zawodnikow, a przy braku kasy to mogą być żałosne wybory. I idąc Twoim tokiem myślenia, to Pięczek albo Becht kopali się po czołach, a Kordas czy Wołąkiewicz prezentowali ten mityczny POZIOM.
Ani Kordas ani Wołakiewic ani Pięczek nie prezentowali dobrego poziomu.
Sprowadzać nie oznacza kupować, tylko trzeba mieć najpierw ogarnięty skauting i trenera który ma wizję i wie KOGO chce do drużyny sprowadzić.
Widzew nigdy nie bazował na wychowankach i jeszcze prędko to się nie zmieni.
A ktoś dał szanse Pieczkowi gry na swojej pozycji? Nie przypominam sobie więc jak mógł się wykazać.
Pięczek sobie naprawdę radził
A taki Brazylijczyk z 4 ligi się nadaje? Gratuluję logiki.
Wrabel Kita Kun robią różnice.
Robią roznice?gdzie…chyba w szatni
Chciałem się podzielić jedna refleksja. W ostatnim meczu niektórzy wieszali psy na kajke ale wg mnie zagrał dwa razy lepiej niż Tanzyna. Gdyby spojrzeć na pierwszą bramkę to Tanzyna odpuścił napastnika i zostawił kajke z dwoma a Mleczko źle obliczył lot piłki i ciamajda jej nie złapał. Wydaje mi się że ten chłopak się sprawdzi w środku pola. Zobaczycie ze z czasem będzie lepszy od Możdżenia i Poczo. I za dużo mniejszą kasę. Poza tym mądrze ze jest wypożyczony. Jeśli się nie sprawdzi adieu…
to tylko pokazuje, ze mozna miec lepszych lub niegorszych grajkow za mniejsza kase!!! Jak nie widac roznicy – po co przeplacac
Masz dużo w tym co piszesz racji, u nas szwankuje skauting. W małych ośrodkach jest sporo fajnych ambitnych i dobrze grających chłopaków. Może kiedyś w końcu będziemy sprowadzać właśnie takich piłkarzy.
Kosa, Kosa, Kosa, Kosa goooooollllll!
Cóż stać się musi aby wirtuoz rzutów ze stojących piłek w końcu sobie troszkę odpoczął…? Do pewnego momentu to irytowało ale teraz to już po prostu śmieszy.
Kosakiewicz – odnosze wrażenie że ten piłkarz ma w kontrakcie zagwarantowane wystepy w pierwszej 11. Nie znajduje innego wytłumaczenia dlaczego gra w kazdym meczu i w dodatku na pozycji do ktorej nie posiada umiejetnosci.
Ciekawe czy gramy 4:3:3 czy 4:4:2
Robak znów nie gra. W zeszłym roku w chyba ani jednym sparingu nie zagrał. O co kaman?
Oszczędza siły na Koronę
zawodnik to musi być w grze i w gazie a nie oszczędzać siły na jeden mecz później zazwyczaj i tak nic w nim nie pokaże w dodatku zawodnik który tyle zarabia
Gówno Cię interesuje ile Robak zarabia. Martw się lepiej o swoje zarobki.
Czemu tak nerwowo reagujesz?
Robak jest zawodnikiem jak inni, nie róbcie z niego Boga.
Nie płaci mu NBP,Tylko RTS.
To i nie dziwota,ze kibiców to interesuje.
Czego nie rozumiesz?
Robak kataru dostał przecież gwiazdor nie musi grać w sparingach ważne żeby kasa na koncie sie zgadzała
A będzie strzelał bramki dla nas w tej rundzie to nic się nie odezwiesz, tylko będziesz grzecznie wtórował Tarotowi…
Marcin … Robak!
Ta w tej rundzie będę wtórował Tarotowi.
Chyba przez telefon??
Zapomniałeś dodać, że twoja kasa” bo przecież kupiłeś karnet.
Akurat Robak, to jeden z niewielu, który na swoją kasę pracuje, więc swoje mądrości lepiej zachować czasem dla siebie.
Idź zrób badania na głowę póki nie jest za późno.
Przychodnie są pozamykane.
Nie ma gdzie robić badań.
W tym sezonie jest modna tylko jedna pseudochoroba.
Przed runda jesienna tez mało grał a mimo tego i tak najwiecej bramek napierdolił
moze pojechał do Konya :-) odwiedzic miasto i znajomych ….
czyli co Robak to tam chory pojechal na ten obóz ? jaki w tym sens ?
Gdyby nie Kozakiewicz to optymalny skład chyba…
Sklad jak zawsze to powodzenia trener wyciąga wnioski brak słów bez sensu nawet się wk….C
Aby nie było super trener
Super skład
Super transfery.
Super będzie widowisko
Jest moc (6min)
Panie Tom. Może teraz(3-1) jakiś komentarz
Jeśli to ma być skład na Koronę,to Stepinskiego dałbym na prawo. Becht za Kosakiewicza. Fundambu lub nowy zawodnik za Kajko.
Zgadzam się. Ewentualnie Owczarek ale trochę się boję, że mógłby się chłopak spompować i nie wytrzymać ciśnienia w lidze. 16 lat to jeszcze dzieciak… Chociaż, nie takie przypadki już były:).
Fundi gra zbyt nieodpowiedzialnie żeby sadzać go do środka. Musi grać za napastnikami, tam gdzie w razie ewentualnej straty albo nieudanego podania, będzie wiele osób które zdąży jeszcze przerwać akcję.
Owczarka trzeba spokojnie wprowadzać. On ma dopiero 16 lat. Nue daj Boże popełni błąd w lidze to go tutaj ukrzyżują…
A po co tak kombinujesz? Przecież we dwóch (Becht i Stępiński) nie będą grali na prawej obronie.
Dlaczego nie Stępiński za Kosakiewicza, Becht na prawą?
Przynajmniej wszyscy graliby na swoich naturalnych pozycjach, a Kosakiewicz byłby na ławce. Układ niemal idealny :)
Becht na lewej…
Tak jest, na lewej. Też źle napisałem :)
I całe szczęście że nie jest transmitowane bo tych komentarzy po treningowych przecież meczach nie daje się czytać…
Kosakiewicz nie do ruszenia na prawej stronie
Jesli to nie pomyłka to łatwosc z jaka Widzew traci bramki juz nawet nie jest smieszne ale załosne.jesli dalej ten spektakl trwał bedzie w lidze to nic dobrego nas kibicow nie spotka.
Bodzio…jesteś poważnym ,myślącym facetem! Spodziewasz się podboju tej ligi przez Widzew?No właśnie…
Zadnego podboju ligi nie bedzie .Uwaga dotyczy powtarzajacyhc się juz od pewnego czasu sytuacji w ktorych pierwsi tracimy bramką.Ten brak koncentracji skutkował w poprzednim sezonie i rundzie ciagłym ich odrabianiem.Wielokrotnie bez powodzenia.Skutkiem było m.in to ze to nie my wywalczyclismy awans do 1 ligi tylko zażarta walka konkurentow ten awans w ostatnich sekundach w „prezencie’ otrzymalismy.Nie jestesmy bramkostrzelni wiec kazda strata bramki to potecjalnie pachnie przegraną lub remisem.Taka jest powtarzajaca się rzeczywistosc.To juz ciagnie się prawie 2 lata.
Kosakiewicz strzelił w mur? WooW niemożliwe…
ale trafił
Dziwie się se wszyscy zapomnieli o Mikulicu. Dlaczego on się nie rehabilituje pod okiem naszych fizjo? Przecież to nienormalne ze gość sobie gdzieś hasa po świecie, nie uczy się języka, kasę bierze, nie integruje się z drużyną.
Może L4 przniósł, to mu mogą skoczyć :)
Ale fakt, dziwne to trochę. Płacą gościowi, a nie ma nad jego rehabilitacją żadnej kontroli.
Z Tomczyka będzie spory pożytek na wiosnę, jeśli tylko utrzyma dyspozycję. Wygląda na to, że klub dokonał jednego, jedynego wzmocnienia. Szkoda, że jak nie mieliśmy bramkarza, tak dalej gramy bez bramkarza i obrońców, a w pomocy abonament na granie mają nudni jak flaki z olejem Możdzeń i Poczobut. Jeśli Dobi nie posadzi tych dwóch paralityków na ławce (Kosę także powinien), to dalej będzie pełno strat i niedokładnych piłek o braku szansy na akcję po stałych fragmentach gry, nie wspominając.
A dlaczego uważasz że Wrąbel się nie sprawdzi ?
Na flascore jest po 0-0
nas 12 na boisku i nie możemy dac rady !!!!!!!! w pomocy w pięciu i nic
Tomaczyk nosi moje ulubione buciwa, super sa te Nike’i
Z tego co widać na zdjęciach z tego meczu Paweł gra w pumach
Mleczko jak usiadł to juz niech chłopak odpocznie
Jak nie ma transmisji to bramki jedna po drugiej wpadają
Coś ta choroba Tobaka śmierdzi.
ROBAKA
Dobry sędzia dał nam karnego to może wygramy
Do przerwy 2-1 z naszą przewagą.Kazachowie ratują się ostrą grą,a wy narzekacze szczekajcie dalej … tylko na inne forum może ???
Mam nadzieję tylko, że pomimo czerwonej kartki to trenerzy ugadali się, że i tak będą grać po 11 osób. Jaki sens grania w przewadze z pasterzami z Kazachstanu? Niech sparują po 11 osób bo gra w przewadze nie jest częstym zjawiskiem mimo wszystko:/.
Bo później ktoś nie doczyta, nadziei sobie narobi fajnym zwycięstwem w sparingu, a okaże się że grane było w przewadze:/.
Grają po 11.
Z tego Naszego Pucybuta to prawdziwy drwal jest.Co mecz to kartka….
Ty za to jesteś super, obrażać swoich i się tylko nabijać. Co za ludzie…
Tylko drwal
Możesz gościa nie lubić, możesz krytykować jego grę, ale nie obrażaj. Nosi herb naszego klubu na piersi i nie obraża ani nas ani klubu. To, że nie jest dobrym piłkarzem to nie jego wina. Ktoś go tu zatrudnił i On poprostu pracuje.nie w tych czasach za dużo piłkarzy którzy się przywiązują do barw, tak więc On ma kontrakt i go wypełnia i myślę, że dobrze wie, że się nie nadaje za bardso, ale jednak po to gra żeby zarabiać pieniądze.
obraża nas swoją beznadziejną grą
Jak to mówi Walo z Blok Ekipy ” ZWYCIĘSTWO….SPIERDALAMY”.
Cieszmy się tym, co mamy, lepsze czasy jeszcze przyjdą.
już za cztery lata, już za cztery lata…
Moją uwagę przykuł zawodnik Nieznany – strzelec dwóch bramek. Czerwona kartka może budzić lekkie obawy, ale mimo to sprawdziłbym go.
Jest w nim NIEZNANY potencjał! Zdobył dwie bramki mimo czerwonej kartki.
Tam było kilku takich. Może rodzina? Brać hurtem, będzie taniej.
To już mamy pierwszą parę na Korone czyli Tomczyk&Kita.
„Udanie dla piłkarzy Widzewa Łódź wypadła próba generalna przed inauguracją rundy wiosennej” – nie wiem czy ten wynik należy uznać jako dobry. Ogórki czy inne kabaczki z zespołu o którym nikt z nas nie słyszał strzeliły dwa gole. Optymistyczne to nie jest. Mimo wszystko mam nadzieję, że po kiepskich sparingach w lidze będzie lepiej.
Extraklasa nasza
Kiedy kosakiewicz przestanie wykonywać stale fragmenty gry???
JAK MU SIE KONTRAKT SKONCZY TAK SAMO JAK WTEDY PRZESTANIE GRAC W 1 SKŁADZIE….
Wtedy, kiedy odejdzie z klubu :-D
„W tym fragmencie gry to jednak zawodnicy byli częściej w posiadaniu piłki, choć warto podkreślić, że decyzją trenerów mimo czerwonej kartki wciąż występowali w pełnym składzie.”Chyba jeden wraz ci uciekł.
Przecież graliśmy z absolutnymi kelnerami.
3:1 Brawo. Myślę, że taki sam wynik osiągnęła by połowa III ligi polskiej a druga połowa wygrałaby wyżej.
Czarno widzę początek sezonu.
Dobór sparingpartnerów żenujący co nam da gra z Kazachami i innymi egzotycznymi drużynami jak za tydzień gramy z rzeźnikami z Kielc. To zupełnie inna piłka.
Nie do końca tacy kelnerzy dla nas, to podobno pierwsza liga Kazachstanu, a ich kluby poczynają sobie w pucharach nie gorzej od naszych powiedziałbym że poziom jest bardzo zbliżony. Pamiętasz, co Astana zrobiła z Legią kilka lat temu w eliminacjach LM?
to akurat byli rzeźnicy z Kazachstanu, więc „tematycznie” przeciwnik został dobrze dobrany :) i dobrze, że wygrali na koniec zgrupowania, to wrócą z podbudowanym morale
Gdzie jest tu zgranie zespołu. Ostatni mecz przed liga,a tu kurwa eksperymenty. I to jest Widzew.
Szczerze będzie jedno wielkie G A Dlaczego bo nie-mamy trenera : tak czytając w prasie ze Wojtek Pawłowski został przeniesiony do rezerw bo ponoć obraził Dobiego to kurwa kpina na każdym treningu lecą choje itp piłkarze się obrażają wyzywają i trenerzy piłkarzy i piłkarze trenerów itd brak zangarzowania piłkarzy i taka gra nie inna jest dowodem NATO ze szatnia jest skłócona z No właśnie z czym bardziej przez kogo już wyjaśniam przez pana Farmazona czyli Dobiego który farmazoni między piłkarzami i nam kibica No tak podaje przykłady derby wystawia ZESRANEGO MLECZKO NA BRAMCE NA DERBY OBRONA BEZ TANZYNY JEDEN KURWA… Czytaj więcej »
jeśli to prawda to jest to kpina że dziuraworęki śmie jeszcze coś sapać do trenera
Czyli jednak Reszka wpuścił najmniej