Widzew Łódź – Radomiak Radom 1:3 (0:2)
6 listopada 2022, 15:04 | Autor: RyanSmutne pożegnanie z „Sercem Łodzi” w 2022 roku. Choć drużyna Widzewa Łódź wyraźnie dominowała nad Radomiakiem Radom, tworząc bardzo dużo sytuacji, była mocno nieskuteczna. Co innego rywale, którzy z zimną krwią wykorzystali wszystkie swoje szanse i wygrali przy Piłsudskiego 3:1.
Obie drużyny przystępowały do tego spotkania po porażkach w poprzedniej kolejce, dlatego trenerzy postanowili przebudować wyjściowe składy. Więcej namieszał Janusz Niedźwiedź, który wprowadził do jedenastki trzech nowych graczy, dokonując także korekt w ustawieniu. Opiekun gości zdecydował się na dwie roszady.
Część kibiców nie zdążyła jeszcze na dobre zająć swoich miejsc na stadionie, a już doszło do zmiany wyniku. Mecz rozpoczął się dla radomian znakomicie, ponieważ już w pierwszej akcji objęli prowadzenie. Mateusz Grzybek otrzymał penetrujące podanie w pole karne od Filipe Nascimento, uwolnił się spod opieki Mateusza Żyro i precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał Henricha Ravasa! Bardzo szybko stracona bramka nie podłamała widzewiaków, którzy natychmiast ruszyli do ataku, by odrobić straty. W pierwszych akcjach ofensywnych klarownych okazji do wyrównania jednak brakowało.
Dopiero w 24. minucie udało się oddać celny strzał. Pozycję do uderzenia zza pola karnego wypracował sobie balansem ciała Juliusz Letniowski, lecz Gabriel Kobylak był czujny. Tak, jak chwilę później, gdy po rzucie rożnym w środek bramki trafił Żyro. Wydawało się, że czerwono-biało-czerwoni są blisko gola, ale brutalnie z tych marzeń odarł ich Lisandro Semedo. Po stałym fragmencie gospodarzy i straconej piłce, pomocnik ruszył z błyskawiczną kontrą, nie dał się dogonić Karolowi Danielakowi i w sytuacji sam na sam z Ravasem nie pomylił się, strzelając na 2:0!
W 33. minucie szansę na kontaktowe trafienie miał Serafin Szota, ale jego strzał głową z kilku metrów obronił Kobylak. Bramkarz Radomiaka nie także kłopotów, gdy z dystansu próbował zaskoczyć go Ernest Terpiłowski. Młodzieżowiec nie musiał za to wcale interweniować, gdy dwukrotnie chciał go pokonać Bartłomiej Pawłowski. Mnożyły się próby w wykonaniu piłkarzy trenera Niedźwiedzia, ale nie przynosiło to zmiany rezultatu. Potrzeba było nieco piłkarskiego szczęścia, ale to było przed przerwą zdecydowanie po stronie przeciwników, którzy oddali tylko dwa strzały, oba zamieniając na gole.
Na drugą połowę wybiegła nieznacznie zmieniona jedenastka, ponieważ na murawie kosztem Danielaka pojawił się Dominik Kun. Co najważniejsze, zmieniło się także nastawienie Widzewa, który atakował z jeszcze większą zawziętością i przede wszystkim skutecznością. W 50. minucie zawiązał składną akcję, Marek Hanousek zagrał do Terpiłowskiego, ten wypatrzył wbiegającego przed bramkę Jordiego Sancheza, a napastnik posłał piłkę do siatki! Chwilę później Hiszpan mógł zaliczyć również asystę, ale Pawłowski został zatrzymany w ostatniej chwili przez defensywę gości.
Piłkarze Niedźwiedzia, po kontaktowym golu, nabrali jeszcze większego wiatru w żagle. Gabriela Kobylaka strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Hanousek, ale nieznacznie przeniósł piłkę nad poprzeczką. Po jednym z dośrodkowań z rzutu rożnego do strzału doszedł też Patryk Stępiński, lecz i jemu zabrakło celności. W 65. minucie powinno być już 2:2. Snajper został idealnie obsłużony przez Kuna, ale będąc kilka metrów przed bramką źle uderzył głową. Jeszcze bliżej wyrównania łodzianie byli kilak minut później. Tym razem świetnie w pole karne dograł Letniowski, silnie strzelił przy słupku Pawłowski, jednak znakomicie spisał się golkiper radomian. Kolejną udaną interwencją popisał się przy celnej główce Martina Kreuzrieglera.
Obstrzał bramki Radomiaka trwał w najlepsze. Znów w ofensywie pokazał się Bartłomiej Pawłowski, po centrze Stępińskiego, ale tym razem ma drodze piłki stanął jeden z obrońców. Janusz Niedźwiedź, widząc olbrzymią przewagę swojej drużyny, szukał możliwości jeszcze większego wzmocnienia ataku – do gry wszedł Łukasz Zjawiński. Radomianie praktycznie nie zagrażali Ravasowi, nie licząc kilku stałych fragmentów. Ich pomysłem na przetrwanie była szczelna obrona, świetna dyspozycja bramkarza i bardzo częste spowolnianie gry.
Niestety, czas nieubłaganie uciekał, a wynik wciąż był niekorzystny. Znakomitej okazji, by to zmienić, znów nie wykorzystał Sanchez, trafiając w Kobylaka z kilku metrów. W 89. minucie w RTS przeprowadzono trzy ostatnie zmiany, mające jeszcze bardziej podkręcić ofensywę w przedłużonym aż o czternaście minut spotkaniu. Tak duży bonus czasowy wynikał z wielu przerw, w tym dłuższe po odpaleniu pirotechniki.
Ultra ofensywne ustawienie było konieczne, choć bardzo ryzykowne i w 91. minucie zemściło się na poszatkowanej defensywie Widzewa. Przyjezdni znów ruszyli w szybkim atakiem po stracie Pawłowskiego, Luis Machado wpadł samotnie w pole karne i pokonał Henricha Ravasa. Skuteczność ekipy z Radomia była tego dnia fenomenalna!
Trzeci stracony gol podciął skrzydła gospodarzom, którzy nie potrafili już odwrócić losów meczu. Mimo wielu okazji, znów trzeba było zejść z murawy z gorzkim smakiem porażki w ustach. Ostatnia szansa na punkty w 2022 roku w najbliższą sobotę w Kielcach.
Widzew Łódź – Radomiak Radom 1:3 (0:2)
50′ Sanchez – 2′ Grzybek, 27′ Semedo, 90+1′ Machado
Widzew:
Ravas – Szota, Żyro, Kreuzriegler (89′ Lipski) – Stępiński (89′ Milos), Hanousek, Letniowski (89′ Shehu), Danielak (46′ Kun) – Terpiłowski (76′ Zjawiński), Pawłowski – Sanchez
Rezerwowi: Litwinienko – Czorbadżijski, Zieliński, Sypek
Trener: Janusz Niedźwiedź
Radomiak:
Kobylak – Pedro, Rossi, Cichocki – Grzybek (82′ Sokół), Nascimento, Nowakowski (55′ Łukasik), Abramowicz – Semedo (64′ Pawłowski), Machado – Maurides
Rezerwowi: Ojrzyński – Jakubik, Matos, Korzeniecki, Leandro, Feliks
Trener: Mariusz Lewandowski
Żółte kartki: Pawłowski – Nascimento, Pedro, Grzybek, Abramowicz, Kobylak
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 17 442
Ale h…. Początek
Po meczu z Rakowem ktoś napisał że teraz to TYLKO możemy przegrać w Częstochowie . Po ostatnim meczu w Zabrzu jak co bardziej kumaci zaczęli pytać o BRAMKARZA to fala hejtu , że Henio jest najlepszy. Co widać w obronie dzisiaj jest nie do obrony. Staczamy się….
Henia jak szybko powołali do reprezentacji Słowacji tak szybko go odwołają.
Qwa wszystko zaczął wpuszczać.
Co strzał to brama od Zabrza.
8 chyba strzałów,-5 goli.
Ja prdle.
Heniu akurat przy tych ostatnich sześciu bramkach to nie miał nic do powiedzenia.Dupy dała obrona.Z Górnikiem uciekali od strzelających, zamiast blokować im pole strzału,a z Radumiokiem braki szybkościowe.Paru szybkich,młodych w zimowej przerwie na obronę trzeba sprowadzić.Panie Wichniarek-myśleć, myśleć.
Nie wiem czy zauważyliście,ale najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nie są na meczu.A przyczyny porażki są proste,kombinacje trenera ze składem,indywidualne błędy,koszmarna skuteczność,a i nasi kibice nie pomogli odpalając racę kiedy Widzew cisnął a radomiak oddychał rękawami.nasi kibice spod zegara ja piata kolumna dali drugie życie radomiakowi.
Święte słowa, kibice spod zegara grają we własnej drużynie i wynik Widzewa ich najwyraźniej nie interesuje. Zadymienie boiska w momencie największej przewagi to skandal i trzeba o tym mówić! Skoro świecidełka są ważniejsze proponuję udać się na Light Movie Festiwal.
Pisząc te słowa nie udław się kiełbasą. Pierdząc w siedzenie z którego nie ruszasz d..y przez cały mecz, a do trybuny D żale farmazonisz ?
Nasz bramkarz jest chyba przereklamowany.
powołany do reprezentacji
Kroitzi powinien sam poprosić o zmianę max w 20 minucie. Był w innym świecie
Żadna z bramek puszczonych nie jest wina bramkarza,trafia się taki mecz ze nic nie chce wpaść .akurat się trafiło ze ani Jordiemu ani Bartkowi nie szło najlepiej ,Widzew był drużyna lepsza zdecydowanie ,przypominam ze nie gramy o mistrza w tym sezonie ! Tylko o utrzymanie ! Trafiła się pechowa porażka jaz z Lechia i tyle
Dzisiaj bramkarza mogło nie być i tak było 1:3. Pechowo tonery chyba się w głowę uderzyłeś kolego
Druga pod rząd.
A Bartek jak ma strzelać z 15 metrów i wysyłać piłkę na Piłsudskiego, no to niech się zastanowi nad sobą.
Byłbym daleki od krytyki Bartka! Moze fakt , nie popisał się w tej sytuacji , ale w kilku meczach wcześniej ratował nam dupe !!!! Tak jak krytykowany Rawas który dzisiaj puścił trzy bramki , przy których nie miał szans , nie ma takiego bramkarza który wybroni wszystko! Fakt przegrali i tez mnie trafia!!! Ale nie można wpadać ze skrajności w skrajność ,przegraliśmy a mimo to awansowaliśmy w tabeli
Pisałem już że jest cienki w huj!!
Chyba???
A Hansena nie ma na ławce kontuzja czy juz na wylocie?
Chyba konflikt,A Karasek gol za golem w Termalica,a Pan Trener go nie widział
Jeśli to konflikt to nie za bardzo świadczy o trenerze. Wiemy jaki potencjał ma Hansen w ofensywnie a tego nam w tym meczu potrzeba.
jaki konflikt jest?
O jakim potencjale piszesz? – Hansen to bard,o słabiutki zawodnik – max. poziom 2 ligi – I nie zmieni to jedna akcja w Gliwicach
Stracić bramkę wykonując rzut rożny. Szacunek za ustawienie.
Stępiński na wahadle to dyscyplinarka dla dyrektora sportowego.
Drużyna ewidentnie się rozsypała
Pawłowski czyli chyba na bank „dzban sezonu”. Chciał wymusić rzut wolny, stracił piłkę, a po kontrze Widzew walczący o bramkę na 2:2 dostał bramkę na 1:3. Kurwa skandal.
To po drugie. Po pierwsze to odpalenie rac przez naszych i wstrzymanie gry w momencie kiedy radomiak oddycha rękawami. Toż to dywersja. Rozumiem przy korzystnym wyniku.
Brawo, komentarz w punkt. Zresztą oprawa o oprawie. Dla mnie to mega slabe. Juz nie daje na oprawy, sami mnie do tego zmusili.
Bardzo słuszna opinia.
Tak wygląda forma, jak nie ma rywalizacji, gdzie jego zmiennik, co z Hansenem ???????
No masz rację 18 czy 16 razy wykonujemy różne i ani jednej klarowniej sytuacji to świadczy o wykonywaniu stałych fragmentów a jeszcze dostajemy kontrę. Trenować zimą do bólu to bo kompletnie to leży. Wszyscy pobiegli gole strzelać a na obronie nikogo nie było i to kilka razy tak było. Na gwałt potrzebujemy wahadłowych którzy potrafią celnie dośrodkować piłkę w biegu.
Druga bramka to kompromitacja.
Trzecia też- braki szybkościowe naszej obrony.
Ale padaczka, bramkarz do zmiany w połowie,
Nie bramkarz winien tylko wielbłądy w obronie.Poczatki juz były widoczne z Gornikiem.
Dokładnie,z Górnikiem zamiast iść na ostro i uniemożliwiać oddanie strzału, to się cofali i rączki przy sobie jak panna Mania broniąca cnoty.
No i szczęście się skończyło.
Co tu się dzieje?? Czy to inna drużyna niż wcześniej? Gra kompletnie bez pomysłu, albo na boki albo do tyłu. Zero zagrożenia. Ravas od 2 męczy puszczą każdy strzał. Coraz bardziej nerwowo się robi..
sama prawda pozdrawiam obiektywnych kibiców!
Ravas przy żadnej z ostatnich 6 puszczonych bramek nie miał szans na ich obronę.Dupy dali obrońcy.
Jak się zaczyna mecz od ustawienia autobusu w bramce to tak jest! Co to q.wa ma znaczyć że z jakimś Radomiakiem zaczynamy zamiast od ataku to od cofniecia pod swoją bramkę??? Sp….j Niedźwiedź z tą swoją taktyka
2 słabsze mecze i już jechanie po trenerze. Ziobro zaskoczenia
Poprzedni mecz to błędy indywidualne. W tym, grając Stępińskim na wahadle, od początku meczu wyeliminowaliśmy ataki prawa stroną. Lewą zresztą też bo Danielak nie najlepiej się na niej odnajduje.
oho zaczyna się…. proponuje ochłonąć….
Innie tez obserwują grę Widzewa i wnioski taktyczne. wyprowadzają.Nie trzeba by,ctrenerem tylko obiektywnie oceniać grę Widzewa.Kazda druzyna ktora agresywnie „siada ” na Widzew od poczatku meczu znaczaco ogranicza nasze działania i ciezar walki przeniesiony jest na naszą połowę a czesto są duze trudnosci by wyprowadzić piłkę na połowę przeciwnika.Przewaga przeciwnika w tej sytuacji w pierwszych połowach była w kilku pojedynkach duza i szczesciu zawdzieczamy ze konczyły się one bez utraty bramki a mogło być 0:2 lub 3.Losy i obraz gry z reguły zmieniał się w 2 połowach bo skutecznosc przeciwnikow była bardz0 słaba.ale zagrozen bramkowych pod naszą bramką bywało sporo.Pisałem… Czytaj więcej »
Ale Ty czlowieku jesteś głupi, na pewno pomysł Niedźwiedzia był taki żeby dać sobie strzelić gola w 2 minucie. Dziękuj losowi że mamy tak dobrego trenera tylko pilkarzy trzeba kupować co razy lepszych bo kilku już wyżej nie podskoczy w ekstraklasie i stąd takie wyniki.
Bez Kuna nie ma gry
A gdzie Kun?
Robi wiatr przy wiacie rezerwowych Radomiaka
Walczyć Widzew…
Kto zmienia sklad dobrze grajacy
tak wyglada sprzedany mecz niestety :/
Tak wyglada idiota niestety
Dokładnie. Już niektórzy porównywali Stamirowskiego do naszego Króla Sobolewskiego. Sorry ale macie teraz przykład. Sobolewski by na to nie pozwolił.
Jeżeli masz taką wiedzę to MASZ obowiązek zgłosić na policję. Takie prawo jak nie zgłosisz minimum 3lata. Pozdrawiam
Raczej do Prokuratury.
Na policję, takie prawo
Popukaj się czoło
Ja nie poznaje Widzewa, skauci już obserwowali zawodników to chyba sodówka uderzyła. Obrona fatalna, bramkarz sam na sam to ma mało szans, jak striker dobry. Kiedyś musiała przyjść zwyżka formy, już z Legnicą wyglądało złe.
Eksperyment nie udał się, wahadeł całkowicie brak.
Obrona przetasowana też nie spisuje się dobrze
Odpuszczanie meczy za namową działaczy ciąg dalszy. Walczymy tylko o utrzymanie przecież i osiągamy w grze dno dna.
Do przerwy bez niespodzianki, a porażka z Górnikiem to nie był żaden wypadek pracy. Brak piłkarskiej jakości i brak realnych wzmocnień w każdej formacji spowoduje, że na wiosnę walka o utrzymanie może być naprawdę ciężka.
gramy jak w Zabrzu czyli DNO
Wstyd i tyle!!! Ravas co strzal w swiatlo bramki to gol!! Szota k..r… zagubiony jak dziecko we mgle chlopcy zapomnieli jak sie gra albo… kazano im spuscic z tonu troszke.. bo ja innego wytlumaczenia nie widze.
Cykl życia na Widzewie: super początek i zasadnicza cześć rundy jesiennej, końcówka jesieni masowe straty punktów i wiosna z zawałami.
Krouz i Daniela to się przewracają nawet bez piłki, nie dogonić kolesia z piłką biegnąc pół połowy boiska bez piłki to kurde mistrzostwo
Ta pozycja w tabeli -nr2 ,raczej nas przybiła ,k… jego mać :(
Nie dziwię się Hansenowi taka bramka i nie dostał szansy. Kroitzi też chyba ma dość. Forowanie Zjawy i innych rodzi flustracje. Chyba Panowie nie umieją zarządzać sukcesem.
Mnie ciekawi, kto tego Zjawinskiego zaakceptowal do Widzewa..Przeciez ktos musial pojechac i zobaczyc go w akcji kilka razy i podjac decyzje-Tak, ten chlopak ma talent i pasuje do naszej druzyny…Qrwa, co w Zjawinskim dostrzegl ten kto go zatwierdzil?! Ale chyba o tym zeby go sciagnac do Widzewa zadecydowaly dwa fakty: byl mlody i tani…
I Jordi robi swoje oby się obudzili. Myślę że mieliśmy dobry okres i przyszedł kryzys. Walczymy o utrzymanie tyle w temacie.
Marudzenie ciąg dalszy.3/4jaK nie więcej tu piszących to ludzie którzy co tydzień marudzą narzekają.az słabo się robi.kazda drużyna ma kryzys a może on nas dopadł????
No i dopadł. To co, cieszyć się mamy? Zresztą ten mecz powinniśmy wygrać, ale takiej nieskuteczności i baboli w obronie, dawno nie widziałem.
Ostatnia czesc koncowego zdania , jest obiektywną przyczyną dzisiejszej porazki.
Super Bartek idealna symulka i po meczu
Pawłowski co ty odjebałeś??????????????????
Prawda .Czas pierdolnąć w stół i zjebać ostro co niektórych grojków aż im w pięty pójdzie.
Gratulacje dla ultrasów za odpalanie rac jak zespół się rozkręcał, dwie przerwy w grze przez race i drużyna znów się zacięła.
Dokładnie to pomyślałem. Obiektywnie to dzisiaj ultrasi pomogli sradomiakowi.
Najlepszą racę to odpalił Pawłowski.
Co ten Pawłowski dzisiaj odpierdala.
Lipski wchodzi na boisko z nastawieniem (mam wy…ne na wszystko). Z Lechem strata bramki, dzisiaj też. Pierwszy do wywalenia w przerwie zimowej.
On ma wyjebane na wszystko odkąd jest w Widzewie.Psycholog dla niego potrzebny od zaraz.
Sędzia drukarz
Głupszego komentarza dawno nie czytałem. Może podaj jakiś przykład, bo chętni je*nę gromkim śmiechem po takim wk*rwie na koniec meczu.
z perspektywy zegara gwizdał pod Radomiaka
zegar to przyłożył rękę do przegrania meczu przez odpalenie rac w takim momencie!
Zmień dilera.Drużyna dala dupy.Jak się nie wykorzystuje stuprocentówek i popełnia babole w obronie( zwłaszcza braki szybkościowe przy drugiej i trzeciej straconej bramce), to nawet drukarz nie pomoże przegrać.
Skuteczność godna podziwu, przegrany wygrany mecz i zrobiliśmy bohatera z tego dzieciaka co w niego wszystko szło!
nie wiem czy to znow wypadek przy pracy czxy zmeczxenie runda/ przegralismy w zabrzu myslalem,ze wygramy ten mecz okazalo sie cos nie jest tak? albo zmieczenie? albo Niedzwiedz zle zestawil druzyne? liczylem na przynajmniej na koniec rundy 32 punkty mamy 26 na kolejke przed koncem obawiam sie meczu w Kielcach? mozemy mierc 26 punktow? wzmocnienia skadu nusza byc cos prezes mowil o 3 lub 4 zawidnikach..oby? bo tym skadaem bedzie ciezko, oby nie?
Nie no do pewnego momentu myślałem, że ten wynik jest mega niesprawiedliwy…. dominacja Widzewa, symulacje, żenujące przedłużanie gry przez zielonych… ale po Tym co odjebał Bartek…. to kurwa!!! ta porażka się po prostu Widzewowi należała… symulacja faulu na 20 metrze, idzie kontra i zabija mecz…. kretyńskie zachowanie…
Tyle co Widzew mial akcji w 2 polowie to szok ze tylko 1 bramka wpadla. Pawlowski z 4 metrow jebut gdzies tam w lampe xd. Ale z tego co bylo widac to my skrzydlowych nie mamy. Kobylak mial swoj dzien albo nasi celowniki przestawione. Co do Rac to byly nie potrzebne bo bylo widac ze Radomiak juz opadl z sil a Widzew napieral a tak to odpoczeli.
Z takim klubem/fan clubem przegrać. Co za żenada. Szkoda mi tylko kibiców dziś na stadionie. Ja zwolniłem miejsce z przyczyn zawodowych. Banda patałachów i tyle. Bramka stracona w 2 min U SIEBIE + brak trafienia przynajmniej z 4 sytuacji z 2 metrów (takie bramki strzelają 12-latkowie na orlikach za paczkę chipsów). Bardzo dobrze, że tak się stało bo może paru podziękują w przerwie zimowej
Gramy pięcioma z tył i dostajemy bramki z kontry.
na stojąco graliśmy
Wróciliśmy do normalności.
bardzo słaby mecz Widzewa niewiem czy nie gorszy niż ten w Zabrzu Pawłowskiemu nic nie wychodziło miał udział przy trzecim straconym golu
Jaki słaby, napór cholerny,masa sytuacji
Powiedzmy ro szczerze, bramkarz wybronił warchołom mecz
Panie Trenerze nie rozumiem decyzji personalnych w dzisiejszym meczu. Po co zmieniać coś co w miarę funkcjonowało poprawnie. Stępiński na wahadle? Nie lepiej by było zamiast Patryka na wahadło dać Milosa od początku a Patryka zostawić na swojej pozycji . To już nie jest zimny prysznic to raczej lodowaty wodospad na głowy naszych piłkarzy. Radomiak jest tak ch.. wą drużyną że te punkty powinny zostać w Łodzi. W Kielcach nie będzie łatwiej.
Kocham RTS. Kibicuję od 1975 roku. Dziś czuję się bardzo niefajnie – psychicznie W Sercu Łodzi zostaliśmy dziś upokorzeni!! Nie interesuje mie,co pan trener będzie mądrego opowiadł.Panie Niedźwiedź, ja mam 72 lata, Pan mnie – kibica WIDZEWA, Pan mnie dziś OŚMIESZYŁ!
Widzew dominował ale 2 połowie
Dobrze to już było, teraz będzie już tylko źle. Wygląda na to, że Widzew zakończył rundę jesienną meczem z Miedzią, a z Górnikiem rozpoczął wiosenną (od kilku lat padaka). 3:1 w dupę z takimi pa-rchami, w pale się nie mieści.
Żenada..
Piłem po meczu a teraz muszę wypić przed meczem bo ma trzeźwo tego nie da się oglądać.
CH.. że przegraliśmy nadal jesteśmy na podium
Minusujacy idioci to oznacza,że mamy szansę się utrzymać w tej Ex
Mam nadzieję że raczkowski – drukarz nigdy już Widzewowi nie będzie sędziował.
Zlot galerianek jak zwykle po naszych przegranych meczach w komentarzach :) jeszcze nie jeden taki mecz przegramy jako beniaminek i trudno, ważne że widać pomysł na grę, chłopaki pokazali dobry futbol tylko muszą ustabilizować formę. W tabeli dalej wysoko więc bez nerwowych ruchów.
elksa stara lambadziara
Kurwa, ile miesięcy będą stabilizować tę formę?
Tak bylo do przewidzenia punktow zdobytych naddatek teraz w pizdu zatorowcy maja ubaw
I wstyd i dupa boli.
Powiem tak dzisiaj pierwsza połowę przegrał nie zespół a Pan trener Niedźwiedź. Zalozyl że zamiast Radomiaka przyleciała Barcelona z Lewandowski. Lewandowski był ale trener a my defensywnie jak nigdy.Poprzestawiał klocki które się rozleciały w pierwszej połowie i widać efekt. Druga połowa lepsza ale brak skutecznosi porażający. Mam nadzieję że nasz trenerio przemyśli swoje postępowanie bo dziś to on zawalił mecz. a Boga nie zdejmuj Terpilowskiego, bo wprowadzasz gościa i gramy w 10 .To tak do przemyślenia Panie trenerze .Dla zespołu dzięki za walkę, ale też głowy do posypania popiołem.
Symulka Pawłowskiego zakończyła dzisiejszy mecz i pozbawiła szans na remis.
Szkoda zmarnowanych sytuacji i przespanej pierwszej połowy meczu.
Dlaczego momentami gra bez piłki kuleje i piłkarze nie pomagają koledze będącemu przy piłce próbując wyjść na wolne pole i urwać się obrońcom?
Nic tutaj w obrone.Zaczyna sie dlugi zjazd w gleboka doline.Powtorka z poprzednich lat wydaje sie prawdopodobna.
Zaczęły się analizy i ustawianie taktyk,a my przecież tylko jesteśmy beniaminkiem. Nie dla nas jeszcze puchary,liga Europy,stawiamy na utrzymanie.
Niestety kibice dziś przez swoje fajerwerki pomogli Gościom .A nasi grali jak potrafią. Dobrze ,że już koniec rundy. Zachłysnęliśmy się. A sukces trzeba pielęgnować. My narazie nie potrafimy.
Administrator czy CENZOR jak za komuny, bo jeżeli nie można napisać swego zadania o bezmózgim zachowaniu lanserów- kibicopodobnych , którzy rzucają kłody pod nogi piłkarzom swoim piłkarzom by doprowadzić do przerwania meczu to PO CO JEST TA STRONA i KOMU TO SŁUŻY? Wypowiedziałem się o tej dziecinadzie ( puszczanie kopciuchöw) i już amba, CENZOR nie puścił bo co; ważniejsi kolesie z trybuny niż DOBRO WIDZEWA?. A takich mącicieli typu ” Mar” itp jakoś tu hodujesz . . Sam sobie przeczysz w działaniach , podobnie jak z minusami i plusami, gdzie klikam na minus , a tam wskakują np.3 plusy. Przecież… Czytaj więcej »
Wstyd przegrać tak frajersko.Zielonym nawet arbiter nie pomagał, w przeciwieństwie do meczu z Ległą.
Administratorze- jeśli to co napisałem to przypadek, lub elektronika działa błędnie to napisz o tym , a ja przeproszę za swoje słowa , ale z mojej perspektywy wygląda to BARDZO NIESMACZNE. Tak działa mnie. Urząd miasta. To co im pasi to leci, jak nie to wyretuszują, albo zablokują. Fajna ” wolność” słowa jaką jest tu promowana. Wiem , nie muszę tu wchodzić jak mi się nie podoba , ale taie manipulowanie wypowiedzi i plusów to …… i nic więcej. SZKODA , choć liczę, że jednak przejrzyjcie na oczy. jeśli to nie błędy Waszego komputera.
Panie Wichniarek,weź się pan w przerwie zimowej do roboty.Za darmo kasy się nie powinno brać.A pan co? Sypek,Zjawiński? Śmiech na sali.Ile oni bramek strzelili w tej rundzie?Jedną do spółki? Karasek potrzebny od zaraz..Trzeba wzmocnić drużynę, bo z wiosną może się zacząć tradycyjne- jak co sezon- dawanie dupy.Tu jest Widzew, tu się walczy do końca i wygrywa.A jak komuś nie pasuje albo nie starcza umiejętności na ekstraklapę to wypad do LZS Crząstawa.Tam też potrzebują wzmocnień.
Karasek natychmiast powrót, to jest gość który pasuje do Widzewa.Jest dużo lepszy jak Zjawinski.
szkoda tego meczu , mecz z górnikiem rozumiem przegrać mozna było ale teraz lipa