Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:0 (0:0)

7 kwietnia 2024, 14:32 | Autor:

Nie był to może spektakularny mecz, ale ostatecznie czerwono-biało-czerwoni odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu u siebie. Widzew pokonał Piasta 1:0 po rzucie karnym egzekwowanym przez Bartłomieja Pawłowskiego. Tym samym łodzianie wskoczyli na ósme miejsce w tabeli.

Tak jak sądziliśmy, Daniel Myśliwiec nie zmienił zwycięskiego składu i na boisko wybiegła taka sama jedenastka jak w poniedziałek przeciwko Koronie. W szeregach gości doszło aż do pięciu zmian. Mosór za Miguelito, Hateley zmienił Tomasiewicza, a z przodu trio Kądzior-Kostadinov-Felix zastąpiła trójka Pyrka-Szczepański-Ameyaw.

Już w pierwszej minucie Żyro posłał świetne penetrujące podanie do Alvareza, ale Hiszpan nie zdołał przyjąć piłki. Z kontrą ruszył Piast, który pograł nieco koronkowo, ale piłka ostatecznie została posłana płasko w pole karne. Tam był Ameyaw, który nie trafił niemalże na pustą bramkę. W 5. minucie dobre cięte podanie Gikiewicza do Rondicia. Bośniak klatką zgrał do Pawłowskiego, ten od razu podał do Klimka, ale znajdującego się na niezłej pozycji młodzieżowca powstrzymał defensor Piasta. W siódmej minucie widzewiacy wywalczyli pierwszy rzut rożny w tym spotkaniu. Piłka spadła na głowę Żyry, ale uderzył obok bramki. Ósma minuta i dobry odbiór Klimka na połowie rywala. Młodzieżowiec ruszył szybko i pewnie do przodu, zszedł na prawą nogę, ale jego uderzenie zostało zablokowane.

W 25. minucie widzewiacy domagali się rzutu karnego i rzeczywiście wydaje się, że było zagranie ręką, jednak wcześniej został odgwizdany spalony, a więc nie było mowy o karnym. Sześć minut później groźne dośrodkowanie posłał w pole karne Dziczek, ale będącego w polu karnym Piaseckiego uprzedził Szota. Chwilę później do ataku ruszył Widzew. Dobrym dryblingiem z prawej strony popisał się Nunes. Dobrze dogrywał w pole karne, ale żaden z widzewiaków nie zdołał przeciąć tej mocno bitej przez Portugalczyka piłki.

W trzydziestej siódmej minucie jeden z zawodników Piasta posłał podanie między obrońców Widzewa, którym urwał się Ameyaw. Były zawodnik czerwono-biało-czerwonych został uprzedzony przez Gikiewicza, który wyszedł z bramki. W 39. minucie dobrze interweniował w obronie Kastrati. Później przez środek pola ruszył Nunes, który spektakularnie minął rywala ruletką, a następnie wypuścił na lewym skrzydle Klimka. Młodzieżowiec znów próbował zejść na prawą nogę i uderzyć, ale ponownie został zablokowany. W drugiej minucie doliczonego czasu gry „Pawłoś” posłał miękkie dośrodkowanie w pole karne, a tam do uderzenia składał się Fabio Nunes. Niestety Portugalczyk nie trafił w piłkę.

Odważnie zaczął drugą połowę Piast. Długie podanie posłał na wolne pole jeden z defensorów gości do Szczepańskiego, ale na raty powstrzymał go Ciganiks. Chwilę później oddawał uderzenie z dystansu Pawłowski, ale został zablokowany. Przez kolejne dziesięć minut sporo ataków wyprowadzili podopieczni Daniela Myśliwca, ale nie przynosiły one żadnych konkretów. Z tego też powodu mecz nam nieco siadł, więc szkoleniowcy obu zespołów zareagowali zmianami. Na boisku pojawili się Tkacz i Sanchez, a w szeregach gości Tomasiewicz i Kostadinov. W 61. minucie świetnie podawał Hateley do Ameyawa. Ten przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył obok bramki. Było groźnie.

W 67. minucie celnie uderzał Szczepański, ale po rykoszecie pewnie interweniował Gikiewicz. Faulował Ciganiks i w sześćdziesiątej ósmej minucie goście mieli rzut wolny. Dośrodkowywali w pole karne, gdzie najwyżej wyskoczył Piasecki, który mocno uderzał głową, ale nad bramką. W siedemdziesiątej minucie dobre dośrodkowanie na długi słupek Nunesa. Sanchez celnie uderzał głową w dolny róg bramki, później jeszcze dobijał, ale w obu przypadkach powstrzymywał go Plach. Po tej sytuacji mieliśmy jeszcze VAR. Sędziowie sprawdzali czy przy dobitce Ariel Mosór kopnął Jordiego Sancheza. Po kilku minutach Karol Arys podjął decyzję o podyktowaniu rzutu karnego dla łodzian! Do jedenastki podszedł Pawłowski, który pewnie pokonał Placha! W osiemdziesiątej szóstej minucie faulował Żyro pod polem karnym. Uderzał jeden z zawodników Aleksandara Vukovicia, ale źle przymierzył i piłka minęła prawy słupek bramki „Gikiego”.

W doliczonym czasie gry zrobił się kocioł w polu karnym Widzewa. Piast miał trzy rzuty rożne z rzędu. Dzielnie bronili się widzewiacy i zablokowali kilka uderzeń gości, a ostatecznie wybili piłkę z własnego pola karnego oddalając zagrożenie. Chwilę później kolejne dogranie w pole karne Gikiewicza, ale doświadczony golkiper ze spokojem przerwał atak gości. Czerwono-biało-czerwoni przedostali się na połowę rywala i wywalczyli rzut rożny. W rogu na czas zaczął grać Jordi Sanchez. Z tego wywiązała się niezła akcja, bo sporo miejsca przed polem karnym znalazł Luis da Silva, ale Portugalczyk uderzył obok bramki. Z jeszcze jedną akcją ruszył Piast, ale nic z jej nie wyniknęło. Chwilę później arbiter zakończył to spotkanie. Widzew Łódź wygrał czwarty mecz z rzędu u siebie, pokonując Piast Gliwice 1:0.

Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:0 (0:0)
Pawłowski (k.) 75′ 

Widzew:

Gikiewicz – Kastrati (Silva 88′), Żyro, Szota, Ciganiks – Hanousek, Alvarez (Kun 81′) – Nunes, Pawłowski (Kerk 81′), Klimek (Tkacz 61′) – Rondić (Sanchez 61′)

Rezerwowi: Krajcirik – Ibiza, Diliberto, Terpiłowski

Trener: Daniel Myśliwiec

Piast:

Plach – Huk, Mosór (Wilczek 83′), Czerwiński, Mokwa – Dziczek, Hateley (Kostadinov 61′) – Pyrka, Szczepański (Gwilla 85′), Ameyaw (Tomasiewicz 62′) – Piasecki

Rezerwowi: Szymański – Munoz, Kądzior, Holubek, Krykun

Trener: Aleksandar Vuković

Sędzia: Karol Arys (Szczecin)

Żółte kartki: Ciganiks, Alvarez – Huk, Hateley

Widzów: 17 243

Subskrybuj
Powiadom o
39 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
urek
7 miesięcy temu

Ależ suche klepisko, piłka skacze niemiłosiernie. Makis zajebał chyba temat.

Unbowed
7 miesięcy temu

A GDZIE TRANSMISJA WIDZEW II – RKS RADOMSKO……?!!!!!

Reminiio
7 miesięcy temu

Oj Bartek…ciągle zle wybory…i kiwki nic nie dajace.

Trebor
Odpowiedź do  Reminiio
7 miesięcy temu

Pawłowski pod formą

mndat
7 miesięcy temu

Słaba ta pierwsza połowa. Najsłabszy na boisku ten co ma na to abonament. Tak się zastanawiam, czy nie lepiej by było wystawiać jakiegoś kibica , frajda niesamowita a umiejętności porównywalne. Zastanawia słaba dyspozycja Hanouska… nie po raz pierwszy zresztą.

Damiao sołsa
Odpowiedź do  mndat
7 miesięcy temu

Hanousek słabo? Nie zgadzam się.

Oksymoron
7 miesięcy temu

Do przerwy zywe i emocjonujace spotkanie i zasluzony remis. A ten minimalnie niecelny strzal Kastratiego w 40 minucie… Hmm, prawdziwa wisienka na torcie.

Jacek1171
Odpowiedź do  Oksymoron
7 miesięcy temu

I tam,mnie to się upodobało jak ten łysy od was ma wiecznie zdziwioną minę gdy traci piłę,jak by pierwszy raz w życiu w nią grał…super gr 5

aaa
7 miesięcy temu

dzisiaj tego nie wygraja

rysiek1910
Odpowiedź do  aaa
7 miesięcy temu

wygrtali

Trebor
Odpowiedź do  aaa
7 miesięcy temu

Szczekaj teraz

Krisbom
Odpowiedź do  aaa
7 miesięcy temu

A jednak wygrali …!!!Brawo

Jarkos
Odpowiedź do  aaa
7 miesięcy temu

Dzisiaj to wygrali.

Nadszyszkownik
7 miesięcy temu

Koledzy pomóżcie. W składach jest napisane, że gra Rondič. Oglądam mecz już niemal 60 minut i go nie widzę. Boję się, że mam coś z oczami. Czy powinienem się niepokoić, czy zwyczajnie on jest dziś tak słaby? Pzdr

janek
7 miesięcy temu

Grają jakby popili wczoraj

Reminiio
7 miesięcy temu

Czy trener zmieni Bartka!!!

Reminiio
Odpowiedź do  Reminiio
7 miesięcy temu

Uprzedze madrali, którzy napiszą ze strzelil karnego. Mógłby go strzelac kto inny,ale te 8-10 strat i złych zagrań to bolało. Prwnie każdy minusujacy, sam bluznil i oczekiwal zmian…

urek
7 miesięcy temu

Chyba największe gówno jakie graja w tej rundzie. Piast antyfutbol, powinni to wyebać z ligi

urek
7 miesięcy temu

Jaki jest cel wprowadzania Tkacza? Ile czasu potrzebuje ten człowiek, żeby ropętać sobie jaja? 18 tysięcy na trybunach niszczy jego psychikę.

Rysiek
7 miesięcy temu

Miłej niedzieli. Dziękujemy

SarevokAnchev
7 miesięcy temu

Brawo drużyno. Jak Rocky w filmach, w bólach ważne zwycięstwo. Teraz pora na kolejne punkty w Mielcu.

Darek
7 miesięcy temu

Wolno, męcząco ale ZWYCIĘSKO!!! 3 punkty nasze!!!

Stardust
7 miesięcy temu

Do momentu wejścia Jordiego graliśmy w dziesięciu.

darek_bax
Odpowiedź do  Stardust
7 miesięcy temu

Popieram Rondicia dzisiaj niebyło na boisku

Pomidor2910
7 miesięcy temu

Wymęczyli po wątpliwym karnym ale ważne 3 punkty. Czas teraz na odgrywanie młodych. Kwiatkowski Cybulski powinni zacząć grać i się ogrywać, Diliberto również. Puchary nam nie grożą spadek też nie więc teraz więcej odwagi trenerze.

SarevokAnchev
Odpowiedź do  Pomidor2910
7 miesięcy temu

Zgadzam się, jednak w przypadku meczów z Rakowem i Lechem będą spore naciski by wyjść jak najlepszym składem i próbować wygrać. Zapewne także z Radomiakiem z którym są rachunki do wyrównywania.

Pomidor2910
Odpowiedź do  SarevokAnchev
7 miesięcy temu

Czytasz w moich myślach, ważne mecze nie tyle dla punktów ale w sensie pokazania potencjału mocnym na kolejny sezon

Bohdan
7 miesięcy temu

Jest wygrana czyli sytuacja jaka powinna być normą Widzewa szczególnie na własnym stadionie wypełnionym kibicami. Łapiemy jeszcze głębszy oddech jeśli chodzi o potencjalne zagrożenie spadkiem. Co prawda zwycięzców się nie sądzi, ale poziom reprezentowany przez obie drużyny był delikatnie mówiąc marny, trzeba spoglądać prawdzie w oczy.
Co zrobić przed kolejnym sezonem żebyśmy nie musieli oglądać takich gniotów ???. Spokojnie może to teraz właściciel rozważać bo ligowy byt chyba zagrożony już nie jest choć do sprawy trzeba podchodzić z pokorą i nie dzielić skóry na niedźwiedziu.

Damiao sołsa
7 miesięcy temu

Już VARowcy nam za Wisłę oddali…

Krisbom
7 miesięcy temu

Brawa za kolejne 3 pkt., styl pozostawiał sporo do życzenia – ale zwycięzców się nie sądzi !!!

artuditu
7 miesięcy temu

Mięciutki ten karny ale cóż – los niejako oddał to co zabrał ze Śląskiem czy Wisłą…

Mario
7 miesięcy temu

Passa wygranych, wszystko jest super, ale mnie zastanawia Terpiłowski w składzie i Tkacz jako pierwszy do zmiany? Terpila powinniśmy teraz odpalić, nie prezentuje żadnej jakości, a Tkacz jest chyba na siłę pompowany przez sztab. Cybulski już w drugim meczu nie ma miejsca w kadrze meczowe, a tych dwóch już tak? Dziwne… Tak samo z Bartkiem… Czemu Trener boi się go ściągnąć jak nie gra optymalnie?

SarevokAnchev
Odpowiedź do  Mario
7 miesięcy temu

Terpil to praktycznie pierwszy do odpału piłkarz. Nie prezentuje jakości i kończy mu się status po sezonie. Zdziwię się jak zostanie. Jesienią był gorszy nawet od graczy wprowadzanych z rezerw. Wymowne.

Kołomir
Odpowiedź do  SarevokAnchev
7 miesięcy temu

A niby jaki status mu się kończy?? Młodzieżowcem to on już dawno nie jest, a Myśliwiec chyba nie chce osłabiać rezerw walczący o awans odsyłając tam Terpiłowskiego i Tkacza:)

Powiśle
7 miesięcy temu

Jak by był taki karny przeciwko nam to by się działo + ostatnia akcja meczu i brak rogu. Strasznie słabo, na plus Gliku i Kastrati reszta blado. Po mojemu karny wykonany źle i mieliśmy fart. 3 punkty cudem ale są!!!!!!

Brx
Odpowiedź do  Powiśle
7 miesięcy temu

Niestety masz rację. Mieliśmy duuuzzo farta dzisiaj.

Unbowed
7 miesięcy temu

KOGO TO OBCHODZI…..WIDZEW II PRZEGRAĹ DZI$ Z RKS RADOMSKO 1:1 I NIE AWANSUJE JUŹ DO III LIGI…..!!! I TO JEST WIADOMOSC DNIA…..!!!!

Max-eren
7 miesięcy temu

Zagraliśmy bardzo przeciętnie, ale ważne są 3 punkty, zwłaszcza mając na uwadze że piast ostatnimi czasy był dla nas niewygodnym przeciwnikiem. Teraz stal, która jest w naszym zasięgu, choć z taką grą o punkty w Mielcu będzie ciężko

Marcin
7 miesięcy temu

Mecz okropny,jednynie co może cieszyć to punkty nic poza tym.

39
0
Would love your thoughts, please comment.x