Widzew Łódź – ŁKS Łódź 0:2 (0:1)
16 września 2020, 19:10 | Autor: KamilTo były wyrównane 65. Derby Łodzi. Piłkarze Widzewa przez długi czas toczyli zacięty bój z ŁKS, ale w kluczowych momentach popełnili proste błędy, a sami nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji, w konsekwencji czego to goście odnieśli zwycięstwo 2:0. Do siatki trafiali Maksymilian Rozwandowicz i Adrian Klimczak.
Trener Enkeleid Dobi postanowił zaskoczyć, dokonując w wyjściowej jedenastce aż… ośmiu zmian! W bramce zadebiutował Miłosz Mleczko, w środku obrony zagrali ze sobą Krystian Nowak oraz Michał Grudniewski, z kolei na lewej stronie defensywy Filip Becht. W pomocy szansę dostał Patryk Mucha, a na skrzydłach Merveille Fundambu z Dominikiem Kunem. Duet napastników stworzyli Karol Czubak i Marcin Robak. W zestawieniu ŁKS żadnych niespodzianek nie było.
Widzewiacy zaczęli dzisiejsze spotkanie bardzo ofensywnie, od pierwszych minut stosując wysoki pressing na rywalu. Już w 2. minucie mogło dać to efekt! Bartłomiej Poczobut odebrał piłkę i został sfaulowany, a dośrodkowanie Łukasza Kosakiewicza trafiło do Fundambu. Ten wrzucił w stronę Nowaka, ale obrońca nie był w stanie opanować futbolówki. Po początkowym naporze gospodarzy, w kolejnych fragmentach gry inicjatywę przejęli goście. Uderzenia z daleka próbował Antonio Domignuez, na szczęście na posterunku był Mleczko.
Niestety, w 15. minucie debiutantowi między słupkami nie udało się już zapobiec stracie bramki. Z rzutu wolnego celnie dośrodkował Pirulo, a Maksymilian Rozwandowicz precyzyjną główką w sam róg otworzył wynik meczu. Piłkarze Widzewa dość szybko otrząsnęli się po tej sytuacji i próbowali cierpliwie konstruować swoje akcje. Niestety, brakowało w nich dokładności, zwłaszcza już w polu karnym przeciwników. Mnóstwo było za to fauli, za które żółte kartki otrzymali Poczobut oraz Michał Trąbka.
W ostatnich minutach pierwszej połowy widzewiacy przypuścili jeszcze kilka niezłych ataków na bramkę Malarza. Do Czubaka podawał Poczobut, ale rosły napastnik nie sięgnął piłki. Już w doliczonym czasie gry prawą stroną przedarł się mało widoczny Kun, lecz jego wrzutkę z głowy Robaka w ostatniej chwili zdjął bezbłędny Maciej Dąbrowski. Po chwili rywala ośmieszył Fundambu, niestety strzał Kongijczyka był zbyt lekki. Szanse na podwyższenie prowadzenia mieli również ełkaesiacy – Pirulo huknął niecelnie, zaś Becht w ostatniej chwili powstrzymał próbę Domingueza. Do przerwy ŁKS wygrywał zatem jednym golem.
Na drugą część spotkania Widzew wyszedł bez zmian w składzie, za to z postanowieniem szybkiej zmiany wyniku. Dobrą okazję miał Kun, lecz jego strzał przeleciał metr obok bramki Malarza. Po chwili Czubak uruchomił na prawym skrzydle Fundambu, ten wrzucił, ale piłka minęła głowę Robaka. Zdecydowanie najgroźniej było jednak w 56. minucie! Nowak podał do Fundambu, a Kongijczyk zgrał do środka, do Czubaka. Napastnik huknął, niestety z najwyższym trudem interweniował golkiper ŁKS.
Zamiast bramki dla Widzewa, gola strzelili goście. Jeden z ełkaesiaków wykorzystał niezrozumienie w szykach obronnych i znalazł na lewej stronie Adriana Klimczaka. Lewy obrońca z al. Unii uderzeniem w długi róg nie dał szans Mleczce, zamykając ten mecz. Po straconym golu widzewiacy kompletnie stracili wiarę w korzystny wynik. Podopieczni Wojciecha Stawowego mądrze rozgrywali piłkę, nie dając rywalom zbyt dużego pola do popisu. Na boisku pojawiło się kilku nowych zawodników, jednak nie dali oni świeżości.
W końcówce gospodarze próbowali jeszcze rozpaczliwie atakować. W pole karne z piłką wpadł Henrik Ojamaa, ale zamiast strzelać podawał, główką uderzał też Daniel Tanżyna, lecz na wysokości zadania ponownie stanął Malarz. Szansę na doprowadzenie do remisu ostatecznie rozwiał Poczobut, który wdał się w przepychankę z przeciwnikiem i został ukarany swoją drugą żółtą kartką. Nic więcej w tym spotkaniu się już nie zdarzyło.
Piłkarze Widzewa przegrali 65. Derby Łodzi 0:2. Trudno odmówić podopiecznym trenera Dobiego zaangażowania i walki, za co słusznie zebrali brawa od kibiców. Zabrakło im wyrachowania oraz umiejętności czysto piłkarskich. ŁKS do bólu wykorzystał wszelkie błędy gospodarzy, dzięki czemu mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Czerwono-biało-czerwoni wciąż mają zero punktów, a szansę na zmianę tego stanu dostaną już w sobotę, gdy zmierzą się na własnym boisku ze Stomilem Olsztyn.
Widzew Łódź – ŁKS Łódź 0:2 (0:1)
15′ Rozwandowicz, 64′ Klimczak
Widzew:
Mleczko – Kosakiewicz, Nowak, Grudniewski (68′ Tanżyna), Becht (80′ Stępiński) – Fundambu (80′ Michalski), Mucha, Poczobut, Kun (72′ Ojamaa) – Czubak (72′ Ameyaw), Robak
Rezerwowi: Pawłowski – Rudol, Możdżeń, Mąka
ŁKS:
Malarz – Wolski, Dąbrowski, Sobociński, Klimczak – Pirulo (87′ Nawotka), Dominguez (60′ Srnić), Rozwandowicz (65′ Tosik), Trąbka, Ratajczyk (65′ Gryszkiewicz) – Corral (87′ Sekulski)
Rezerwowi: Arndt – Moros Gracia, Ibe-Torti, Sajdak
Żółte kartki: Poczobut, Nowak, Michalski – Trąbka, Dąbrowski, Pirulo, Klimczak, Wolski
Czerwona kartka: Poczobut (za drugą żółtą)
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Piekary Śl.)
Widzów: 5600
Jest dobrze zmiany dobre, jeśli nawet Widzew to przegra to jest progres i cieszmy się tym6
Skoro przegrywaja ze spadkowiczem i graja na 200% to pomysl jak beda grali o nizsza stawke. Sa po prostu slabi. Ale plus dla nich za to ze bardzo chca
I mają najsłabszego trenera w tej lidze…
Też tak to widzę. Więcej plusów niż minusów. Chociażby środek obrony. No i Fundambu.
Nareszcie walka choć piłkarsko i technicznie byliśmy słabsi. Na plus Mleczko Nowak Grudniewski Fundambu Czubak. Ze Stomilem spokojnie wygramy
Na plus Mleczko za co? 2 bramka byla do wyjecia,nic nie wybronil zeby go chwalic.Czubak tez nic ciekawego.Zgadzam sie z Fundambu,Grudniewskim i Nowakiem
wszyscy widzieli że trzeba zdjąć Poczobuta oprócz trenera, Mucha nie zagrał nic to juz słąby . Możdżeń czasami coś rzucił i powinna byc zmiana. Straciliśmy 9 bramek – ile przez Kosakiewicza
trener się na niego uparł chyba. Granie pressingiem to wykańczanie naszych , Robak jest tego przykładem , ŁKS poczekał strzelił co potrzeba i wcele nie byli tacy zmęczeni jak my. Jeśli ktos zmienia 8 zawodników to na co liczy .. na zgranie chyba nie
Moxne slowa ale prawdziwe.Najwiecej bramek tracimy strona Kosakiewicza,ale nie mamy dublera widziles xo wyrabial Stepinski w Glogowie? Poczobut prowokowal od poczatku jakby obstawil u buka czerwona kartke.Mucha,Mozdzen ,Pocozbut na nie zbawia.Pokaz mi swoja druga linie ,a powiem Ci jak masz zespol. My gramy bez wyrachowania-rzucamy sie na kazdego,a czasem trzeba zagrac z kontry lub uspic rywala jak lks nas w 2 polowie
Widziałem , ale on dopiero wchodzi do drużyny , jest jeszcze Pięcek ja uważam ,że lepiej stawiac na młodego zawodnika bo to może zaowocować . Kosakiewicza nawet lubię , ale fakty są bezlitosne, może powinien zagrać w pomocy , ma dobre dośrodkowania tyle że nie wraca i jest za niski. Masz rację z drugą linią , ale zaczyna się od obrony , moze to nie ładnie wygląda , ale wszyscy wiedzieli ,że ŁKS jest mocny i wtedy się wychodzi defensywnie , niech oni sie martwią a my gramy na 0 i czekamy , przy szybkim Fundambu , Czubaku i nie… Czytaj więcej »
Jeżeli poczobut wytrzyma do końca 1 połowy bez czerwonej to będzie sukces
wytrzymał dłużej :)
To piłkarski debil.
Zarobił czerwoną tak jak sobie wymyślił
Miesiąc odpoczynku na ławie. kasa leci grać nie trzeba i są pozory,że był zaangażowany w walkę.
Żenada. Gra taka sama do tego szmatę nam strzelili.
Wybacz ze gra sie nie zmienia. Nie ma 600 podan w 1 polowie. Przy pilce 90 % I 20 strzalow
Sensacji nie ma…póki co…
WALKA jest ale to wyglada tak na hurra. Oby wytrzymalalu.fundambunrewelacja
Nie można wygrać meczu, jeśli nie oddaje się strzałów na bramkę. Tyle. Grają jednak nadzwyczaj poprawnie jak na ostatnie wybryki.
Progress jest to fakt.
1:4
0:3
0:2
Kurwa lecę otwierać szampana.
W tym tempie jeszcze dwa tygodnie i bezbramkowy remis w końcu.
Becht nie ma doświadczenia, musi się uczyć, ale będą z niego ludzie. Królestwo za dobrego rozgrywającego, Mucha niewidoczny!
Dokładnie, ktoś do srodka
Narazie trochę słabo z przodu, obrona w sumie na plus. Walczmy, Fundambu do środka, Ameyaw na boisko
Piłkarsko dojrzałosc sąsiadow jest wyrazna.Zgranie ,organizacja gry i techniczne umiejetnosci (szczegolnie Hiszpanow) powodująze każda ich akcja powoduje nerwowosc w naszych poczynaniach.Sadziłem,ze cos płynnego i zdecydowanego zademonstujemy.Są z tym wyrazne problemy a Poczobut wyraznie pracuje na czerwien.
Najsmutniejsze jest to,że te sasiady miały OSIEM wtop z rzędu w ex. My jak widzę, zabierzemy taki oklep w pierwszej lidze Qwa mać zawodnicy. Czy wy nie macie wstydu? Ja nie wiem jak się jutro w pracy pokazać, bo wszyscy wiedzą,że mam Widzew w sercu i apeciaki mnie zabiją śmiechem. Już nie chodzi o derby,tylko o to,że to trzeci mecz z rzędu. Dobi idziemy na rekord? Powoli zaczynam tęsknić za broniącym wyniku Kaczmarkiem. Jak tak ma wyglądać ofensywny Widzew to ja to pierdolę 1:9 bramki. Robak.za co Ty masz największy kontrakt to chyba Wołoszański wie bo to jest sensacja XXI… Czytaj więcej »
Dziura w środku! Natychmiast zdjąć Muchę, wstawić tam Fundiego! Ameyaw na prawe i będzie dobrze. Walczymy! :)
Mucha do zmiany, bo go nie ma. Poczobut raczej też bo może nie dotrwać do końca meczu. Fundambu do środka, a na skrzydło Ameyaw.
Walka jest ale brak pomysłu na grę brak rozgrywającego. Mucha słaby. Nie stwarzanych sytuacji. Może coś ze stałego fragmentu gry.
FUnambu do środka Michalski za Muchę na skrzydło
Jak narazie to przynajmniej walczą a to jest najważniejsze
Do przerwy na trójk z plusem. Muszą właczyć wyższy bieg i będzie dobrze
Jako ciekawoskę stwierdzam ze na efekty gry 2 Hiszpanow potrzeba 3 Polakow .
Gdzie baba rządzi tam rozum błądzi
Nie mamy drużyny i nie mamy trenera
Taka jest prawda !!!
myMYY
Zmienmy trenera po 3 kolejkach a kolejnego po 6. To jest mysl
Co chcesz od trenera, przemielił prawie całą kadrę w tym meczu.
Jak nie ma komu grać to co on bidny ma zrobić
Na jego konto idzie tylko transfer Muchy i to że go wczoraj wcześniej nie zdjął
Pomimo wyniku mecz bardzo mi się podobał. Agresja, kartki, zaangażowanie. To jest to co chceMY oglądać. Brawo za walkę!!!
Fantastyczny mecz Robaka, Fandambu i Mleczki. Brawa Panowie. Pokazaliście klasę!
Pomimo, że Poczobut czerwona, dla mnie piłkarz meczu. To są derby!!!
Robaka za nazwisko rozumiem ?
Za nerwy, zaangażowanie i za pospieszanie leżącego Pirulo, poza tym biegał i szukał piłki.
Robak to taki typ napastnika,ze to jego ma szukac pilka a nie on pilki.Powinno byc podanie i gol a nie wracanie sie po pilke jak to robi od poczatku kiedy wrocil do nas.Z calym szacunkiem do Marcina ale jednak marnuje sie juz mimo,ze to koncowka kariery.
Drogba w Finale z Chelsea też biegał po całym boisku..
Fundambu tak. Dla mnie piłkarz meczu.
I jak jakiś typ jeszcze raz o mim napisze tu na forum ,że to jakiś bambino czy coś to sam pojadę do tej całej UK I go jebne ze łba.
Poczobut od początku starał się zejść przed czasem,w dodatku z alibi, jako pokrzywdzony przez sędziego,który i tak wykazał się dużą bardzo cierpliwością.
Kosakiewicz Widzewiacy dziękują za drugą bramkę, czas na ławkę, słaby piłkarzyku.
Chaos chaos jeszcze raz chaos nie ma reżysera gry wszystko grane na aferę brakuje celnych podań wrzutki masakra. Brakuje zgrania drużynie także ten sezon chyba środek tabeli przy dobrych wiatrach. Szkoda. Pozdro z Dolnego Śląska
Ja zaczynam się martwić, żebyśmy nie spadli.
Pozdrawiam od siebie Dolny Śląsk.
Fajna miejscówka,fajne góry.
Fajnie ze są tam nasi kibice.
Brakuje jakości w drużynie i wtórnie do tego panuje chaos w grze. Puczobut to kwintesencja dzisiejszego Widzewa. Ale chcieli przynajmniej powalczyć. I za to ostatnie brawa.
Przecież ten Poczobut to kompletny kretyn, zachowujący się jak wiejski kogucik na zabawie w remizie OSP. Skoro nie umie okiełznać swego temperamentu i osłabia własny zespół, niech idzie grać do A albo B-klasy, tam jemu podobne, podpite koguciki, będą mu bić brawo i wielbić pod niebiosa. Mam nadzieję, że Dobi porządnie wstrząśnie nim w szatni.
Dzięki za ten komentarz. Popłakałem się ze śmiechu
A co?
Nie ma racji? :)
Co tu można napisać po meczu.Prawie się popłakałem że złości.
Wpierdolił nam zespół, który jeszcze niedawno miał osiem wtop z rzędu w ex
To pokazuje na jakim zadupiu piłkarskim jesteśmy
Panie Dobi.
Musisz mieć czas na naukę.
Ok
Ale przejeb jeszcze w sobotę z gumowymi z Olsztyna to zaczniesz Pan nawiązywać do najlepszych trenerskich tradycji Tylaków i Pawlaków.
I aktualnie gromi całą I ligę. Po prostu opłaciło się dać zaufać Stawowemu i pozwolić mu zbudować drużynę. Oby u nas było tak samo.
Zespol LKS z budzetem 8 mln. jest o klase lepszy niz Widzew za 18 mln. Chrobry to budzet 6 mln.(0:3) a Radomiak(1:4) ok.4 mln. Paradoks w skali swiata…Im wiecej inwestujesz tym gorsze osiagasz wyniki.
Ok. Kamil, na razie to są Normalnie ghost busters. Na razie wygrali z trzema największymi cieniasami tej ligi. Poczekaj co będzie dalej. Ile lat to ma potrwać? Z kolei u nas (myśl trenerska Dobiego?). Bo ewidentnie, coś nie zatrybiło Tak 3,14 x oko 5-10 lat? Wątpię szczerze znając trochę realia czy Dobi będzie z nami na wiosnę, jak jeszcze zaliczy dwie-trzy wtopy pod rząd,czy zacznie sobie spokojnie trenować kf Elbasani. Z całym szacunkiem oczywiście. Albania to piękny kraj. Byłem,widziałem, potwierdzam.zachęcam, Ale kariery w LM to chyba z nim nie zrobimy. Cóż jedno więcej rozgoryczenie. Nie zlicze które to już w… Czytaj więcej »
A jakiego trenera widzicie na naszej ławce mądrale?
Zwycięskiego wreszcie
Nazwisko dowolne.
Takiego,który przyjdzie i zacznie wygrywać, a nie się uczyć, analizować albo rehabilitować.
Mądralo.
Takiego życzyłbym sobie trenera i Nam wszystkim
Dawno Franek Smuda nie trenował!
Ten mecz tylko dobitnie pokazał, że pozycja czerwonej latarni nie jest przypadkowa. Brak umiejętności czysto pilkarskich + trener „no name” z Albanii. Sorry, to nie miało prawa się udać.
A tymczasem Walter Pandiani opala się w Hiszpani
To niech podeśle ze 3 Hiszpanów, środkowego pomocnika, i ze 2 skrzydłowych, bądź 1 napastnika, lub bocznego obrońcę.
To jest zespol, ktory sie dopiero uczy pilki. To mlodzi pilkarze i trener na dorobku…Mamy niewielki budzet (jakies 18 mln.)Jesli uda sie pozyskac 30-45 mln. to jest wielka szansa na 13/14-ste miejsce i spokojna zime w 1-szej lidze.
Dobre.
Te 45 baniek się rozejdxie moment,bo przecież dzień meczowy generuje kolosalne straty.
Niestety pilkarzy mamy bardzo przecietynych, oni już byli słabi na 2 ligę, a w 1ej nic nie znaczą i zaden trener już nic wiecej z nimi nie osiągnie, Technicznie bardzo słabi,piłka im odskakuje, bardzo długo myśla do kogo podać i juz jest strata,będzie dużym sukcesem jak nie spadniemy ponownie do 2ej ligi, taka jest prawda, owszem walczyli bo to derby ale ze Stomilem ponownie bedzie padaczka
Cóż.W sobotę
Gumowcy nas wyru…..ą bez gumy, i Dobi idzie n a rekord.
Dokładnie, na składne akcje czeka się jak na deszcz na Saharze, umiejętności techniczne słabiutkie, paru pajaców nadrabia pyskówami i faulami.
Za walkę nie będę dziękował bo to ich obowiązek. Zasłużone zwycięstwo ŁKS-u. Mam nadzieję, że trener już widzi, że zeszłoroczny szrot nadaje się głównie do odpalenia. Pomimo porażki myślę, że idzie to w dobrą stronę. Pierwsza liga to niestety dla niektórych zbyt wysokie progi. My walczyliśmy , ŁKS grał w piłkę i wygrał. Pozwólmy trenerowi pracować. W sobotę trzy punkty. PozdRo ! Tylko Widzew!
Coś drgnęło! KAŁes gówno grał i wygrał. Mucha niczym Możdżeń… szkoda wiatru. Ale będzie z tego chleb. Trener ma moje zielone światło za odwagę. Fundambu piłkarzem z wyobraźnią i odwagą. To powinno procentować. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni! Od soboty idziemy w górę! Jestem tego pewien!!!!
Boli ta porażka z daj=dajami, ale widać progres. Najsłabsi Kosakiewicz i Mucha. Widać, że nowym się chce. Odpocząć musi też Poczobut bo dzisiaj za bardzo się gotował.
Poczobut to grać nie umie, jedyne co robi to wślizgi a i te nie w tempo
I głupie awantury.
Gdzie nasza forma a gdzie ich. Gdzie nasz moment budowania drużyny a gdzie ich. Niestety to było do przewidzenia. Mam tylko kilka uwag na gorąco: 1.Poczo – Ktoś mu chyba głupot nagadał że w derbach to trzeba grać tak agresywnie żeby przeciwnika zabić to wtedy kibice wybaczą całą gamę żałosnych zagrań i osłabienie drużyny. 2. Robak – W takim wieku, z takim doświadczeniem przepalić sobie styki zbyt wielkim zaangażowaniem to jest po prostu dramat. Nasz doświadczony kapitan stracił głowę, łajba płynęła z szalonym kapitanem, słabo. Zamiast trzymać naszych za mordy żeby byli skoncentrowani biegał jak kurczak bez głowy. Straty, błędy,… Czytaj więcej »
Ok. Kibole dali dupy ale Radwan do spółki z Hajto potrafili to wykorzystać. Myślisz że gościu już wcześniej nie grał na 2 strony?
Przegraliśmy bo nasza gra to gra na aferę, pełno zamieszania, byle do przodu a może coś wyjdzie. Chaos w pomocy, chaos w ataku i jedno grożne uderzenie na 90 minut.
Wypunktowali nas jak doświadczony bokser na ringu debiutanta.
Dajcie im popracować. Stawowy dostał czas i ułożył zepoł. Wiem, że to widzewskie forum ale rywale zza miedzy zagrali dzisiaj w sposób do bólu skuteczny. Nawet jak w drugiej połowie atakowaliśmy to nie stracili spokoju i zadali cios, który zabił mecz. Zagraliśmy 3 mecze. Radomiak baraże rok temu, łks Ektraklasa, Chrobry zespół budowany od dłuższego czasu z głową. Dwa pierwsze zespoły mają9 pkt. Dajcie tym ludziom pracować. Chcieliście zmian. Dostaliście 8 i ta gra naprawdę wyglądała obiecująco jednak na tle tak grającego rywala to za mało. Jak zatrybi to będziemy się cieszyć. Ochłońmy …..
OD 5 lat pracuja i widzisz jakies efekty?
5 prezesów, 10 trenerów. Tylko Kaczmarek wytrzymał rok. Pisząc 'dajcie popracować’ mam na myśli obecny skład i Trenera. Niech ma czas i wsparcie podczas budowy ofensywnego Widzewa.
Dokładnie.Znaleźli sobie sposób za zarabianie za nic sporych pieniędzy i robienie kibiców w bambuko obietnicami bez pokrycia.A potem się dziwią, jak jeden z drugim wyrwie z liścia.Ludzka cierpliwość też ma swoje granice.
Rozjebane około 50-55 mln PLN
Efektów brak
Robak niestety jest teraz naszym przekleństwem w ataku. Nie ma sił na cały mecz. A wymaga, żeby grać na niego. Poza Kitą z nikim nie jest w stanie grać w ataku. Wolsztyński musiał odejść. Czubak. Też nie może z nim grać. Teraz mógł grać Wolsztyński z Czubakiem w ataku a Robak w końcówce na zmęczonego przeciwnika.
niestety masz rację…
Coś drgnęło! KAŁes gówno grał i wygrał. Mucha niczym Możdżeń… szkoda wiatru. Ale będzie z tego chleb. Trener ma moje zielone światło za odwagę. Fundambu piłkarzem z wyobraźnią i odwagą. To powinno procentować. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni! Od soboty idziemy w górę! Jestem tego pewien!!!!
Tylko czy Wolsztyński musiał odejść? Oby Kitku wyzdrowiał i jak najszybciej doszedł do formy.
Masz racje.Przy grze Robakiem latwo nas rozpracowac.Dziekuje ze wrocil, ale wolalbym Wolsztyna z Kita w ataku
Tak na gorąco też mam takie odczucie.
Była piosenka.
Trzeba wiedzieć kiedy że sceny zejść.
Nie ma Kity. Nie ma karnych.Nie ma Robaka.
Nie ma goli.Nie ma miejsca dla Wolsztyna czy innego napadziora.
Panie Robak.
Szacunek za wszystko, ale,albo Pan zaczniesz wykonywać swoje obowiązki słuzbowe, albo odejdź Pan jeszcze w glorii.
Przykro to pisać, ale nic Pan już nie wnosi
A z kim ma grać Robak, jakie sytuacje stwarzają mu partnerzy? Może tu jest problem. Może trener daje mu takie zadania? Robak pełni trochę rolę jak Zlatan Ibrahimović w Milanie, ale w Milanie są partnerzy, którzy biegają za niego, on ma inne zadania.
Słabi pilkarze,słabv trener,nie ten rozmiar kapelusza …Michalski w Radomiaku asvstowal strzelal, wrzucał piłv aż milo w pole karne.Mając takiego pilkarza nie wvkorzvstać i trzvmać na ławie,świadczv o trenerze.A to kiciarz, gawędziarz a nietrener na 1 ligę :). Chrobrv,którv wrzucił Wam trójke dziś przegrał z Radomiakiem 1-2….Podrawiam.
ja to nie wiem gdzie wy ta walke widzieliście bo ja widziałem tylko faule bezsensowne które nic nie dawały.Michalski powinien czerwona dostać za ten faul na nogi od tyłu Poczobut to juz w 1 połowie powinien wylecieć Robak też sporo faulował tylko
Nie ma się oszukiwać piłkarsko sąsiedzi sa klasę wyzej.Podjelismy walkę ale to za mało na tak grających sasiadow.Widaćze ktos 2 lata pracował by zespoł gral piłką,akcjach celnie adresował podania i rozumiał się w swych akcjach.Smą walecznoscią takich elementow się nie zneutralizuje. Zasłuzone pewne zwyciestwo.Teraz wiemy dlaczego ponosimy prazki .@ lata tzreba było budować zespoł,uczuć gr a nie wymieniać co sezonpoł druzyny.Teraz to się msci.Mozemy sobie pisać ze podjeli walkę ze to i owo ale roznica w grze była bardzo wyrazna .Celnosc podan ,przyjecie, szybkosc wychodzenia na pozycje w tych elementach roznica na ich korzyść wyrazna.Mamy zawodnikow ale druzyny nie ma.
W porównaniu do poprzednich meczy są jakieś pozytywy. Bramkarz na plus( w porównaniu do Pawłowskiego). Stoperzy na plus. Becht na plus(zawalił gola ale całokształt na plus) I Fundambu zajebiscie duży plus. Wszystko trzeba to poskładać do kupy i będzie dobrze.
Becht nie zawalił gola. Tak to jest jak się słucha komentatorów a nie rozumie piłki. Już wyjaśniam. Becht na 100% nie był odpowiedziały za krycie Rozwandowicza, różnica wzrostu, przy tej akcji jak sobie dokładnie zobaczysz Nowak kryje Grudniewskiego i na odwrót. Nie mają nikogo do krycia. Jedyne co Becht mógł zrobić więcej to wypchnąć z równowagi , szturchnąć itp na pewno nie ponosi winy za tą bramkę, był za plecami strzelającego a nie przed nim, przed nim powinien być albo Nowak albo Grudniewski. Ale aby to wyłapać trzeba rozumieć piłkę i oglądać całą akcję a nie tylko jej finał. Mleczko… Czytaj więcej »
Fundambu był dzisiaj mistrzem.Nie grali źle, widać,że zmiany w składzie przyniosły sporo dobrego,ale jak się popełnia szkolne błędy w obronie i nie strzela samemu, to trudno marzyc o wygranej.Było lepiej w porównaniu z blamażami w Pruszkowie i Głogowie.Czy doczekamy się kiedyś,że nasi zaczną wreszcie wygrywać?
jeszcze tylko Po-co-but mógłby zniknąć
Pu-cy-but- bo swoją grą, raczej jej brakiem tylko do czyszczenia korków się na razie nadaje.
7 lat już czekam. Od czasu,gdy wróciłem do kibicowania
Powoli zaczynam się niecierpliwic
Żona mi zrzędzi nad uchem co tydzień
Sąsiedzi i kolesie w robocie się nabijają.co tydzień. Kupuje jak głupi te Karnety i nawet nie mogę iść na mecz.
To wsxystko jest bez sensu
Czasem tak jak kurwa dziś sam się siebie pytam po co mi to?
Przykro to pisać ale uczmy się od kałesu jak w biedzie budować drużynę. Tyle kasy co przepierdolili nasi pseudowłodarze to mogłoby się przydać w extraklapie i to by dopiero zrobiło różnicę. Miało być jak Juventus lub Rangers a wyszło jak to u nas – wyjebali nas (kibiców) na kasie…
Może za tą kasę już część ośrodka treningowego by powstało
Najsłabsze derby Widzewa jakie oglądałem bez pomysłu na atak ale to mogę zrozumieć potrzeba czasu. Myślę że ten skład da radę za jakiś czas. czy to wystarczy na Stomil nie jestem pewny.Mamy czas żeby sciągnąć jakiegoś pomocnika który wie o co chodzi na tym poziomie, bo Mucha to się nadaje do latania w kiblu a nie po murawie na poziomie 1 ligi. Robak schodzący do boku też często mnie irytował nic z tego nie wychodziło, to typowy napastnik typowa 9 a nie jakieś chui wie co. Pozdro dla wszystkich.Odbijemy sobie te derby u pejsow jestem tego pewny. Pozdro dla wszystkich
Ze Stomile będą już 3 pkt. Co by nie było, łks ma bardzo poukładany zespół i raczej do końca sezonu utrzymają te 1. miejsce.
Należy też pochwalić naszych rywali zza miedzy, tego jak budowali skład.
My natomiast przepłacamy, za nazwiska (poleasingowe).
Nazwiska nie grają.Możdzęń cały czas jedzie na tej bramce strzelonej lata temu Manchesterowi City-od tego czasu się uwstecznił, Robak coraz starszy, Ojamaa-żenada,Pawłowski nie daje rady psychicznie.Co jest z Gutkiem?
dużo słabsze były 3 lata temu co było 0:0
Jak Mleczko ? wpuścił co miał wpuścić ? nie wybronił meczu ? Przy pierwszej bramce mógł spokojnie iść do dośrodkowania, nawet się nie rzucił przy strzale. A tyle było gadania żeby zmienić bramkarza. Ta sama bramka gdyby stał Pawłowski to byłoby tyle gadania. fachowcy. Jeżeli chodzi o 1 bramkę to gdzie byli nasi stoperzy ? jeden krył drugiego ? Mucha ? słabiutki, transfer trenera ale narazie bardzo przeciętny piłkarz. Robak ? co z tego że machał rękoma, krzyczał jak piłka mu odskakiwała i obrońcy go wyprzedzali i zabierali piłkę ? Czubak jedna fajna akcja, kun zero konkretów. Dobry Fundambu, nieszablonowy… Czytaj więcej »
Największym pozytywem tego meczu to, że nie prędko zobaczymy na boisku bezmyślnego i przeraźliwie słabego piłkarsko Poczobuta. Oby jeszcze Kosakiewicz usiadł na ławce bez czekania na czerwoną kartkę.
Plan dla trenera:
– Mieć zawsze jaja (w miarę się udało)
– Sprawdzić w Akademi Widzewa prawych obrońców.
Plan dla Martyny:
– Kupić kogoś kto będzie mózgiem drużyny.
– Zatrudnić dyrektora sportowego.
– Sprzedać Ojamę, Możdzenia, Rudolfa, Kosakiewicza i może Stepinskiego, Michalskiego i Mąkę.
Plan dla kibiców: Pamiętajcie, że serce to nie wszystko, patrzą punkt wyżej.
Plan dla drużyny: kiełbasy do góry, za pół roku ma być rewanż!
Idealnie w punkt. Kosakiewicza na zmianę bym zostawił. Może pozbył się Poczobuta. Za to do środka jednego kreatywnego i jednego silnego fizycznie do rozbijania ataków rywali.
stano ma race . brakował dzis jakosci serce było ale to za mało
Fakt, przegraliśmy. Łks pokazał charakter i dojrzałość której nam brakuje.
Wymiana składu podziałała. Bardzo dobrze, że Pan Dobi utarł nosa „gwiazdom”, i dał szanse pokazać się młodym.
Każdy kibic z zimną głową wiedział, że ciężko będzie zostawić punkty w naszej Polskiej części miasta :P
A Ty Rozwandowicz tak się nie ciesz bardzo z tego gola
Trafienie życia normalnie w derbach.
Jak u Nas pogrywałeś, to jakoś nic Ci nie wychodziło w tej jebane Byczynie
Cieniasie.
Masz swoje 5 min.
4,59; 4;58; 4;47 4;56…..,
Gdzie będziesz za chwilę?
W DUPIE czyli tam gdzie jesteś teraz.
Funambu powinien grać Panie Trenerze w środku, a Michalski na skrzydle. Problemem jest Robak bo z nikim poza Kitą nie jest w stanie grać w ataku (wcześniej Wolsztyński teraz Czubak). Teraz nie ma siły na cały mecz a nie mamy trzeciego sprawnego w pełni napastnika. Gra tylko 1 napastnikiem Robakiem jest porażką. Powinniśmy grać dwoma napastnikami Czubak i Wolsztyński, który odszedł, a na zmęczonego przeciwnika powinien wchodzić Robak. Teraz nam zostaje czekać, aż w pełni wyzdrowieje Kita.
Dno dno i jeszcze raz dno .
Paczki w maselku sobie koryto znaleźli wszyscy
A robić nie ma na fakturki komu
coś chude czasy się szykują pani Martynko
Gra obronna słaba, cały czas luka po bokach, dająca autostradę dla rywali. Środek przegrany i nie ma perspektyw. Poczobut nie sprawdza się w tej taktyce. ŁKS atakował 6-7 zawodnikami, my 3, czasami 4. Miała być ofensywna drużyna, ale bez dobrych skrzydeł i środka, nie ma na to szans. Stwarzamy mało sytuacji i widać, że brakuje umiejętności. Może taktyka trenera jest nieodpowiednia do charakterystyki zawodników. Niby nas chwalą, ale rok temu ŁKS chwalili w ekstraklasie i spadli. Mamy budować drużynę, ale ja nie widzę na kim. Nowak, Czubak, Fundambu, może Mleczko. W Łksie gra 3 Hiszpanów, w połowie drużyn ekstraklasy grają… Czytaj więcej »
Jeszcze trzeba było po meczu dłużej tym wkładom do koszulek bić brawo i „dzięki za walkę”. Jaką, kurwa, walkę? ŁKS się nawet nie spocił, my bez gola przegrywamy najważniejszy mecz sezonu, z bilansem po trzech kolejkach zero punktów i bramki 1-9. Nie no, oklaski się naszym piłkarzom zdecydowanie należały, zwłaszcza tym, którzy zjebali poprzedni sezon i jeszcze poprzedni też. Teraz mogą śmiało iść po wypłatę, do knajpy i do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Bo przecież „walczyli”. Może i racja, mogli przegrać nie 0-2, tylko np. 0-3 jak z Chrobrym, albo i więcej, więc jest progres, a ze Stomilem… Czytaj więcej »
Bo trzeba in pokazać, że dalej im wierzymy,liczyłem na 3pkt, trudno, ale mają od następnej kolejki zacząć wygrywać, bo stać ich na to. Oczywiście kilku zawodników jest bez formy i to widać, niech nadrabiają charakterem i wolą walki, a będzie dobrze, Tylko Widzew RTS!!!! Tu jest WIDZEW, tu się zapierdala!!!!
Jestem kibicem ŁKS i zgadzam się w 100% z Tobą. Nie takich derbów się oczekuje. Chcę dwóch silnych drużyn i kibiców obu klubów na meczach by derby znowu były świętem. Współczuję Wam. Ten rok jak i poprzednie dwa lata karmią Was kłamstwami o budżecie o o świetnych transferach o tym jak będziecie dominować etc tyle że prawda jest troszkę inna. Wystarczy otworzyć oczy jak świetnie grają Waszą historia i tym co kiedyś było by jednocześnie Was doić. A wystarczy zadać sobie pytanie czy to że kiedyś widzew grał w LM daje Wam teraz punkty czy to że kiedyś widzew miał… Czytaj więcej »
Świat stanął na głowie.
Łksiak nas pociesza.
To tak jakbym głodny poszedł na spacer a kaczka że stawu rzucała mi chlebek.
Mimo wszystko dzięki za dobre słowo
Przyznaję Ci rację w 100%.
Ile można to wszystko znosić?
Moim zdaniem kolejny mecz zawalony przez decyzje trenera. Obrona i bramka w końcu jakoś funkcjonowały, ale wystawił dwóch defensywnych środkowych pomocników przez co nikt nie zagrywał piłek do napastników. Mieli zero piłek przez cały mecz. Walczyli jedynie o lagi od obrony. W dodatku na boku grał Fundambu dla którego to nie jest pozycja. On powinien grać w środku. Szukać napastników podaniami. Kun zagrał słabo i należało go szybko zmienić. Zaliczał jedno niecelne zagranie za drugim. Prosiło się o wystawienie Michalskiego na boku ale Dobi wpuścił Ameyawa i Ojamę którzy nic nie dają już od 3 spotkań. A Michalski znów wpuszczony… Czytaj więcej »
Wygrali bitwe,ale nie wojne !!
Czasem trzeba spaśç na dno żeby było od czego się odbić. Sytuacja jest dołująca ale nie ma wyjścia. Trzeba poczekać. Ten rok jest zwariowany przez covid i to też zadziałało na naszą niekorzyść bo znowu trzeba było wymienić pół drużyny a czasu na przygotowanie praktycznie nie było. Ja w tym sezonie nie oczekuję wiele. Niech, się utrzymają i budują drużynę i odpulają te mentalne wraki. W poprzednich sezonach pompowaliśmy balony a oni mieli swoje cele. Można było budować drużynę od III ligi a nie ściągać i żywić pasożytów Zbyt łatwo pozbyli się Wolsztyńskiego i teraz praktycznie nie mamy napastnika. Niestety… Czytaj więcej »
To samo pisałem wcześniej.
Ale nie
Teraz trzeba odcinać kupony do końca
Niech sobie gra i do emerytury tak do 65 lat.
Ale co drugi mecz przynajmniej gol.
Jak nie to do widzenia
Z ładną akademią pożegnalną a na niej pani Prezes w sukni w kwiatki,puchar i dyplom.
Wiedziałem że wygramy liczyłem że będzie grubo 0-4/1-4 ale cieszę się że 0-2 w sumie jeden chuj byle wygrane,chodź to jedne z tych derbów gdzie ze spokojem i przyjemnością oglądałem tą grę kurwa od lat chyba . żal mi was mimo nienawiści po robocie pewnie browar by poszedł. Trener popatrzyłem wydaje się być zaangażowany normalny fajny gościu po wywiadzie jedyny któremu widać było że jest przykro że nie wyszło jak bym mógł dał bym mu szanse. A wyjebał na ryj tych pseudo frajerów co mając takie siano rozpierdalają na chuj wie co pączki pajączki taki budżet a oni się po… Czytaj więcej »
Oby więcej takich ełkaesiaków jak Ty!
Pozdro!
trzy mecze 1-9 to jest dramat.
Tak bardziej tragikomedia.
Farsa, Burleska
wychodzi brak konkretnych sparingów przed liga
kto robi selekcje do kadry zawodników kolejny rok masakra