Widzew – ŁKS (skrót)

24 października 2021, 21:15 | Autor:

Cztery bramki padły w 67. Derbach Łodzi. Choć ŁKS prowadził już 2:0 po trafieniach Pirulo oraz Macieja Dąbrowskiego, to Widzew był jeszcze w stanie odrobić straty za sprawą Patryka Stępińskiego i Tomasza Dejewskiego, więc ostatecznie skończyło się 2:2.

Transmitująca zawody stacja Polsat Sport przygotowała już ich kilkuminutowy skrót. Można go obejrzeć przy pomocy poniższego odtwarzacza.

Subskrybuj
Powiadom o
34 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Tomasz
3 lat temu

Remis jest nasza porażką

Wiktor
Odpowiedź do  Tomasz
3 lat temu

Piszesz to jako kibic łksu? Ja tem remis biorę z pocałowaniem w rączkę.

Wiktor
Odpowiedź do  Tomasz
3 lat temu

Piszesz to jako kibic łksu? Jakby nie patrzeć z 0:2 na 2:2… dzięki Bogu ze udało nam się to zremisować. Oszczędziliśmy sobie wstydu i zachowaliśmy bezpieczą przewagę nad reszta stawki. Dla mnie ten remis jest jak zwycięstwo. Tym bardziej, ze nic szczególnego nasi piłkarze dzisiaj nie pokazali. Chwała im za to, że nie przegrali! Tylko Widzew !

Wiktor
Odpowiedź do  Tomasz
3 lat temu

Piszesz to jako kibic łksu? Dla mnie ten remis jest bonusem, na który nas zespół nie zasłużył dzisiejszego dnia. Gra pozostawiała wiele do życzenia. Szczególnie w środku pola. Widać było brak Hanouska i Letniowskiego. Także cieszmy się że nie przegraliśmy na własnym podwórku.

Last edited 3 lat temu by Wiktor
Tomasz
3 lat temu

Tetteh bardzo słabo w pierwszej połowie graliśmy w 10

M-Graz
3 lat temu

Nawet Polsat wie ze Serce Łodzi bije właśnie Tu

Andrzej S.
Odpowiedź do  M-Graz
3 lat temu

Tyle już puszczali naszych meczy,że zdołali ogarnąć.

Kuba
3 lat temu

Przy pierwszej bramce oczywiście błąd Wrąbla ale ta bramka na konto Kuna. Nie wiem na co czekał zamiast dopaść do piłki która sobie gość zostawił przy linii bocznej. Zupełnie nie rozumiem dlaczego w pierwszym składzie wychodzi beznadziejny tetteh a na wahadle gra Kun który kompletnie sobie tam nie radzi za to dużo lepiej wyglada w środku pola i to tam powinien grać od początku – zamiast Tetteha

Tomasz
Odpowiedź do  Kuba
3 lat temu

Rykoszet od Tanzyny, Wrąbel dobrze ustawił się do strzału

Kazek III
Odpowiedź do  Kuba
3 lat temu

Kun zawalił przy tej bramce to fakt, ale nie tylko on, zobacz powtórkę, gdy Kun zorientował się,że podjął złą decyzję i został w blokach,w drugim tempie został w miejscu ,bo obejrzał się za siebie i nikogo nie zauważył z kolegów do asekuracji( to znaczy był Teteh-20 metrów dalej,szedł sobie a raczej toczył się),a Pirulo mógł zagrać klepę z innym ełkasiakiem.Pirulo to jest jednak gość,który ma zawsze w głowie dwa rozwiązania w głowie i poszedł sam na sam i strzelił gola niestety.Dwa błędy : 1. Moment zawachania się Dominika. 2.Brak asekuracji Dominika Kuna przez kolegów na dużym obszarze boiska przy pojedynku… Czytaj więcej »

Galu
Odpowiedź do  Kazek III
3 lat temu

No i Tetteh stał sobie na baczność,zamiast zrobić wślizg ,gdy piłka leciała

miki
Odpowiedź do  Kuba
3 lat temu

W punkt steierdzenie.

Tomek 66
3 lat temu

Jak nie można wygrać to trzeba zremisować. Brawo! Wszyscy ważni poremisowali w tej kolejce. Trzeba przyznać, że goście to najlepsza drużyna jaka zawitała do Serca Łodzi. Mecz unaocznił nam brak wartościowych zamienników. Tetteh i Mucha całkowicie bezproduktywni. Najlepszy? Dla mnie Patryk Stępiński.

Marco
3 lat temu

ZEGAR CO TO BYŁO, DOPING ŻENADA.
JEDNO I TO SAMO PRZEZ 15 MINUT.
NAJGORSZY DOPING, PALIĆ POTRAFICIE ALE MY NIE CHCIELIŚMY SIĘ PODPINAC POD TO. TRAGEDIA
OPRAWY ZAJEBISTE ALE PROWADZENIE DOPINGU AHHHH

Paweł
Odpowiedź do  Marco
3 lat temu

To prawda. Dziś zegar nie tykał tak jak trzeba, doping bardzo słaby

Forsiu
Odpowiedź do  Marco
3 lat temu

Oprawa super brawo!
Jednak do doping był prowadzony słabo.
Generalnie jak za mało współpracy z resztą tyrbun.
Jak ryczy cały stadion to dopiero jest miazga!

Alaric the Visigoth - Master of Soldiers
Odpowiedź do  Marco
3 lat temu

No coz, dwa gongi sparalizowaly naszych krzykaczy
a szkoda

Rysiek
3 lat temu

Błędem było gra Teteha w jego miejsce Kun a na wahadło nunes albo Gołębiewski. Za późne zmiany Michalski i Guzdek.
Tak czy siak brawo za walkę Dziękuję

RTS
3 lat temu

z mojej perspektywy nie było widać że był rykoszet przy golu na 0:1 myślałem że Wrąbel popełnił wielki błąd…

Lojer
3 lat temu

Przystąpiliśmy do tego meczu zupełnie nieskoncentrowani. Może za dużo było przed meczem opowieści jakim to jesteśmy faworytem, jakie (domniemane) kłopoty finansowe ma AP. Przecież przy pierwszej bramce Pirulo poszedł by do szatni i wrócił, a piłka cały czas by leżała sobie przy linii i czekała na niego…

Wojtek
Odpowiedź do  Lojer
3 lat temu

Masz rację. Zdecydowanie zdecydował brak wyjścia do Pirulo.

Przemek
Odpowiedź do  Lojer
3 lat temu

Dokładnie goście jeździli na dupach a nasi sobie truchtali. W drugiej połowie było już o niebo lepiej. Patryk Mucha zawsze był zadziora, a tym razem jakby chciał przejść mecz bez podejmowania ryzyka czy brania odpowiedzialności. Patryk my wiemy, że potrafisz być lepszy. Wskakuj na poziom wyżej i dołącz do drużyny. Wynik lepszy niż gra i za to brawo Widzew.

Wiktorio
3 lat temu

Teteh tragedia,Michalski bardzo slabo

Mariusz
3 lat temu

Mecz z przewagą zwłaszcza w pierwszej połowie ŁKS, ale to było do przewidzenia wobec braku trzech podstawoeych i najlepszych zawodników w drugiej linii. Bardzo słabo zagrał Tetteh. W drugiej połowie po zmianach Widzew zagrał du zo lepiej. Bałem się tego meczu zwłaszcza gdy zobaczyłem skład Widzewa.Druga linia ŁKS-u jest naprawdę chyba najsilniejsza w pierwszej lidze.Skończyło się dobrze i w następnych meczach będzie już lepiej.

Wooki3
3 lat temu

Zapomnieli skrótu drugiej połowy do 86 minuty wrzucić. Żenujący skrót.

Roberto
Odpowiedź do  Wooki3
3 lat temu

Bo tam się nic nie działo pod bramkami

Mar
3 lat temu

Tetteh ma taki tupet, że nawet nie próbował udawać, że gra w piłkę. Gdyby się znalazł na C to zostałby zglanowany i to nie na tle rasistowskim. Rywal nawet w 10 lepszy od nas….Jedyny pozytyw to remis

jarson
3 lat temu

Poprostu dzisiaj było nas stać na tyle . Pokazali chłopaki charakter widzewski i za to im wielki szacun . To był mecz z typu nic nam nie wychodzi , a jednak nie przegraliśmy .

R T S
3 lat temu

Doping do duuuupy. Stolar wracaj .

Andrzej S.
Odpowiedź do  R T S
3 lat temu

Też tak uważam.
Ten prowadzący,to się nie rozwija tylko zwija.
I to na derbach.

Mar
Odpowiedź do  Andrzej S.
3 lat temu

Doping przeciętny jest na każdym meczu.Monotonia i skromny repertuar. Przez to, że bawi się cały stadion umyka to nieco uwadze. Być może praktyki u dyrektora Muzeum Widzewa?

nri
3 lat temu

Niestety ale pierwsza bramka to też wina Tetteha, Kun miał do wyboru, biec do linii bocznej i próbować przejąć/wybić piłkę lub (co widać dokładnie w 1:07 na skrócie) wiedząc, że jeśli nie zdąży to Pirulo przejdzie go na raz lub poda do wbiegającego, zaasekurować dziurę w której powinien być Tetteh, który znowu przygląda się wszystkiemu na środku pola karnego…

Galu
Odpowiedź do  nri
3 lat temu

To samo przy drugiej bramce….nawet nie wyskoczył do główki,ehhh myślałem że będzie to nasz przecinak a wychodzi,że kolejny ciemnoskòry który ma wyj…ane

nri
3 lat temu

Następnie Pirulo wpada pole karne a Tetteh wciąż stoi i się patrzy zamiast pomóc Kunowi… występ tragedia

34
0
Would love your thoughts, please comment.x