Widzew liczy na odzyskanie ekwiwalentu za Mikulicia
14 grudnia 2021, 11:56 | Autor: KamilSpore zamieszanie wywołał temat ukarania Widzewa Łódź zakazem transferowym. Wszystko przez brak zapłaty ekwiwalentu za wyszkolenie Petara Mikulicia. Sankcja została już zdjęta, ale klub musiał uregulować daną kwotę. Przy al. Piłsudskiego twierdzą jednak, że żądanie było niesłuszne i będą się domagać zwrotu środków.
Przypomnijmy, że o całej sprawie poinformował w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” sam prezes Mateusz Dróżdż. O co w niej chodziło? W kwietniu, w służącym do przeprowadzania transferów systemie TMS, jeden z byłych pracodawców Chorwata złożył roszczenie o wypłatę ekwiwalentu za wyszkolenie zawodnika. W Widzewie nikt na niego nie zareagował, więc przeprowadzono postępowanie i ukarano łodzian dwuletnim zakazem transferowym. Gdy dowiedział się o tym nowy zarząd, uiścił opłatę. Dzięki temu sankcja mogła zostać anulowana.
„Nie może być tak, że w klubie nikt nie widzi, czy nie daje znać, że jest taki problem do rozwiązania. (…) Byliśmy totalnie zaskoczeni tą sytuacją” – powiedział aktualny szef czerwono-biało-czerwonych na łamach sport.interia.pl. Co ciekawe, także rządzący w kwietniu klubem Piotr Szor zapewnia, że nie miał wiedzy o pozwie. „W klubie tylko jedna osoba miała do niego dostęp. Nie dostałem jednak takiej informacji – stwierdził w wywiadzie z tym samym portalem.
Zarówno Dróżdż, jak i Szor, są jednak zdania, że roszczenie Chorwatów jest bezzasadne, a Widzew będzie chciał odzyskać zapłacone piętnaście tysięcy euro. „Uważamy, że ta opłata potocznie nazywana ekwiwalentem się nie należała. Otrzymaliśmy jednak nakaz zapłaty, który był już prawomocny i skuteczny, ale są podstawy do negowania tego roszczenia” – dodał prezes czterokrotnego mistrza Polski. Jak rozwiąże się ta kwestia, przekonamy się niebawem.
Walczyć o każdą złotówkę
Pytanie tylko, czy batalia o tą każdą złotówkę nie będzie droższa.
Mądre pytanie
Tylko Widzew RTS
Mamy prezesa o takim wykształceniu, doświadczeniu i wiedzy w tym temacie że pewnie mógłby to zrobić w ramach swoich obowiązków.
Oglądać złotówkę to trzeba było jak sprowadzało się Mikulica.
Fantastyczny transfer
Gruba i jej albanski kucharz, duet przez wielu wychwalany pod niebiosa
70 000 zł poszło się czochrać. Sporo. To prawie tyle ile Widzew zebrał na „wirtualnych derbach” (80 tys). Trzeba walczyć. Lepiej przeznaczyć tę kasę na naszą akademię niż na chorwackie kluby, które wyhodowały „miszcza” MIkulica.
A co to za osoba która wiedziała i nic z tym nie zrobiła? Proszę napisać kto to taki bo jezeli pracuje dalej w klubie to powinna ponieść konsekwencje. Dzisiaj się udało choć mogło to zmniejszyć nasze szanse na awans znacząco.
podejrzewam że Pajączkowa, bo kto?
Co znowu zmniejszyć? Mam wrażenie ze ludzie tu nie mają pojęcia o czym mówią. 70 koła to dla 1 ligowego klubu pokroju Widzewa dwie wypłaty zawodnicze, groszowe sprawy, nie znikniemy z mapy za 70 koła, nie bójcie się.
Czytanie ze zrozumieniem. Cała sprawa rozchodzila się o wprowadzenie zakazu transferowego, a to mogłoby by bć faktycznie niekorzystne.
O zakaz transferów do klubu na 2 lata chodziło. Pierwsze zdanie w artykule. To Ty masz małe pojęcie i brak czytania artykułów że zrozumieniem tekstu.
Ciekawe kto miał dostęp do tego programu. Kamilu masz może jakąś wiedzę na ten temat albo jakieś przypuszczenia ?
WALCZYSZ WIDZEW WALCZYSZ !!!
Bareja…
A tak BTW, jakbym szora i pajączkową spotkał to bym im w twarz napluł!!
Znów idioci minusuja. Dobrze napisał. Ukradli i źle zainwestowali nasze ciężko zarobione pieniądze. Może jeszcze aleję gwiazd im zrobić i dac premie.
To satysfakcjonujące słyszeć, że klub ogląda każdą złotówkę. Czym jest te 70 tysięcy złotych? To pewnie połowa ówczesnej pensji Marcina Robaka, więc jakiś czas temu nikt nie zwracał na takie kwoty uwagi (co pokazuje powyższy artykuł). Nasz właściciel może nie jest miliarderem, ale szanuje pieniądze swoje i kibiców. A ja szanuję takie podejście.
Kolego krytykujesz pensje Marcina Robaka ale jak przychodził do klubu wszyscy byli szczęśliwi ze legenda wraca i to prawda wiele nam dał szczęścia oraz zapewnił wiele wygranych szkoda ze na sam koniec ludzie wieszają na nim psy a nikt nie pamięta co zrobił przez te wszystkie lata dla klubu
Do dzisiaj się zastanawiam jak taki szrot mógł w ogóle tutaj trafić.
Kolejne brudy po prezes Pączek
Gruba kierda pajęczyna. I szor też wiedział tylko głupa struga. Jak tam SUBKONTO szor ???? Już wyczyszczone ?
No przepraszam bardzo ale jeśli kasjerka ma w kasie manko to z własnej kieszeni musi włożyć do kasy!!! W klubie powinno być podobnie jeśli osoba odpowiedzialna za takie sprawy dopuściła się takiego uchybienia to w sposób znaczący przyczyniła się do działania na szkodę spółki więc powinna ponieść tego konsekwencję! I temat powinien być zamknięty z miejsca 70 tyś zlotych spłata w postaci comiesięcznego wynagrodzenia lub sprawa skierowana do sądu potem ciąg dalszy komornik przyjmuje spłatę na tzecz klubu tyle w temacie!!! Tylko Widzew!!!!
Analogicznie z karami za race
to znaczy, że Gruba nie doczytała maili, tak? Za mało zarabiała może…
Pączuś Pajączek – i wszystko jasne (!) ciekawe ile jeszcze trupów w szafie było…. o których się nigdy nie dowiemy ????