Widzew – Legia II (wypowiedzi)
14 kwietnia 2018, 21:38 | Autor: RyanPiłkarze Widzewa wygrali po raz czwarty z rzędu. Tym razem w pokonanym polu łodzianie zostawili rezerwy warszawskiej Legii, ale zwycięstwo nie przyszło łatwo. Znów błysnął Dario Kristo, który trafił do siatki w czwartym kolejnym meczu! Jak zawody ocenili trenerzy i zawodnicy?
Krzysztof Dębek:
„Myślę, że graliśmy dziś dobre zawody. Mecz mógł się podobać. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i za to mogę swojej drużynie podziękować. Szczególnie za tą szybką odpowiedź po straconym golu. Później przytrafiła nam się kuriozalna sytuacja, gdy popełniliśmy błąd na linii bramkowej. To nam nie pomogło. W drugiej połowie znów szybko straciliśmy bramkę i za tą część spotkania mogę mieć pretensję do niektórych zachowań. Choć Widzew to lider tabeli i można się było tego spodziewać. Doświadczenie, jakie zebrali dziś moi piłkarze, przy pełnym stadionie, na pewno zaprocentuje. Debiutowało dziś przecież dwóch 17-latków. Myślę, że Dario Kristo i Robert Demjan mają wspólnie więcej seniorskich występów od całej naszej drużyny!”
Franciszek Smuda:
„Jak za dawnych lat, mecz z Legią, znów dostarczył emocji. Mimo, że to inna liga. Znów było trochę takiego dramatu. Przy stanie 3:1 wydawało się, że opanowaliśmy sytuację, ale zdarzył się ten karny. Każdy twierdzi, że go nie było, ale sędzia podyktował i zrobiło się gorąco. Powiem to, co po każdym spotkaniu – najważniejsze są trzy punktu. One są nam potrzebne, by z tej ligi odpłynąć.
Dobrze, że nazbieraliśmy tyle punktów jesienią, bo wiosna jest zawsze bardziej dramatyczna. Czy ta gra wygląda już lepiej? Odpowiem na to pytanie w Ekstraklasie. Teraz zespół jest w budowie.”
Marcin Pigiel:
„Na pewno mieliśmy momenty gry kiedy Legia nie miała nawet możliwości przejęcia kontroli w meczu. Pierwszą połowę w moim wykonaniu oceniam pozytywnie w drugiej trochę zabrakło sił, ale myślę że był to bardzo dobry występ całej drużyny. Kibice jak zwykle dopisali, dodawali nam wiary w zwycięstwo i podnosili na duchu. Teraz czekają nas dwa dni odpoczynku, by rozpocząć przygotowania do kolejnego meczu w Zambrowie.”
Radosław Sylwestrzak:
„To nie jest łatwa sprawa, zagrać na nietypowej dla siebie pozycji. Do tej pory nie miałem styczności z grą na prawej obronie. Musiałem się pilnować i przestawić na inne mechanizmy. Nie mnie oceniać jak to wyglądało. Szkoda sytuacji z końcówki spotkania – muszę się przyznać, że źle trafiłem w piłkę. Ogólnie mecz mogę ocenić pozytywnie. Cieszą kolejne trzy punkty.”
Robert Demjan:
„Trzeba być czujnym, bo bramkarz zawsze może popełnić błąd. Dlatego poszedłem do końca. Fajnie, że znów udało się strzelić gola, ale wielokrotnie podkreślałem, że nieważne jest, kto trafia do siatki. Liczą się dla nas tylko trzy punkty, bo trzeba jak najszybciej uciekać z tej ligi. Sytuacji z karnym nie chcę oceniać, bo byłem od tego daleko.”
Dario Kristo:
„Ja wiem, czy to takie ważne, że znów strzeliłem gola? To miłe, ale ważne jest to, że jako zespół mamy kolejne trzy punkty. Jestem zadowolony z tego spotkania, choć wiadomo, że zawsze można coś zrobić lepiej. Dobrze graliśmy piłką, uspokoiliśmy sytuację i mieliśmy ją pod kontrolą. Ten karny dodał dramaturgii, ale dotrwaliśmy do końca i wygraliśmy moim zdaniem zasłużenie.”
Maciej Humerski:
„Wygrana cieszy. Znów nie udało się zachować czystego konta, ale jak mamy wygrywać, to niech tak będzie. Bramki padły po trudnych sytuacjach. Karnego miałem na rękach, ale wpadło. Nie chcę oceniać, czy został on podyktowany słusznie. Powiem tylko tyle, że byłem zdziwiony całym wydarzeniem. Ale nie ma co rozpamiętywać. Wygraliśmy i będziemy mogli spokojnie przygotowywać się do kolejnego spotkania.”
Tak jak powiedział Trener Smuda, liczą się punkty. Mamy 15 pkt zdobytych w rundzie wiosennej z 18 możliwych. Brawa dla całego zespołu! Brawo sztab szkoleniowy! Wszystkim życzę udanej niedzieli!
Dzięki Franz 3 punkty nasze i jedziemy dalej… A teraz czekam na te panienki zza miedzy co szlochają jak to jest źle
Dziś niby 3:2, ale mecz był pod kontrolą, znów błysnął Zieleniecki. Humeeski też nie sprawiał zbyt pe2nego wrażenia.
A ile spotkań rozegrał? Nie jest w stresie meczowym.
Miller gra ogony i jakaś się tak nie gotuje. A Humerski ma spore doświadczenie na wyższym poziomie i swoje lata.
A jak uważasz ? Nawałka uwierzy Błaszczykowskiemu i go powoła skoro nie gra ,może nie zagra i go powoła ,bo ma doświadczenie i swoje lata „?”
A o co Ci chodzi? Uważasz że Błaszczykowski będzie się grzał jak Humerski i nie będzie pewny? Uważam, że Nawałka powoła Blaszczykowskiego i Kuba nie będzie sie grzał tylko besziebpewnym punktem drużyny.
a w którym momencie Humerski był niepewny? bo ja chyba w takim razie oglądałem inny mecz
No chyba inny. Kilka razy poddał na minę do obrońcy z kryciem na plecach, raz się chciał popisać i przyjął na udo i piłką przeleciała, karnego miał na ręce i to puścił, bo my chyba zdecydowania zabrakło, a przy pierwszej bramce też się nie popisał
Sylwestrzak tragiczny!!! Nie wiem co tam robi on jest drewniany wolny i cienki
Po co to tam wystawił Smuda. On jest za wolny na bok obrony. Powinien grać na środku za Zielenieckiego, A na boku Miller jak w Sieradzu.
on jest za wolny i za słaby na piłkę nożną. Nie powinien w ogóle grać
A nie zauważyliście ,że u nas nikt nie rwał i ciężkie nogi.Widzicie to ? Tylko stałe fragmenty gry są u nas bardzo groźne, na szczęście.
To popaptrz na Pienkowskiego :) zapie…. jak maly samochodzik :)
A pozostali ?
Dla mnie Maka powinien byc w wyjsciowym skladzie zapierdala ile moze TAK JAK POWINNO BYC Pienkowski powinien zastapic Stanka.
gdyby im wszystkim chcialo sie tak zapierdalac w kazdym meczu tu bysmy z latwoscia przelecieli ta lige.
Jacek, nie mów, że Sylwestrzak za Zielenieckiego bo byłoby źle. Zielenieckiemu może nie wyjdzie jakieś mecz, dwa, ale mimo to jest bardzo ważnym punktem drużyny.
Chyba zartujecie, uważam że Sylwestra zagrał naprawdę dobry mecz. Nie sądziłem że kiedykolwiek to powiem ale wyglądał o niebo lepiej od Kostkowskiego, był pewniejszy i przede wszystkim zwrotniejszy
to ty chyba ślepy jesteś
Też uważam że szałowo nie zagrał, ale do tragedii też było daleko. Nie zapamiętałem go dziś z żadnego kiksa, a to już dużo. Kozi też ostatnio na tej pozycji nie błyszczał.
No bywa i tak ekspercie :) Tak ponadto warto dodać, że idealnym kandydatem na kapitana, ze względu na charakter wydaje się Kristo, ile radości, zaangażowania, chęci i motywacji u tego piłkarza. Co chwila ustawial, tłumaczył i motywowal resztę składu. Najlepszy transfer!
Oczywiście, gość ma papiery na ekstraklase i świetnie sobie w niej poradzi, oczywiście grając u nas
Jake wychodzi na to,że ślepy jesteś ty ….
Obronę mamy do dupy
Brawa za wygraną . LTSK !
Brawo Widzew najlepszy mecz w 3lidze . Brawo za walkę do ostatniej minuty.
W końcówce, to My drżeliśmy o wynik przed żółtodziobami.
Taaa. niby nerwówka ale to my mieliśmy więcej sytuacji w końcówce na 4:2 niż legła na 3:3.
Dario Kristo super playmayker i łowca goli najlepszy piłkarz w Widzewie !
KArny z d… i Tyle. Widzew dobry mecz.
W końcu zagrali z jakąś agresją i widoczną chęcią do grania, styl standardowo kiepski ale właśnie za zaangażowanie brawa. Można się doczepić do gry obrońców, decyzji personalnych i późnych zmian ale to standard u Smudy, ma szcęscie jako trener, że łapiemy te 3pkt co mecz.
Najlepszy mecz rozegrany wiosną 2018r. Jeśli przeciwnik chce grać, to łatwiej nam o wygraną. I tym razem też tak było. Oby tak do końca !!!!!
Z wyniku się trzeba cieszyć ale wygrana z zespołem rezerw w ktorym grało 8!! młodziezowców , po grze w ktorej mozna chwalić za walkę ale nie za grę.Wynik nie moze przesłaniać wielu słabosci jakie wyraznie widać.Nasi są wolniejsi od kazdego z dotychczasowych przeciwników to zastanawia.Duzo niecelnych podan lub przy akcjach ofensywnych podania „za plecy”partnera .To co było w koncówce gdy „mlodziency” nas przycisnęli a my wykopami na oslep bronilismy się desperacko daje duzo do myslenia.Ciagle mamy tylko narzekać na przeciwnika.Panie trenerze kiedy Widzew w koncu zacznie grać k…mać.Kazdy mecz jest niestety wymeczony,Brak wypracowanych schematów gry.O zmianach nie wspomnę bo normalnie… Czytaj więcej »
Zdecydowanie najlepszy mecz Widzewa w tej rundzie.Co do szybkości Bogdan-niedowidzisz.Co do 8 młodzieżowców w Legii-może nie zauważyłeś,ale to nie są przypdkowi młodzieżowcy:)
Cała obrona do wymiany zaczynając od naszego kapitana. Co Stanek wyprawiał to się w głowie nie mieści, Pieńkowski powinien grać od początku. Bardzo dobry mecz Mąki i Demjana. Najważniejszy wynik, przybliżający do awansu.
Strasznie mi się podoba gra Pieńkowskiego i uważam, że z nowych piłkarzy w przyszłości może okazać się najwartościowszym bo ma potencjał, ale obawiam się że to jeszcze nie ten moment. Zauważ że w każdym meczu, który zaczynał od początku grał słabo bo nie wytrzymywał psychicznie presji. Z drugiej strony może trzeba dawać mu szanse żeby się przełamał tylko czy możemy sobie na to pozwolić?
Też uważam, że Pieńkowski dał kolejną dobrą zmianę, a jak gra od początku to nie blyszczy. Liczę, że odpali pod koniec jak będzie awans pewny i zagra bez presji.
Ale Pigiel akurat bardzo przyzwoicie, więc nie cała.
Stanek niewidoczny Pieniu wniósł spore żywienie, Sylwestrzak dobrze, Pigiel bardzo dobrze ogólnie wynik cieszy gra trochę lepsza jest nadzieja.
Mimo paru błędów można w końcu napisać, że nasza gra wreszcie jakoś wyglądała, nasi walczyli i starali się grać piłką. Tak powinno być w każdym kolejnym meczu. Są jeszcze niedociągnięcia ale wreszcie nasi zaczęli częściej strzelać na bramkę rywali. Wreszcie od początku grał Mąka i gra w linii pomocy wyglądała lepiej.
Gratki za 3 punkty, ale doprawdy nie rozumiem uporu Franka. Miller do 11, nawet do defensywy, bo oprócz Pigiela jest dramat, Kristo robi całą grę i strzela bramki, bez niego awans byłby marzeniem. Falon na boisko za Kazika, Stanek ława, no i Jasiu do kadry i na ogony, ten chłopak ma wielki talent
Kaźmierczak dziś zagrał całkiem dobrze. Falon by mógł zagrać zamiast Stanka, bo Stanek na boisku ma podobne zadania ale idziemy mu średnio.
Nie ma doświadczenia, ale stara się jak może.Nie zaprzeczajcie i przesadnie nie wymagajcie.
Stanek dzisiaj bardzo słabo, to był cień zawodnika z Ełku.
Pieńkowsi dzisiaj bardzo dobra zmiana, ale w Ełku grał jak dzisiejszy Stanek.
Wychodzi na to że lepiej grają gdy są zmiennikami.
Albo inaczej, Stanek lepiej czuje grę w meczach wyjazdowych (mniejsza presja), a Pieńkowski w domowych (potrzeba adrenaliny).
No nic, to już problem Smudy.
Brawa za walkę, no i gra dzisiaj wyglądała dużo lepiej (poz obrońcami).
Najsłabszy na boisku- sędzia (dno)
Wróciłem z meczu, jak zawsze nastawiłem się na powtórkę, a tu lipa (tylko skrót). Dlatego wolę Widzew TV.
BRAVO Legia
Nie zapominajmy o Mące! Świetne Zawody Mąsia!
Panie Smuda z czym ty chcesz dojść do ekstraklasy?! Jeden mecz tylko wyszedł. Teraz bijecię brawo a jak znowu zagrają padake będziecie chcieli żeby smuda odszedł. Trzeba być konsekwentny. Dla. Mnie ten trener nie nadaje się do prowadzenia takiego klubu jak Widzew!
Jeżeli jesteś taki mądry, to znajdź sobie kogoś lepszego…
Bardzo pewnie w tym meczu wyglądał Kostkowski.
to jakiś żart?
Też uważam że Kostkowski lepiej niż Zieleniecki. Obaj popełniają błędy, ale Kostkowski często dochodzi do sytuacji strzeleckich przy naszych stałych fragmentach i w końcu coś strzeli.