Widzew – Korona (wypowiedzi)
26 kwietnia 2022, 22:54 | Autor: KamilChoć piłkarze Widzewa Łódź zwłaszcza w pierwszej połowie meczu z Koroną Kielce grali swoje najlepsze spotkanie w tej rundzie, a po bramce Kristoffera Normanna Hansena nawet prowadzili, musieli pogodzić się z porażką i stratą bardzo ważnych trzech punktów. Co po tym starciu powiedzieli trenerzy i zawodnicy obu zespołów?
Leszek Ojrzyński:
„Przede wszystkim muszę pogratulować chłopakom heroicznej walki, bo to, co widzieliśmy na boisku, to było momentami cierpienie, momentami dobra gra. Momentami walczyliśmy w osłabieniu i w tym osłabieniu zdobyliśmy drugą bramkę. Przegrywaliśmy 0:1, a odwróciliśmy wynik. Za to chwała. Przed spotkaniem walczyliśmy z chorobami, skład wyznaczyliśmy dopiero po obiedzie, gdy widzieliśmy, jak niektórzy wyglądają. Jeden piłkarz, który dwa dni temu miał wysoką gorączkę, dzisiaj zagrał cały mecz. Musieliśmy się pozbierać, mieliśmy swoje problemy, natomiast przyjechaliśmy tu z wiarą, chociaż spotkanie nam się nie ułożyło, bo jako pierwsi straciliśmy gola. Z tego starcia wyciągamy jednak same pozytywy. Teraz musimy się znowu podleczyć, bardzo dobrze, że gramy dopiero w sobotę, więc mamy więcej czasu. Walczymy dalej, może jeszcze o bezpośredni awans. Zbliżyliśmy się do Widzewa i będzie ciekawie.”
Janusz Niedźwiedź:
„Powiem tylko to, co powiedziałem w szatni. Jeżeli stworzyliśmy sobie tyle sytuacji, ile dziś stworzyliśmy, to nie mamy prawa przegrać tego meczu. Musimy tylko to wszystko wykańczać i unikać takiego prostego błędu, jak przy drugiej bramce. Z taką grą, ta drużyna zrobi to, czego wszyscy pragniemy. Pomimo wyniku, który nas boli, teraz musimy się zjednoczyć. Nie mam pretensji do piłkarzy, bo tak, jak walczyli, jak dominowali Koronę w pierwszej połowie, powinni zamknąć to spotkanie trzema czy czterema bramkami. Teraz mamy derby, w których musimy zagrać taki sam futbol, jak dzisiaj. Wierzę, że zespół na to stać i osiągniemy upragniony cel.”
Karol Danielak:
„Ten mecz w naszym wykonaniu był dobry, o czym świadczyła pierwsza zdobyta bramka. Nieźle wyglądaliśmy w pierwszej połowie, ale do szatni zeszliśmy z bezbramkowym remisem. Wyszliśmy na drugą połowę i szybko strzeliliśmy gola. Niestety, nie udało się tego utrzymać. Chcieliśmy iść po drugą bramkę, ale bez rezultatu. Patrzymy na siebie, bo musimy wygrywać w każdym meczu. Dzisiaj też to sobie założyliśmy, ale niestety nie wyszło. Jeśli my nie będziemy wygrywać, to nie ma co się patrzeć na tabelę. Na derby jedziemy tylko po zwycięstwo.”
Juliusz Letniowski:
„Po długiej przerwie wszedłem na boisko i tak naprawdę wreszcie mogę powiedzieć, że bez bólu. Szkoda wyniku, bo był to mecz na szczycie, bardzo chcieliśmy wygrać i chłopaki zostawili mnóstwo serducha na boisku. Taka jest niestety piłka i co można więcej powiedzieć? Wierzę, że damy z siebie sto procent, odniesiemy cztery sukcesy i wygramy wszystkie spotkania. Na pewno to nie jest jeszcze to, czego bym chciał po sobie po tak długiej przerwie, ale to jest końcówka sezonu, więc trzeba zacisnąć zęby. Brakuje mi kilku jednostek treningowych oraz zmarnowanego okresu przygotowawczego, bo niestety go nie miałem. Nie jestem zadowolony z dzisiejszej zmiany. Mogłem dać więcej, ale wierzę, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.”
Patryk Stępiński:
„Byliśmy przez większość tego spotkania lepszą drużyną, zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, a na początku drugiej odsłony meczu strzeliliśmy gola. Później jednak szybko odpowiedziała z rzutu rożnego Korona. Ten korner odmienił mecz i po bramce na 1:1 nasi rywale uwierzyli, że mogą w tym spotkaniu ugrać coś więcej. Później, po indywidualnych błędach, straciliśmy gola na 1:2 i choć staraliśmy się do końca o bramkę, nie udało się nawet wyrównać.”
Część wypowiedzi za widzew.com.
Tak, stwarzali sytuację, a nie wykańczali bo…nie mieli nawet pół napastnika!!! I niestety bez napastnika g…. sie zmieni!
Bo jak wiedzieli ze nie sciagna Napastnika to mogli obnizyc pensje Robakowi i napewno by sie zgodzi
Pytałeś go czy się zgodzi?
A to ja jestsm Prezesem?
Przeczytaj jego wywiad sprzed chyba tygodnia w ktorym o wielu sprawach mowi i o checiach kontynuowania kariery w Widzewie, na innych warunkach.ale………nie awansował zespoł i zainteresowania nie było.a on czuł ze 2 lata mogł by jeszcze grac.
a gdzie ten wywiad?
Jasne i jeszcze kontrakt na 5lat.chlopaku weź już wyluzuj.z Marcinem.moze jeszcze np Zająca albo Makaka kontrakt bo napastnik
Makaka nie znam. Nikt tu nie mowi o 5 letnim kontrakcie.
Majaka.mialo być
Makaki to chyba takie małpy są
Robak psuł atmosferę. Całe szczęście, że już Go nie ma
Kolego Robak nic nie grał a multum chciał przez niego Czubak odszedł.
Ok. Ale teraz zostały 4 mecze, które trzeba wygrać z naszą pomocą za wszelką cene6. Wszyscy mamy jeden cel. Wszyscy jesteśmy Widzewem. Jeden za wszystkich wszyscy za Widzew. Trzeba grać z przodu Pawłowskim i Kita bo nie mamy innych. Ale gramy dobrze i to wróży na naszą coraz lepiej na koniec sezonu i trudno może będą baraże ale damy w nich radę.
W tej drużynie nie ma pół napastnika dlatego nie ma bramek, ale co gorsza nie ma pół środkowego obrońcy dlatego każdy stały fragment to potencjalna strata bramki
Masz dużo racji, jak widzę Patryka w akcji przy drugiej bramce to nóż w kieszeni się otwiera. Jak obrońca z takim starzem może się dupą obracać do strzelającego w polu karnym zamiast obserwować gdzie piłka będzie lecieć i próbować blokować. Albo się chopak ogarnie a wydaje się że ma potęcjał albo czeka go kopanie w 2 lidze.
Nie pierdziel Janusz. Z taką grą wpierdziel w derbach
Ty Panie czy aby nie masz koneksji rodzinnych ze „Ślepym Maksem” przypadkiem? Po tym co piszesz to tak trochę wnoszę, że się nie mylę :) Zatem Ci się z lekka fora pomyliły!
Ewentualnie jesteś przedstawicielem gatunku dwuzwojowych człekokształtnych istot schodzących :)
bla bla bla
Niestety, futbol to nie jazda figurowa na lodzie, liczy się wyłącznie to co w sieci…
Przegrana mnie boli bardzo, jednak ja chce oglądać taki Widzew jak do 70 min
Dokładnie, najfajniejsza gra na wiosnę! Oby tak grali do końca sezonu to kapka szczęścia i będzie gitf!
Bear obciąć wypłaty Hanouskowi i Nunesowi za te dwa babole .Kasę obciąć o 50%. Te ich babole to śmiech na sali. Pożegnajcie się z awansem.
Akurat Hanousek to chciał „przedobrzyć” – natomiast co do Nunesa to od dłuższego czasu już nie mogę na niego patrzeć, wiecznie na glebie i próbujący wymusić faul, wiecznie spóźniony i to nie jego pierwsza zawalona bramka …
Przecież Petrow uciekł Terpilowskiemu (który stał cały czas na linii pola karnego i się przyglądał), a Nunes był akurat obok bo wbiegał za swoim zawodnikiem. No chyba, że miał dwóch kryć…
Nunes i tak jest lepszy od Hansena w ofensie
Wymagający trener już by powiedział do słuchu jednemu i drugiemu tak napewno by zrobił Taraś .A tu kibice co niektórzy i trener daliby im podwyżkę.Wiedzą o jaki cel grają a tu dupa zbita awans do widzenia.
Mariusz, zmień już płytę, gdyż się powtarzasz: wcześniej „pożegnajcie się z awansem”, teraz „do widzenia awans”.
Daj już proszę spokój i idź i pilnuj swojej krowy!!! Naszą zostaw w spokoju! Dobrze!
Taką tylko prośbę mam do Ciebie. Jak skumasz o co kaman to będzie miło, jak nie, to wróć się do siódmej klasy i przeczytaj ” W pustyni i w puszczy”. To jest książka, niejakiego Henryka Sienkiewicza. Jak przeczytasz to będziesz wiedział co miałem na myśli, byś pilnował swojej krowy!
Dobrej nocy.
Ty sobie zmień bajetę.Bo z taką daleko nie zajdziesz.
Przecież awans nie jest priorytetem…
Przynajmniej dla zarządu.
To co jest priorytetem dla zarządu pytam? Czy duszenie się w tej lidze jeszcze przez ileś lat?
Zbudowanie silnego zespołu który wejdzie do Ekstraklasy i w niej powalczy.
Nie zrozumiesz.
No to jeszcze z 10 lat „budujmy”. Od razu rozpierdolimy Ligę Mistrzów… jprdl…
Jakby nie można budować dalej w EX, mając większy budżet i atut przy rozmowach z zawodnikami…
Jacek takie to proste też cały czas tak mówię a ludzie bzdury piszą że nie gotowi jesteśmy i musimy budować drużynę w tej nędznej lidze. Ciekawe co powiedzą jak w końcu zbudujemy drużynę a nie awansujemy ?? Przykład jest bardzo blisko :)
Gdzie Nunes miał pilnować takiego chłopa jak Petrow, fizycznie nie miał szans, chyba, że by został sfaulowany. Błąd ustawienia, a nie Nunesa.
Pawłowski ślizgał się strasznie dzisiaj, źle dobrał obuwie?
Racja co do nuniesa,puchar też nam zjebał z Wisłą.
Co chcesz od Hanouska? Najlepszy piłkarz na boisku. A ta świeca?…każdemu może się zdarzyć. A spadającą z góry piłkę inni piłkarze Widzewa nie widzieli???
Nie wciskaj kocopołów.Bo już młodych adeptów piłki uczą co zrobić w takiej sytuacji co ten Czech .Więc facet w tym wieku powinien stuknąć się w klatę i się przyznać.Tak samo Nunes krył powietrze .
A Ty dalej swoje… niezmordowany jesteś!
Za to ty cwaniak zatorowy.
Sobie obetnij wypłatę.
I NIE TYLKO WYPŁATĘ !!!!!
Ty już sobie obciales .
Mądrala dużo was tu.Pewnie zatorowy odpad jesteś.
Sadzę,ze pewne błedu w grze Hanouska na stoperze to wynik ze to nie jego pozycja na ktorej ma duze doswiadczenie i obycie meczowe.Doswiadczony center back z pewnoscią nie bawił by się w jakieś loby czy utrzymanie piłki tylko bezwzglednie wybił na aut czy rog. Korona ma mocne rezerwy i taktycznie własnie one były na ławce w 1 połowie.Poza tym bez napastnikow trudno wygrywać mecze.Bedzie teraz trudno utrzymać 2 miejsce.,trzecie też jest mocno zagrozone bo Korona ma łatwiejszy kalendarz.U siebie teraz maja Gornika Polkowice a pozniej GKS katowice..My derby musimy wygrac bo inaczej bedziemy walczyć nie o 3 lecz 4 miejsce… Czytaj więcej »
Zgadzam się, Hanousek nie powinien grać na stoperze, kilka razy złamał linię spalonego.
Zgadzam się.
A tu proszę następny przedstawiciel dwuzwojowych człekokształtnych istot schodzących :)
Skąd Wy się bierzecie? Jakieś ŁKS LAB na al. Unii Was klonuje?
Gra bez napastnika to jak żołnierz z najnowszym karabinem, ale zamiast pocisków ma tylko bagnet…. Musimy sprowadzić jakiegoś prawdziwego napastnika. Zobaczymy, może za rok…..
Sprowadzić to trzeba trenera który ma pomysł na zbudowanie drużyny. Bo jak mamy grać Kunem w środku i Zielińskim na wahadle to w ataku może biegać Benzema a nikt mu nie dogra dobrej piłki .
To go sprowadz i zostań trenerem.
od Kuna to proszę dwa kroki w bok. dawno nie mieliśmy tak dobrego chłopaka. Tym bardziej ,że Niedźwiedź go obudził. Fakt, zagrał dzisiaj może trochę słabiej niż zwykle ale na dobrym poziomie. Potrafi wziąć ciężar gry , pójść jeden na jeden ,dograć dobrą piłkę. Szkoda tej patelni, którą miał w końcówce pierwszej połowy …
Lubię Kuna, ale nieraz to krew mnie zalewa, chaotyczny jest strasznie
Stań 3 metry od ściany! nabierz rozpędu i celuj głową w twardą ścianę, może to ci rozum przywróci. Nie wiem co ty pseudo „trenerze” chcesz od Niedźwiadka. Od kilku lat najlepszy i w dobrej cenie trener !!!
Nie zgadzam się z tobą, Niedźwiedź jest najlepszym trenerem od czasów Smudy z lat 96/97 !!!!!!!!!!!!!!!
Dajmy mu czasu na budowanie zespołu a klubowi kasy na lepszych piłkarzy z pierwszego wyboru, nie z drugiego…
Jak co pół roku zmieniasz trenera i 6-8 zawodników to czego sie spodziewać ?
Raków Cz-wa i Papszun, 5-6 lat albo lepiej pracuje i zobacz gdzie teraz są i jaką fajną piłkę grają !
Najlepszy to był w tym czasie Fornalik, ale go pogonili dla Janasa.
Mieliśmy M.Robaka, w pierwszej rundzie grał jak dla mnie super, jak z nut, zastawiał się , biegał na pełnej petardzie, itd .A w 2 rundzie nie ten sam chłop, niecelny bez szybkości i pomysłu jak do sieci trafić. A dostawał ponoć 60 koła co miesiąc.
Kolejny przykład Karol Czubak, w Widzewie nic praktycznie nie strzelał i nie grał a zobaczcie ile wsadził bramek grając w Arce !!!
I jak tu znaleźć sposób na dobrego napadziora… ???
Jak ktoś zna skutecznego i sprawdzonego napastnika niech podejmie pracę w Widzewku jako SKAUT i go zaprosi na testy…
Bez napastnika można wygrać mecz bez trenera już nie . Niedźwiedź w ogóle nie wyciąga wniosków ani nie reaguje na sytuację na boisku . Dziś Ojrzynski pokazał jak się powinno to robić. Zmiany były potrzebne w 60 min. Kun który biega w kółko i ma najwięcej niedokładnych podań ,Lipski sporo strat i bezproduktywny Zieliński. No ale nasz Sir best manager zamiast zmian woli machać rękami przy lini bo to chyba wedlug niego sprawi że kun i Zieliński podadzą w końcu dokładnie. Już nie wspomnę że Kun znowu na siłę wystawiany tam gdzie nie sprawdził się dziesięć razy . Może za… Czytaj więcej »
Kolejny bełkot od kanapowego znawcy…chłopie, znajdź se dziewczynę i jej zatruwają życie pseudoanalizami. Tą stronę zostaw w spokoju
Se ? :)) Poczytaj coś czasem zamiast w kółko obracać te panienki z Retkini z bonusami :)
Dokładnie tak. Ojrzyński wymienił pół składu i ma 3 punkty. U Nas zmiany powinny nastąpić od 60 minuty. Tym bardziej, że weszli napastnicy. Błąd Niedźwiedzia nie poraz pierwszy.
Dobry mecz..brak napastnika rozjebał system..szkoda…
Powiem tak zostaly ostatnie mecze. Nie ma co robic personalnych wycieczek, tylko imiennie wspierac pilkarzy. Dzis pokazali ze potrafia grac. Jedyne co bylo tu problemem to stres ktory napedzily checi i presja. Wtedy sa glupie bledy. To co powiedzial ich bramkarz nawet przegrywajac bylismy spokojni. Nasi tez tak musza, wtedy td3 akcje wychodza. Brak napastnika, ok ale teraz go nie kupimy wiec dodajmy chlopakom wiary i wsparcia. Bledy popelnia kazdy. Sami specjalisci i perfekcjonisci tu nie kibicuja. Trzeba zrozumiec czego wtedy potrzeba czlowiekowi. Nie kolejnych wrzutek a wsparcia i dobrego psychologa. Wnioski po sezonie.
Może trener jest dla nich za dobry, za spokojny, bo jeśli 23 zawodników strzela dla Widzewa gole w tym sezonie a w meczu z Koroną grając bez napastnika strzelamy tylko 1 gola to o co tu chodzi? Trener nie potrafi ich nakręcić agresywnie na dany mecz, nie chodzi o grę brutalną tylko o to jak ich trener motywuje, jakich słów do tego używa, żeby pootwierać odpowiednie drzwi w ich głowach. Nie mamy trenerów: motywatorów i psychologów zarazem. Założę się, że Niedźwiedź przed meczem z Gks Jastrzębie mówił Naszym ,że to bardzo dobra drużyna, takie płochliwe podejście. Tak mi się wydaję,… Czytaj więcej »
Ale kto to ma wykanczac ? Moze trzeba zapytac zarzad albo prezesa? Ale I tak wierze ze awansojemy
Niedźwiedź dużo się musisz uczyć tylko Widzew nie jest miejscem do tego. Fakt dobrze graliśmy w 1 połowie i kawałek 2 do strzelenia gola na 1-0. To wrażenia artystyczne bo piłka polega na czym innym. Prowadzimy 1-0 wybijamy rzut rożny, z tego idzie kontratak, robi się smród pod naszą bramką 1,2 korner dla rywali i jest remis oraz mecz nam się totalnie rozjeżdża. Od tego momentu już nie ma nawet Widzewa z 1 połowy. Ojrzyński wpuszcza świeżą krew, a Niedźwiedź śpi, budzi się robiąc zmiany pod 90 minutę kiedy gra Widzewa siadła dużo wcześniej. Pawłowski kiwa się sam ze sobą,… Czytaj więcej »
Tylko może napisz jeszcze kogo on miał wpaść wcześniej tego Pawłowskiego czy Letniowskiego cała ławka jest jeszcze słabsza od tych grajacych i tu jest problem. Nie ma napastnika a rezerwowi nie wiele więcej dają drużynie.
Bez różnicy. Ważne, żeby wypoczętego i pełnego sił, żeby mógł uciec podmęczonemu obrońcy. Tak po prostu.
Przecież w barażach jest trochę kasy do wyciągnięcia od nas wiernych kibiców.
Bezpośredni awans przegraliśmy u siebie, nie na wyjazdach. Z Odrą, Skrą, Koroną…
Szczęście i sędzia, byli dziś przeciwko nam.
Teraz tylko możemy liczyć na to, że inni nam pomogą. A przecież wiemy-umiesz liczyć, licz na siebie…
Więcej wiary ludzie, oni naprawde grali dzisiaj dobrze, dajcie im czas do końca rundy. Widać, że się starają. Niewykorzystali okazji ? No trudno przyjdzie czas że będą strzelać każdą akcje. Derby są nasze. Widzew my wierzymy
Z takimi wielbłądami w obronie to ciężko się spotkać w okręgówce. Inna sprawa, że można odnieść wrażenie, że nie wszystkim ewentualny awans jest na rękę.
Hanousek jest bardzo dobrym piłkarzem jak na 1 ligę, nie czepiaj się jego. w wielu meczach miał 90 % interwencji miał na medal, a ta faktycznie nie poszła jak powinna.
Tego meczu nie zawalili o dziwo pilkarze. Dali z siebie wszystko. Ten mecz zawalil Zarzad, bo nie ma napastnika i nasz pluszowy misio, bo za poznozrobil zmiany. Chlopaki oddychali rekawami, a on wprowadza reprezentantaPolski w doliczonym czasie…To nie jest trener. To jest maskotka.
A może tak im kazali nie pomyśleliście,bardzo dziwne zachowanie Hanuska zamiast zostawić piłkę by wyszła na rzut rożny,posyła ją do tyłu w pole karne nie pojęte a cały mecz gra naprawdę dobrze
Janusz zejdź, wstydu oszczędź. Patrząc na jego twarz już widzę, że zastanawia się co powie po przepier******ch derbach. Klasa…
Porażka Widzewa, a ewentualny brak awansu z 2 pozycji, to pokłosie wypowiedzi prezesa , że trener może przegrać 10 meczy a nie zostanie zwolniony. Pytam gdzie jest presja na trenera, praca w Widzewie to ciepła posadzką ?
Trener po raz kolejny zapomniał o zmianach
Smuda tez nie robil zmian
Czemu trener czeka tak długo ze zmianami? A może poprostu piłkarzyki nie chcą awansować?
BLAMAŻ
KOMPROMITACJA
…. w ostateczności ŚMIESZNOŚĆ !
Kompromitacja…. twoja personalna! Chyba oglądałeś skrót meczu w TV, a na stadion by oglądać live nie masz czasu , albo masz za daleko by przyjechać. Dzisiaj chłopaki dali z wątroby i to było widać !!!
A może ty inny mecz oglądałeś niż ten dzisiejszy z Serca Łodzi.. ???
Tak dali z wątroby że ostatecznie przegrali i pokazali swoją słabość :) Brawo, Broń i głaskaj ich dalej. I klaszcz na każde słowo Niedzwiedzia bo przecież Widzew jest niezniszczalny. A jak Ci wmówią że awansujemy to też uwierzysz, mimo że zostaniemy w 1-lidze ???
Ty za to jesteś wróżbita BEKA i wiesz, że nie awansujemy?! Zwrócić się do Ciebie – Człowieku to słowo to Ciebie obraża, wszak Ty jesteś wróżbita. Zamilknij w tępocie swojej na miliony lat!!!
Dobrze, że Widzew ma mało takich kibiców jak Ty.
Tryliardy niecelnych podań, holowanie piłki, ślepota polegająca na niedostrzeganiu idealnie ustawionego, wychodzącego na czystą pozycję kolegi, nie pokazywanie się do gry, ja np. taki mecz dzisiaj widziałem. A wypowiedź trenera po meczu z GKS Jastrzębie, że wygrali z dobrym rywalem, i że nie mają racji ci którzy myśleli, że to będzie łatwy przeciwnik, mnie osłabia.
Panie Januszu, przegraliśmy drugi mecz o awans do ekstraklasy (poza meczem z Arką), o czym pan chce nam mówić?
Niech powie kiedy się żeni da mu się prezent zakaz wstępu na stadion i kupi mu się paliwo do auta jeśli je ma .Żeby mu starczyło na wyjazd z Łodzi.
A Ty dalej te swoje dwuzwojowe wypociny! Niezmordowany jesteś :)
Tarasiewicz, Ojrzynski pokazali naszemu Wybitnemu???? ……….. miejsce w szeregu. Panie Niedźwiedź mecze wygywa ten zespół który zdobędzie o jedną bramkę więcej ,a do tego potrzebni są napastnicy. My dzisiaj robiliśmy wiele szumu,a KORONA NAS PUNKTOWALA.
POZDRAWIAM.
Panowie kurde tych waszych wypocin to czasem nie chce się słuchać ta wspaniała korona przez 90 minut stworzyła max 1-2 sytuacje a bramki korony nie były z akcji bądź sytuacji bramkowych lecz z przypadkowych zagrań i akcji. Piłkarze Widzewa dali sobie wbić dwie bramki i tak jak korona piłkarsko była lepsza od arki w weekend tak dzisiaj Widzew piłkarsko był lepszy od korony. I arka może punktuje i wygrywa mecze ale w obronie jak i konstruowaniu akcji są fatalni na poziomie sandecji lecz wygrywają mecze skutecznością i fartem. A ta 1 liga to liga ogórków w której gramy i tyle… Czytaj więcej »
Bramka na 2:1 to nie był jeden błąd, tylko trzy po kolei. Hanousek źle wybił, Lipski się przewrócił, a Stępiński nie zablokował strzału. Takie coś nie ma prawa się wydarzyć drużynie, która myśli o awansie.
Treneiro przestań gadać farmazony, bo każdy widzi jak wygląda gra. Jak coś nie idzie to się zmienia taktykę, a nie w kółko to samo klepanie bez pożytku(sami biegamy i się męczymy), a przeciwnik czeka cierpliwie. Do tiki taki cza mieć wybieganych, technicznych ludzi i z oczami do okoła głowy. W okresie przygotowawczym mówiłeś, że masz kilka schematów, hmmmmmm.
a możesz powiedzieć co dzisiaj było źle w taktyce Trenera ? o jedno można się przyczepić, że nie zdjął Zielińskiego tylko Nunesa i za późno wprowadził zmienników. Ale co do dzisiejszej taktyki – czapki z głów . Korona nie istniała na boisku i kroiliśmy ją jak masło. Tylko celowniki były źle ustawione . Albo to był zwyczajny pech
Walczymy Widzew !!!
Brak napastnika panie Dróżdż
Ale glupio gadacie! W latach 90 gralismy praktycznie samymi pomocnikami i w tamtej druzynie strzelal kazdy. Posiadanie klasycznego napastnika nie jest wymagane – ale trzeba miec pod takie granie inna taktyke.
Niezupełnie. Wtedy był Marek Koniarek, był Jacek Dembiński… Nastrzelali od groma bramek.
Można dodać Wichniarek,Mielcarski ,oj chłopcze.
Artur Wichniarek…
Dało się dzisiejszą grę do tej 60 minuty z przyjemnością oglądać. Kolejny raz widać brak rasorego napastnika. Panie Niedźwiedź moje pytania do Pana gdybym był na konferencji były by następujące: Czy nie mamy zawodnika, który może i umie uderzyć zza pola karnego i czy może Pan im nakazał wchodzić na siłę z piłką do bramki bo strzałów z dystansu podczas meczy jest jak na lekarstwo.
Trenerze Janusz – po bramce na 1:1 drużyna stanęła – I Korona zaczęła dominować – to przełomowy moment meczu – błąd Hanouska oczywisty chciał utrzymać piłkę pod grą – pewnie gdyby był to stoper – Nowak,Dejewski – walili by na aut – ogólnie widoczny brak napastnika – jak choćby Białorusin w Koronie – I mimo bramki Hansena – to w grze ofensywnej jeśli chodzi o transfery norweskie szału nie ma – co w barażach może okazać się decydujące
Dominatorzy z Kielc!!! Tak od dzisiaj się nazywa ten klub, któremu to zwycięstwo i tak w niczym nie pomoże.
Jak oni zdominowali nas w tym meczu to ja gratuluję Tobie zrozumienia sedna tego słowa! Naprawdę dominowali?!
I dlaczego myślisz już o barażach? Jeszcze nam jak i pozostałym zespołom zostały cztery mecze i walka o awans bezpośredni z drugiego miejsca będzie do końca. Tu jeszcze każdy może wygrać i każdy może przegrać, tudzież zremisować x4.
Chyba że jesteś kibicem ŁKSu, to to rozumiem, że życzysz nam baraży :)
A nie można by tak bardziej merytorycznie futbolowo – zamiast uprawiać zatorowe zaczepki – bo argument, że zostały jeszcze 4 kolejki – to raczej nie przekonuje patrząc na to z kim gramy
Graliśmy lepiej niż jesienią w Kielcach, ale wynik mamy gorszy. Zdarza się. To co pozytywne, to fakt, że forma wyraźnie rośnie. To co martwi, to trzecia porażka na własnym stadionie, tym razem przez słabą skuteczność i momenty dekoncentracji w defensywie. Nie ma się co załamywać, trzeba walczyć do końca. W najgorszym przypadku czekają nas baraże, w których będziemy mieli kilku świeżych zawodników.
Całkowicie się z Tobą Piotrze zgadzam, to co fartem dostaliśmy w Kielcach, teraz los dał fartem Koronie. Dzisiaj znacznie lepszy mecz w naszym wykonaniu, niż tamten na wyjeździe. Przed nami jeszcze 4 mecze, trzeba starać się je wygrać. Maksymalna koncentracja, maksymalne skupienie i wysiłek i będzie dobrze.
Ave WIDZEW!
Szczypta optymizmu taka, że jeśli forma drużyny będzie nadal szła w górę (a idzie), jest szansa w barażach.
Będzie bezpośredni awans, zakład?
Nie przegrali nie licząc dzisiejszego meczu ostatnio od 5 kolejek byli cacy i trener też, przegrali jeden mecz po dobrej passie i nagle piłkarze i trener są ble ludzie zdarza się, gra się do końca jeszcze są 4 mecze nie róbcie afery!
NAPASTNIK BYŁ – CZUBAK !!!!! DLACZEGO ZAWALONO SPRAWĘ I KTO TEMU WINIEN
Przecież wiemy-prezes i trener. Głupia sprawa, jeśli przez tę decyzję, wzmocnienie Arki, nie awansujemy do ex.
No był ale w Widzewie miał wieczne L4. Tylko dlaczego?
Patrząc na ten mecz – to szkoda ,że nie skończyliśmy wpierwszej połowy z chociaż 1:0 no i za szybko i za łatwo straciliśmy bramkę na 1:1 – potem Koroną dostała kopa a z nas zeszło powietrze
Niedźwiedź zlotoustny opowiada znowu bajki.zmiany na 3min. Przed końcem.zero koncepcji gry wyprowadzania piłki z pominięciem środkowej formacji.Korona w drugiej połowie grała skrzydłami atakowali zpierwszeh piłki. Totalne drewna.Misiu może trenować dzieci na WF a nie Widzew.Na co czeka zarząd i prezes.Mysli że znowu ogłosi że niestety się nie udało. Granie z widzewska rodziną w jajo.Dla takich kibiców powinni walczyć izosyawic serducha i mózg na boisku.
Kurwa drużyna bije się o awans a Ty znowu o zmianie trenera w decydującym momencie…
Przegrali mecz, ale to nie koniec sezonu Panowie. Ochłońcie trochę. Łeb pod wodę, zimno piwko… Jeszcze cztery mecze przed nimi. I później oceniajcie, wystawiajcie laurki, noście na rękach itd., albo pod stadion z taczkami i po kolei wywozić. Jak chcecie? Dajcie im dograć sezon. Z drugiej strony ilu tu jest wróżek?! Już wszystkie wiedzą, że kolejne mecze przegramy, nie awansujemy. Ciekaw jestem jak będziecie się czuli i co napiszecie, kiedy zakończenie sezonu będzie szczęśliwe? Z innej jeszcze strony: kiedy grali lipę, ale jednak wygrywali to było źle- styl, tego się nie da oglądać. Dzisiaj jak zagrali, śmiem twierdzić najlepszy mecz… Czytaj więcej »
Nadzieja jest, ale jak dzisiaj Arka wygra realnie nie widzę możliwości powrotu na 2. miejsce – mamy mecze m.in. z ŁKS i Miedzią na wyjeździe – musimy to wygrać, tylko jak?
Nawet jak wygra dzisiaj, to jeszcze przed sobą ma cztery mecze!
Miedzi też już wszyscy gratulowali awansu po kilku wiosennych kolejkach… a tu kuku, przyszły słabe mecze.
Zatem wszystko jeszcze możliwe, tu wszystko będzie się działo do ostatniej kolejki.
Bardzo możliwe, że właśnie o bezpośrednim awansie z drugiego miejsca zdecydują mecze ostatniej kolejki.
Niestety chłopaki NIE CHCĄ AWANSOWAĆ
Pewnie, że nie chcą. Ba nawet dostaną za ten brak awansu premię! I pewnie z tych pieniędzy z dodatkowych biletów na baraże. Pierwszy mecz barażowy wygrają, żeby był drugi mecz i dostali drugą kasę. A drugi mecz barażowy to na pewno przegrają! I nie awansują!
Teoria chaosu. I Ty tak naprawdę?!
była cała zima by sprowadzić napastnika ale oni się uparli na pomocników , trener twierdzi że wszyscy strzelają , może i tak ale widać jak to wychodzi
Znowu mam wrażenie, że nie chcecie awansować. Jakiś sabotaż uprawiacie znowu? Już mieliśmy jeden taki sezon. 11 remisów, kolejny sezon w I lidze… Po co stwarzać setki sytuacji jak, Kielczanom wystarczyły 2 i wygrali. A my 20 i nic…
I Ty też nie chcesz?! Ciekaw jestem jak Ci kopara opadnie, kiedy awansują bez względu czy to z drugiego miejsca, czy po barażach?! Chciałbym ją zobaczyć…
PS Swoją drogą mam wrażenie, że jak dobudowali te trzy pozostałe trybuny na al Unii, tutaj jakby więcej namnożyło się tych dwuzwojowych człekokształtnych istot schodzących!
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Panie Ojrzyński, podziękujcie sędziemu. Brak karnego i co najmniej żółtej kartki dla Frączaka za celowe zagranie ręką w polu karnym i kolejnej żółtej za 3 kolejne faule. Ten gość nie powinien dokończyć meczu. Swoją drogą to Stępiński też powinien wylecieć z czerwoną za wejście wyprostowaną nogą. Ojrzyński jak to on ma wysokich drwali na boisku i gra stałymi fragmentami. Ciekawe czy przy wybiciu Hanouska piłka nie opuściła boiska, jest ktoś w stanie to zweryfikować? Trenerze Niedźwiedź, z taką grą możemy nie wygrać derbów, tu potrzeba jest skuteczności. Niestety błędem jest to, że Hanousek gra na stoperze, zamiast tworzyć przewagę w… Czytaj więcej »
Podsumowanie i wnioski najlepsze jakie można było wyciągnąć i się nimi podzielić. Już krócej; podzielam te wszystkie uwagi. Trochę za mało rosłych obrońców do walki o wysokie piłki we własnym i przeciwnika polu karnym, za dużo zostawiamy miejsca przeciwnikowi (to jest ten brak pressingu), za duże są odległości między naszymi piłkarzami a przeciwnikiem, za mało prób strzałów- bez nich nie będzie goli. Ogólnie jednak postęp w grze widoczny, szkoda że tak późno. Jednak jak powiada przysłowie pszczół: lepiej późno niż później! Cztery mecze z najlepszym wynikiem i w dalszym ciągu awans jest możliwy. W barażach również mamy szanse. Na przyszłość… Czytaj więcej »
póki co nie trzeba się obsrywać, mamy delikatną przewagę
Wynik jest,jaki jest.Niesprawiedliwy,bo byliśmy lepsi,ale w futbolu liczą się gole i nic więcej.Wrócił Julek,mówi,ze jest wyleczony.To jest zajebista sprawa.Do ewentualnych barażów złapie formę,a pamiętamy jak potrafi czarować na boisku :) Ps.Jutro ŚWINKA Nie wygra z KIEŁBASĄ
Dokładnie tak jak powiedział Karol Danielak: patrzcie tylko na siebie, na swoje podejście i grę i będzie dobrze. Będzie awans. Tak czasem jest, piłka i nie tylko nie jest sprawiedliwa! Dzisiaj byliście zdecydowanie lepsi! Piłka jednak jest grą błędów. Trochę może zabrakło Wam szczęścia!
Ale jeszcze cztery mecze i trzeba wszystko zrobić byście je wygrali. To JEST MOŻLIWE!
AVE WIDZEW!
Mozliwe to było wygrać u siebie z Odrą,Skrą – nie wygrali a teraz chcesz wygrac cztery mecze: derby z ŁKS,z Miedzią na wyjezdzie i u siebie z Resovią i Podbeskidziem.Napisać -łatwo tylko za to pkt nie ma.Bez pomocy (niezamierzonej) innych zespołow taki scenariusz trudno zrealizować.Realnie liczę na 3 miejsce ale po trudnej walce o wynik w kazdym meczu.
Ręce opadają. Jak gramy padakę, wygrywamy, dzisiaj naprawdę zagraliśmy dobry mecz i taki wynik. Wierzę w awans, ale myślę, że raczej w barażach.
Bez znaczenia czy z drugiego miejsca, czy po barażach, ale awans będzie!!!
Ta przegrana odbijemy sobie w derbach !!!
Trenerze czemu zmiany były za późno? Naprawdę nie widział Pan żadnej możliwości zmian wcześniej?
Ja nie wiem co oni mają z tym rozgrywaniem piłki pod pressingiem we własnym polu karnym. W końcu wyprosili się taką grą o drugą bramkę dla Korony. Lepiej wybić na aut lub róg to na siłę stwarzają takimi rzeczami zagrożeniw pod własną bramką. Panie trenejro, czas z tym skończyć i to już od najbliższego meczu bo może być nie hejloł.
Najlepsza pierwsza połowa w sezonie,niestety nic nie chciało wpaść. Bez obrazy,ale jak ma się drużynę karakanów, to będzie się tracić bramki po stałych fragmentach- brakowało wzrostu i głowy Tanzyny czy Nowaka. Szkoda ze profesor Honousek zdecydował się na taki wariant,bo grał super zawody,aczkolwiek to Lipski wywalił się w polu karnym. Nie zdziwi mnie jak LKS dziś wygra lub zremisuje z Arka. W Kielcach my mieliśmy furę szczęścia i wygraliśmy teraz to szczęście wróciło do Korony.Pilka to gra błędów, taki Widzew z pierwszej połowy chciałbym oglądać tylko bardziej skuteczny i zwycięski. Dobra robota sędziego.Fajnie ze na derby w komplecie.Gramy do konca
Mogli wszyscy się wywalić z bramkarzem włącznie i nic by z tego nie było, gdyby Hanousek zrobił z piłką to co trzeba było zrobić.
Panowie spokojnie, zdobędziemy jeszcze 6 może 7pkt i będziemy grać w barażach,jeszcze tylko wpierdziel z Arką,z ŁKS może remis przy dobrych wiatrach a pozostałe dwa mecze to wygramy, pozdrowienia
Wpierdziel z Arka to już był… Kibicu
Przegralismy bardzo wazny mecz i to jest fakt.Trzeba przyznać ze „pochorobowe rezerwy”Korony są znacznie silniejsze piłkarsko niz nasze zdrowe.W zespole MUSI byc lider strzelecki (skuteczny) a nie 11 ktorzy bramke zdobyli.Hanousek.wiekszą wartosc dodaną wnosi gdy gra jako pomocnik ,do mocnego stopera w pojedynkach z mocnym przeciwnikiem bedzie popełniał mniejsze i wieksze błedy bo nawyki z gry w pomocy bedą dominowały w jego grze ( dotyczy to wszystkich piłkarzy doswiadczonych na danej pozycji).Jestesmy w bardzo trudnej sytuacji.Z uwagi na kalendarz obrona pozycji 2 wydaje się niemozliwa.Pozycja 3 bardzo zagrozona.Z pozycji 4 mozna awansować ale na „dwoje babka wrozyła” bo finał tego… Czytaj więcej »
Trudno. Teraz trzymamy za zatorowych, choć to baaardzo trudne, że wygrają z Arką. Naprzód dziewczyny.
Teraz w każdym meczu obsrana zbroja będzie bo zacznie się ciśnienie, które sami sobie zgotowali zawodnicy.
A to oznacza, że 12 punktów do końca sezonu NA BANK nie będzie.
Baraże… A patrząc na formę to raczej…BARAŻ.
Panie trenerze widać że zaczyna się Pan gubić w swoich decyzjach kadrowych,gramy któryś mecz bez napastnika, nie wystawia pan zawodników którzy na to zasługują, hiszpan który w ogóle nie gra wchodzi na 15 minut ratuje panu tyłek strzelając zwycięską bramkę w następnym meczu wychodzi w podstawowym składzie czyli można w następnym meczu z koroną znowu siedzi na ławce a my tradycyjnie bez napastnika i środkowego obrońcy i zmiany robi pan w 87 minucie. Mam dla pana rade może dać sobie spokój i poszukać pracy w innym klubie Widzew pana przerósł, na pana gadka i super obietnice już się kibice nie… Czytaj więcej »