Widzew – Korona (statystyki)
5 października 2024, 10:59 | Autor: RyanZapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi statystykami spotkania 11. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Widzewem Łódź a Koroną Kielce, jaki odbył się w minioną sobotę przy Piłsudskiego 138. Potyczka zakończyła się zwycięstwem porażką Daniela Myśliwca 0:1.
Dane pochodzą z platformy skautingowej Wyscout oraz Ekstrastats. Aby powiększyć obraz z danymi, wystarczy w niego kliknąć:
Rondić najwięcej przebiegł ale nic to nie przynosiło jakby go na boisku nie było. Może zaliczono mu rozgrzewkę i trening…..
To już przestaje być śmieszne. Straciliśmy przez jego pomysły i wizję lekko 5 pinktow. Nie możemy strzelić bramki a on wpuszcza Saida na ostatnie minuty. Imad Groźny nas nie zbawi. Może trener myśli że tak jak np w skokach narciarskich, dostaniemy punkty za pressing i przebiegnięte kilometry przez niego. Może ktoś w końcu mu wytłumaczy, że NAPASTNIK MA STRZELAC A NIE GLUPIO BIEGAC. O skrzydłowych którzy na 24 mecze mają JEDNA BRAMKE I POL ASYSTY NIE WSPOMNE. K….dwaj ofensywny zawodnicy zamiast mieć już po kilka bramek i asyst mają nic. To kto ma strzelac. Strzelamy mało bramek, nie wygrywamy na… Czytaj więcej »
I kogo chcesz do ataku? Rozwalacza drzwi który nie grał przez ostatni rok? Nie udawajmy że ci co siedzą na ławce to mają jakiś ukryty talent i siedzą tam tylko za karę. Cała drużyna prezentuje niski poziom. Jak jeden zagra dobrze to drugi coś odwali i tak to na razie wygląda. Nadzieja pozostaje w lidze. Jest tak cienka że można w niej grać i o majstra i o spadek jednocześnie.
to znaczy kto miałby wejść za tych skrzydłowych? wszedł gong i co? i wielkie jajco!!!! Łuki bez szału, też nic nie zrobił w 30 min na podmęczonego przeciwnika. Owszem nie rozumiem dlaczego, i tu sie z Tobą zgodzę, dlaczego nie ma Klimka – tez powinien wejść. A nawet jestem za tym aby Antek wszedł w końcu od 1 minuty aby udowodnił swoja wyższość nad Cybulem czy Sypkiem. By the way dlaczego trener Zieliński zmienił obrońce na prawym skrzydle, czyli tam gdzie Cybul był? Posłuchaj jego wypowiedzi po meczu. Już nty raz Ci przypomnę, że Cybul nia ma asysty ale 6… Czytaj więcej »
Już abstrahując od źle dobranego przez trenera składu i złej taktyki typu „work ball into the box” >>> pisałem ostatnio, że za dużo odpoczynku a za mało treningu!
Jeden celny strzał – parodia meczu. Myśliwiec jest na równi pochyłej.
I to kto oddał ten jedyny celny strzał – stoper. Zenada
Możemy już chyba otwarcie powiedzieć, że jest coś na linii Myśliwiec-Klimek. Jesli to nie kontuzja, to co? Nie zgodził się podpisać czegoś korzystnego dla klubu, a mniej dla niego? Decyzja Stamirowskiego?
Po prostu Myśliwiec nie potrafi się przyznać do błędu. Klimek by wszedł, zagrał niezły mecz i byłyby pytania, dlaczego zamiast niego uparcie i konsekwentnie grał badziewiakami. Tak samo Diliberto, który nie dostał w lidze ani minuty.
Niestety najgorsza grupa trenerów są ci, którzy uparcie brną w coś co nie daje efektów. Mają swoje wizję i są uparci. Z reguły źle kończą. Rozumiem 3- 4 mecze ale nie 1/3 sezonu. Kuz w pierwszej kolejce w Mielcu wszyscy byli zdziwieni składem, mocno komentowali i nie wierzyli, wystawił młodych I potem musieliśmy gonić wynik. Stracone punkty i nic go to nie nauczyło. Potem były tego powtórki. I ten sam efekt. Rozumiem spróbować raz dwa …facet jest inteligentny, na pewno ma duży warsztat, tylko jest zbyt zafiksowany na technologie nie patrząc na piłkę naturalnie, że nie kazda akcje da się… Czytaj więcej »
Zastanawia mnie filozofia myślenia filozofa myśliciela wpuszczenia na boisko drugiego napastnika Hamulica w 85 minucie… tak jakby ten jeden napastnik do 85 minuty że dwie bramy już pyknął…. I jeszcze jedno zakrawa na kryminał mieć na boisku precyzyjnego we wrzutkach w pole karne Kerka i napastnika totalnie nie radzącego sobie z grą glową Rondica…
Żeby tylko legia się nie wycofała z pomysłu ściągnięcia naszego filozofa bo drużyna Widzewa ma potencjał tylko dyrygenta brak.
Przyjacielu to bajer nic więcej. Rozgrywka i wywieranie presji. legła ma dziś problem bo na ławce ma pajaca a to klub z aspiracjami i kasą. Jak zmienią trenera to najpewniej na kogoś z pozycją w tym fachu, a nie zmienią jak stryjek siekierkę na kijek.
Winiłbym.Bardziej Pana Wichniarka, który twierdził jaki to zakładamy plan punktowy na bierzący sezon z jego wybrańcami
Piłka nożna to prosta gra, polega na strzelaniu goli i strzeleniu ich przynajmniej o jedną więcej od rywala żeby wygrać mecz.
Wszystko inne to rzeczy poboczne i niezbyt się liczy.
Skąd się bierze taka niska celność – bo jeżeli jakiś zawodnik notorycznie marnuje idealne sytuacje, to koledzy boją mu się podawać i wolą samemu strzelać, nawet jeśli są w trudnej pozycji. W siatkówce gdy jest dobra wystawa, a na czystej siatce zawodnik notorycznie wali w aut, to jest ściągany z boiska. Tymczasem Myśliwiec trzyma takiego Rondicia na boisku jak najdłużej, bo może za 44. razem wreszcie trafi. Tyle że więcej już okazji nie miał, bo po zmarnowanym dośrodkowaniu od Kastratiego (już lepiej się nie dało) koledzy bali się już Imadowi podawać. Później jeszcze wszedł Gong, który nie posiada podstawowych umiejętności… Czytaj więcej »
Brakowało strzałów za pola karnego – Łukowski.
Alwarez przesunąć do przodu,co mecz stwarza gola dla przeciwnika grając na klepkę z bramkarzem.
F16 niech obejrzy mecz z trybun to może zobaczy gdzie są błędy.
Panie, Panowie, zacząłbym od wybitnych statystyk osiągnięć pana Wichniarka… Kastrati, Gong, Rondić, Kozłowski, Sypek, Ibiza, Hamulić – jeśli wydaje Wam się, że kiedyś zaskoczą to jesteście w błędzie, co sezon będą starsi i to są zawodnicy, którzy osiągnęli apogeum swoich możliwości na boisku. Bo kto pozbywa się się za darmo dobrego zawodnika? Następny Żyro – zawodnik, który przychodzi ze Stali Mielec, tam nie pokładają w nim żadnych nadziei a u nas robią z niego podstawowego obrońcę. Wysoki, brak skoordynowanych ruchów i jeździec bez głowy. Brak napastników, ale po co napastnik, przecież za napastnika trzeba zapłacić a tani Armani piłki nożnej… Czytaj więcej »
Żyro wymiata zrobil ogromny postęp, jeśli tego nie widzisz to g… się znasz. Pewnie jakbyś wygral 8 baniek to byś narzekał ze nie 10.
jak nie było internetu tylko rodzina wiedziała żeś głupi
Mnie zastanawiaja kryteria pilkarskie, ktorymi kieruje sie Wi chniarek przy wyborze pilkarzy. Jesli obserwowal, jak sam mowil, Gonga 2 lata i nie zauwazyl, ze facet jest surowy technicznie, nie potrafi przyjac, podac, kiwnac na poziomie juniorskim, to po co go sciaga do Ekstraklasy??? Potrzebujesz operatora koparki a zatrudniasz goscia, ktory kiedys wykopal szpadlem dol w ogrodzie…
Gong błysnął w meczu towarzyskim z Widzewem, na tle ligi słowackiej być może się wyróżniał, ale wątpię aby był obserwowany. Faktycznie w tamtym meczu robił sporo szumu na skrzydle i był jednym z najlepszych na boisku, ale cała ta obserwacja to raczej opierała się na statystykach, a nie na profesjonalnym skautingu. Czy to wina Wichniarka? Nie do końca. Mamy właściciela jakiego mamy. Stamirowski nie sypnie groszem, a mimo solidnego budżetu i tak będzie szukał oszczędności, na dziale skautingu również. Po co jeździć i oglądać zawodników jak można oprzeć opinię o zawodniku na podstawie statystyk. Tak jest oszczędniej
OK, ja to rozumiem, ale dyrektor sportowy to powinien byc ktos kto nie moze sie uginac pod presja wlasciciela klubu i sciagac do ekstraklasowego zespolu ludzi bez okreslonego poziomu wyszkolenia technicznego. 1.Oslabia zespol. 2.Marnotrawi pieniadze sponsorow(nie wlasciciela) 3.Robi z siebie dzbana, co sie odbije na jego karierze. 4.Wku… wia kibicow…
Patrząc na przebiegnięty dystans, ilość podań oraz strzałów w kierunku bramki czy % posiadanej piłki do efektów czyli strzałów w światło bramki oraz zdobytych goli, nasuwa się znane już na forum stwierdzenie, że lepiej mądrze stać, niż głupio biegać. Czyli możliwości są na co wskazują cyfry, ale elementy tego są źle poukładane. Myśliwy niektórym zmienił dyscyplinę na półmaraton lub sprint czy też jazdę bez głowy.
Strzały wykonane 17, strzały celne 1. Dno, żenada! Wstyd. Arkowcy znajomi się z mnie śmieją. Dziękuję Myśliwiec
Ręce opadają ,plomby wypadają ,oczy krwawią,tak w skrócie wygląda gra Widzewa
Szykujmy się na Lublin. Będzie niezły łomot. Swoją drogą niektórzy piłkarze doszli do szczytu swych możliwości i nie ma co po nich jeździć. Tak tylko potrafią grać. Z drugiej strony popatrzmy na Śląsk, wpadki Pogoni, ległej i pyrkorza. Każdemu się zdarzają wpadki. Mogliśmy doskoczyć do czołówki,ale jakzeykle zepsuli to. Przewidywałem, że tak będzie. Trener nawet z tych co ma powinien poukładać drużynę. Nic nie zmienia, niczym nie zasakakuje. Jak się nie ogarnie, to będze źle. Teraz spoglądamy w dół tabeli, bo inni gonią. Zepsuli wszystko po całości ale najważniejsze, że kasa się zgadza na kontach.
Wpadki się zdarzają każdemu to fakt, ale to nie są wpadki to jest totalny zjazd już od kilku meczów.