Widzew – Korona (skrót)
4 października 2024, 23:00 | Autor: RyanZdecydowanie inaczej wyobrażali sobie piątkowy wieczór kibice Widzewa Łódź. Zamiast radości z trzech punktów przez cały weekend, trzeba przełknąć gorycz porażki z Koroną Kielce. Na domiar złego, zostanie ona na co najmniej dwa tygodnie ze względu na przerwę reprezentacyjną.
W spotkaniu padł tylko jeden gol, a zdobył go w 80. minucie rezerwowy Shuma Nagamatsu. Skrót do zobaczenia w poniższym materiale stacji Canal+ Sport.
Może ktoś zapyta w końcu Marciniaka o co chodzi i jaki problem ma z Widzewem? Ciężko uwierzyć, że tyle numerów ile nam wywinął, to jest przypadek.
W meczu nie można liczyć tylko na karne – kiedy my strzeliliśmy jakąś bramkę z akcji
Marciniak nie ma problemu z Widzewem, on tylko dobrze czyta typy buków.
Który tam palancik przed meczem wychwalał naszego snajpera, że przewodzi we wszystkich możliwych statystykach?
Rondic to dobry napastnik tylko cala nasza formacja ofensywna nie wie co ma grać, sa bojaźliwi. Sam Imad meczu nie wygra, musi być trzech czterech zawodnikow zawiazujacych dynamicznie i z glowa akcję. I najlepiej z dwoma napastnikami. Rondic szuka gry. Zaden napastnik wszystkiego nie zamienia na gol i musi jakies okazje zmarnowac. Normalne. A pilka to gra zespołowa. Kibice Widzewa zrozumcie ze jeśli Antoni Klimek nie gra i Łukowski to znaczy ze cos w atmosferze zespolu jest nie tak. Oni powinni caly cza grać, tak samo jak Krajewski na obronie. Moze byc slabszy mecz. Ale musi byc zgranie. A w… Czytaj więcej »
A co Sanchez był lepszy? Panowie ta porażka boli bo wydawało nam się że możemy o coś walczyć. Ale niestety taka jest rzeczywistość jesteśmy średniakiem. Z drugiej strony to dobrze nie musimy się martwić o spadek
f16 zapracował sobie na prowadzenie stołecznych w lidze konferencji, buhahaha
Dopiero na rękach go nosili. Gdyby nie błąd varu byłby karny i mecz inaczej by się potoczył
Takim wynikiem to powinno się zainteresować CBA!
O, widzę, że ktoś tu wykorzystując sytuację, próbuje dopisać coś i do mojego rachunku! Ciekawe…
Co za głupoty piszecie ludzie o Mysliwcu,to wichniarek jest winny calemu zamieszaniu,a trener odejfzie bo to on nie ma wplywu na to kogo kupuje dyrektor
Myśliwiec to skrajnie przereklamowany trener, który prowadzi jakieś dziwne gierki z zawodnikami, mierny do bólu i niezasługujący na prowadzenie Widzewa. Jeszcze dwa, trzy mecze i Widzew będzie myślał o walce o utrzymanie. Zatem czas pomyśleć nad nową opcją trenerską, gdyż Myśliwiec w swojej uległości zarządowi – akcję z Klimkiem tak należy odczytywać – powinien pozostać w drugiej lidze.
Nie wiem jak mogliśmy nie wygrać kolejny mecz będąc lepsza drużyna? Może powinniśmy częściej zaryzykować większą ilością naszych przed 16 i w polu karnym, dopasc rywala i strzałac z każdej pozycji? Wybitnie wrzuty na samotnego Rondica nie wychodzą. Nie można wygrać mając 2 celne strzały. Widzew dzięki za walkę
A byliśmy lepszą drużyną? Oba zespoły grały totalną padlinę, tyle że Korona oddała jakieś strzały celne.
A może zamiast szukać problemów u innych to zacznijmy oddawać strzały z dystansu
Co wam się nie podobało w tym stwierdzeniu
do dumu wypieR…………..AJ