Widzew interesuje się graczami Błękitnych? Trener dementuje
28 listopada 2019, 09:43 | Autor: KamilPo meczu z Błękitnymi Stargard rozpocznie się trzymiesięczna przerwa w rozgrywkach II ligi. Nic dziwnego, że już teraz z Widzewem zaczynają być łączone nazwiska kolejnych piłkarzy. Jedno ze wzmocnień miałby pochodzić właśnie z drużyny sobotniego rywala łodzian.
Tak przynajmniej utrzymuje „Dziennik Łódzki”, który w opublikowanej wczoraj rozmowie przytoczył rzekome słowa Adama Topolskiego. „Muszę powiedzieć, że dobra postawa jesienią sprawiła, że pięcioma, sześcioma zawodnikami Błękitnych interesują się silniejsze kluby. Tak, Widzew też” – miał powiedzieć trener Błękitnych.
Postanowiliśmy zapytać szkoleniowca, o których graczy miałoby chodzić. Ten jednak… zdementował cytowaną przez gazetę wypowiedź. „To musiało zostać źle zinterpretowane. Powiedziałem coś innego: zawsze wiele klubów z wyższych lig interesuje się naszymi piłkarzami i byłbym zdziwiony, gdyby wśród nich nie było Widzewa” – przyznał Topolski w rozmowie z WTM.
Wygląda więc na to, że póki co nie można mówić o żadnym potwierdzonym zainteresowaniu piłkarzami Błękitnych ze strony łodzian. Czy takie się pojawi? Powinniśmy się przekonać w ciągu najbliższych tygodni.
Pudelek jest bardziej wiarygodny niż dziennik Łódzki.