Widzew II Łódź – Zawisza Rzgów 5:0 (2:0)

Bezapelacyjne zwycięstwo odnieśli dziś na Łodziance piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego już od początku toczonego w upalnych warunkach starcia z Zawiszą Rzgów zdominowali przebieg potyczki i do przerwy prowadzili 2:0. Po zmianie stron udało się dołożyć kolejne trzy trafienia, dzięki czemu „dwójka” zaliczyła pewną wygraną 5:0!

Od początku starcia z Zawiszą to gospodarze ruszyli do ataku. Już w drugiej minucie śmiało prawą flanką ruszył Daniel Gryzio, ale niestety skierował piłkę w boczną siatkę. Pięć minut później bliski szczęścia był Filip Przybułek, który uderzył z ostrego kąta, lecz futbolówka minęła słupek. Najlepszą okazję miał w 11. minucie Taras Kostewski. Ukrainiec najpierw zmusił bramkarza do interwencji, a przy dobitce mocno obił poprzeczkę. W kolejnych minutach gra była całkowicie zdominowana przez piłkarzy w czerwonych strojach. Kolejne uderzenia oddawali Kostewski i Marcin Kozłowski, lecz na otwarcie wyniku musieliśmy poczekać do 21. minuty. Wówczas ze skrzydła dośrodkował Kostewski, a z bliska akcję wykończył Gryzio, który zaliczył swoje siódme trafienie w tym sezonie.

W kolejnych fragmentach łodzianie szukali następnej bramki i ciężko było się doszukać jakiegokolwiek kontrnatarcia gości. Raz w pole karne wpadł Kacper Drzazga, ale błyskawicznie pojedynek z nim wygrał Jakub Grzejszczak. W 31. minucie znów bramce zagrozić próbował Kostewski, ale strzelił zdecydowanie zbyt lekko i w dodatku obok bramki. Trzy minuty później z inicjatywą wyszedł również Kajetan Radomski. Pomocnik przez kilkanaście minut prowadził piłkę aż w końcu strzelił jak z armaty, jednak piłka minimalnie minęła poprzeczkę. Na drugiego gola musieliśmy czekać do 40. minuty. Wtedy Przybułek uruchomił na prawej stronie Gryzia, ten zaś wypatrzył pod bramką Kostewskiego, który po otrzymaniu piłki z bliska skierował ją do siatki. Do końca pierwszej połowy RTS dalej naciskał, ale kolejne bramki już nie padały.

Do drugiej części meczu podopieczni trenera Czaplarskiego przystąpili z trzema zmianami w składzie. Na murawie pojawili się powracający po urazie Dominik Najderek, Adam Moussa oraz pozyskany latem Artur Amroziński. W pierwszych minutach po wznowieniu meczu to widzewiacy mieli kilka stałych fragmentów, ale nie udało się podwyższyć rezultatu. Kontrę miała natomiast drużyna przeciwnika – zakończyła się ona niecelnym strzałem Kacpra Staszewskiego. Później spotkanie znów zostało zdominowane przez widzewiaków. Kolejne uderzenia notowali Radomski i Kozłowski, ale dopiero w 55. minucie udało się dopiąć swego. Precyzyjnym strzałem popisał się wtedy Przybułek i umieszczając piłkę w prawym dolnym rogu bramki podwyższył na 3:0.

Na Łodziance panował tego dnia uciążliwy upał i być może dlatego już po tej bramce trener dał odpocząć kolejnym trzem zawodnikom – na plac gry weszli Piotr Gajewski, Dawid Musialski i Damian Pokorski. W kolejnych fragmentach starcia gospodarze szukali czwartego trafienia. Dwukrotnie do długiego podania pod samą bramkę wybiegał Amroziński, ale czujnie zachowywał się bramkarz. W 71. minucie mocno, aczkolwiek niecelnie uderzał z kolei Leon Madej. Po chwili groźniejszy wypad na połowę widzewiaków zaliczyli goście. Strzałem akcję zakończył Bartosz Jachymski, ale stojący między słupkami Biegański odprowadził piłkę wzrokiem. Kolejna bramka dla łodzian padła w 75. minucie, gdy po podaniu Amrozińskiego, mocnym strzałem akcję wykończył Radomski.

Do końca spotkania to Widzew prowadził grę i zdołał to udokumentować kolejną, piątą już zdobytą bramką. W 83. minucie po rzucie rożnym celnie główkował Najderek i choć później czerwono-biało-czerwoni mieli kilka sytuacji, było to ostatnie trafienie w tym meczu. Ostatecznie rezerwy bardzo pewnie pokonały Zawiszę Rzgów 5:0. W środę RTS zmierzy się na wyjeździe z Polonią Piotrków Trybunalski.

Widzew II Łódź – Zawisza Rzgów 5:0 (2:0)
21′ Gryzio, 40′ Kostewski, 55′ Przybułek, 75′ Radomski, 83′ Najderek

Widzew II:
Biegański – Kozłowski (58′ Gajewski), Tlaga (58′ Musialski), Tanżyna (46′ Najderek), Grzejszczak (58′ Pokorski) – Madej, Nawrocki – Przybułek (70′ Welter), Radomski, Kostewski (46′ Moussa) – Gryzio (46′ Amroziński)

Rezerwowi: Pietruszewski

Trener: Michał Czaplarski

Zawisza:
Bruski – Soucek (46′ Benduski), Olczak, Suskiewicz, Sendal (46′ Jachymski), Bargiel (76′ Reczyk), Owczarek, Staszewski (58′ Atamaniuk), Adedamola (63′ Gierach), Drzazga (63′ Kurpiianov), Deląg (63′ Bykowski)

Rezerwowi: Kowalski –  Komorowski

Trener: Michał Osiński

Żółte kartki: Bargiel

Sędzia: Mikołaj Gajek