Widzew II Łódź – Włókniarz Zelów 4:0 (1:0)
17 czerwca 2023, 13:10 | Autor: MichałPewne zwycięstwo w ostatnim meczu domowym odnieśli dziś piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Po w pełni zdominowanym spotkaniu podopieczni Patryka Czubaka wygrali z Włókniarzem Zelów 4:0. Łodzianie chwilowo objęli pozycję lidera IV ligi, ale swój mecz ma do rozegrania jeszcze liderujący przed tą kolejką GKS Bełchatów.
Na dzisiejszy trening trener Czubak zarządził kilka zmian w składzie. W bramce tradycyjnie zameldował się Marcel Buczkowski, a dostępu do jego bramki bronili Kamil Tlaga, Hubert Lenart, Daniel Chwałowski ora z Dawid Owczarek, który zastąpił Damiana Pokorskiego. W środku mogliśmy oglądać tego dnia Filipa Przybułka, Macieja Kazimierwowicza oraz Łukasza Plichtę. Najwyżej mogliśmy oglądać tego dnia Ignacy Dawid, Konrad Nedzielski oraz Kamil Cybulski. Na ławce starcie rozpoczął Daniel Mąka, który przekazał opaskę kapitańską Kamilowi Tladze.
Spotkanie rozpoczęło się tak, jak mogliśmy przewidywać. Widzewa od początku zyskał kolosalną przewagę. Już w pierwszych minutach defensywa Włókniarza musiała blokować uderzenia Chwałowskiego raz Niedzielskiego. Goście byli ustawieni w obronie bardzo gęsto, przez co łodzianie musieli próbować wielu wrzutek. Groźnie zrobiło się w 12. minucie. Cybulski otrzymał piłkę na lewej flance, zbiegł do środka i po chwili oddał uderzenie, które z trudem obronił golkiper. Strzałów na bramkę Kamila Bruchajzera próbowali również Przybułek oraz Plichta, a piłkę tuż obok słupka posłał Niedzielski. Ataki łodzian były ciągłą, ale bardzo ciężko było przebić się przez obronę rywali.
Kibice w dalszym ciągu musieli czekać na pierwszą bramkę. Obraz gry się nie zmieniał. Włókniarz praktycznie nie wchodził na połowę Widzewa i gdy tylko miał opcję – oddalał piłkę jak najdalej od własnej bramki. Czerwono-biało-czerwoni kontynuowali ataki. Po kilka wrzutek zaliczyli Cybulski i Owczarek, jednak z reguły nie kończyły się one dużym zagrożeniem dla bramki zelowian. W 27. minucie znów czujność bramkarza sprawdził Chwałowski, ale ten nie dał się zaskoczyć. Sam Chwałowski mógł cieszyć się jednak z gola już w 35. minucie! Kazimierowicz świetnie wrzucił z wolnego, a stoper RTS fenomenalnie uderzył głową i wpisał się na listę strzelców. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło. Widzew miał jeszcze kilka szans, zaś Włókniarz spędził ostatnie minuty na bronieniu bramki. Po upływie doliczonej minuty sędzia zakończył pierwszą połowę.
Do drugiej połowy gospodarze przystąpili bez zmian w składzie. Po zmianie stron obraz zbytnio się nie zmienił. Widzew wciąż przeważał i tworzył sobie kolejne akcje do powiększenia rezultatu. I bardzo szybko się to udało! W 49. minucie po rzucie rożnym akcję zamknął Dawid i z ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Dwie minuty później na listę strzelców spróbował wpisać się Tlaga, jednak jego główka minimalnie minęła słupek. Po chwili Bruchajzera sprawdził Niedzielski lecz bramkarz spisał się na medal. Widząc przebieg zawodów, trener Czubak zaczął wpuszczać do gry zawodników rezerwowych. Na murawie pojawili się Ernest Kurzawa oraz Adam Dębiński. Ten pierwszy był bliski wpisania się na listę strzelców w 68. minucie – wówczas trafił w słupek!
W powietrzu wisiały kolejne bramki dla łodzian, gdyż rywale nie byli w stanie dłużej utrzymać się przy piłce na połowie piłkarzy w czerwonych strojach. Widzewiacy podwyższyli prowadzenie w 74. minucie. Filip Przybułek dołożył nogę do podania Pokorskiego i bramkarz nie miał najmniejszych szans na reakcję. W kolejnych minutach niecelne uderzenie zaliczył Dębiński, zaś Pokorski piekielnie mocnym strzałem zmusił do interwencji golkipera. W 88. minucie wynik meczu ustali Jakub Juchacz. Kilka minut wcześniej widzewiak nie wykończył akcji sam na sam, jednak tym razem świetnie wykorzystał dogranie od Preussa i mieliśmy wynik 4:0. Taki wynik utrzyma się do końca starcia. Widzew chwilowo objął pozycję lidera IV ligi. O tym, czy będzie dane mu tam zostać zdecyduje dzisiejszy mecz w Radomsku, gdzie trzeci RKS zmierzy się z GKS Bełchatów.
Widzew II Łódź – Włókniarz Zelów 4:0 (1:0)
35′ Chwałowski, 49′ Dawid, 74′ Przybułek, 88′ Juchacz
Widzew II:
Buczkowski – Tlaga (63′ Pokorski) Lenart (72′ Duda), Chwałowski, Owczarek – Przybułek, Kazimierowicz (82′ Trenkner), Plichta – Dawid (56′ Kurzawa), Niedzielski (76′ Juchacz), Cybulski (56′ Dębiński)
Rezerwowi: Kwiatkowski – Mąka
Trener: Patryk Czubak
Włókniarz:
Bruchajzer – Sikorski, Fokasiev (61′ Waszak), Swędrowski, Robakiewicz (77′ Golański), Boczkiewicz (69′ Rosiak), Jaszczak (59′ Smuga), Czyżewski, Świątkiewicz (59′ Maciejewski), Kaliski (78′ Szkop), Stasiak (77′ Stolarczyk)
Rezerwowi: Gaszewski – Cygan
Trener: Dawid Wnuk
Żółta kartka: Jaszczak
Sędzia: Konrad Gawroński (Łódź)
Przedłużono kontrakt z Zielińskim, to pewnie jak znajdą kogoś lepszego od niego do I to będzie grał w rezerwach, tak jak Mąka. Ewentualnie będzie szkolił dzieci w Akademii.
Żeby szkolić, trzeba mieć umiejętności, autorytet i osiągnięcia.
Żeby się wypowiadać tutaj trzeba mieć mózg
Kwestionujesz podstawowe prawa biologii. Pajacu , jeżeli napisał to ma mózg. Bez tego się nie da ,CYMBALE
Ty nie masz cipki a i tak cię dymają pod prysznicem
I do czego ta odpowiedź? Masz jakies inne skłonności niż piłka nożna i Widzew, to idź na ten czat o dymaniu
Nie trzeba być wybitnym piłkarzem aby szkolić dzieciaki.
Nie przedłuża się kontraktu, żeby za miesiąc dać gościa do rezerw.
Chłopie czyś Ty szalony jesteś. Sztab szkoleniowy ocenił że się przyda i do żadnych rezerw się nie wybiera. Będzie rezerwowym ale w pierwszej drużynie.
Jestem w szatni najstarszym zawodnikiem, więc będę się starał dobrze spełniać swoją rolę także poza boiskiem. Z trenerem Niedźwiedziem omówiliśmy już moją rolę w zespole. Nie będę jednak zdradzał zbyt wielu szczegółów naszych ustaleń – dodał widzewiak.To najbardziej doświadczony zawodnik w kadrze Widzewa. Zieliński zdradził, że od nowego sezonu będzie miał nowe role w drużynie.
Tak będzie szkolił jak Mateja skoczków.
Ehh, szkoda że to nie zależy już od chłopaków tylko koleżanek naszych koleżanek. RKS mógłby im spuścić lanie tak na powrót do rzeczywistości
0:2 więc raczej zagramy sobie derby z 3 drużyną łksu
Zieliński, Żyro – już powinni wcześniej zacząć przygotowania do sezonu wspierając też drużynę rezerw.
Rezerwy mają dostarczać młodzież do jedynki , a nie być przechowalnią dla starych nieudaczników .
Zielinski napewno tam pojdzie bo młodziez musi sie od kogos uczyc grania na wyzszym poziomie…
Faktycznie nauczyciel. Jak z koziej dupy armata.
Oby dzisiaj Radomsko urwalo punkty Beltom.
ZOBACZYMY DZIS CZY GKS UDAĹO SIÈ KUPÌÇ MECZ OD RADOMSKO…..TAK GKS KUPIĹ DRUGÀ POLOWE OD AKS SMS…..A WCZESNIEJ USTAWIĹ GODZINE ROPOCZÈCIA MECZU W KUTNIE NA GODZINE WCZESNIEJ NIŹ W ĹODZI…….
https://regiowyniki.pl/mecz/87818/Pilka_Nozna/Lodzkie/4_Liga/lodzka/
A koleżanki tych zatorowych kiedy grają?
RKS Radomsko-GKS Bełchatów 17 czerwca, 17:00
Wszystko zależało od chłopaków z rezerw, ale wypuścili to z rąk i teraz wszystko zależy już wyłącznie od piłkarzy RKS Radomsko.
Dali się przekupić? Mają w sobie w ogóle moc by pokonać korupcyjny klub z Bełchatowa? Ostatni mecz wygrali z nimi 2-0.
Przekonamy się niebawem czy rezerwy zostaną na kolejny sezon w ogórkowej Betcris IV lidze.
https://regiowyniki.pl/mecz/87818/Pilka_Nozna/Lodzkie/4_Liga/lodzka/
0
–
1
NO TO PO ZAWODACH BO AKS SMS SPRZEDAĹO MECZ GKS…….KOLEJNEGO SEZONU WIDZEW II W IV LIGA JUŹ NIE BEDE OGLÀDAĹ….ZRESZTÀ WIDZEW I TEŹ….BO Z NIEDZWIEDZIEW WIDZEW SPADNIE DO 1 LIGI….. …BYE BYE WIDZEW PRZEGRYWACIE NA WĹASNE ŹYCZENIE…..
Krótko i na temat: mieli nie awansować to nie awansowali. Awans został wpuszczony w perfidny sposób. Brawo zarząd, pion sportowy etc. !!! Tylko naiwniaków wierzących , ze mogło być inaczej nie brakuje.
Wystarczy popatrzec na ilosc kupionych karnetow zeby wiedziec ile naiwniakow jest a to i tak tylko nie wielka czesc.
Dobrze, że ty jesteś ogarnięty , kumaty, czy samodzielnie myślący…i nie dałeś się sfrajerzyć karnetem…ehhh
Oczywiscie,ze nie dalem sie sfrajerzyc karnetem.