Widzew II Łódź – Unia Skierniewice 2:2 (1:0)

W przerwie pomiędzy dwoma sparingami zawodników pierwszej drużyny Widzewa Łódź na obozie w Turcji, na Łodziance swój mecz kontrolny rozegrały rezerwy czerwono-biało-czerwonych. Podopieczni Patryka Czubaka znów spisali się dobrze w starciu z wyżej notowanym przeciwnikiem i zremisowali z Unią Skierniewice 2:2.

Gospodarze przystąpili do tego spotkania w dokładnie takim samym składzie, w jakim wyszli na ostatnią, wygraną potyczkę z Pogonią Siedlce. I znów mogli świetnie rozpocząć! Po kilku minutach, po znakomitym dograniu z głębi pola, w sytuacji sam na sam ze skierniewickim bramkarzem znalazł się Mateusz Gołda, niestety przegrał ten pojedynek. W odpowiedzi, czujność Marcela Buczkowskiego sprawdził Ignacy Ogłoziński. Cały czas więcej z gry mieli jednak łodzianie. W osiemnastej minucie kolejną dobrą szansę miał Gołda, ale ponownie górą był Rafał Grocholski. Po chwili indywidualnie spróbował też Ricardo Goncalves, lecz trochę przeszkodził mu jeden z kolegów, pozwalając na interwencję defensywie trzecioligowca.

Po stronie podopiecznych trenera Czubaka aktywny starał się być Robert Prochownik. Najpierw, po sprytnym zagraniu Damiana Pokorskiego, uderzył nad poprzeczką, a po chwili wpakował piłkę do siatki, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. O niezłe dośrodkowanie pokusił się także Kamil Tlaga, lecz zagrana przez niego futbolówka, po nodze jednego z obrońców, wypadła tylko na róg. Unia także miała swoje okazje – w 37. minucie strzał Konrada Niedzielskiego pewnie obronił Buczkowski. Trzy minuty później rezerwy objęły prowadzenie! Na skrzydle świetnie odnalazł się Prochownik i wypatrzył Ignacego Dawida. Strzał pomocnika trafił w defensora, na szczęście najsprytniejszy w szesnastce okazał się Filip Przybułek i z bliska pokonał bramkarza. Później kolejną okazję miał jeszcze Gołda, chociaż znów nie był jej w stanie wykorzystać i pierwsza połowa meczu zakończyła się rezultatem 1:0.

Do drugiej części widzewiacy przystąpili z dwoma roszadami w składzie – na murawę weszli Piotr Bartłoszewski oraz Robert Kowalczyk. Po trzech minutach znowu z dobrej strony zaprezentował się Prochownik. Młody napastnik wypatrzył na skrzydle Goncalvesa, ale ten przymierzył minimalnie obok słupka. Po chwili to Goncalves dograł do Pokorskiego, jednak nie dość, że interweniował obrońca, to zawodnik gospodarzy był jeszcze na spalonym. Po przerwie częściej przy piłce utrzymywała się Unia, która starała się wyrównać – podobnie jak w środę, dobrze radziła sobie defensywa czerwono-biało-czerwonych. Skierniewiczanie swoją najlepszą okazję mieli w 57. minucie, po dokładnej wrzutce z rzutu wolnego, na szczęście główka jednego z przyjezdnych z kilku metrów przeleciała centymetry nad poprzeczką bramki.

Tuż przed upływem godziny gry, na boisku pojawili się także Kamil Cybulski oraz Marcel Przybylski – dla tego pierwszego był to też nieoficjalny debiut w rezerwach. Niestety, w 64. minucie przyjezdni doprowadzili do remisu. W znakomitej sytuacji znalazł się Miłosz Nowak i mocnym strzałem nie dał Buczkowskiemu szans. Gospodarze mogli szybko odpowiedzieć! Kowalczyk podał do Przybylskiego, ten dośrodkował do Prochownika, ale zamykającemu akcję napastnikowi do szczęścia zabrakło precyzji. Obie drużyny szukały drugiego trafienia, a znaleźli je skierniewiczanie. Po złym wybiciu z obrony, do piłki dopadł Nowak i ustrzelił swój dublet. Od razu wyrównać mógł Prochownik, lecz mimo że pokonał bramkarza, to był na ofsajdzie. Po chwili okazji nie wykorzystał także Cybulski. Widzewiacy dopięli jednak swego! Tuż przed ostatnim gwizdkiem, wrzutkę Konrada Cieślaka na gola zamienił Prochownik i mecz zakończył się rezultatem 2:2. Następny sprawdzian za tydzień – z Ursusem Warszawa.

Widzew II Łódź – Unia Skierniewice 2:2 (1:0)
40′ Przybułek, 90′ Prochownik – 64′, 83′ Nowak

Widzew II:
Buczkowski – Tlaga (69′ Cieślak), Cieślak (46′ Bartłoszewski), Wszołek, Pokorski (59′ Przybylski) – Goncalves (69′ Przybułek), Plichta, Dawid – Gołda (59′ Cybulski), Prochownik, Przybułek (46′ R. Kowalczyk)

Rezerwowy: Kwiatkowski

Unia (skład wyjściowy):
Grocholski – Winkler, Broniarek, Stępień – Jasiński, K. Kowalczyk, Waśniowski, Niedzielski, Ogłoziński – Berłowski, Gierach