Widzew II Łódź – Skalnik Sulejów 4:0 (3:0)
28 września 2024, 17:05 | Autor: MichałKolejną pewną wygraną w IV lidze zaliczyły rezerwy Widzewa Łódź! Podopieczni Michała Czaplarskiego mierzyli się dziś na Łodziance ze Skalnikiem Sulejów i już do przerwy prowadzili 3:0. Łodzianie do końca meczu kontrolowali przebieg zawodów i ostatecznie wygrali 4:0. Dwie bramki i jedną asystę w tym pojedynku zaliczył Daniel Gryzio.
Podobnie jak w meczu pucharowym, kibice nie zdążyli dobrze rozsiąść się na Łodziance, a już padła pierwsza bramka! W 1. minucie otworzyła się przestrzeń na lewej stronie boiska, piłkę w pole karne dograł Jakub Grzejszczak, a pod bramką z bliska atak wykończył Daniel Gryzio, który zapisał sobie 17. bramkę w tym sezonie. Goście próbowali odpowiedzieć na to szybkie otwarcie wyniku. Dwukrotnie uderzać próbował grający niegdyś w rezerwach Widzewa Jakub Szlaski, ale zmian wyniku nie oglądaliśmy. W kolejnych minutach obie ekipy szukały szans. Kilka groźniejszych dograń w pole karne zanotował Damian Pokorski, ale najlepszą okazję RTS miał w 17. minucie. Wówczas w pole karne wbiegał Stachowicz, ale był tam faulowany i sędzia wskazał na wapno. Do próby podszedł Filip Przybułek, ale niestety kapitan trafił w słupek.
Na szczęście podopieczni trenera Czaplarskiego nie musieli długo rozpamiętywać tej akcji. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później gospodarze egzekwowali bowiem rzut rożny. Do główki doszedł Daniel Tanżyna, który strzelił, a jego uderzenie dobił Gryzio, który zanotował swojego drugiego gola. Po chwili odpowiedzieć próbował Szlaski, ale kapitalną interwencją wykazał się Mikołaj Biegański. W kolejnych minutach widzewiacy mogli podwyższyć swoje prowadzenie. Szczególnie aktywny był na prawej stronie Nikodem Stachowicz, który posłał kilka groźnych piłek w pole karne, a raz sam miał okazję jednak był na spalonym. W 30. minucie znów wypad na połowę Widzewa zaliczył Skalnik. Odważnie przewrotką uderzał Bartosz Kopański, ale posłał futbolówkę obok słupka.
Końcówka tej połowy należała już do łodzian. W 37. minucie piłkarze z Sulejowa dziękowali Humerskiemu, który świetnie obronił strzał z bliska w wykonaniu Kozłowskiego. Minutę później padł jednak gol! Z prawej strony w kierunku piątego metra dograł Gryzio i podręcznikowo zamknął ten atak Marcel Przybylski, podwyższając na 3:0. Później raz w pole karne wpadł jeszcze sam Gryzio, a minutę przed końcem regulaminowego czasu gry wysoko nad bramką strzelał Kozłowski. Do przerwy Widzew pewnie prowadził 3:0.
Do drugiej połowy widzewiacy przystąpili z dwiema zmianami w składzie – na murawie zameldował się Dominik Najderek oraz Kuba Nawrocki. Jako pierwsi szansę stworzyli sobie goście. W 47. minucie z daleka próbował strzelać Mateusz Malec, ale zdecydowanie zabrakło mu w tej próbie precyzji. Później strzelał także Szlaski, jednak na posterunku był Biegański. . Kilka minut później to czerwono-biało-czerwoni zdobyli swojego czwartego gola. W 52. minucie z prawego skrzydła wrzucał Kozłowski i świetnie odnalazł się w polu Nawrocki, który skierował piłkę do siatki. Widzew prowadził już bardzo pewnie, dlatego w kolejnych minutach na murawie meldowali się kolejni rezerwowi. Na plac gry wbiegali Leon Madej i Kajetan Radomski.
W kolejnych fragmentach spotkania obie ekipy starały się zmienić wynik. W 63. minucie bliski szczęścia był wprowadzony Madej, ale nieczysto trafił w piłkę. Sześć minut później pochwały z ławki rezerwowych zebrał z kolei Pokorski, który zaliczył dobry powrót do obrony, gdy bliski wyjścia sam na sam z bramkarzem był Szlaski. Później akcja znów przeniosła się pod bramkę Skalnika. Z daleka niecelnie strzelał Madej, główkować próbował z kolei Najderek. W końcowych minutach tego meczu mogliśmy oglądać sytuacje z obu stron. Dwa razy kapitalną obroną wykazał się Biegański, a w 83. minucie mocny strzał nad bramką zaliczył Mateusz Śliwka. W 90. minucie nastąpiło natomiast zamieszanie w polu karnym przyjezdnych i jeden z łodzian oddał strzał, ale dobrze spisał się w bramce Humerski.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Rezerwy Widzewa pewnie pokonały przed własną publicznością Skalnik Sulejów 4:0 i zanotowały swoje dziesiąte zwycięstwo z rzędu. W następnej kolejce czerwono-biało-czerwonych czeka niełatwy wyjazd na mecz z RKS Radomsko.
Widzew II Łódź – Skalnik Sulejów 4:0 (3:0)
1′, 19′ Gryzio, 38′ Przybylski, 52′ Nawrocki
Widzew II:
Biegański – Kozłowski (61′ Wencel), Tanżyna (46′ Najderek), Śmiechowski, Pokorski – Przybylski (46′ Nawrocki), Przybułek (56′ Radomski) – Stachowicz (61′ Amroziński), Kazimierowicz (56′ Madej), Grzejszczak – Gryzio (61′ Andrzejkiewicz)
Rezerwowi: Pietruszewski – Gajewski
Trener: Michał Czaplarski
Skalnik:
Humerski – Majsak, Mamełka (46′ Kapica), Zimowski (46′ Leśniczuk), Kmita (77′ Pardel), Szlaski (77′ Rutkowski), Dutkiewicz, Magdziarz, Śliwka, Malec (77′ Rutowicz), Kopański (46′ Łukawski)
Rezerwowi: Bernacki – Marcinkowski
Trener: Wojciech Robaszek
Żółte kartki: Pokorski, Śmiechowski
Sędzia: Marcel Szymański (Skierniewice)
Brawo Gryzio! Nie znam Cię, ale widać po wynikach, że jesteś Kozak! Szkoda,że Myśliwiec nie zaprasza Cię częściej na treningi 1 zespołu.
Mam nadzieję że w końcu Gryzio sprawdzi F16 choćby jako zmiennik dla Imada
Raczej T-134
Tupolev Tu-134
Dawać Gryzio do jedynki
Zwoliński w Wiśle Kraków, to ten Zwoliński? Dwie brameczki ukuł z Odrą
To ten Zwoliński co gral w Rakowie a wcześniej między innymi w Lechii o Pogoni. A czemu akurat pytasz o tego gościa, który z Widzewem nic wspólnego nie miał?
Pewnie myli Zwolinskiego ze Zjawinskim hihihihi
Brawo Jasiu! Dokładnie, pomyliłem go ze Zjawiński, mea culpa:/
Albo naszego wychowanka Mikołaja ;D
Gryzman powinien zostać sprawdzony w sparingu przerwie na kadrę. I należy też przyglądać się Stachowiczowi – dopiero drugi mecz i znowu pokazał się z dobrej strony. Podoba mi się też, że druga drużyna gra w takim samym ustawieniu, jak pierwsza i stara się grać podobnym stylem, chociaż nie zawsze wychodzi. Ograniczana jest też rola najstarszych zawodników, Tanżyny i Kazimierowicza.
Ile goli ma już Gryzio? Jest gdzieś klasyfikacja strzelców tej ligi?
Chyba 16
17, masz w artykule
18 bramek, 10 meczów, 17 lat
16 goli. Jest taka aplikacje mpzpn i tam można sprawdzić.
17 goli w 10 meczach
18: Wieluń 1, Omega 2, Termy 3, Zawisza 1, Polonia 1, Ceramika 3, Kutno 3, Start 2, Skalnik 2
Gryzio… „morderca” z twarzą dziecka. Trener Czaplarski brawo!!!!
Czy można na tym poziomie zrobić 7 zmian w zespole w trakcie meczu? Jeżeli tak to szkoda że w ekstraklasie nie można tyle zmian zrobić.
Można, bo rozgrywki od IV ligi w dół są organizowane przez OZPN-y, które mogą ustalić swoje reguły.
Daniel Tanżyna to najlepsza wersja od kilku lat!!!… jeśli ktoś ogląda mecze 2drużyny to widzi, że Daniel daje niesamowitą jakość. „Tyły” to spokój dzięki Danielowi! wiele kluczowych zagrań pod bramką w przodzie to jego zasługa.duże wsparcie dla „młodych” które widać. Robi chłop swoją pracę.