Widzew II Łódź – RKS Radomsko 1:1 (0:0)
7 kwietnia 2024, 21:50 | Autor: MichałNie było ostatecznego rozstrzygnięcia w hitowym starciu 21. kolejki IV ligi. Trzecie w stawce rezerwy Widzewa zremisowały na Łodziance z drugim RKS Radomsko 1:1. Do przerwy bramek nie oglądaliśmy, jednak po zmianie stron szybko wynik otworzyli goście. Podopieczni Michała Czaplarskiego zdołali wyrównać, lecz nie udało się już przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
W porównaniu do ostatniego meczu w Kutnie w jedenastce łodzian zaszły dwie zmiany. W wyjściowym składzie mogliśmy oglądać dziś Wiktora Preussa, który zastąpił Damiana Pokorskiego oraz Kamila Cybulskiego, który dał odpocząć Ernestowi Kurzawie. Trener Czaplarski postanowił wykorzystać umiejętności Preussa w sferze ofensywnej i przeniósł go na prawe skrzydło, zaś pozycję na prawej obronie uzupełnił Daniel Chwałowski. Warto zaznaczyć, że w drugiej linii zameldował się Daniel Mąka.
Początek spotkania nie obfitował w wiele sytuacji bramkowych, jednak w końcu obie ekipy zaczęły dochodzić do głosu. Jak czytamy na oficjalnej witrynie dobrą okazję miał Kamil Cybulski, którego strzał minął jednak słupek. Odpowiadać próbował Vinicius Ferreira, ale i tym razem bramka nie padła. Znać o sobie dał też Wiktor Płaneta, na szczęście strzał napastnika RKS został zablokowany przez łódzką defensywę.
Obie ekipy wciąż szukały szans na zdobycie bramki – w okolicach 20. minuty mocno w pole karne piłkę wbił Marcin Kozłowki. Akcja nie przyniosła jednak efektów, bowiem wszystko wyjaśnił Mykyta Zełenski. Później ponownie znać dawał o sobie Vinicius, ale i Konrad Niedzielski, który nie zdołał jednak przełamać impasu. Na koniec okazję miał również Mąka, ale jego główka nie znalazła drogi do bramki. Po pierwszej, niezbyt porywającej połowie rezultat pozostał bezbramkowy.
Do drugiej połowy RTS przystąpił z jedną zmianą w składzie – Ignacego Dawida zastąpił Ernest Kurzawa. Niestety, druga część potyczki nie zaczęła się dla gospodarzy dobrze. W 48. minucie precyzyjnym strzałem popisał się aktywny w tym meczu Vinicius i Jan Krzywański był zmuszony do wyciągania piłki z siatki. Ta bramka dodała przyjezdnym wiatru w żagle. Widzewiacy mieli dużo szczęścia, że wynik nie zmienił się na jeszcze większą niekorzyść po zmarnowanych okazjach Viniciusa i Bartosza Machaja.
Z czasem to podopieczni trenera Czaplarskiego ruszyli do zdecydowanego ataku. Przed okazjami strzeleckimi stawali Niedzielski i Kozłowski, jednak dalej to RKS mógł pochwalić się korzystnym wynikiem. Wysiłki czerwono-biało-czerwonych w końcu przyniosły efekt, ponieważ padł upragniony gol. Po wrzutce z rzutu rożnego piłkę w siatce umieścił Niedzielski. RTS dalej atakował, a w drużynie zachodziły kolejne zmiany. Na murawie meldowali się Kamil Tlaga, Taras Kostewski i Dominik Nadejrek. Do końca meczu goście konsekwentnie bronili się przed atakami miejscowych i wynik już się nie zmienił.
W meczu na szczycie rezerwy Widzewa zremisowały z drugim w stawce RKS Radomsko 1:1. Oznacza to, że strata do liderującego Sokoła wzrosła do 4 punktów. Kolejny mecz o punkty „dwójka” rozegra na wyjeździe, a rywalem będzie Zryw Wygoda.
Widzew Łódź – RKS Radomsko 1:1 (0:0)
71′ Niedzielski – 48′ Vinicius
Widzew II:
Krzywański – Chwałowski, Lenart, Tanżyna, Kozłowski – Dawid (46′ Kurzawa), Przybułek, Mąka (82′ Tlaga) – Preuss (51′ Zawadzki), Niedzielski (90′ Najderek), Cybulski (70′ Kostewski)
Rezerwowi: Józwik – Pokorski
Trener: Michał Czaplarski
RKS:
Zełenski – Bańczyk (46′ Misztalski), Trawiński, Siuda, Giovani – Domaniecki, Góralczyk – Machaj, Molis (85′ Bednarski), Vinicius (90+3′ Pokora)- Płaneta
Rezerwowi: Niźnik – Kapica, Kłodos, Michalski
Trener: Sławomir Majak
Żółta kartka: Giovani
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
WSTYD I HAÑBA…..! WIDZEW PRZEGRYWA Z AMATORAMI Z RADOMSKA…..BO TEN REMIS TO PRZEGRANA WIDZEWA……W ALEKSANDROWIE JUŹ SIE CIESZA I SWIÈTUJÀ AWANS DO III LIGI……!
DLACZEGO W TAK WAZNYM MECZU DLA AWANSU DO III LIGI NIE ZAGRALI W WIDZEW II ZAWODNICY Z WIDZEW I…..?!!!!!
Bo to Widzew 2 ma wywalczyć ten awans albo niech siedzą w 4 lidze.
a ty wiesz kiedy był ten mecz?
ZNAM LEPSZE DOWCIPY…..
U mnie w Sokole daleko do awansu.Teraz wyjazd Kutno ,potem 3 mecze domowe Radomsko,Wygoda i Ceramika wyjazdy min.do Widzewa II i eŁKsa III .Daleka droga
IV-ligowa elegancka niedzielna młócka, wpadli kibice eRKSy w fajnej liczbie, pewnie trochę widzewiaków zajrzałoby sobie popatrzeć, ale ktoś wspaniałomyślny… wpadł na pomysł by ten mecz pokrywał się z meczem pierwszej drużyny.
TEN KTO$ „WSPANIAĹOMYSLY” TO „WĹASCICIEL” WIDZEW ĹÒDZ…..
jakie mamy relacje z RKSem?
Pamiętam, że z 8-10 lat temu jak były jeszcze starsze tabory, to w pociągu natknąłem się na vlepkę RKS-u, na której był przekreślony „RTS”. Z kolei jak w 2022 na naszym stadionie był finał okręgowego PP i nasze rezerwy grały z Radomskiem, to gniazdowy (wtedy młyn był na C) dał jasny przekaz przez megafon, że nikt ma nie bluzgać w kierunku sektora gości i ogólnie cały mecz było kulturalnie w obie strony. Także chyba poszło ku dobremu i jest neutralnie :)
Są wyniki do wyborów i patrzę że Przywara znowu wchodzi. Rozumiem nie lubić Pisu, popierać KO, ale tam byli na listach inni ludzie. Przywara związana z MAKiSem deklaruje się jako kibic Widzewa i niczego jej nie zawdzięczamy. Z dumą sobie paradowała z podarunkiem od ŁKS, jak Widzew chciał coś od miasta załatwić za pośrednictwem Dróżdża to „gały” jej wywaliło. Dzięki takiej radnej wynosimy obiekty poza Łódź o ile powstaną. Nie można było pokazać chociaż tutaj czerwonej kartki i wziąć osobę niżej?
Tu się nie ma już co denerwować – my po prostu nie mamy zdolnej młodzieży i tyle. Oni są mocniejsi od 83% amatorskiej IV ligi ale są dużo za słabi na półamatorską III ligę.
Pojawią się nazwiska z potencjałem prawdziwym a nie takim opartym w 90% na marzeniach i myśleniu życzeniowym to awansują na luzie a teraz niech się kiszą w amatorskim sosie bo na więcej po prostu nie zasługują bo są za słabi.
To wcale nie jest zły wynik, biorąc pod uwagę, że mecz odbywał się w tym czasie, co mecz pierwszego zespołu, a więc nie mogli przyjść kibice, nie mógł też wystąpić Ernest Terpiłowski, który przesiedział na ławie mecz z Piastem.
TAKI KLUB W IV LIDZE…..I JESZCZE PRZEGRYWA Z AMATORAMI…..A TU CO NIEKÒTRZY „KIBICE” WIDZEW ĹODZ NIE WIDZÀ W TYM PROBLEMU…..JAK TEN KLUB MOŹE OSIÀGNÀC CO$ WIECEJ NIŹ UTRZYMANIE SIÈ W „EKSTRAKLASIE”….