Widzew II Łódź – Omega Kleszczów 5:0 (5:0)
3 czerwca 2023, 14:13 | Autor: MichałBezapelacyjne zwycięstwo odnieśli dziś piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Patryka Czubaka wygrali przed własną publicznością z Omegą Kleszczów 5:0 i zrewanżowali się za remis z poprzedniej rundy. Łodzianie byli bardzo skuteczni w pierwszej połowie, bo to własnie wtedy padły wszystkie bramki tego spotkania. Wygrana w tym starciu pozwoliła obronić pozycję lidera IV ligi.
Skład na dzisiejszy mecz stanowili w większości etatowi gracze rezerw. W bramce tradycyjnie zameldował się Marcel Buczkowski, a dostępu do jego bramki bronili Kamil Tlaga, Daniel Chwałowski, Hubert Lenart oraz Wiktor Preuss. W linii pomocy wystąpili Maciej Kazimierowicz, Filip Przybułek oraz reprezentujący pierwszą drużynę Ignacy Dawid. W linii ataku pojawili się Daniel Mąka, Konrad Niedzielski oraz Kamil Cybulski. Niestety, w kadrze zabrakło Mateusza Kempskiego, który doznał poważnej kontuzji w meczu ze Skalnikiem Sulejów.
Od początku tego spotkania to łodzianie przejęli inicjatywę i próbowali przebić się pod bramkę rywala. W 9. minucie na strzał zdecydował się Niedzielski, ale lekką próbę z łatwością obronił bramkarz. Gospodarze wciąż jednak naciskali i szybko przyniosło to efekt w postaci gola! W 12. minucie piłkę na skrzydło otrzymał Preuss, który świetnie zgrał ją w pole, a tam akcję strzałem głową wykończył Przybułek. Przewaga reprezentantów po tym golu dalej się utrzymywała i szybko oglądaliśmy drugiego gola. W 19. minucie prawym skrzydłem ruszył Mąka, podał do Niedzielskiego, a ten zdecydował się na piekielnie mocne uderzenie i golkiper gości nie miał żadnych szans.
Chyba nikt na Łodziance nie spodziewał się aż takiego popisu strzeleckiego ze strony czerwono-biało-czerwonych. Praktycznie nie zdążyliśmy się nacieszyć drugą bramkę, a po czterech minutach padła kolejna! Faulowany na prawym skrzydle był Cybulski i sędzia podyktował rzut wolny. Świetnie stały fragment wykorzystał Mąka, który dograł w pole, a tam fenomenalnie do głowy wyskoczył Tlaga, który dał trzecią bramkę Widzewowi! Po chwili z gola cieszył się też Dawid, który po podaniu od Mąki z lewego sektora boiska, pewnie pokonał Pawła Wiśniewskiego. Piłkarze Omegi byli rozbici, a podopieczni trenera Czubaka kontynuowali natarcie. W kolejnych minutach szansę odnotował choćby Niedzielski, jednak tym razem nie zdołał pokonać golkipera. To co nie udało się Niedzielskiemu, po kilku akcjach wyszło Preussowi. W 43. minucie widzewiak świetnie znalazł się w wolnej przestrzeni na lewym skrzydle, dostał piłkę i po zejściu do środka precyzyjnym uderzeniem podwyższył na 5:0. Taki wynik utrzymał się do przerwy.
Po zmianie stron w drużynie trenera Czubaka nastąpiła jedna zmiana. Konrad Niedzielski opuścił boisko, a w jego miejscu pojawił się Dębiński. Obraz gry po przerwie się nie zmienił – Widzew wciąż atakował i szukał okazji do zdobycia kolejnych bramek. W 52. minucie trafieniem zapachniało po akcji Mąki, który dograł do Kazimierowicza, lecz ten nie zdołał przeciąć podania. Ataków próbowali też rywale – strzelał choćby Tomasz Bąkowicz, ale futbolówka nie dotarła do bramki. Mając na uwadze wynik, trener gospodarzy zaczął dawać szansę rezerwowym zawodnikom. Na murawie pojawiali się Ernest Kurzawa oraz Dawid Owczarek. W 64. minucie uderzał z kolei Dębiński, ale w strzale tym wyraźnie zabrakło precyzji.
Czas mijał, a widzewiacy w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia. Na boisku meldowali się kolejni piłkarze z ławki i skutecznie utrzymywali korzystny wynik dla Widzewa. W 63. minucie piłkarze w czerwonych strojach przystąpili do kontrataku po zderzeniu się ze sobą dwóch przeciwników. Do piłki dopadł Preuss, który dograł w pole karne, ale nikt nie przeciął tego zagrania. W 73. minucie zaatakowali natomiast piłkarze Omegi, ale Adrian Ociepa zakończył atak niecelnym strzałem. W samej końcówce gospodarze próbowali jeszcze podwyższyć prowadzenie. Z rzutu wolnego w mur uderzał wprowadzony z ławki Kacper Trenkner, a Łukasz Plichta strzelił tuż obok słupka. Nic już się w tym meczu nie zmieniło. Widzew po strzeleniu pięciu bramek w pierwszej połowie wygrał z Omegą Kleszczów 5:0 i obronił pozycję lidera IV ligi. Następny mecz już za tydzień – wyjazdowym rywalem będzie KS Kutno.
Widzew II Łódź – Omega Kleszczów 5:0 (5:0)
12′ Przybułek, 19′ Niedzielski, 24′ Tlaga, 28′ Dawid. 43′ Preuss
Widzew:
Buczkowski – Tlaga (60′ Owczarek), Lenart, Chwałowski (80′ Duda), Preuss – Przybułek (66′ Kurzawa), Kazimierowicz (69′ Plichta), Dawid – Mąka (74′ Trenkner), Niedzielski (46′ Dębiński), Cybulski
Rezerwowi: Kwiatkowski – Pokorski
Trener: Patryk Czubak
Omega:
Wiśniewski – Stolarczyk, Jaszczak (62′ Rygała) , Miarka (46’Łudczak), Szewczyk (75′ Lenarczyk), Bąkowicz, Kowalski (62′ Ociepa), Niedbała, Załęski (74′ M. Brylikowski), Roczek, Łukasik
Rezerwowi: J. Brylikowski, Piróg, Zagórski
Trener: Jacek Berensztajn
Żółta kartka: Cybulski
Sędzia: Kamil Krasnopolski
No i drugi zespół pokazuje charakter,brawo
Naprawdę można to ocenić podczas gry z amatorska drużyna? Ale wynik oczywiście cieszy!
Oglądałeś ?? Bo ruszali się jak muchy w smole. Tempo strasznie wolne i archaiczna gra Tlagi ( do tyłu i do boku) mając możliwość podawania piłki do przodu. SŁABY POZIOM. Z tego materiału to nikt się nie nadaje do Ekstraklasy nawet na 10 minut
Co ty człowieku piszesz ty oglądałeś ten mecz? Chlopaki świetnie grali w piłkę do przerwy prowadząc 5:0 a ty piszesz takie głupoty, że mi jako kibicowi Widzewa wstyd to czytać amebo. Leć lepiej do sklepu po piwo na retkinie
Brawo Widzewek!
Dzisiaj na Piotrkowskiej spodziewane jest ponad 15 tys kibiców ŁKS których podobno nie ma w Łodzi :)
DLACZEGO NIE 18 TYS PIJAWKO FORMUŁOWA???
Może dla tego że LKS wpuszcza kibiców gości i trzeba odjąć ten ponad 1 tys ale spodziewane jest nawet 20 tys muszę cie zmartwić
W meczu 23. kolejki rozgrywek Fortuna 1 Ligi ŁKS pokonał Stal Rzeszów 1:0. Mecz z trybun obserwowało ponad 9 tysięcy widzów
Oczywiście dla nich „ponad 9tys” oznacza że 15 tys.Albo sto tysięcy,albo pierdyliard
I pozamiatałeś :D
Tyle w temacie :D
Pierdyliard :D
Janek idź z tymi swoimi podnietami do siebie. Już raz awansowaliście jak teraz i zaraz spadliście.
co tam 20tyś…30Tyś…a… idziemy na całość 100tyś…a tak naprawdę 1908 meneli!
janek pisze jak jest. Sami wysyłaliście wiele razy ludzi za tory (kto tak robił ten wie) nie twierdzę,że akurat ty. + tolerowane były,a może nadal są szumowiny,cwaniaki i złodzieje co wyprowadzali pieniądze z klubu od 2017 roku .Jak tylko zobaczyli pierwsze większe pieniążki,od razu zaczęli Widzew traktować jak miejsce z którego można wykukać kasę. Także nie gadajcie co poniektórzy głupot i nie dziwcie się ,że kałesiaków jest coraz więcej.Tak jest i będzie ich coraz więcej.Wina złodziei co okradali swój własny klub Widzew. I wszystkich zarządów co opowiadali banialuki o rozbudowie stadionu,tworzyli subkonta jak pierwszy oszust SZOR,a doskonale wiedzieli ,że palcem… Czytaj więcej »
Ponownie id… Podziel to przez 3. Jak może cały stadion iść na miasto. Nie ma takiej opcji. Maksymalnie zawsze jest było was około 5000.
15 tys to nie cały stadion tylko brakuje 3 tys i dolicz tych którzy nie pójdą na mecz tylko przyjadą na przemarsz tak jak Widzew na milionowej gdzie było niecałe 2 tys na meczu a na pochodzi było koło 5 tys
Przyjdzie was tylu a głównym tematem i tak będzie Widzew…
Zwycięstwo Pejsatych nad „Góralami” oglądało z trybun obiektu przy al. Unii 9391 kibiców (w tym kilkudziesięciu fanów z Bielska-Białej)
Połowa z tych 9 tysięcy weszła za darmo. W wielu miejscach się proszą, żeby wziąć wejściówkę na Kaliski :D I wiele wciąż się marnuje, bo nie ma chętnych :D
Kogo to obchodzi?
Janek-chłopie zza torów.Co ty kurwa za lekarstwa bierzesz!Was w połowie na trybunach tyle nie ma.Skąd ty takie kosmiczne cyfry bierzesz!
W połowie ???
ŁKS-Chrobry 18 tys
ŁKS-Widzew ponad 15 tys
ŁKS-Wisła 15 tys
ŁKS-Resovia prawie 12 tys
itp itd
Na stadionie przy al. Unii w Łodzi piłkarze ŁKS wygrali z Chrobrym Głogów 5:2. Drużynę gospodarzy tradycyjnie wspierali gorącym dopingiem kibice. Było ich 7375.
https://gol24.pl/kibice-na-meczu-pilkarzy-lks-z-chrobrym-glogow-zobacz-zdjecia-kibicow/ar/c2-17322593
Spadaj stad i idz swietowac z AMARENA w dłoni!
Koles bzdury piszesz i tyle wy podajecie frekwencje nie z kołowrotków tylko karnety plus sprzedane bilety. Tak licząc to na Widzew wchodzi ile skoro karnety to 16400 i bilety 4800 to ostatni mecz czyli było 21000 kibiców. Podajecie po prostu liczbę UPRAWNIONYCH do wejścia na mecz a nie liczbę tych którzy byli fizycznie na meczu.
Ta na 18 tys stadion wchodzi 21 tys ha
Nie bierz tego więcej, bo widzisz potrójnie :D
Tyle było uprawnionych do obejrzenia meczu bo mieli karnet lub bilet.bo to UPRAWNIA DO WEJSCIA NA MECZ. A k jak się podaje jak u was uprawnionych a nie obecnych.
Wg was tak właśnie jest
Wincyj:D mało jeszcze ,daj daj daj daj frekwencję
Tylko Amarena mu pomaga!
Ale to nie jest portal o akademii pana kleksa.
Chłopie nie każdy kto chodzi po Piotrkowskiej od razu jest waszym kibicem.
Tam obszczymurów nie wpuszczaja z białymi pejsami ! to swiatowa ulica !
W prawie 700tys mieście tylko 15tys? Trochę wstyd. Na Widzewie 18 na każdym meczu .
Z czego prawie połowa nie z Łodzi a po drugie w Łodzi sa dwa kluby o podobnym potencjale to podziel to na pół czyli 350 tys
Rekordowy był mecz ŁKS z Arką Gdynia, który oglądało 11.005 widzów
no i chuj z wami, po chuj tu się produkujesz
naprawdę, zjadą się wszyscy mniej rodowici z moszczenicy, pabianic, chechła, bychlewa czy łasku ? a będzie ikona galery, poniżany przez was słynny odpad łask? gol24.pl/lks-coraz-blizej-ekstraklasy-szalenstwo-kibicow-na-meczu-z-chrobrym-zdjecia/ar/c2-17323203
Kolego od Pabianic to się wiesz. W Pabianicach większość kibicuje jedynemu klubowi i jest nim Widzew.
No to już pejsie szruj na pietryne bo jeszcze ich zgubisz i zostaniesz sam
musi po drodze wpasc do biedry po dwie amareny i bedzie stała pod stadionem bo juz na bilet nie wystarczyło!
Nigdy nie widziałem by ktoś twierdził, że kibiców ŁKS-u nie ma w Łodzi. Twoje urojenia sięgają już kosmosu.
Będą coś rozdawać, że tyłu was przyjdzie? Dajdaje zawsze pierwsi by coś od miasta.
Już was kiedyś tysiące na zbiórce były ;)
Eh.. Janku, świętujesz awans odwiedzając forum lokalnego rywala. Nie najlepiej to o Tobie świadczy.
Widzę ,że wolisz siedzieć na stronach Widzewa. Żali mi Ciebie. Fajnie masz w życiu.
Masz , czego. Dodaj śmiało
Nie wiedziałem że będzie na piotrynie koncert Margaret
Kempski powaznie kotuzjowany i w tym roku juz nie zagra takze trzeba jeszcze wiecej zawodników do 1 druzyny niestety!
https://lodzkisport.pl/powazny-uraz-mlodego-pilkarza-widzewa/
Brawo chłopaki tak trzymać do ostatniego meczu tej rundy
Widzialem ten mecz rezerw tak jak wiele innych i mam jedno podsumowanie, krotkie.
To nie jest liga do ogrywania mlodziezy.
Uciekac i nigdy juz tu nie wracac.
Dobrze grajaca młodziez gra w Extrakasie… 18*20 latkowie…
Fajnie jakby awansowali – mamy już awans do CLJ – 19. – teraz czas na rezerwy – …z tego meczu to chyba do zapamiętania jako ciekawostką- Berensztajn na ławce Omegi
III liga to minimum by zapewnić optymalne warunku rozwoju dla młodzieży. Zmniejsza się dystans między klasami rozgrywek, a także jest szansa ściągać więcej młodych do sprawdzania. Podziwiam jak sobie radzą rezerwy biorąc pod uwagę fakt, że Bełty mają znacznie większy budżet.
Bo to ich 1 zespol to sobie moga I miec my tez mielismy 15 mln w 2 lidze a inni po 2-3 mln
Większy budżet, to większe możliwości. A dla Bełtów to był nadrzędny cel by awansować. A oni mają kilkakrotnie wyższy niż rezerwy Widzewa. Jak dal mnie szacunek, że potrafią nie dać się dogonić.