Widzew II Łódź – Miedź II Legnica 1:2 (1:1)

Przegraną zakończył się ostatni letni sparing w wykonaniu piłkarzy rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni trenera Krzysztofa Chrobaka od 10. minuty przegrywali z Miedzią II Legnica 0:1, ale jeszcze przed przerwą zdołali doprowadzić do wyrównania. W drugiej połowie na listę strzelców wpisali się jednak goście i to oni ostatecznie wygrali to spotkanie 2:1.

Na ostatni sparing w okresie przygotowawczym trener desygnował głównie stałych graczy rezerw. W bramce mogliśmy oglądać Marcela Buczkowskiego, zaś w obronie asekurowali go Kamil Tlaga, Hubert Lenart, Daniel Tanżyna oraz reprezentujący do niedawna drużynę U-19 Marcel Przybylski. W linii pomocy obok zawodnika testowanego zagrali Ignacy Dawid i Łukasz Plichta. Najwyżej zostali z kolei ustawieni Kamil Cybulski, Konrad Niedzielski i Daniel Mąka.

W pierwszych minutach tego starcia łodzianie kilkukrotnie próbowali przedostać się pod bramkę rywala. Kilka wrzutek nie przyniosło jednak wymiernej korzyści. Niestety, w 10. minucie jedną aczkolwiek skuteczną akcję wyprowadzili rywale. Atak został zakończony strzałem w poprzeczkę, a odbitą od niej piłkę głową do siatki wpakował Skrzypczak. Kilka minut później to Widzew zaliczył groźne wyjście, jednak po podaniu Tlagi wzdłuż pola karnego uderzenie Przybylskiego zostało zablokowane. Po chwili znów zagrozić bramce spróbowali przyjezdni z Legnicy, ale po akcji lewym skrzydłem piłka wylądowała na górnej siatce.

To drużyna z województwa dolnośląskiego w kolejnych minutach kreowała sobie groźniejsze sytuacje. Bez wątpienia tą najlepszą była ta z 23 minuty. Wówczas pojedynek ze Stróżyńskim przegrał Lenart, ale na szczęście napastnik po wyjściu sam na sam nie trafił w światło bramki. Po tej akcji coraz częściej do głosu dochodzili czerwono-biało-czerwoni. Po chwili to rywale popełnili błąd w rozegraniu, po którym do piłki dopadł Cybulski, lecz bramkarz obronił jego strzał. W 28. minucie Widzew mógł doprowadzić do wyrównania, ale po dograniu testowanego Niedzielski strzelił tuż obok słupka. Po czterech minutach nieprecyzyjny strzał odnotował również Mąka. Kapitan Widzewa szybko jednak mógł cieszyć się z bramki! W polu karnym faulowany był Tlaga, a sędzia podyktował jedenastkę, którą kapitan pewnie zamienił na gola. Do przerwy to Widzew przeważał, ale więcej bramek nie oglądaliśmy. Rezerwy Widzewa remisowały z drugim zespołem Miedzi 1:1.

Do drugiej części spotkania widzewiacy przystąpili z sześcioma zmianami w składzie. Na murawie pojawili się: Dawid Owczarek, Dominik Najderek, Damian Pokorski, Leon Madej, Wiktor Preuss oraz testowany napastnik. Początkowo to Miedź znalazła się pod polem karnym łodzian i zaliczyła kilka dograń, jednak poza jedną szansą Garucha nie przyniosły one większego zagrożenia. W 53. minucie to reprezentanci RTS ruszyli do przodu – Mąka ładnie wypuścił wprowadzonego w przerwie Preussa, ale jego uderzenie zostało zablokowane. W 60 minucie trener dokonał kolejnych zmian, a na murawie pojawił się Ernest Kurzawa oraz wracający z ławki Lenart. Po kilku minutach wszyscy piłkarze z pola musieli dziękować Buczkowskiemu, który fenomenalnie interweniował.

Obie drużyny próbowały stworzyć sobie akcje bramkową. W 69. minucie stały fragment gry wykonywał Kurzawa, jednak jego dogrania głową nie zdołał przeciąć testowany napastnik. Po kilkudziesięciu sekundach serce zadrżało kibicom zgromadzonym na Łodziance. Lenart podał po ziemi w światło bramki i w ostatniej chwili futbolówkę zdołał wybić sprzed linii Buczkowski. Niestety, w 72. minucie to goście cieszyli się z gola. Po ładnej akcji na czystą pozycję wypuszczony został Udo i wpakował piłkę piłkę do siatki, dając swojemu zespołowi prowadzenie. W końcówce meczu Miedź kilkukrotnie zagroziła bramce Widzewa, ale bramka nie padła, choć duża w tym zasługa bramkarza łodzian, który kilka razy był zmuszany do obrony. Na kilka minut przed końcem do ataku ruszyli widzewiacy, ale nie udało się odwrócić losów spotkania. 

Rezerwy Widzewa przegrały ostatni letni sparing 1:2. Za tydzień pierwszy mecz ligowy – łodzianie zmierzą się u siebie z Włókniarzem Zelów.

Widzew II Łódź – Miedź II Legnica 1:2 (1:1)
35′ – Mąka (k.) – 10′ Skrzypczak, 72′ Udo 

Widzew II:
Buczkowski – Tlaga (46′ Owczarek), Lenart (46′ Najderek), Tanżyna (60′ Lenart), Przybylski (46′ Pokorski) – Dawid, Testowany I (46′ Madej), Plichta (72′ Trenkner) – Mąka (60′ Kurzawa), Niedzielski (46′ Testowany II), Cybulski (46′ Preuss)

Trener: Krzysztof Chrobak

Miedź II (skład wyjściowy)
Chadała – Józefiak, Orzechowski, Żarkowski, Lewandowski, Muller (71′ Poliński), Garuch, Manikowski (66′ Kania), Kaczmarek (46′ Testowany), Skrzypczak (80′ Szabłowski), Stróżyński (59′ Udo)

Trener: Łukasz Buliński