Widzew II Łódź – Bzura Ozorków 13:0 (6:0)

24 marca 2019, 12:45 | Autor:

Dobrą inaugurację rundy wiosennej zaliczyli piłkarze rezerw Widzewa. Podopieczni Jakuba Grzeszczakowskiego nie mieli żadnych problemów z pokonaniem zamykającej tabelę łódzkiej okręgówki Bzury Ozorków i ostatecznie rozgromili swoich rywali 13:0.

Cała pierwsza jedenastka zespołu gospodarzy złożona była z zawodników pierwszej drużyny. Na boisku zameldowali się Maciej HumerskiMarcin KozłowskiMikołaj GibasRadosław SylwestrzakMarcel StefaniakJakub KmitaKacper FalonDaniel MąkaMarek ZuziakPrzemysław Banaszak Daniel Świderski.

Jak można było się spodziewać, od samego początku to widzewiacy zyskali sporą przewagę. Na pierwszego gola trzeba było jednak do 11. minuty Bramkarza Bzury pokonał wtedy uderzeniem głową Świderski. Po chwili było już 2:0, gdy dośrodkowanie Kozłowskiego dość szczęśliwie wykorzystał Falon. „Cinek” asystował też przy trzecim golu, którego wślizgiem zdobył Banaszak.

Widzewiacy starali się zdobywać kolejne bramki, ale przez dłuższy czas ich próby były nieskuteczne. Zmieniło się to dopiero w 37. minucie. Po błędzie obrońców piłkę przejął Falon i pewnym uderzeniem podwyższył wynik. Już w kolejnej akcji było 5:0! Tym razem Marek Zuziak podał do Mąki, ten przedryblował kilku rywali i strzałem pod poprzeczkę strzelił gola. Wynik pierwszej połowy ustalił Świderski, który wykorzystał dogranie głowa Sylwestrzaka.

W przerwie goście wymienili trzech zawodników, ale w żaden sposób nie wpłynęły one na przebieg gry. W 52. minucie swojego drugiego gola zdobył Banaszak, który wykorzystał dobre prostopadłe podanie, minął bramkarza Bzury i trafił do siatki. Sześć minut później premierową bramkę zaliczył Kozłowski, wykorzystując zamieszanie w polu karnym przyjezdnych.

Na kolejnego gola musieliśmy poczekać prawie dwadzieścia minut. Na nieco ponad kwadrans przed końcem dogranie z rogu Zuziaka wykorzystał Świderski, kompletując tym samym hat-tricka. Chwilę później w szesnastce sfaulowany został Kozłowski, a rzut karny na gola zamienił Mąka. Widzewiacy nie zamierzali odpuszczać i po kilkudziesięciu sekundach zdobyli kolejnego gola, którego autorem był Stefaniak. Dwa ostatnie trafienia zaliczył Falon, który ustalił wynik meczu na 13:0.

Piłkarze Jakuba Grzeszczakowskiego w tabeli łódzkiej okręgówki zajmują drugie miejsce i mają trzy punkty straty do liderującego ŁKS II Łódź. Za tydzień widzewiaków czeka wyjazdowy mecz z Orłem Parzęczew. Odbędzie się on w sobotę, 30 marca, o godzinie 15:00.

Widzew II Łódź – Bzura Ozorków 13:0 (6:0)
11′, 42′, 74′ Świderski, 15′, 37′, 85′, 90′ Falon, 24′, 52′ Banaszak, 38′, 79′ (k) Mąka, 58′ Kozłowski, 80′ Stefaniak

Widzew II:
Humerski – Kozłowski, Gibas, Sylwestrzak, Stefaniak – Zuziak (75′ Cieślak), Falon, Mąka, Kmita (75′ Drążczyk) – Banaszak, Świderski (77′ Piskorski)

Rezerwowy: Mikołajczak

Bzura:
Graczyk (46′ Jankowski) – M. Fogiel (75′ Czajkowski), Krzewiński (66′ Chyliński), Ratajczyk, A. Fogiel (46′ Karolak), Kopczyński, Tracz, Cieplik (46′ Ryk), Eljasik, Fabrykowski, Gławęda

Sędzia: Michał Janasik (Łódź)

Subskrybuj
Powiadom o
46 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Piotrek
5 lat temu

to leją Bzurę niemiłosiernie…
chyba coś gubimy…
a może to kwestia braku treningu na trawie

Gregory
Odpowiedź do  Piotrek
5 lat temu

Nie tłumaczmy ich…
Dla mnie widać ze się podkładają by pozamiatać RM, smutne ale prawdziwe…
Oni nie są głupi, w maju (?) przychodzi Łukasz Masłowski, wiadomo że zmiany w kadrze będą, bo przy awansie to nieuniknione. Ale o awans trzeba będzie znowu walczyc do ostatniej kolejki.

Zygmunt
Odpowiedź do  Gregory
5 lat temu

Dla mnie zbyt duża rotacja składu. Tą ligę można było wygrać z 5-6 wzmocnieniami. Kadra zbyt rozbudowana, w rezerwach nie ma miejsca na ogrywanie młodych. Kiedy Ruch Chorzów spadł po raz pierwszy w historii z najwyższej klasy rozgrywkowej po słynnym golu Janusza Jojki, ukarano ich rocznym zakazem transerów z i do klubu. Paradoksalnie okazało się to zbawienne dla niebieskich. Zespół w imponującym stylu powrócił od razu do ekstraklasy, po to, żeby tam stać się jedną z nasilniejszych ekip. Tajemnica sukcesu? Stabilizacja wewnątrz zespołu.

tom
Odpowiedź do  Zygmunt
5 lat temu

zgadzam sie w 100 % , nie ogrywamy wcale młodzieży , a po co nam utrzymywać 22 pseudopiłkarzy , w rezerwach powinni grac juniorzy i ew. kilku po kontuzjach itp

138
5 lat temu

jak To jest ze w okręgówce potrafią strzelić chociaż w światło bramki, a w 2 lidze maja nawet z tym problem?

Święty33
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Totalnie inny poziom przeciwnika i gra przeciwko totalnym amatorom? :)

138
Odpowiedź do  Święty33
5 lat temu

Ale piłka, bramka i nogi są te same…

Mar
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Czlowieku wyjdz na ring z przedszkolakiem a potem z Andrzejem Golota. Ten sam ring, te same nogi i te same piesci. Klapsa w nocha dostaniesz to moze cos trafi do twojej glowki, bo jak widze twoje pojecie o futbolu zaczyna i konczy sie na liczbie 138.

Ciekawsy
Odpowiedź do  Mar
5 lat temu

Ale on ma racje . Tylkonty go zle.odbierasz . ONI poprostu sa za ciency na 2 lige

138
Odpowiedź do  Mar
5 lat temu

Zły dzień masz to idź na spacer, a nie najeżdżasz na mnie. Ja nie widze różnicy w tym jak dany zawodnik ma piłkę na 16 metrze czy to w takim meczu czy ligowym, nikt go nie atakuje i w okręgówce ładuje bramkę za bramka, a w 2 lidze nawet w piłkę nie trafia. Słabe głowy maja nasi zawodnicy, podobnie jak ty, skoro się tak podnieciłeś moim wpisem.

Tomasz
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Ale przeciwnik inny.

Ciekawsy
Odpowiedź do  Święty33
5 lat temu

Czyli sami sa amatorami

Red Kangaroo
Odpowiedź do  138
5 lat temu

W okręgówce nie ma ciśnienia.
17 tyś kibiców oraz marka Widzew ich przygniata .
S.utne i żałosne to Gkz5

xaavier
Odpowiedź do  Red Kangaroo
5 lat temu

Skoro ich tak przygniata, to niech zmienia zawód.

Tom87
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Poważnie ?

138
Odpowiedź do  Tom87
5 lat temu

Tak, poważnie. Umiejętności są te same u tych zawodników, piłka taka sama, wymiary boiska i bramek tez, wiec conim szkodzi podejmować próby strzałów?
Jak maja miejsce do strzału to głupieją i tracą, taka prawda.

Tom87
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Tak umiejętności te same, zwłaszcza przeciwnika. Na tym można zakończyć dyskusję.

Wario
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Stary, ale rozumiesz że amatorzy zostawiają tego miejsca do strzału dużo więcej, tak?
Sam sobie ładnie wyliczasz co jest takie same wiec wynikiem twojego równania odpowiadającym co powoduje gorszą grę jest między innymi właśnie wyższy poziom przeciwników.

138
Odpowiedź do  Wario
5 lat temu

Masz wokoło siebie 3 metry przestrzeni, w okręgówce ładujesz bramę, w 2 lidze nie trafiasz w piłkę w takiej samej sytuacji. Słabe głowy maja nasi zawodnicy albo grają przeciwko trenerowi.

Piotr
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Powoli też takie wrażenie odnoszę.grajmy padake ale nie traćmy kontaktu z top3. Niektóre wypowiedzi trenera odnośnie swoich zawodników i zachowanie na Wigili. To tylko domysły,ale np Kristo to nie ten sam grajek ci na jesień.

Derek
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Tzn tak zarząd mówi, że mamy piłkarzy którzy na pewno zapewnią awans i mają umiejętności na drugą ligę. W praktyce nie przekałada się to na grę także albo zarząd się nie zna na futbolu albo nasi piłkarze mają problem z przygotowaniem mentalnym i nie mogą przełożyć tego jak prezentują się w treningu na mecz.

zgredek
5 lat temu

Niepojęte jest to, że ci sami piłkarze w meczach pierwszej drużyny nie strzelają goli a tutaj z taka łatwością… :/

Marcin
Odpowiedź do  zgredek
5 lat temu

Nie mówmy o golach , bo nawet strzałów nie oddają .
Pomijam to czy celne czy nie

Obserwator
5 lat temu

Pytanie jakie to są rezerwy?! Po co trzymać tylu zawodników i płacić im kontrakty jak w prawdziwych rezerwach jest tyłu utalentowanych, chętnych gry i oddanych za Widzew wychowanków. Myślę że przy odrobinie zaufania ze strony trenera Grzeszczakowksiego wyciągnęli by tą ligę nosem. Nie mówiąc o oszczędności dla klubu i poprawie wizerunku i rozwoju akademii.

Piotr Z.
5 lat temu

Wynik nie dziwi, bo raczej trudno żeby skład który od biedy może zagrqć jako pierwsza dużyna nie rozgromił Bzury (z całym szacunkiem). A jak się prezentuje Stefaniak, ktory może być mlodzieżową alternatywą na lewej obronie albo pomocy?

Karamboll
5 lat temu

Tak. To są właśnie nasi kopacze. W sam raz na Bzure Ozorków. Tylko dlaczego klub musi im tyle płacić.
Niech zarabiają tyle ile się należy. Błaszczykowski bierze w Wiśle 500 zł na miesiąc. Myśle ze większość jest tyle warta…

Mar
Odpowiedź do  Karamboll
5 lat temu

Na bzure to moze styka, ale nie na rezerwy zatorowcow

miki
5 lat temu

A co z Kazikiem że nawet w rezerwach nie zagrał ?

kibic
Odpowiedź do  miki
5 lat temu

Szukał fryzjera, a tu pozamykane.

al-bert
5 lat temu

Inauguracja może i dobra ale jak gra pierwsza kadra to nic dziwnego.
Ten wynik to chyba najlepsze podsumowanie osiągnięć ekipy Mroczka

Karamboll
5 lat temu

Akurat przyjeżdżam do Poski i Łodzi na mecz Widzewa z Pogonią Siedlce.
Ciekawe kto będzie wtedy nowym trenerem Widzewa….???

Zygmunt
Odpowiedź do  Karamboll
5 lat temu

Nie ma mowy, żeby Mroczkowski odszedł przed końcem tego sezonu. Nawet w przypadku braku awansu raczej pozostanie na stanowisku. Popełnił mnóstwo błędów, to fakt, ale nie sądzę, że teraz jest dobry czas na takie zmiany. Niech działa, chyba, że sam już nie chce ciągnąć tego wózka.

Merrid
Odpowiedź do  Zygmunt
5 lat temu

Też tak uważam. Nawet jeśli nie awansujemy nie zwalniajmy kolejnego trenera!

piotr
Odpowiedź do  Merrid
5 lat temu

jeżeli nie awansujemy ,a gra właściwie jej brak będzie cały czas tak,to trzeba trenera pożegnać. nie ogarnia tego. nie byłem jego zwolennikiem po pierwszej przygodzie u nas. jak wrócił to byłem optymistą,bo w końcu nabrał doświadczenia ,a tu dooopa narazie

lukas
5 lat temu

Nie sądzicie że 2 skład wygrał by z tym co wczoraj walczył z pełnym zaangażowaniem. Mroczek zrób taki sparing zamiast treningu i wyciągnij wnioski

WSI
5 lat temu

Ale mamy pake na okręgówke :)

Stefan
5 lat temu

To jest skandal!!! Z ostatnią drużyną w tabeli Mroczkowski kazał wystawić graczy z I drużyny. Chłopaki, którzy trenowali w rezerwach i ogrywali w sparingach drużyny IV-ligowe musieli wczoraj rozegrać mecz-komedię z Wartą Myszków i wygrali 38-0 zamiast dzisiaj rozegrać mecz ligowy. Gdzie jest to ogrywanie młodzieży w seniorach, które było obiecane. Jeśli jest za bardzo rozbudowana kadra pierwszego zespołu, niech Mroczkowski zorganizuje w niedzielę o 8 rano sparing i tam niech zaprezentują ponoć swoje niesamowite umiejętności. W każdym szanującym się klubie wychowankowie są najważniejsi. Nie dość, że nic nie kosztują, to jeszcze można na nich zarobić.

WidzewPonadŻycie
5 lat temu

40 w kadrze a juniorzy niech rozwijaja się w Kuala Lumpur …

Wielki
Odpowiedź do  WidzewPonadŻycie
5 lat temu

Ciężko jest napisać cokolwiek dobrego….ale
Mroczek miał dwa okresy przygotowawcze …kilku piłkarzy sam wybrał..drużyna się nie rozwija..nie ma szkieletu ….ciągła rotacja po prostu się pogubił i dla dobra wszystkich stron…..pa.

Son
5 lat temu

W grze pierwszej drużyny widać ewidentny brak zaangażowania. Oni potrafią grać, tylko nie chcą.

Marcin
5 lat temu

Koledzy kibice !!! Z całym szacunkiem do trenera Mroczkowskiego. Dla Widzewa zrobił wiele. Drużyna było nie było jest na miejscu premiowanym awansem, ale chyba jednak się pogubił. Wczoraj ostatnie 30 minut graliśmy bez napastników, nie było na ławce żadnego ani Świderskiego ani Banaszaka. Wystawienie do ataku Falona nie grzeszącego wzrostem to jakieś nieporozumienie. Patrząc realnie jak na II ligę nie mamy słabych piłkarzy, ale nie grają. Wczoraj brakowało takiej sportowej pasji, walki, zaangażowania. Niby walczyli. Niby i na niby niestety. ZARZĄD, SKAUTOWIE, TRENERZY DO ROBOTY !!! ZA CO BIERZECIE KASĘ. NO CHYBA NIE ZA TE BZDURNE WYPOWIEDZI, ŻE REMISAMI SIĘ… Czytaj więcej »

berrt
5 lat temu

Dlaczego okręgówki nie reprezentują juniorzy jak było do tej pory tylko daje się zawodników z II ligi a potem taki wynik ,jeśli nie łapią się do pierwszej drużyny to niech siedzą na ławie a nie blokują rozwój młodzieżowcom. A trener pierwszej drużyny jak ma ich za dużo to niech się z tym boryka a nie zrzuca do rezerw blokując miejsca do gry

berrt
5 lat temu

Może niech trener Mroczkowski prowadzi okręgówkę i tak tam grają zawodnicy z pierwszej drużyny to może będzie mieć lepsze wyniki i osiągnie jakiś sukces

Mat
5 lat temu

Jeśli Falon wczoraj zagrał z Elaną i dzisiaj 90 min to nie będzie walkowera? Czy z seniorami jest inaczej niż w drużynach młodzieżowych, gdzie zawodnik może zagrać maksymalnie połówkę w juniorach i połówkę w seniorach?

46
0
Would love your thoughts, please comment.x