Widzew – Górnik (wypowiedzi)
23 kwietnia 2021, 19:56 | Autor: KamilPiłkarze Widzewa Łódź nie wygrali dziś po raz czwarty z rzędu. Pomimo przewagi w posiadaniu piłki, podopieczni Marcina Broniszewskiego nie byli w stanie strzelić gola i tylko bezbramkowo zremisowali z Górnikiem Łęczna. Co po spotkaniu powiedzieli trenerzy oraz zawodnicy obu drużyn?
Kamil Kiereś:
„Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjechaliśmy na stadion Widzewa, czyli drużyny, która ostatnio punktowała słabo, ale też w jedenastu spotkaniach na własnym terenie ani razu nie przegrała. Wiedzieliśmy, że aby pokusić się o zwycięstwo, będziemy musieli nie tylko dobrze zorganizować się w defensywie, ale też poszukać czegoś z przodu. Jeżeli mówimy o sytuacjach, dzięki którym mogliśmy wygrać, to na pewno było to pierwsze dwadzieścia minut, gdy przeważaliśmy. Naszym założeniem była poprawa gry ofensywnej i ten fragment pokazał, że tak było. Graliśmy piłką, stworzyliśmy kilka sytuacji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Potem mecz wkroczył w fazę walki, w 57. minucie mieliśmy okazję po kontrze wyprowadzonej po stałym fragmencie gry, lecz Adrian Cierpka podjął niekorzystną decyzję.
Na pewno w kwestii zaangażowania drużyna nie przyszła obok spotkania, w wielu fragmentach był to typowy mecz walki, było w nim dużo pojedynków siłowych. Teraz wkraczamy w trudny okres, gdy czekają nas starcia z czołówką. W ostatnim czasie punktujemy tylko za jeden, a wcześniej robiliśmy to za dwa. Zagraliśmy dziś młodzieżowcem Karolem Struskim na dziesiątce, co otworzyło nam okazję do stworzenia silniejszych skrzydeł. Niestety, mimo że nasi skrzydłowi się starali, to nie byli w stanie przekuć tego na zwycięską bramkę. Musimy zaakceptować ten punkt i skupić się na pracy.”
Marcin Broniszewski:
„Powiem tak: nie lubię wracać do historii, ale po tym, co zaprezentowaliśmy w Nowym Sączu, to było dużo lepsze spotkanie w naszym wykonaniu. W moim odczuciu drużyna dążyła do tego, żeby odnieść zwycięstwo, chociaż wiem, że nie mieliśmy zbyt wielu sytuacji. Trudno nam było jednak sforsować dobrą obronę Górnika. Optymistyczne jest to, że zaczęliśmy trochę lepiej grać w piłkę, gdyż z Sandecją robiliśmy to tylko małymi fragmentami. Ja liczę na to, że w następnych kolejkach w naszej grze będzie jeszcze większa poprawa i będziemy mogli cieszyć się z trzech punktów, bo na to liczyliśmy.”
Michał Mak:
„Od trzech meczów nie możemy wygrać. Dziś zaliczyliśmy kolejny remis. Myślę, że pierwsze dwadzieścia minut w naszym wykonaniu było bardzo dobre. Odważnie weszliśmy w to spotkanie. Przejęliśmy kontrolę, ale nie wiem dlaczego później oddaliśmy grę Widzewowi. Niepotrzebnie się cofnęliśmy, przez co straciliśmy na płynności, a także na pewności siebie. Na pewno nie jest to nasza optymalna forma, jednak trzeba docenić ten punkt, bo doskonale wiemy, że Widzew to dobra drużyna.”
Bartłomiej Poczobut:
„W pierwszych piętnastu minutach Górnik przycisnął, ale później to my kontrolowaliśmy to spotkanie. Zabrakło nam dogodnych sytuacji oraz strzałów na bramkę. Z tyłu było poukładane, jednak w polu karnym przeciwnika musimy od siebie dużo więcej wymagać, kreować więcej szans, być pazernym, iść po tego gola. Wiemy, że w tej lidze nie ma lekkich spotkań, jednak z Bełchatowa musimy wywieźć trzy punkty. Wierzę w zespół, wierzę w siebie i w to, że stworzymy sobie więcej okazji oraz je wykorzystamy.”
Caique:
„Trener powiedział mi, żebym był odpowiedzialny i dał z siebie wszystko. Górnik grał dobrze w defensywie, ale myślę, że powinniśmy być bardziej zdecydowani w ataku. Powinniśmy również stwarzać sobie więcej okazji do zdobycia bramki. Bez tego nie da się wygrać.”
Patryk Mucha:
„Wiemy, jaki mamy przed sobą cel. W każdym meczu walczymy o to, aby przybliżyć się do pierwszej szóstki. Jak widać, nie do końca nam to wychodzi. U siebie powinniśmy wygrywać takie mecze, jeśli chcemy grać w barażach. Na pewno nie jesteśmy dziś z siebie zadowoleni. Naszą bolączką jest to, że oddajemy mało strzałów. Niby stwarzamy akcje, wykonujemy dośrodkowania, ale mało co z tego wychodzi. Powinniśmy czuć się jako cały zespół dobrze, jeśli naprawdę chcemy o coś walczyć. Bo pojedyncze osoby czy jednostki… no tak to za wiele nie zdziałamy. Każdy wie, w jakim jest klubie i o co gra. Mamy grać o najwyższe cele, a nie o środek tabeli. Presja? Trudno mi coś powiedzieć na ten temat. Ciągle gdzieś to tutaj słyszę, ale ja wychodzę po to, żeby grać, a nie o niej myśleć.”
Część wypowiedzi za widzew.com.
Złotousty Bronek wszystko wytłumaczył, jest dobrze, będzie lepiej. 4 mecze, 2 punkty na 12 możliwych, 1 strzelona bramka…
Dwa mecze… :)
Wiem, że Bronek samodzielnie prowadzi Widzew od dwóch meczów ale chyba odpowiedzialność za całokształt obecnej drużyny i jej formę ponosi… Chyba, że wcześniej pracował na niekorzyść Widzewa i pierwszego trenera Dobiego…A tak wogole chodzi mi o te wypowiedzi złotoustego Bronka, nic ale to nic nie zmienił w tej drużynie i ciągłe widzi szansę na realizację celu, czyli pierwszej szóstki, jak drużyna w obecnym kształcie gra piach i nic nie wskazuje na możliwość poprawy, chyba, że ktoś wierzy w cuda. Tutaj potrzeba wstrząsu, przebudowy, odsunięcia zgranych kart i wpuszczenia świeżej krwi. Najlepiej grali jak zszedł Robak… Tam potrzeba luzu, radości z… Czytaj więcej »
To też nie za ciekawy wynik.
Dwa mecze jeden punkt. 1-3 bramki
Efekt nowej miotły,czy starego,zużytego mopa.?
Przyjęcie piłki? nie, nie słyszałem ;)
Przyjęcie i podanie zero gry po ziemi tylko górą i na pałe
Może też kiedyś mi się tak poszczęści że będę partaczył swoją pracę i zarabiał worek pieniędzy
Tomczyk piłkarz ktory grał w ekstak. nie umie przyjąc piłki .To dlaczego On gra w Widzewie ?Pytanie do prezesow .Dzisiaj oglądałem mecz .Źona była zła na Mnie źe wole mecz niź jej pomoc .Dzisiaj na boisku na grę w Widzewie zasługiwało tylko 11 graczy .Ale kontrakty podpisane Piłkarze juź nie muszą grać dobrze ,kasa i tak znajdzie sie na koncie
Kontrakt kontraktem, ale za symulowanie w zakładzie pracy (a to jest praca) wylatuje się dyscyplinarnie na zbity pysk.
Hm, wpadłem na pewnien pomysł. Zamiast badań przed podpisaniem kontraktu możnaby robić test na przyjęcie piłki. Zawodnik musi przyjąć po 5 mocnych podań na trzech różnych wysokościach. Z tego liczymy średnie odchylenie piłki od nogi, całkujemy i wyciągamy z tego kutangens. Jak będzie poniżej 25 cm, to robimy badania medyczne i podpisujemy kontrakt.
Drogi Zarządzie, nie musicie mi dziękować. Dzięki temu nie będzie potrzebny żaden Wichniarek i inni „skauci”, a Klub zaoszczędzi pieniądze.
Widzew miałby może ze 3 zawodników :)
A ja liczę, że syn Mieczysława najbardziej znanego z wylewu krwi do palca w przyszłym sezonie poprowadzi Mazur Karczew !!!
Co najwyżej jako drugi trener z aspiracjami na pierwszego
co Ci Mazur zawinił?
Co ten gość wygaduje!
nie ma pojęcia ani posłuchu
Na słowa Broniszewskiego odpowiem pisząc tak: ha ha ha ha.Trzy punkty będą jak przeciwnik wystawi tylko bramkarza.
No nie wiem.
Albo jak sędzia pokaże rywalowi cztery czerwone kartki, bo przy trzech to może być różnie.
Nie na pewno może pójść kątra.
Kontra ;-)
Chyba jak go NIE WYSTAWI
Ja mam tylko jedno pytanie czemu na sile wchodzimy w bramke zamiast starac sie strzelac z dystansu bez strzalow na bramke to nie bedzie bramek mamy wydaje mi sie dobrych zawodnikow ktorzy potrafia strzelic z dystansu w bramke
W trybuny.
Na Niciarkę za tory z karnego.
Nie chcę bronić Marcina ale ta nagonka na niego jest dziwna. Nie gramy ładnie , nie wygrywamy ale co za Dobiego graliśmy ładniej patrz Sosnowiec np.
Powiedział bym że dziś więcej się starali ale skoro nie ma umiejętności ?
Czy aby na pewno…? ;)
No, no, bo nawet 9 to za dużo.
Duzo było naiwnych, liczących na 3 punkty? Przyznać się.
zartujesz?
Nie dalo sie tego ogladac, obie druzyny z takim kopaniem nadaja sie na kartoflisko zeby ziemniaki przebierac. Wiedzialem ze nie potrafia przyjac pilki, a podanie po ziemi to jest pojecie nie do opanowania. Oni sie grac w pilke chyba uczyli w hogwarcie na boisku do quidditcha, bo ewidentnie to dla nich czarna magia. Zaskoczyli mnie dzis za to kolejna antyumiejetnoscia, czyli tym ze nie widza gdzie sie konczy boisko i konsekwentnie traca pilke wyjezdzajac z nia za linie. Dramat dno i zmarnowane (na szczescie tylko) 60min mojego dnia.
Dzisiaj widziałem świetny, walczący zespół, który zasługuje na ekstraklasę. A dokładnie paraekstraklase. Panie Szor proszę założyć okulary i powiedzieć jeszcze raz, że ten zespół może walczyć o ekstraklasę
O extraklasę tak,ale w niej już nie!
Dziwię się, iż po zwolnieniu Dobiego kibice Widzewa jeszcze wierzą w awans Widzewa. Dobi miał rację że musi od początku meczu grać dwóch napastników inaczej albo przegramy albo tylko zremisujemy. Kiedy zarząd weźmie się za uporządkowanie i przygotowanie drużyny do następnego sexonu. Trzeba szukać nowego trenera i nowych zawodników żeby znów nie było za późno. Ten sezon trzeba tylko dograć i przygotować drużynę na tyle aby w przyszłym sezonie awansować do ekstraklasy. Trzeba już to robić. Niektórzy kobice mają jeszcze złudne nadzieje ale zwolnienie Dobiego zwiastuje to samo co zwolnienie Mroczkowskiego brak awansu w tym sezonie. Ten sam błąd drugi… Czytaj więcej »
Czy Ty naprawdę uważasz że 'ofensywny’ DOBI gwarantował awans??
To co teraz widzimy to właśnie skutki jego 9-cio miesięcznej pracy i dwóch okienek transferowych na które miał wpływ.
Tak uważam, a skład zespołu pewnie byłby w ogóle odmienny. Zespół Broniszewskiego gra zbyt defensywnie.
Masz pojęcie o pojęciu
i to widać gołym okiem
Brawo Mucha nareszcie powiedziałeś prawdę po meczu TYLKO JEDNOSTKI CHCĄ AWANSOWAĆ
Bu ha ha ha bu ha ha ha…
Gdzie ta zmiana trenerze…? Co jest lepiej jak za Dobiego? Lepiej nie jest jest regres…
Piłkarzom jest lepiej,bo nie dostają opierdolu od Dobiego,a Broniu ich zawsze po ojcowsku usprawiedliwi i pogłaszcze..
Tak po ludzku to smutno mi jak na Nasz Widzew patrzę. Jednak ten mecz z górnikiem pokazuje jaki jest tutaj w tej lidze poziom. Niestety słaby. Biorąc pod uwagę na której pozycji jest górnik to poziomem nie odbiegaliśmy a fizycznie końcówkę mieliśmy zdecydowanie lepszą od gości. Ale niestety brakuje jakości, piłka często odbija się jak od drewna. Stracony potencjał i czas. Szkoda Nas, Kibiców.
A jeszcze gorsze jest to, że tak jak ta liga jest słaba, tak ekstraklasa jest dużo mocniejsza, o czym przekonali się na Karolewie. Tutaj rządzili, tam dostali oklep. Nawet jak nasi wirtuozi cudem kiedyś awansują do eklapy, to będzie to oznaczało jedno – tam wystawią się na pewne i bolesne pośmiewisko i spadną z hukiem na mordę tam, skąd przyszli.
Mamy trenera 4-to ligowego! Chyba ogladalem inny „Film”….
Przykre jest to ze marnotrawimy pieniadze! Sa wiec trzeba je wydac! Tak naprawde nie wiem kto jest wstanie Nas poprowadzic!c! Zwalniamy trenerow Jak rekawiczki – jest naprawde zle , a najgorsze ze anty-trener sam nie zrezygnuje!
Skoro wiesz ze nie mieliśmy za dużo sytuacji to dlaczego nie grał tal kreatywny zawodnik jak Fundambi? Człowieku sam sobie szkodzisz!
Fundambu nie jest z jego bajki za dobry ofensywnie, zresztą zarząd postawił na nim krzyżyk, bo Stano nie chciał pod stołem dać kaski .
powiedz coś więcej, ciekawy temat
Podbijam… powiedz coś więcej na ten temat
Dno muliste i wodorosty syf kila i mogila tyle zostało z wielkiego WIDZEWA jak można takie dno muliste jak Tomczyk wpuszczać na boisko
Kto z Was jeszcze wierzy w kłamstwa Szora, Broniszewskiego, że jeszcze walczymy o szóstkę. Zazwyczaj nie wygrywa się meczu, jeżeli oddaje się dwa celne strzały.
Czy trener Broniszewski chciał dziś wygrać mecz? NIE. Mecz chciał wygrać Kiereś który wprowadził ofensywne zmiany.
Ja już pogodziłem się z tym, że jesteśmy średniakami tej ligi. I brak awansu przyjmuje nawet z radością, bo pozbędziemy się kilku gwiazd.
Broniszewski mówisz że nie lubisz wracać do przeszłości, to może powiedz jak widzisz przyszłość, jaki masz plan ? Dobi widział atakujący Widzew i mowił o tym, ,a Ty? Myślę że bez planu jedziesz bo go nie masz, będzie co będzie, przecież nic nie stracisz , co ? Nic nie stracisz tak czy tak, I tak jedziesz od lat, trener mówi co ma na myśli jaką widzi przyszłość a tu cicho sza, myślę więc jestem, nie przejdzie to w tym klubie, nie lubię.
Kreciszewski zmien dealera i nie wpuszczaj nikogo na zmiany bo one osłabiaja druzyne a nie wzmacniaja NIESTETY….
Chłopie ty miałeś grac o awans bo przecież z Dobim nie było szans a póki co nie możesz bramki strzelić…. kocham Widzew ale brak mi słów powoli
Czego mozna sie bylo spodziewac po czlowieku, ktory w ten sposob dopchal sie do posady? Na pewno nic pozytywnego.
Kaszana! Dałeś dokładnie taki impuls drużynie jak się tego spodziewałem. Wracaj na korki do Dobiego lub Smudy konfidencie, a SRTS i zarząd WON !!!!!
Dobi go nie sciagał tylko Smuda po znajonomosci go wcisnał!
Wygląda na to ,że piłkarz Przemysław Kita jest ważniejszy dla Widzewa niż Messi dla Barcelony no „ni w ząb drugą rundę nie potrafią bez niego wygrać.”Ale abstrahując od poziomu tego meczu zastanawia mnie jakim cudem Górnik Łęczna jest wiceliderem tabeli .Do postawy naszych piłkarzy i ich walorów przede wszystkim ofensywnych już zdążyłem się przyzwyczaić.
Kolejne fantastyczne widowisko. Nadchodzi czas rozliczeń panie Szor
Marcin „klawo jak cholera” Broniszewski ma plan także możemy spać spokojnie. Awans jest pewny. Szor to gruby Kjeld a Rydz to Benny z „Gangu Olsena”. Bartłomiej Poczobut powiedział ….”Zabrakło nam dogodnych sytuacji oraz strzałów na bramkę”…. ale przecież nie o to chodzi w piłce nożnej także luz Bartku.
Szor, Rydz i Broniszewski muszą odejść i to jak najszybciej – Widzewiacy mają dość tych nieudaczników którzy dostają szmal za opowiadanie farmazonów przy każdej okazji. Dziwny jest status właściciela w Widzewie (Stowarzyszenia) który właściwie siedzi cicho i nie wiadomo na co czeka… A wszystko to bo Ciebie kocham Widzewie.
Może ją za dużo wymagam, ale wydaje mi się, że w KAŻDEJ lidze zespół grający z innym zespołem na tym samym poziomie MUSI oddać w meczu te powiedzmy 6 celnych strzałów. Jeden na KWADRANS. W światło bramki. Nawet niech będzie 0:0 ale raz na 15 minut strzelić w kierunku bramki to nie jest jakiś kurwa kosmos. Czy jest?
W punkt AndrzejJ
Uuu, wymagasz od naszych profesjonalistów sześciu celnych strzałów na bramkę podczas gdy celne podania do nogi sprawiają im jeszcze sporo problemów? Tego nie można tak prosto wytrenować, to musi potrwać. Nie wiem ile, ale przyglądając się postępom naszych włodarzy, sztabu szkoleniowego i zawodników do kupy wziętym zajmie to lekko licząc od 10 do 20 lat.
„Optymistyczne jest to, że zaczęliśmy trochę lepiej grać w piłkę” – gdyby to byli kolesie, którym za chęci płaci się chlebem ze smalcem i zgrzewką piwa, to też bym się cieszył, że trochę lepiej zaczęli grać, ale to są k* profesjonaliści za niemały miesięczny hajs. Ewidentnie robią sobie z nas bankomat i śmieją się nam w twarz.
Kiedyś z kolegami graliśmy taki mecz że drużyna która strzeli bramkę rozpija bełta. No tak jak dzisiejszy Widzew to gralismy po kilku bramkach . ;(
Trener Dobi złapał trochę piłkarzy za pysk i piłkarzyki się poskarżyły więc zarząd zwolnił trenera niestety bez twardej ręki nic się z gwiazdorkami nie zrobi za dobrze mają
Oni nawet piłki nie umieją przyjąć piłka odskakuje na kilometr trenejro wprować kary za grę górą bo tylko laga. Co za liga mistrzów brawo my i jeszcze to finasujemy powinniśmy zarządać zwrotu za karnety ciekawe jak by zaeragowali
Do Kamila może uzupełnij wypowiedż Muchy po meczu WYRAŻNIE POWIEDZIAŁ ŻE TYLKO JEDNOSTKI CHCĄ AWANSOAWĆ
I ciągle to samo. ” Musimy wymagać więcej o siebie”.
Większość byłych piłkarzy ekspertów i ludzi znających się na piłce lepiej od nas na t forum ,ludzi sympatyzujących naszemu klubowi ,przed startem sezonu mówiło ,że personalnie itd jest to drużyna na miejsca 9 -12 .Na pewno zakontraktowanie Gacha i Tomczyka nie wzmocniło tej pozycji .Dlatego obiektywnie nie należy oczekiwać cudów tym bardziej że wolicjonalne większość piłkarzy wygląda dramatycznie . Broniszewski może i warsztat ma ale nie ma tego czegoś jak np.Papszun nie umie wydobyć z piłkarza nic więcej niż umie .
Przecież ten człowiek tego nie udźwignie, to nie ten format to jest Widzew tutaj musi być ktoś na poziomie, Dobi jaki był to był ale było czuć ,że mamy trenera ,a teraz?
Teraz mamy Bronka.
trochę lepiej zaczęli grać w piłkę… gorzej niż z Sandecją już ciężko by było Bronek
Sezon 2015/16 Pewny Awans do 3ligi.Sezon 2016/17 Sezon stracony nic ciekawego brak awansu.Sezon 2017/18 Awans do 2 ligi w ostatnim meczu na farcie. Sezon 2018/19 Sezon stracony nic ciekawego brak awansu.Sezon 2019/20 Awans do 1 ligi w ostatnim meczu na farcieeeee.Sezon 2020/21 MYŚLAMI WSZYSCY JESTEŚMY W EKSTRAKLASIE…Ale rzeczywistość jest inna. Tak na podsumowanie POTRZEBUJEMY MIN 2 LAT ŻEBY AWANSOWAĆ LEVEL WYŻEJ I DO TEGO TYLE SZCZĘŚCIA ŻE NIEWIEM CZY JUZ KIEDYKOLWIEK BĘDZIEMY MIEĆ JAK PRZY POPRZEDNICH AWANSACH;)
Myślałem, że może poda się do dymisji…
Co Ty mówisz.
Jaka dymisja?
Przecież jest progres.
Przegrana w debiuciku.
Teraz bezbramkowy remis
W Bełchatowie będzie remis bramkiwy.
Na wygraną jeszcze czas.
Przyjemności trzeba dawkować powoli.
Ten ruski skoczek o tyczce Bubka chyba też nie pobił rekordu świata raz o 20 cm,tylko kilka razy po centymetrze.
Poza tym ciągle ta presja.
Brawo za odwagę dla Patryka Muchy ! – polecam pełna treść wypowiedzi na Polsat sport. No to powoli zaczyna prąwda wychodzić na jaw jak to z tym awansem jest naprawdę.
Dobrze że się włączyłeś bo już myślałem że może coś żle zrozumiałem
Przecież to było wiadomo po Sosnowcu a zwolnienie Dobiego tylko to potwierdziło, za dużo kasy mieliby co niektórzy do stracenia po awansie i nie chodzi tu tylko o kopaczy.
Może tak byc i to jest bardzo smutne.
Szkoda strzępić ryja na tą padake tu nie ma pomysłu na gre już nie mówię o strzałach z dystansu może niech sobie włącza jak się grało kiedyś na Widzewie i miało jaja jak Michalczuk gryzł trawę za widzew
Serce moje płacze… Tyle jestem w stanie powiedzieć jak to wszystko widzę…
…. I na ziemi jest mi źle, bo drużyna która kocham, ciągle w wuja robi mnie :-(
czytajac treneira – kazdy widział, że graja piach a zrobił 3 zmiany praktycznie w 70 minucie meczu wiec trenerze- na Pana wypociny mam jeden komentarz – hahaha u hehehehehe uuuuuuu
Mucha dziś obok Mickela i Poczobuta był tym który się starał i któremu zależało .
Reszta przeszła obok meczu.
Jeszcze Hanousek
Dawałem Bronkowi szanse na 4 punkty w 2 meczach zdobył zaledwie 1 więc temu panu już dziękujemy i zatrudniamy tego, który robi awans w przyszłym sezonie w oparciu o 99% nowej kadry.
Jak dla mnie poziom meczu jak wielu naszych męczy to dno dla mnie jak u nasz klub tak i górnik to poziom okręgówki kopanina laga do przodu bez ładu i składu szkoda ze nie biorą kasy odpowiedniej do swojej gry
Ja nie wiem co on pali ten niby trener,ale z całą pewnością musi zmienić dostawcę.
Ja bym chciał spróbować, taka banie jak on ma po tym to musi być fajnie :-D
Zgadzam się z tobą banie to on ma, oj ma.
Człowiek jak dobrze popije to takiej bani nie ma.
Muchi brawo za wypowiedź…to pokazuje, że masz jaja…powiem nawet więcej to znak, że chcesz tu grać A to już dużo….
Rozgonić całą patologiczną zgraje i zaczac nowy sezon na innych zasadach , w oparciu o ludzi, ktorzy tak po prostu CHCĄ…pozdrawiam
Rozumiem,że nadzieja umiera ostatnia , ale po ostatnich 4 meczach aż dziw bierze że niektórzy wierzą jeszcze w awans.Po co o nam,żeby najeść się więcej wstydu?Michalski dziś normalnie sabotaz-kazda akcja zła decyzja.Nie.wiem czy to boisko było tak beznadziejne czy takie wyszkolenie piłkarzy.Slaby Widzew zremisował z słabym kandydatem do awansu.Ta liga to jakaś parodia.Jak można płacić piłkarzom po 20-30 tys zł za takie umiejętności.Dramat
Kamil Kiereś: przyjechaliśmy na Widzew ale nie mogliśmy się zdecydować czy mamy grać ofensywnie czy defensywnie gdyż przed meczem nie wiedzieliśmy ile mamy punktów. Tabela 1.Ligi na widzewtomy jest zawsze zasłonięta ikonką fejsbuka i za cholerę nie mogliśmy tego sprawdzić, dlatego mecz wyglądał jak wyglądał.
Będziemy analizować i wyciągniemy wnioski, ale przynajmniej nie zawiedliśmy kibiców bo przecież i tak stadion był pusty.
Panowie słabo się robi jak się patrzy na waszą grę .. I słabo się robi jak się słucha tych wypowiedzi trenera po meczu.
To jest nasz Widzew !!!!! To jest dramat tego klubu razem z tymi co rządzą
Wypowiedzi o lepszej grze , o presji , o tym że w następnym meczu będzie lepiej nie da się już słuchać , z tym składem osobowym nie ma szans by zrobić wynik , może czas naprawdę pomyśleć o perspektywie 2-3 lat i rozpocząć budowę zespołu z trenerem który nie boi się wprowadzać młodych do zespołu ( przed laty Mroczkowski u nas czy obecnie Darek Żuraw w Lechu ) , czy był telefon może do trenera Żurawia ….chciałbym rozpocząć taką dyskusję
Może niech zamienią sposób treningu teraz trenują celność poddania i dośrodkowań jak źle poddać to na meczu wyjdzie im odwrotnie.
Takie poranne przemyślenie przy kawce : może czas zagrać tymi co chcą grać ,nie ważne co prezentują{ i tak sezon stracony} ale przynajmniej będzie co oglądać i może ktoś odpali z młodych .
Trenejro powiedzial: „w naszej grze będzie jeszcze większa poprawa i będziemy mogli cieszyć się z trzech punktów…”
Trenejro powinien doprecyzowac: ” Moze jeszcze nie w tym ani przyszlym sezonie ale wszyscy w klubie wierzymy, ze w ciagu najblizszych 10 lat przyjdzie taki mecz, w ktorym zdobedziemy 3 punkty”
Zapomniał dodać, te trzy punkty w dziewięciu meczach.
Oni teraz grają po to żeby ich Polsat nie pokazywał bo tv wywiera na nich presję! Tomczyk to w ogóle dotknął piłkę wczoraj?
Dodam ze kto oglądał w Polsacie wczoraj mecz już nigdy nie włączy Polsatu. Piach
Mam dość karnetu nie kupię,może więcej osób tka zrobi mniej kasy mniej obciachu.Ponad 40 lat kibicuje chodzę na mecze wiem na dobre i złe itp ale teraz to tylko sponsoruje nieudaczników którzy ni dość że nie potrafią zarządzać klubem. To nawet k….. nie mogli mi wysłać kawałka plastkiku na pamiątkę.Dość sponsorowania s…..
Hahaha przez cały mecz jeden strzał celny w bramke :D niektorzy to chyba pomylili zawody :)
A ten co robi transfery to musi być dobry amator :) ten HAnousek to sie potyka o własne nogi :) Caquie ten za dużo gadał niż robił xd nie wspomne o innych bez talentach :D mają szcescie ze nie ma kibiców bo by sie kur.. sypały :D ale przyjdzie i tak na to pora :)
Wszyscy domagają się awansu.
My na ten awans nie zasługujemy, i w mojej ocenie(nawet jeśli będę krytykowany) nie powinniśmy w tym roku awansować.
W ex z takim zarządzaniem i takimi pseudokopaczami zrobimy wstyd na cały kraj.
Poza tym w przypadku awansu pewnie kontrakty tego całego pruchna się przedłużają z automatu, więc pasożytów się nie pozbędziemy…