Widzew chce zabezpieczyć środki na zwroty za karnety

Nie ma prawie żadnych szans na to, by w tym sezonie na trybunach stadionu Widzewa pojawili się kibice. W związku z tym, przy al. Piłsudskiego myślą o utworzeniu specjalnego funduszu, w którym zabezpieczone zostałyby środki na ewentualne zwroty za niewykorzystane karnety.

O takim pomyśle poinformował wczoraj na antenie Widzew.FM pracujący w klubie Tomasz Sadłecki. „Mamy pomysł, żeby założyć specjalny fundusz, z myślą o tych, którzy borykają się z tak poważnymi problemami, że będą zmuszeni domagać od klubu rekompensaty. Środki zabezpieczone w ramach Widzewskiej Tarczy będą ograniczone w taki sposób, aby zapewniły wsparcie dla tych najbardziej potrzebujących. Taka forma to połączenie naszej odpowiedzialności za Widzew, ale i społecznej odpowiedzialności klubu” – mówił w radiu.

Co ważne, fundusz ten miałby być zamknięty, a zadeklarowana w nim kwota nie mogłaby zostać przekroczona. Jeżeli więc po zwrot środków zgłosiłoby się zbyt dużo posiadaczy karnetów, to otrzymaliby oni rekompensatę proporcjonalnie zmniejszoną. Dzięki temu w Widzewie byliby w stanie dokładnie oszacować, ile maksymalnie musieliby wydać na roszczenia kibiców. Tych najprawdopodobniej nie będzie jednak dużo.

Świadczą o tym wyniki przeprowadzonej w ostatnich dniach ankiety. „Choć 75 procent fanów uważa, że klub powinien zaoferować kibicom posiadającym karnety rekompensatę za niemożliwość oglądania meczów na trybunach, to zaledwie 3,8 procent skorzystałoby z takiej możliwości, co w przeliczeniu na liczbę wszystkich karnetów daje ok. 600 osób” – zdradził Sadłecki, cytowany przez oficjalną witrynę widzew.com.

Brak możliwości oglądania meczów w „Sercu Łodzi” zostanie zrekompensowana wszystkim karnetowiczom w inny sposób niż finansowy. Wśród bonusów mają się znaleźć darmowe transmisje ze starć widzewiaków, chociaż te i tak będą najprawdopodobniej dostępne dla wszystkich. „Chcemy zaproponować coś również dla ogółu karnetowiczów. Dlatego transmisje – domowe i wyjazdowe – będą prawdopodobnie otwarte z myślą przede wszystkim o karnetowiczach, ale z uwagi na warunki i możliwości techniczne emitowane będą w kanale ogólnodostępnym” – dodał gość Widzew.FM.

W tym sezonie Widzew rozegra jeszcze sześć domowych spotkań: ze Skrą Częstochowa, Legionovią Legionowo, Lechem II Poznań, Elaną Toruń, Stalą Stalowa Wola oraz Zniczem Pruszków. Przed rundą wiosenną swoich nabywców znalazło 16 401 karnetów – gdyby wszyscy zaczęli się teraz upominać o zwrot środków, to klub znalazłby się w bardzo trudnej sytuacji finansowej.