W Widzewie myślą o kibicowskiej siatce skautingu

Od dawna wśród fanów Widzewa poruszany jest temat „kibicowskiej siatki skautingu”. Ponieważ sympatycy łodzian rozsiani są po całej Polsce i obserwują lokalne drużyny, mogliby dzielić się z pracownikami klubu swoimi spostrzeżeniami.

Jak się okazuje, w Widzewie również dostrzegają potencjał takiego rozwiązania. Powiedział o tym w Radiu Żak Piotr Kosiorowski. „Już na ten temat rozmawialiśmy. To miałaby być siatka skautingowa na zasadzie wolontariatu, oparta na fan clubach” – zdradził w audycji „Sportowe Śniadanie”.

Do nowego koordynatora skautingu łódzkiego klubu zgłosiło się już nawet kilka osób, które zaproponowały swoją pomoc. Kosiorowski zapewnił, że wszystkie oferty weźmie pod uwagę. „Ja to wszystko zbieram, z niektórymi osobami się już nawet umówiłem na luźną rozmowę, aby złapać pierwszy kontakt” – wyjawił na antenie.

Jak miałoby wyglądać wsparcie kibiców? Głównym zadaniem fanów byłoby informowanie o nazwiskach ciekawych graczy. Reszta należałaby do pracowników klubu. „Polegałoby to na stworzeniu bazy, która ma nam pokazać, że jest ktoś ciekawy. Wnikliwa analiza musi już zostać dokonana przez osoby, potrafiące rzetelnie ocenić potencjał zawodnika” – zakończył Piotr Kosiorowski.