W. Szawarski: „To, co pokazaliśmy, to był wstyd”

12 grudnia 2019, 08:45 | Autor:

Kolejny mecz w Basket Lidze Kobiet przegrały wczoraj koszykarki Widzewa. Łodzianki nie miały szans z AZS UMCS Lublin i ostatecznie uległy rywalkom 52:85. Z postawy swojej drużyny nie był zadowolony trener Wojciech Szawarski.

Szkoleniowiec łodzianek nie chciał usprawiedliwiać formy swojego zespołu problemami zdrowotnymi, przez które w Lublinie nie zagrała Julia Drop. „Gratuluję Pszczółce zwycięstwa. Od razu chcę też podziękować za tak ciepłe przyjęcie zarówno władzom uczelni, jak i klubu. Zawsze miło wraca się do Lublina. Jeśli chodzi o mecz, to nic nas nie tłumaczy, także to, że przyjechaliśmy tutaj bez Julki Drop. Nie możemy usprawiedliwiać też niczego kłopotami zdrowotnymi, które dopadły dziewczyny w autokarze” – mówił na konferencji prasowej, cytowany przez azs.umcs.pl.

Szawarski nie przebierał w słowach. „To, co pokazaliśmy, to był wstyd. Najgorszy mecz sezonu, a także najgorszy mecz mojego zespołu podczas całej mojej kariery trenerskiej. Wstydziłem się dzisiaj i powiedziałem o tym dziewczynom w szatni. Przykro mi, że to mówię, bo bardzo lubię moje zawodniczki. Są naprawdę fajnymi osobami. Jednak dzisiaj mi było wstyd zarówno za nie, jak i za siebie” – przyznał trener.

Opiekun Widzewa ma jedynie nadzieję, że była to jednorazowa niedyspozycja. „Nic nie tłumaczy braku woli walki, egoizmu na boisku. To się nie może powtórzyć. Jeśli natomiast się powtórzy, to albo kogoś tu nie będzie, albo mnie tu nie będzie. Tak dalej być nie może. Mam nadzieję, że to była tylko jednorazowa wpadka. Wyglądało to fatalnie” – zakończył Wojciech Szawarski.

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Dolar
4 lat temu

Po co to było pompować balonika z tym koszem ? Jesteśmy jedną z najsłabszych drużyn w lidze i tak jest niemal co roku.

Mr. X
Odpowiedź do  Dolar
4 lat temu

I co? Chcesz zaorać klub z koszykarską sekcją? Jeśli tak, to przyjdź do klubu jak będą miały treningi dzieciaki i powiedz im to. Jeśli te dzieciaki trenują i wkładają swoje serducho w każdy trening i mecz. Angażują się z zamiłowaniem do klubu. Do Widzewa. Powiedz to trenującym dzieciakom, ich rodzicom i trenerom. Ci wszyscy to Widzewiacy. Idź i powiedz im to. I jak już będzie zaorane i te dzieciaki będą dalej chciały trenować, to jak myślisz. Gdzie będą trenowały i grały? Gdzie będą grały gdy już będą w dorosłej lidze i zostaną w Łodzi. Pomyśl. Nie trudno się domyśleć. Gdy… Czytaj więcej »

2
0
Would love your thoughts, please comment.x