W sobotę Widzew zagra o miejsce w szóstce!
1 kwietnia 2021, 20:30 | Autor: KamilW czwartek rozegrane zostały dwa mecze dwudziestej trzeciej kolejki I ligi. W najważniejszym spotkaniu z perspektywy widzewiaków, GKS Tychy pokonał na własnym stadionie Arkę Gdynia 1:0. To oznacza, że sobotnia wygrana z Zagłębiem Sosnowiec da podopiecznym Enkeleida Dobiego miejsce w strefie barażowej!
Po pierwszej pół godzinie gry wszystko wskazywało na to, że to goście wyjdą z dzisiejszego starcia zwycięsko, bo całkowicie zdominowali swoich rywali, a tyszanie czyste konto zawdzięczali jedynie świetnej postawie stojącego między słupkami Konrada Jałochy. Dość niespodziewanie na prowadzenie wyszedł zespół Artura Derbina, gdy strzałem z dystansu popisał się Wiktor Żytek. Po przerwie Arka szukała wyrównania, lecz nieskutecznie. Najlepszą okazję zmarnował Łukasz Wolsztyński, który nie wykorzystał rzutu karnego.
Dzięki wygranej, GKS awansował na trzecie miejsce w tabeli I ligi, z kolei Arka utrzymała się na szóstym, ale ma tylko jeden punkt przewagi nad Widzewem, co oznacza, że zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych w Sosnowcu (remis nie wystarczy – przed rozegraniem obu meczów między zainteresowanymi zespołami liczy się bilans bramkowy, a ten lepszy mają gdynianie) pozwoli im po raz pierwszy w tym sezonie przesunąć się do strefy barażowej!
W drugim czwartkowym pojedynku swoją serię dwóch porażek przełamał Górnik Łęczna. I to w dość efektowny sposób – choć po godzinie gry w potyczce z Chrobrym Głogów utrzymywał się bezbramkowy remis, później gospodarze całkowicie zdominowali przebieg wydarzeń. Wynik otworzył Bartosz Śpiączka, a bramkarza pokonywali również Michał Goliński oraz Bartłomiej Kukułowicz. Podopieczni Kamila Kieresia zbliżyli się do Termaliki Nieciecza na trzy „oczka”, ale lider ma o dwa rozegrane spotkania mniej.
Mecze 23. kolejki I ligi:
czwartek, 1 kwietnia
Górnik Łęczna – Chrobry Głogów 3:0 (Śpiączka, Goliński, Kukułowicz)
GKS Tychy – Arka Gdynia 1:0 (Żytek)
sobota, 3 kwietnia
GKS Jastrzębie – Puszcza Niepołomice, godz. 12:40
Miedź Legnica – Radomiak Radom, godz. 12:40
Resovia – Odra Opole, godz. 13:00
Stomil Olsztyn – Sandecja Nowy Sącz, godz. 14:00
Zagłębie Sosnowiec – Widzew Łódź, godz. 16:00
ŁKS Łódź – GKS Bełchatów, godz. 17:00
środa, 14 kwietnia
Termalica Nieciecza – Korona Kielce
Lepiej się tak nie napinamjy. Niech drużyna, tak jak kiedyś Małysz skupiał się na najbliższym skoku, myśli o najbliższym meczu bez patrzenia w tabelę.
Wolsztyńscy – bracia Mroczkowie polskiej piłki kopanej!
Tylko WidzeW RTS
Ważne by zagrali, wygrali i wesołe święta nam dali !!!
Gdzie obejrzymy mecz?
Ipla
noo na trybunach .. a niby gdzie ? :D
Chyba Rafał Wolsztyński…
Tytuł artykułu jak nie przymierzając na Pudełkiem.Dopòki Arka nie rozegra zaległego spotkania to do 6 miejsca nadal brakuje..
Nie bawmy się w clickbaity.
To na którym miejscu będzie Widzew, jeżeli wygra w Sosnowcu?
Czy po rozegraniu wszystkich kolejek gdybyśmy zajęli „2” miejsce a drużyna z „trzeciego” miejsca miała by mecz do rozegrania i punkt straty to otwieramy szampany bez czekania???
A to gdzieś napisaliśmy, że Widzew wygrywając w Sosnowcu zapewni sobie szóstkę? Rozumiem, że według tej logiki rundy jesiennej nie zakończyliśmy na jedenastym miejscu, tylko w sumie nie wiadomo na jakim, bo mieliśmy dwa mecze zaległe?
Łatwo policzyć na którym, dodając punkty z zaległych.
Dodam przy okazji że runda jesienna kończy się po rozegraniu pełnych 17 kolejek a mecze np. rozgrywane awansem nie wliczają się ,bo z tym też niektórzy mają problem.
Nieprawda, runda jesienna – jak sama nazwa wskazuje – rozgrywana jest jesienią, a nie wiosną. Jeżeli stosujesz podział na pół, to mówimy o rundzie pierwszej i rewanżowej. Tak to jest nawet zdefiniowane we wszystkich regulaminach PZPN.
Runda jesienna POWINNA być rozgrywana jesienią,a wiosenna POWINNA być wiosną, jeżeli z różnych powodów,aura,terminarz w latach imprez większej rangi,czy teraz covid jest inaczej to jakie to znaczenie?
Daty to cyferki a nazewnictwo zostaje.
Niestety tendencja jest taka żeby wszystko naciągać przeciągać to i mamy dzwoneczki świętego Mikołaja w listopadzie.
Jak tak popatrzy się w tabelę wiosny to Zagłębie du_y nie urywa.
Co nie zmienia faktu, że nie jedziemy odebrać co swoje.
Za darmo nikt nam tych punktów nie odda.
Mam nadzieję, że w Sosnowcu chłopaki potwierdzą, że nie przypadkowo są liderem wiosny.
Utwierdzą nas w przekonaniu, że tworzą coraz bardziej zgraną drużynę.
I pod zajączka sprezentują nam wesołe święta.
Ave Widzew!!!!
I final barazy DERBY lejemy ich na ich stadionie i wchodzimy kosztem bialych koncowek!!