W. Pawłowski: „Jestem tu po to, żeby pomagać zespołowi”
8 września 2019, 08:52 | Autor: KamilKolejny świetny występ w barwach Widzewa zanotował Wojciech Pawłowski. Bramkarz nie tylko zachował czyste konto, ale też w kilku sytuacjach uchronił zespół od straty gola. Po meczu nie czuł się jednak z tego powodu wyjątkowo.
Golkiper zapewnił, że najważniejsze było zwycięstwo całego zespołu. „Bohaterem nie jest Wojciech Pawłowski, tylko Widzew, bo jesteśmy drużyną. Mamy naprawdę bardzo dobry zespół, dzisiaj każdy dołożył cegiełkę do ważnej wygranej. Nie czuję się bohaterem. Jestem tu po to, żeby pomagać zespołowi” – stwierdził w rozmowie z Widzew TV.
Pawłowski zdradził, że choć momentami rywale radzili sobie nieźle, to wygrana łodzian była w stu procentach zasłużona. „Wszyscy ciężko pracujemy od poniedziałku do piątku właśnie po, to żeby w sobotę wyjść jak najlepiej przygotowanym. Dzisiaj przeciwnik nas zaskoczył, wychodził bardzo wysoko i agresywnie, ale koniec końców to my pokazaliśmy klasę” – powiedział bramkarz.
26-latek dodał jednak, że nie wszystko w tym meczu wyglądało tak, jak powinno. „Trener nakreślił nam zadania, których nie realizowaliśmy w trakcie gry. Na szczęście z minuty na minutę radziliśmy sobie lepiej i wybrnęliśmy z tego. Najpierw strzeliliśmy bramkę, a później do samego końca musieliśmy być skoncentrowani. Marcin dołożył drugiego gola i był spokój” – zakończył Wojciech Pawłowski.
Wolan focha strzeli i pójdzie w następnym okienku
Niech idzie i zabierze ze sobą Zielenieckiego.
Jeśli będzie foch, droga wolna. Przegrał sportowo rywalizację z Pawłowskim i przez ten pobyt u nas zamiast iść do przodu, cały czas stoi w miejscu. Albo godzi się na ławkę albo niech sobie szuka nowego klubu.
BANASZAK DRUGI RAZ Z RZĘDU STRZELIŁ ZWYCIĘSKĄ BRAMKĘ DLA ŁĘCZNEJ A MANDIANGU ZOSTAŁ U NAS.WIERZĘ ŻE ZIMĄ UDA SIĘ GO ŚCIĄGNĄĆ DO NAS Z POWROTEM,PRZECIEŻ JEST WYPOŻYCZONY.IRONIĄ BY BYŁO GDYBY ŁĘCZNA DZIĘKI TYM BRAMKOM AWANSOWAŁA KOSZTEM WIDZEWA DO 1 LIGI.PRZYPOMNĘ TYLKO ŻE BANASZAK MIAŁ W ŁODZI OKAZJĘ NA STRZELENIE,MYŚLE JEDNAK ŻE NIE ZA BARDZO SIĘ WTEDY NA SZCZĘŚCIE PRZYŁOŻYŁ.
Chłopie, to że Banaszak w Górniku może wymiatać, nie zmienia faktu że u nas prawie nic nie pokazał poza przebłyskami. Niech udowodni tam, że jest ponad tą ligę i możemy rozmawiać.
PS ten Caps Lock jest potrzebny jak pannie lekkich obyczajów majtki.
Zaciął ci się caps lock czy po prostu lubisz krzyczeć?
Jak najszybciej Zieleniecki na ławkę.
a podobno to był jego najlepszy mecz w tym sezonie… Sorry ale Rudola i jego błędów trochę się jednak obawiam.
takiego właśnie bramkarza powinien mieć od początku RTS Widzew Łódź! panie Wojtku wielkie dzięki za pracę jaką pan wykonuje dla całej Czerwonej Armii Widzewa!
widzisz i teraz sie z Toba zgodze :) Pawłowski w 2 meczach w ktorych wystapil zagral swietnie. 3 punkty z Legionowa to zasługa Pawłowskiego
Po prostu Pawłowski broni się sportowo i na tym powinna skończyć się dyskusja większym problemem niż bramkarze jest gra pary stoperów i niestety Marcela który jest bezlitośnie ogrywany na lewej stronie. A wolo mimo, że na dzień dzisiejszy przegrywa rywalizację zasługuje na szacunek. Bo łaska kibica na pstrym koniu jeździ, i jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. I w mentalności kibica bramkarz ma przesrane jako przykład mecz Polski że Słowenią oddaliśmy jeden celny strzał,graliśmy katastrofalnie, a i tak główna dyskusja na tweeter dlaczego w bramce nie stał Szczęsny.
Po Wolańskim nie ma co tak jeździć, Widzewiakem jest z krwi i kości na tą chwilę jest na ławce ale jak nie którzy chcą już Go odprawić to są w błędzie, bo zmiennika lepszego nie znajdą a może i wskoczy jeszcze do pierwszego składu, za nieudaną Wiosnę naj mniej można winić chyba właśnie Jego, odprawiono już Widzewiaka Humerskiego i Widzewiaka Kozłowskiego, czy Turzyniecki jest aby lepszy ?
Turzyniecki jest dobry…do grzania ławy.Pozbycie się Koziołka było głupotą.
Dzięki, Wojtuś, za wspaniałą postawę w bramce.