W. Pater: „Koszt jest ważny, ale zależy nam też na estetyce”

Tworzenie koncepcji nowego stadionu Widzewa zaczyna wchodzić w decydującą fazę. Niedługo kibice powinni móc zobaczyć, jak wyglądać będzie obiekt, na którym pojawiać będą się przez najbliższe kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat. Wciąż nie ma jednak odpowiedzi na niektóre pytania. O kilku z nich porozmawialiśmy z Wojciechem Paterem, Prezesem „Mostów”.

Okazuje się, że do Miasta wpłynęła już ze strony „Mostów” dokumentacja graficzna przedstawiająca nowy stadion. „Wysłaliśmy wstępny zarys stadionu, wykonany w formie rzutów, zawierający poszczególne elementy, takie jak np. trybuny wraz z pojemnością, miejsc wejść i wyjść dla kibiców, drogi ewakuacyjne. Chcemy uzyskać na tym etapie zatwierdzenie tego ze strony Policji, aby później nie cofać się w przygotowaniu koncepcji” – mówi w rozmowie z WTM Wojciech Pater.

Tematem gorąco omawianym przez kibiców jest przede wszystkim wygląd nowego stadionu. Fani prześcigają się w pomysłach na wykończenie zewnętrznej elewacji. „Projektowanie elewacji zajmuje się Pan Ferdzyn, my mu jedynie podsyłamy informację, jakich materiałów możemy użyć w oparciu o kosztorys. Na pewno nie może być, tak, że cały stadion będzie w cegle klinkierowej, bo to będzie bardzo brzydko wyglądało. Tym bardziej, że w PFU jest wymóg, że część elewacji musi być przeszklona” – powiedział nam Prezes „Mostów”. „Proszę o jeszcze chwilę cierpliwości wkrótce pokażemy pierwszą wizualizację i projekt elewacji.” – dodaje.

Stwierdził on również, że jego firmie nie zależy wyłącznie na kwestii kosztów. „Koszt jest bardzo ważny, ale jeśli jakiś materiał będzie o złotówkę
droższy, ale będzie lepiej się prezentował, to będzie mógł być użyty, bo zależy nam także na estetyce. Zamawiający zamówił elewacje za najniższe pieniądze z dopuszczalnych materiałów – tak to wygląda. Choć przyznam, że imitacje klinkierowe, które podobają się kibicom, mieszczą się w naszym budżecie” – mówi Pater.

W ostatnim czasie wynikła sprawa związana z zadaszeniem stadionu. Okazuje się, że pełne zadaszenie przewidziano jedynie dla trybuny VIP.„W PFU zapisano, że na trybunie zachodniej zadaszenie ma wystawać dwa metry poza ostatnie krzesełka a 5 ostatnich metrów ma być przezroczyste. Dla pozostałych trybun ma to być min. 80% i tyle właśnie policzyliśmy w ofercie. Na ostatnim spotkaniu z Zamawiającym pokazałem jednak na rysunku, że nie będzie wyglądało to symetrycznie. Dochodzi też fakt, że widzowie z 2-3 dolnych rzędów będą po prostu moknąć na deszczu. Zaproponowaliśmy więc zwiększenie zadaszenia do 100% i oczekujemy na odpowiedź Zamawiającego. Musi ona zapaść szybko, bowiem zmiana wielkości dachu możliwa jest tylko na początku projektowania.” – powiedział nam Pater.

Powoli zbliża się moment, w którym kibice będę mogli zobaczyć, jak według założeń wyglądać będzie nowy stadion. „Pierwszy zarys już trafił do Zamawiającego, natomiast żeby móc pokazać koncepcję na zdjęciach musimy mieć wcześniej zatwierdzone wszystko przez Zamawiającego. Myślę, że potrzeba jeszcze około miesiąca. Jeśli chodzi o makietę stadionu to pojawi się na samym końcu po zatwierdzeniu ostatecznym koncepcji.” – zapowiada Prezes „Mostów”.

Wojciech Pater potwierdził też słowa obecnej podczas podpisania umowy na budowę Joanny Skolimowskiej, że „Mosty” już w październiku mogą rozpocząć przygotowania do rozbiórki starego stadionu. „Daty się nie zmieniają. Na wybudowanie stadionu mamy 28 miesięcy, wstrzymujemy się z rozbiórką  do 23 listopada ponieważ Widzew chce grać przy Piłsudskiego mecze ligowe. W październiku zaczniemy już wchodzić na rozbiórki częściowe od strony północnej.
Jeśli chodzi o infrastrukturę drogową, to myslę że będzie ona budowana dopiero w 2016 roku.” – kończy Pater.