W klasyfikacji strzelców bez zmian
17 maja 2022, 16:14 | Autor: KamilAni razu piłkarzom Widzewa Łódź nie udało się trafić do siatki w trakcie niedzielnego meczu z Miedzią Legnica. W związku z tym, w wewnętrznej klasyfikacji strzelców nie zaszły żadne zmiany. Status quo utrzymany został też w walce o tytuł najlepszego ligowego snajpera.
Żaden z czołowych napastników zaplecza Ekstraklasy nie powiększył w weekend swojego dorobku. Nadal prowadzi więc Kamil Biliński z Podbeskidzia Bielsko-Biała, który o dwie bramki wyprzedza Szymona Sobczaka z Zagłębia Sosnowiec. Na trzecim stopniu podium są zaś ex aequo Hubert Adamczyk z Arki Gdynia oraz Patryk Makuch z Miedzi Legnica.
Najlepszym widzewskim snajperem jest niezmiennie Bartosz Guzdek, chociaż w tym roku nie strzelił ani jednego gola. Dogonić – lub nawet przegonić – ma go jednak szansę Bartłomiej Pawłowski, o ile w niedzielę przynajmniej raz pokona bramkarza Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trzecie miejsce zajmuje Karol Danielak, który jak na razie zdobył cztery bramki.
Strzelcy goli w Widzewie:
6 – Bartosz Guzdek
5 – Bartłomiej Pawłowski
4 – Karol Danielak
3 – Marek Hanousek, Juliusz Letniowski, Patryk Stępiński, Paweł Tomczyk
2 – Radosław Gołębiowski, Mattia Montini, Kristoffer Normann Hansen, Fabio Nunes, Daniel Tanżyna, Ernest Terpiłowski, Daniel Villanueva
1 – Tomasz Dejewski, Michał Grudniewski, Kacper Karasek, Przemysław Kita, Dominik Kun, Mateusz Michalski, Patryk Mucha, Krystian Nowak, Paweł Zieliński
Najlepsi strzelcy w I lidze:
19 – Kamil Biliński (Podbeskidzie)
17 – Szymon Sobczak (Zagłębie)
14 – Hubert Adamczyk (Arka), Patryk Makuch (Miedź)
12 – Karol Czubak (Arka)
11 – Szymon Kobusiński (Puszcza), Patryk Mikita (Stomil), Mateusz Piątkowski (Górnik), Filip Szymczak (GKS K.)
10 – Tomas Mikinic (Odra), Pirulo (ŁKS)
9 – Mikołaj Lebedyński (Chrobry), Jakub Łukowski (Korona), Daniel Rumin (GKS J./GKS T.)
Tu niestety przykro
Jak żyję nie widziałem jeszcze takiej klasyfikacji strzelców,by na próżno szukać naszych.A mam już 52 wiosny i od 1980 r. kibicuję Widzewowi.No ,ale nasz zajebisty bajerant jest zadowolony,że cały zespół strzela.Ślepemu psu ,to i w obcej wsi nieraz się fartnie.Niech zerknie na statystyki ile strzałów musiał oddać jeden z drugim,by zdobyć tę jedną bramkę,a my nie tworzymy za wielu sytuacji bramkowych w trakcie meczu.
Ta klasyfikacja Nam Kibicom nie jest do niczego potrzebna. No chyba że jest ona skierowana do włodarzy, skautingu i trenera żeby przestali szukać zawodników na youtubie. Druga sprawa to misiowi napastnik jest nie potrzebny. W końcu mamy ponad 20 strzelców. A nawiązując jeszcze do poprzedniego artykułu to jeżeli jest chociaż część prawdy w informacjach PS nie dziwi przewlekła kontuzja Czubaka. Owszem zawobnicy nie mają prawa rządzić sztabem szkoleniowym, ale jeżeli nie ma chemii między obiema stronami to i nie ma wyników. Tego właśnie My Kibice Widzewa doświadczamy. A na koniec info dla misia. Popatrz na archiwum i zobacz co zrobił… Czytaj więcej »
hmmmm……ale Czubak to był kontuzjowany już za Dobiego. Bardziej to co piszesz może ….ale nie musi dotyczyć Grudniewskiego. Na jesień graliśmy tak że nawet jak w ataku postawił byś kij od szczotki……….to by z 10 bramek pyknął. Bolączką jest wiosna……..czyli presja i masowe kontuzje.
nie wiem, kto powinien byc bardziej posrany – trenerzyna, czy pilkarzyny
Jeden i drudzy.
To będzie ciekawa niedziela i będzie się działo długooooooooooooo po meczu bez względu na wynik.
Taa…napewno nie chciałby mieć skutecznego napastnika…jasne. I powinien płakać na każdej konferencji, że nie ma kto bramek strzelać. Wtedy byście byli zadowoleni, że świetnie zarządza zespołem… Co jeszcze?
Biorąc pod uwagę, ilość kontuzji, że nie mamy napastnika, że nasz najlepszy pomocnik gra w obronie, że nie potrafimy wykorzystać stałych fragmentów gry, a każdy ze stałych fragmentów dla przeciwnika to zagrożenie bramkowe, że gramy najbardziej przewidywalny futbol ze wszystkich drużyn, że trener jest skonfliktowany z drużyną i nie umie zarządzać zmianą, to naprawdę cud, że mamy jeszcze szansę na ekstraklasę.
Spokojna głowa górale nas w niedziele złoją, my jak zwykle będziemy mieli posiadanie pilki i walili głową w mur przed polem karnym bo nam strzelać nie kazano. Do tego Arka przegra i zrobimy kolejny awans w najbardziej frajerski sposób jak z Piastem do 1 Ligii… przez wakacje wszyscy zapomną, nowy sezon, nowe nadzieje, ta sama **ujnia… I karawana beznadzieji będzie jechała dalej…
No i karnety z nową ceną.
Inflacja x extraklasa i cyk po tysiącu.
Marzenie Krzysztofa Piastów się zmaterializuje.
Ten „cud” to Bartek Pawłowski, zobacz na ilość bramek, może skoczyć sezon jako najlepszy strzelec a zagrał połówkę sezonu, ratował nieraz punkty, np z kiełbasami zapewnił 3pkt, na ostatni mecz w nim nadzieja.
Nie ma komu strzelać.