W II lidze zaczęli odrabianie zaległości
3 kwietnia 2019, 17:58 | Autor: KamilTrzy zaplanowane na poprzedni rok spotkania II ligi zostały przełożone na rundę wiosenną. W rozegranym dziś pierwszym z nich ROW Rybnik dość niespodziewanie pokonał na wyjeździe Resovię 1:0.
Mecz pierwotnie miał się odbyć 1 grudnia 2018 roku. Zarówno piłkarze, jak i kibice z Rybnika zdążyli nawet dojechać na rzeszowski stadion, jednak w ostatniej chwili sędzia zawodów zdecydował o ich odwołaniu. Powodem była zmrożona murawa, która nie nadawała się do gry.
Dzisiaj takich problemów już oczywiście nie było. Od pierwszego gwizdka arbitra stroną przeważającą był ROW, choć w pierwszej połowie obu stronom zdecydowanie brakowało dogodnych okazji do zdobycia gola. Zmieniło się to dopiero w drugiej części spotkania.
W 59. minucie do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego dopadł Michał Bojdys i pokonał bramkarza Resovii. Gospodarze próbowali wyrównać, stworzyli sobie kilka niezłych sytuacji, lecz żadnej nie potrafili wykorzystać i ostatecznie przegrali z niżej notowanym rywalem 0:1.
Dzięki zwycięstwu, dobrze spisujący się wiosną ROW zrównał się w tabeli punktami z Ruchem Chorzów, Rozwojem Katowice i Gryfem Wejherowo. Rybniczanie są na dobrej drodze, by po słabej jesieni wywalczyć utrzymanie, choć już w sobotę czeka ich bardzo trudny wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom.
Piłkarzom II ligi pozostały do rozegrania jeszcze dwa zaległe mecze. 10 kwietnia Olimpia Elbląg podejmie Widzew, zaś tydzień później elblążanie zmierzą się w Tarnobrzegu z Siarką.
Resovia – ROW Rybnik 0:1 (0:0)
54′ Bojdys
Resovia:
Daniel – Geniec (89′ Feret), Zalepa, Makowski, Mikulec – Antonik, Frankiewicz, Kaliniec (79′ Domoń), Pyrdek (63′ Buczek), Ogrodnik (63′ Adamski) – Hass
Rezerwowi: Banek – Kantor, Hajduk
ROW:
Rosa – Jaroszewski, Krotofil, Bojdys, Szkatuła – Koch (88′ Polok), Wasiluk, Jary, Giełażyn (79′ Spratek), Rostkowski (75′ Kunat) – Brychlik
Rezerwowi: Łubik – Mazurek, Bukowiec, Tkocz
Żółte kartki: Buczek – Giełażyn, Wasiluk, Koch, Polok
Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce)
jeszcze na chwilę do I Ligi wrócę bo to jest niewiarygodne… Taki podrzędny klubik jak ŁKS, właśnie wygrał 5 mecz z rzędu na zero z tyłu. Myślę że należało by się pochylić nad tym co tam się dzieję i wyciągnąć wnioski. Czy jest sens budować 30 osobową kadrę ? Przecież robi się krzywdę tym chłopakom. Zespół powinien być oparty na 18-20 mocnych ogniwach, a resztę powinna stanowić młodzież.
Przeciez mowili ze nie bedzie kominow placowych robic wiec wola 30 zawodnikow niz 2-3 doswiadczonych.
Co najwyżej mogę się na nich odlać, nie pochylać.