Urodziny Zbigniewa Wyciszkiewicza
16 września 2024, 21:03 | Autor: RyanW dniu dzisiejszym okazję do świętowania ma Zbigniew Wyciszkiewicz. Były mistrz Polski z Widzewem obchodzi bowiem 55. urodziny. Z tej okazji składamy mu życzenia dużo zdrowia oraz wszelkiej pomyślności!
Wyciszkiewicz urodził się 16 września 1969 roku w Strzelinie na Dolnym Śląsku. Jego pierwszym zespołem był LZS Gościęcin, z którego po roku pomocnik przeniósł się do Chemika Kędzierzyn-Koźle, a następnie do największego klubu w regionie – Odry Opole. Tam piłkarz został na cztery i pół roku, trafiając w 1992 roku na listę życzeń łodzian. W swoim debiutanckim sezonie w Ekstraklasie zawodnik należał do ważnych ogniw podstawowej jedenastki, zaliczył dwadzieścia osiem spotkań. Podobnie było w dwóch kolejnych kampaniach, obu zakończonych dwudziestoma dziewięcioma występami.
Sezon 1995/1996 to przełom w karierze „Wycisza”, który zakończony został jego pierwszym tytułem mistrzowskim, w dodatku bez poniesienia porażki! Rok później widzewiakom udało się powtórzyć zwycięstwo w lidze, dokładając do niego Superpuchar Polski. W międzyczasie pomocnik zadebiutował w europejskich pucharach. Pomógł w wywalczeniu awansu do Ligi Mistrzów, a następnie zagrał w czterech meczach fazy grupowej, za każdym razem wchodząc na murawę jako rezerwowy.
Kibice więcej na Piłsudskiego już go jednak nie zobaczyli, ale Wyciszkiewicz pozostał w Łodzi. Ku rozpaczy wielu fanów postanowił przenieść się na zachodnią stronę miasta i zdecydował na grę dla ŁKS. On sam z pewnością nie żałował tego kroku, bo do razu zdobył swoje trzecie mistrzostwo. Co ciekawe, cześć sezonu spędził w belgijskim Royalu Antwerpia. W 2000 roku dzisiejszy solenizant wylądował w Polonii Warszawa, z którą także wywalczył Superpuchar, ale krótko po tym znów znalazł się w Łódzkim Klubie Sportowym, by… zimą wrócić na pół roku do Widzewa! Później waleczny gracz reprezentował barwy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Piotrcovię Piotrków Trybunalski, po czym wyjechał do Stanów Zjednoczonych.
W 2003 roku Zbigniew Wyciszkiewicz po raz trzeci przywdział czerwono-biało-czerwone barwy, ale skończyło się na dziewięciu występach i ponownym krótkim wyjeździe do USA. Po powrocie do kraju grał jeszcze w Stali Głowno, a karierę zakończył w Zawiszy Rzgów. Zabrakło mu jednego spotkania w RTS, by osiągnąć pułap dwustu występów.
Wszystkiego najlepszego!
Urodzony nie w 1959 tylko w 1969 roku.
Panie Zbigniewie, 100 lat w zdrowiu.
To już chyba trzeci raz z rzędu, gdy jest wielbłąd w urodziny Wyciszkiewicza
Takiego człowieka obecnie nam brakuje na boisku, prawdziwy walczak , nigdy nie pękał . 100 LAT ZBYCHU !!!
Ryan
55 lat to urodził się w 1969 roku ;) popraw proszę
Pamiętam czerwonego nissana OEV rejestracje. Bo Zbychu z Odry Opole do nas przyszedł.100 NX chyba. Sto lat , Zbychu !!! Nawet późniejsza gra w ŁKS-ie nie przekreśla Twojego wkładu w nasze sukcesy ! Takue były czasy, długi by opowiadać. Swoją drogą : dziś transfer z jednego klubu z Łodzi do drugiego ? Zaraz jakieś groźby etc. Wtedy było jednak normalniej.
Odszedł, bo go u nas nie chciano. Zajebisty piłkarz, a do tego skromny. 100 lat.
Zbychu mój ulubieniec.
Człowiek od czarnej roboty.
Jakim był piłkarzem to wiadomo, ale jakim był człowiekiem na co dzień?
Pan Zbigniew,to były ,, żelazne płuca” Widzewa!
Dużo zdrowia Panie Zbyszku!!!
Mój ulubiony piłkarz z tamtych czasów. Ideał pomocnika. Zabezpieczał tyły, rozgrywał, asystował i strzelał. Dużo zdrowia Panie Zbyszku!!!