Urodziny Princewilla Okachiego
20 czerwca 2024, 20:57 | Autor: RyanW dniu dzisiejszym okazję do świętowania ma Princewill Okachi. Były piłkarz Widzewa obchodzi swoje 33. urodziny. Z tej okazji składamy mu życzenia dużo zdrowia, uśmiechu na twarzy oraz wszelkiej pomyślności!
Okachi urodził się 20 czerwca 1991 roku w Lagos, stolicy Nigerii. Internetowe źródła podają, że jego pierwszym klubem w ojczyźnie był FC Ebedei, z którego w młodym wieku zawodnik wyjechał do Danii. Związał się z akademią FC Midtjylland, a po roku przeniósł się do satelickiego zespołu Vejle BK. Później los rzucił go na Maltę, gdzie debiutował w dorosłym futbolu, w Dingli Swallows. Stamtąd trafił do Polski, na testy do drużyny Widzewa występującej w Młodej Ekstraklasie.
Nigeryjczyk zdał ten egzamin i podpisał umowę. Został jednak piłkarzem pierwszego zespołu, prowadzonego wówczas przez Radosława Mroczkowskiego. Co ciekawe, przychodził jako napastnik, ale trener szybko dostrzegł inne jego walory i przekwalifikował na środkowego pomocnika. Rola ta okazała się dobrze dobrana, a Okachi dość niespodziewanie zaczął stawać się ważnym elementem łodzian. Występował przy Piłsudskiego w latach 2011-2014. Gdy jego umowa dobiegła końca, wyjechał do greckiego Panthrakikosu, ale nie przebił się do składu i już po sześciu miesiącach odszedł z klubu.
Do piłki pomocnik wrócił w 2015 roku. Ponieważ założył w Łodzi rodzinę, był na miejscu, gdy Widzew reaktywował się po bankructwie spółki Sylwestra Cacka. Obok Adriana Budki był największą gwiazdą IV-ligowego zespołu, prowadzone przez ŚP. Witolda Obarka. Pomógł wywalczyć awans do III ligi, ale w niej szło mu coraz gorzej. Zaczęło szwankować zdrowie, pojawiły się konkretnie problemy z kolanami. Na ich skutek, w przerwie zimowej sezonu 2016/2017 po raz drugi opuścił RTS. Niewiele brakowało, a doszłoby do trzeciego mariażu Okachiego z czterokrotnym mistrzem Polski, ale w lutym 2018, nie przekonał do siebie trenera Franciszka Smudy.
Princewill Okachi występował więc w mniejszych klubach z województwa łódzkiego, m.in. Stali Niewiadów, Pelikanie Łowicz czy Pogoni Zduńska Wola. W barwach tej ostatniej, w 2021 roku, ostatni raz pojawił się na boisku.
Wszystkiego najlepszego!
Zawsze darzyłem go sympatią. Sto lat Prince !
No i to był pan piłkarz! Najlepszego!
wszystkiego Widzewskiego przyjacielu na dobre i na złe!!
Okachi Dziękuję!!!!
100 lat Byku. Duży szacunek za powrót do Widzewa po reaktywacji.
Super zawadnik..Sto lat!!
sto lat OKI , dzięki, że byłeś z nami w IV lidze!
Zawsze będę darzył największym uznaniem piłkarzy którzy pomogli Widzewowi schodząc do niższych lig, gdy ten był w wielkiej potrzebie. Okachi, Budka, Nowak, Wolański, Robak, Pawłowski, Stępiński. Jesteście wielcy!! Dziękuję
dzięki za reprezentowania barw Widzewa! nawet w IV lidze!
Sto lat. Zawsze go lubiłem, ale bądźmy szczerzy. 33 lata to chyba już miał parę lat temu. Coś mi się wydaje, że jak to w Afryce, licznik był cofnięty.
Zawsze szacun. 100 lat!