Urodziny Marka Bajora
10 stycznia 2025, 09:32 | Autor: RyanDziesiąty dzień stycznia to szczególna data dla jednego z byłych widzewiaków. 55. urodziny świętuje dziś bowiem Marek Bajor, któremu życzymy dużo zdrowia oraz wszystkiego, czego sobie wymarzy!
Bajor należy do elitarnego grona zawodników, którzy dwukrotnie sięgali z Widzewem po mistrzostwo Polski. Zanim do tego doszło, pierwsze piłkarskie kroki stawiał w rodzinnej Kolbuszowej. Później przeniósł się do Igloopolu Dębica, a po trzech latach został sprowadzony na Piłsudskiego. Z miejsca stał się podstawowym obrońcą zespołu, ale na sukcesy musiał trochę poczekać. Udało się w piątym sezonie w Łodzi, czyli rozgrywkach 1995/1996. Rok później Bajor nie był już graczem pierwszego wyboru dla Franciszka Smudy, ale i tak miał wkład w obronę tytułu. Widzewiacy dorzucili w tamtym okresie do gabloty także Superpuchar Polski.
Jesienią 1997 roku trafił do nowo powstającej siły polskiego futbolu – Amiki Wronki. Tam przeżył drugą młodość, sięgnął z wielopolskim klubem po trzy Puchary Polski z rzędu i spędził w jego szeregach blisko sześć lat. Karierę zakończył w połowie sezonu 2002/2003. Obecnie Marek Bajor jest trenerem. Prowadził samodzielnie Zagłębie Lubin, a najczęściej sprawował funkcję asystenta w Lechu Poznań.
Wszystkiego najlepszego!
Ma rek
Ma rek B.
Marek Bajor
OLE!!!
Tak mi się przypomniało z małolactwa.
Sto lat panie Marku
Najlepszego;)
Ponieważ widzę, że na tym forum nikt nie panuje nad tym, co tu się pisze, podobnie jak nikt nie ogarnia tego, co się dzieje w Klubie, już prostuję. Otóż Marek Bajor nie musiał aż pięciu lat czekać na sukcesy z Widzewem, jak się czeka lub czekać będzie dziś jeszcze 25 lat, tylko już w pierwszym sezonie swojej gry w nim zaraz po przyjściu zdobył z Widzewem od razu brązowy medal mistrzostw Polski, a przed tytułami mistrzowskimi jeszcze srebrny w sezonie 94/95. Ten obrońca wraz z Tomaszem Łapińskim jest także srebrnym medalistą IO w Barcelonie i jednym z dwóch medalistów olimpijskich… Czytaj więcej »
BRAWO dla Ciebie. Redakcja, jak już ma zamiar pisać o ludziach z tamtych lat, to niech się przyłoży.
Dużo Zdrowia Panie Marku!!!!