Urodziny Krystiana Nowaka

1 kwietnia 2024, 10:35 | Autor:

W dniu dzisiejszym świeczki na torcie ma okazję zdmuchnąć Krystian Nowak. Byłemu widzewiakowi, noszącemu w łódzkiej drużynie kapitańską opaskę, życzymy dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności!

Nowak urodził się 1 kwietnia 1994 roku w Ełku. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowym Mazurze, ale wcześnie został wyłowiony przez łódzką Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Po kilku latach zmienił barwy, spędził sezon w Turze Turek, a następnie przeniósł się do Widzewa. Najpierw zasilił szeregi drużyny występującej w Młodej Ekstraklasie, ale już w 12. kolejce sezonu 2012/2013, w wieku 18 lat, zadebiutował w pierwszym zespole na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Obrońca, występujący także na pozycji defensywnego pomocnika, szybko zdobył pozycję w szatni do końca rozgrywek regularnie pojawiał się w wyjściowym składzie. Przyczynił się do utrzymania w elicie. W następnym sezonie był już jednym z najważniejszych graczy, ale kampanię łodzianie skończyli na miejscu spadkowym. Drugą degradację z rzędu Nowak zaliczył w sezonie 2014/2015, nadal będąc kluczowym zawodnikiem, nierzadko noszą opaskę kapitana.

Latem spółka Sylwestra Cacka przestała istnieć, więc defensor zmienił klub, wybierając Podbeskidzie Bielsko-Biała. Po udanym roku zapracował na transfer do szkockiego Hearts i wydawało się, że czeka go ciekawa kariera. Nie podbił jednak Wysp Brytyjskich i szczęścia szukał w Chorwacji, z której w 2020 roku wrócił do Łodzi. Ponownie był jednym z najważniejszych ogniw, pomagając w wywalczeniu awans do Ekstraklasy. Nieco nieoczekiwanie nie przedłużono jednak jego kontraktu i piłkarz znów musiał szukać nowego pracodawcy. Kolejny raz wyjechał za granicę, jesień spędził w rumuńskim Universitatea Cluj, a od początku następnego roku reprezentował barwy Bohemian FC z Irlandii. W grudniu jego umowa wygasła i stoper znów zmienił barwy. Obecnie występuje w kazachskim Zhenisie Astana.

Dziś Nowak kończy 30 lat.

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Rafał
7 miesięcy temu

Cienki byl

Oksymoron
7 miesięcy temu

W Chorwacji do dzisiaj pija ze szczescia po jego odejsciu. Pamietam jednak, jak Chorwaci profilaktycznie eskortowali jego powrot do Polski, by po drodze sie nie rozmyslil i nagle nie zapalal checia ewentualnego powrotu. Stad prawdziwa radosc nastapila na Balkanach dopiero po podpisaniu kontraktu z Widzewem.

1910
7 miesięcy temu

Z tego wpisu najbardziej uderza we mnie wspomnienie Cacka… Gdyby mu wtedy nie rzucano tylu kłód pod nogi to teraz bylibyśmy dużo wyżej, ile ten chłop z Piaseczna bez żadnego związku emocjonalnego z nami utopił tutaj kasy to jest niesamowite i wręcz nie do pomyślenia żeby miało się wydarzyć coś podobnego teraz żeby przyszedł chłop z zewnątrz i wpakował dziesiątki milionów z myślą budowy czegoś większego. Swoją drogą kiedy zakręcił ten kurek i spółka upadała to gdzie wtedy był wielki zadeklarowany widzewiak milioner biznesmen Stamirowski? Wtedy miłość do klubu nie wystarczała żeby go ratować bo perspektywy nie były tak zielone… Czytaj więcej »

Rysiek
Odpowiedź do  1910
7 miesięcy temu

Gdyby Cacek miał dobrych doradców to by było co innego. A takto doili go na kasę . Pamiętam tego Fina chyba Riku co daliśmy za niego milion a on chyba wogole nie gral

kibic
Odpowiedź do  1910
7 miesięcy temu

A ty myślisz że Cacek by tak oddał komuś władze w klubie ??? I myślisz że tam tylko o 600 tys chodziło ???? Ogarnij się,on do samego końca walczył o ten klub i prawa do niego nawet gdy upadł do mówił że RTS Widzew jest jego a te reaktywacja jest nic nie warta,Już nawet nie pisze o tym że nie było nowego stadionu tylko widmo gry po jakiś innych obiektach i studnia bez dna by była ,zero zarobku

Grzesiek
7 miesięcy temu

Mimo że 1 kwietnia to poza granicami naszego kraju… dobry dzień do narodzin piłkarza (przypomnę, że tego dnia urodzili się tak znani zawodnicy, jak Puskas, Antognoni, Dieter Muller, Seedorf, Biesczastnych czy Kiraly, a trenerzy Sacchi czy Irureta), to w Polsce oprócz Nowaka, nie znam innego przyzwoitego grajka bądź szkoleniowca urodzonego w tym dniu…
Sto lat Krystian i pozdrowienia od imiennika również świętującego urodziny w prima aprilis, który po piłkarsku kibicuje Ci i żałuje, że odszedłeś z Widzewa…
Pozdrawiam!

6
0
Would love your thoughts, please comment.x