ULTRAS WIDZEW: „Dziękujemy !”

Prezentujemy treść komunikatu grupy „ULTRAS WIDZEW”, wydanego na zakończenie protestu:

Wszystkim kibicom, kolegom, przyjaciołom, którzy zdecydowali się stanąć po naszej stronie i wytrwale czekali na lepsze czasy, by wraz z nami wrócić na nasz ukochany stadion, DZIĘKUJEMY. Dziękujemy tym , którzy trwali wraz z nami w postanowieniu, które rozrywało nam jednocześnie serca, gdy podczas meczów w Łodzi siedzieliśmy pod stadionem, w pubach lub domach. Dziękujemy tym, którzy interesowali się naszą sytuacją i oferowali pomoc. Dziękujemy tym, którzy mimo efektownych zwycięstw na boisku, nie złamali się i cierpliwie wyczekiwali meczów wyjazdowych, by tam pokazać nam, że nie jesteśmy sami, a piłkarzom dać namiastkę tego jak normalnie byłoby przy Al. Piłsudskiego. Dziękujemy też tym, którzy mimo wszystko chodzili na mecze w Łodzi, jednak podczas naszej nieobecności na trybunach potrafili zachować się wtedy przyzwoicie z godnością i z twarzą. Na zawsze będziemy wdzięczni rzeszy kibiców, która była wobec nas lojalna od początku do końca. Ultras Widzew to Wy wszyscy, którzy nie odwróciliście się do nas plecami. Teraz pora na to byśmy się Wam odpłacili. Jeszcze raz dziękujemy.

Jednocześnie chcielibyśmy pokrótce przedstawić, co udało nam się osiągnąć poprzez zawarte porozumienie (nomen omen o godz. 19.10 – zupełnie przypadkowo). Miejcie świadomość tego, że nie była to walka o to by nam żyło się wygodnie, ale walka o to, by na Widzewie zmienić podejście działaczy do spraw kibicowskich. Stąd rozmowy nie obracały się tylko wokół funkcjonowania Ultras, ale także wokół problemów z jakimi styka się ogół kibiców Widzewa. I tak:

• udało się doprowadzić do sytuacji, w której przysłowiowe już, skarpetki kibica, nie będą powodem do nie wpuszczania na stadion.

• jedno z głównych osiągnięć w naszym mniemaniu to umożliwienie wejścia grup młodzieży z list fc i osiedli na Zegar, by tam chłonęły fanatyzm od małolata. Dotychczas klub upierał się, że jest to niemożliwe – jak się okazało nie do końca.

• w ramach nowego rozdania wprowadzono amnestię dot. zakazów klubowych

• brak sektora gości nie uniemożliwi kibicom przyjezdnym oglądania meczu,tj. nie będzie blokowania możliwości zakupu biletu ze względu na miejsce zamieszkania

• raz na rundę, reprezentacja kibiców spotka się z Zarządem Klubu i omówi bieżące problemy.

• nie powinniśmy się już również martwić o takie nagłe oświadczenia Klubu uderzające w kibiców, jak chociażby po wydarzeniach na dworcu w Katowicach

• będziemy mieć możliwość jako środowisko kibiców konsultować z Klubem kwestie dot. karnetów i biletów przed każdą rundą – „nic o nas, bez nas”

• to co dla ultrasów stanowiło główny problem – czyli pewna pani, nie będzie już osobą, której widzi mi się i aktualny humor decydować będzie o kluczowych kibicowskich kwestiach okołomeczowych dot. ultras. i wydarzeń typu „dziś nie wchodzicie bo nakładam na was zakazy klubowe”. Uwalniamy się od osoby, która już dawno przestała racjonalnie myśleć i postrzegać świat kibiców.

I na koniec jeszcze raz Wam dziękujemy !

ULTRAS WIDZEW