U-19: Widzewiacy z awansem do Ligi Makroregionalnej!
29 października 2022, 19:10 | Autor: MichałŚwietnie będzie wspominać ten weekend drużyna juniorów starszych Widzewa Łódź. Podopieczni Łukasza Jonczyka podjęli na Łodziance UKS SMS Łódź. Widzewiacy prowadzili grę w tym spotkaniu, a jedyną bramkę na wagę trzech punktów zdobyli w końcówce. Trzy punkty w tym meczu zapewniły drużynie awans do Ligi Makroregionalnej na dwie kolejki przed końcem trwających zmagań.
W pierwszych minutach obydwa zespoły starały się stworzyć sobie sytuację. W 4. minucie w strefie pola karnego znalazł się Mateusz Wołoszyn, ale nie zdołał dobrze przyjąć futbolówki. Kilka minut później świetną piłkę z głębi pola posłał Nikodem Wszołek. Adresatem podania był Eryk Dybisiak, jednak czujna była defensywa rywala. W 12. minucie uderzyć próbował Faliszewski, ale piłka napotkała na swojej drodze jednego z defensorów gości. Kilka minut później szansę stworzył sobie SMS. Po stracie Widzewa, strzał oddał Maksymilian Gutowski, ale fatalnie złożył się do uderzenia i stojący między słupkami Antoni Brzózka nie musiał się nawet ruszać. Szybko na tę akcję odpowiedzieli widzewiacy, a uderzeniem zakończył ten atak Zając. W kolejnych akcjach dwie okazję mieli goście. Nie cieknie strzelali na szczęście Mikołaj Baranowski i Bartłomiej Nowacki.
Widoczna była przewaga Widzewa, choć SMS również nie pozostawał bierny. Kolejne okazję mieli Bazler i Faliszewski, lecz przy obu próbach brakowało precyzji. W 31. minucie świetną okazję miał Zając, który po dośrodkowaniu od Bazlera minimalnie chybił, posyłając piłkę głową obok lewego słupka. Kilka minut później samotnie pognał w stronę bramki Przybylski, ale jego akcja dała widzewiakom jedynie rzut rożny. Później kilkukrotnie próbowali uderzać z daleka piłkarze SMS, ale za sprawą dobrze ustawionych obrońców gospodarzy, żaden strzał nie dograł do bramki. Nic już się nie wydarzyło podczas pierwszej połowy i obie drużyny zeszły z boiska przy wyniku bezbramkowym.
Do drugiej połowy gospodarze przystąpili bez zmian w składzie. Już w jednej z pierwszych akcji przebić próbował się Dybisiak, ale nic z tego nie wyszło. Widzewiak miał szanse jeszcze w 54. minucie, ale jego strzał wyłapał bramkarz. Przewaga była po stronie gospodarzy, jednak wciąż nie było łatwo udokumentować jej bramką. Cztery minuty później trener Jonczyk zarządził pierwszą zmianę. Zająca zastąpił Kamil Machałek. W 67. minucie czerwono-biało-czerwoni znów mieli kolejną szanse na otwarcie wyniku. Tuż przed bramkę przedarł się z piłką Dybisiak, jednak musiał odegrać. Futbolówka trafiła do Bazlera, który niestety, posłał ją tuż obok lewego słupka.
Gospodarze robili wszystko, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Stuprocentową szansę miał Machałek. Świetnie zagrał mu piłkę Wołoszyn, lecz piłkarz RTS, będąc sam na sam z bramkarzem, fatalnie przestrzelił. Czas mijał nieubłaganie, a gola wciąż nie oglądaliśmy. Zawodnicy w czerwonych trykotach próbowali kilkukrotnie dośrodkowań ze skrzydeł, ale czujna była strefa obronna rywala. Jak się później okazało, to właśnie po wrzutce wpadła jedyna bramka w tym meczu. W 85. minucie, po dograniu od Szymczaka, piłkę do bramki wpakował głową Faliszewski. Mimo strzelenia tak ważnego gola, łodzianie nie przestawali atakować. Kolejne dwie okazję miał Machałek – niestety próby te były niecelne. W końcówce i w doliczonym czasie obie drużyny starały się stworzyć sobie okazje. Tuż przed gwizdkiem Brzózkę spróbował pokonać Szymon Pietrzak, ale łódzki bramkarz tylko odprowadził piłkę wzrokiem. Widzew wygrał ważny mecz z UKS SMS Łódź 2:1 i zapewnił sobie awans do Ligi Makroregionalnej. Za tydzień rywalem będzie AKS SMS Łódź.
Widzew Łódź – UKS SMS Łódź 1:0 (0:0)
85′ Faliszewski
Widzew:
Brzózka – Faliszewski (90+2 Sowiński), Starbała (70′ Szymczak), Wszołek, Przybylski – Madej, Bazler, Manujłow (80′ Radomski) – Dybisiak (87 Kostewski) , Wołoszyn (83′ Filipiak), Zając (58′ Machałek)
Rezerwowi: Kwiatkowski
UKS SMS:
Orzechowski – Szydlik, Havrysh (56′ Kukliński), Doniecki, Kosędka, Pietrzak, Tsechoev (72′ Dibwe), Gutowski (87′ Urban), Baranowski (86′ Młynarczyk), Garnysz (68′ Vlasiuk), Nowacki
Rezerwowi: Gerasymov
Sędzia: Wojciech Pietrzak (Pabianice)
Wszołek i Madej przeszli na dobrą stronę mocy ?
A w seniorach w Koronie Kielce właśnie zwolnili Ojrzynskiego. Trzeba wykorzystać ich słaba gra, zwolnienie trenera i mocno ich przy przypresowac i grać piłeczka jak Piast dzisiaj. Niech się scyzoryki denerwują i łapią faule i kartki
Obyśmy my grali dobrą grę do meczu z nimi, tylko nie taką jak w 1 połowie w Zabrzu.
Brawo chłopaki!
Chłopaki mają skończone 18 lat. W wielu zespołach np. W bundeslidze tacy ludzie już grają dużą rolę w drużynach. Z tego zespołu żaden nawet nie ociera się o szeroki skład. Bida