Tylko Sandecja wciąż niepokonana wiosną
5 kwietnia 2021, 08:40 | Autor: KamilSiedem meczów bez porażki mieli na swoim koncie przed rozegraniem sobotniego starcia z Zagłębiem Sosnowiec piłkarze Widzewa Łódź. Doznali jednak sromotnej porażki 0:3, w efekcie czego przerwali swoją świetną serię. Jedyną niepokonaną drużyną w rundzie wiosennej pozostaje więc Sandecja Nowy Sącz.
To spora niespodzianka, bo jeszcze jesienią wydawało się, że zespół z południa kraju będzie głównym kandydatem do spadku z I ligi. Dość powiedzieć, że po pierwszych dziesięciu spotkaniach miał na swoim koncie… jeden punkt, w dodatku zdobyty dzięki remisowi z inną ekipą z dołu tabeli, GKS Bełchatów. Tak fatalną dyspozycję przypłacił posadą pełniący funkcję trenera Piotr Mandrysz, który pracę stracił po przegranej z Arką Gdynia 1:5.
Stery w Sandecji przejął Dariusz Dudek i choć w swoim debiucie musiał uznać wyższość Korony Kielce, to na tym poprzestał. Trudno w to uwierzyć, ale nowosądeczanie są niepokonani od dwunastu kolejek, a w tym czasie odnieśli siedem zwycięstw oraz pięciokrotnie zremisowali. Fantastyczna postawa pozwoliła im nie tylko przestać martwić się o utrzymanie, ale też nawet zacząć myśleć o barażach, do których na ten moment tracą osiem punktów.
Piłkarze znad Dunajca są jedyną drużyną niepokonaną w I lidze wiosną i na każdym kroku udowadniają swoją rewelacyjną formę. Przed tygodniem wygrali z walczącym o bezpośredni awans ŁKS Łódź, a w sobotę rozgromili na wyjeździe Stomil Olsztyn 5:0. W przyszły weekend zmierzą się z Zagłębiem, zaś w kolejnej serii gier podejmować będą widzewiaków. Już teraz wiemy, że podopiecznych Enkeleida Dobiego czeka niezwykle trudne zadanie.
Nawet cienia szansy nie widzę na punkcik tam. Taka szczera nędzna prawda :/
Myślę że jest spółdzielnia na bełty……..dlatego ap u siebie zremisował a my przeszliśmy obok meczu. Co nie zmienia faktu że na awans nie jesteśmy gotowi i lepiej pozbyć się darmozjadów i poczekać do przyszłego sezonu z awansem.
A kto ma być gotowy na awans
No co? Prezesów już mamy, takich nawet na LM.
Sandecja , Sandecja my mamy robić swoje , byłem przekonany że przywieziemy 3 pkt z Sosnowca , Panowie piłkarze przemyślcie sobie ten mecz bo ” Puszcza też się nie położy przed Wami i powie strzelajcie gole ” Zagrać z zębem , ambitnie i pokażcie że z Zagłębiem to tylko chwilowa niedyspozycja.
My kibicie Widzewa oczekujemy 3 pkt – to Wasz obowiązek.
Pozdrawiam Widzewiaków
Piszesz tak jakby to był wypadek przy pracy a im to może dwa mecze wyszły w tym sezonie gdzie i tak nie były jakieś rewelacyjne. Ten awans nam bokiem wyjdzie w przyszłym sezonie dlatego ten sezon należy odpuścić a nie pchać się na siłę do eklapy.
Teoretycznie z Sandecją nie mamy szans. Bo w drugiej rundzie trenera Dobiego , drużyna w Sosnowcu wyglądałała tak-przed meczem kilkunastu facetów pierwszy raz się spotkało, na boisku więc nie wiedzieli co robić, biegali tylko smętne, robiąc wielbłąd za wielbłądem…
Adam
Można się w ten sposób pocieszać ale prawda jest taka że słabi jesteśmy i słabych mamy grajków.
To niy przypadek że takich grajków jak kosakiewicz czy Możdżeń nie zatrzymały ich poprzednie kluby ?
U nas grają ale z jakim skutkiem , widać
Którym że tak zażartuje piłkarzom kończą się kontrakty po tym sezonie?
Można bez „wielkich” gwiazdeczek? Można.