Trzy mecze w siedem dni. Jak szykują się do nich łodzianie?
21 maja 2018, 08:33 | Autor: RyanW niedzielę drużyna Franciszka Smudy zaczęła ostatni w tym sezonie maraton ligowy, pokonując 3:0 outsidera III ligi – GKS Wikielec. Rozpoczynający się dziś tydzień będzie stał pod znakiem dużo trudniejszych rywalizacji. Oby z podobnym zakończeniem.
Czasu na regenerację po wczorajszym spotkaniu nie będzie za wiele. Łodzianie zaliczą w poniedziałek rozszerzoną wersję pomeczowego rozruchu, a normalny i pełny trening czeka ich dopiero jutro. Po tych zajęciach sztab szkoleniowy zdecyduje, którzy piłkarze znajdą się w kadrze na środowe starcie w Łowiczu. Pod znakiem zapytania stoi powrót do składu Sebastiana Zielenieckiego i Marcina Pieńkowskiego.
Może się okazać, że Smuda sięgnie po obu tych graczy dopiero w sobotę, gdy na Piłsudskiego przyjedzie trzecia w tabeli Polonia Warszawa. Do tego pojedynku zespół Widzewa także nie będzie się zbyt długo przygotowywał – przerwa pomiędzy spotkaniem z Pelikanem a rywalizacją z „Czarnymi Koszulami” także potrwa tylko dwa dni. Dobrze, że kadra jest na tyle szeroka, że nie powinno być problemu ze zmęczeniem.
Po tym drugim meczu będzie już nieco łatwiej – widzewiacy trzy ostatnie kolejki rozgrywać będą z tygodniowymi odstępami. Taryfy ulgowej jednak nie będzie, bo na finiszu sezonu faworytowi do awansu nosa będą chcieli utrzeć także ŁKS Łomża, Sokół Ostróda i przede wszystkim Lechia Tomaszów Mazowiecki.
przestańmy się bać Ostródy i ŁOMŻY przecież to nominalni spadkowicze do IV ligi, a Lechia ? co to jest Tomaszów!?
Gdybyśmy grali jak na Widzew przystało to byśmy się nie bali ,ale dla przypomnienia Ostóda 0:0 w zeszłej rundzie a Łomża zlała nas na własnych oczach .
Z Łomża to był mecz, gdzie go pechowo po dobrych kontrach oddalismy, w tym oczywiscie słaba obrona przy rzucie wolnym. Coz wpadki przy waleniu w mur sie zdarzaja.
Czekaja nas aktualnie same finaly!
Tomaszów Mazowiecki jest to miasto „widzewskie od 1970 r. Nie wiem czy „kosa511” byłeś już na świecie… więc proszę nie obrażać. To, że Lechia chce grać wyżej to jest normalne i jednocześnie jest rozterką kibiców .. ale koszula bliższa ciału. Peszek i tyle.
Ja uważam że będzie dobrze.Wygramy mecze bo jesteśmy podbudowani ostatnimi wygranymi i morale zespołu jest wysokie,Z lechitami prawdopodobnie padnie remis.Szczególnie nie moge się doczekać meczu z nimi bo to będzie prawdziwa walka i gryzienie trawy a obydwie drużyny będą grały otwartą grę nastawioną na strzelenie bramki.Awans będzie nasz Franz dalej będzie wprowadzał swój styl gry i wpajał go zawodnikom więc spodziewam się że nasz Widzewek bedzie będzie grał w 2 lidze fajną piłkę i na biegu ją przeskoczy.
Jesteś nadoptymistą.Uchodzi Twijej uwadze fakt ze Smuda obecny to zupełnie inny Smuda niz ten sprzed laty.To widać,słychać i czuc.Popatrz na jego wyniki w ostatnich latach.To seria niepowodzen.Nie ma sie co czarować Smuda nie powtorzy sukcesów ligowych.Nie ta szkoła i nie ten styl .To juz było i nie wroci bo jest przestarzałe.Niepokoi mnie fakt ze wielu jeszcze wierzy w „legendarnego „Smudę.Ja z Widzewem jestem ponad 40 lat.Widziałem wszystkie sukcesy Widzewa w tym wielkie Smudy i za to mam dla niego szacunek.To nie oznacza jednak ze teraz mozna „odcinać” kupony wzamian nie nie dając nic albo bardzo.mało.Awans przy takich warunksch jakie otrzymał… Czytaj więcej »
Przestancie byc tacy negatywni… Z takim skladem jak mamy obecnie to kazdy mecz powinnismy wygrywac jak ten z Wikielcem tj 3:0 to minimum.
właśnie POWINNIŚMY ale na razie to jest pierwsze tak wysokie zwycięstwo od dłuższego czasu
nie od dluzszego czasu, 5 maja czyli 2 tygodnie temu wygralismy z Nowe Miasto Lubawskie 3:0
RTS WIDZEW LODZ
Jak przygotowuje się Widzew do trójmeczu, pyta się dziennikarz. Ano Franio, Broniszewski i Kapka opracowują misterny plan, który zmiecie rywali. Podobno Kwiek jest już gotowy i razem ze Stankiem opanują środek pola. Na ławie usiądzie wreszcie Kristo z Falonem. Boki, oczywiście fenomenalny Zuziak. Miller i Mąka na ławie. O Świderskim nawet nie wspominam, bo będzie Demjan, który nieprawdopodobnymi błyskawicznymi rajdami rozerwie szczelne obrony Pelikana i Polonii. Zdzisio Kapka wymyśla finezyjne stałe fragmenty gry i schematy rozegrania, których nie powstydziliby się trenerscy wirtuozi z Premiere League i La Liga. Franio opracowuje programy komputerowe z nowymi schematami gry, które wdraża na swym… Czytaj więcej »
Zdzisio Kapka to już kombinuje jaki ściągnąć szrot z małoposlki lub czechosłowacji. Franio już robi miejsce dla nowego zaciągu Zdzisława, Miller i Świder celowo siadają na ławie ….
Skończyły się mecze towarzyskie … zaczyna się walka.