Trenerzy przed meczem Jagiellonii z Widzewem
12 grudnia 2013, 21:00 | Autor: RyanJuż jutro Jagiellonia Białystok i łódzki Widzew zmierzą się w ostatniej tegorocznej kolejce ligowej. Oto, co na konferencjach przedmeczowych powiedzieli trenerzy obu drużyn: Piotr Stokowiec i Rafał Pawlak.
Piotr Stokowiec:
„Nie ulega wątpliwości, że czeka nas ciężkie spotkanie. Zdajemy sobie z tego sprawę i jesteśmy na to przygotowani. Na pewno będzie to ciekawe i emocjonujące widowisko, bo Widzew w ostatnich meczach, pomimo nie najlepszych wyników, zbierał dobre recenzje. Zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale podochodzimy do tego, jakby był na pierwszym.
Bardzo chcemy ten mecz wygrać i spokojnie przetrwać okres zimowy. Mówi się, że jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz i z takim poczuciem chcemy spędzać ten czas.
Okres pierwszej rundy już się kończy, a po nas tego nie widać i chcielibyśmy grać dalej. Nie jesteśmy znużeni i myślę, że jutro będzie to widać.”
Rafał Pawlak:
„Jagiellonia to dobra drużyna. Wisła też jest dobrym zespołem, nie można mówić, że była słaba. Może zadecydowała dyspozycja dnia. Większość sytuacji, które tworzyła sobie Jagiellonia, kończyło się bramką. Na pewno skuteczność Jagiellonii daje nam dużo do myślenia. Będziemy starać się zneutralizować ich mocne strony. Mamy nadzieję, że z nami tylu sytuacji sobie nie stworzą.
Ostatnie dwa mecze na wyjeździe pokazały, że mamy pomysł, jak zagrać na wyjeździe. Możemy prowadzić, strzelić bramkę. W dwóch meczach zabrakło nam w sumie 4 minut, żebyśmy mieli dwa remisy. Uważam, że nakreślamy dobrą taktykę, realizujemy ją na boisku. Mogą się przydarzyć błędy indywidualne. Zabrały nam one punkty w tych meczach. Stwarzamy sytuację do strzelenia bramek, szwankuje gra obronna. Nad tym też pracujemy. Życzyłbym sobie, żebyśmy w Białymstoku mieli tyle okazji do zdobycia bramki, co w Zabrzu.”
Źródło: Widzew.pl/Jagiellonia.pl