Trałka nie, Możdżeń tak?
15 lipca 2019, 18:19 | Autor: RyanWidzew nie zamknął jeszcze kadry przed sezonem 2019/2020. Wzmocnienia wymagają co najmniej trzy pozycje, a kibice wypatrują także jeszcze jednego głośnego nazwiska, którym można by obsadzić środek pomocy. Jeden temat może być już jednak nieaktualny.
Od pewnego czasu media donoszą, że na celowniku łodzian znaleźli się Łukasz Trałka oraz Mateusz Możdżeń. Oczywiście, na Piłsudskiego mógłby trafić tylko jeden z nich – nie ma miejsca w kadrze oraz pieniędzy na sprowadzenie dwóch tak kosztownych graczy, występujących zresztą w podobnej roli na boisku.
Obaj pomocnicy zaprzeczają, że prowadzą rozmowy z Widzewem, ale dziennikarze są przekonani, że to tylko kamuflaż. Temat Trałki podejmował jeszcze Łukasz Masłowski, ale nie oceniano wówczas zbyt wysoko szans na przeprowadzenie tej transakcji. Były lechita miałby czekać na ofertę zza granicy, a do tego czasu trenować ze Stalą Rzeszów. Gościnnie, ze względu na fakt, że piłkarz pochodzi z położonych w bliskiej okolicy Ropczyc.
Coraz głośniej mówi się jednak o tym, że Trałka może wylądować w zespole beniaminka II ligi na stałe, choć dziennikarz „Sportowych Faktów” dodaje na Twitterze, że w grę wchodzi także opcja gry w drużynie występującej na jeszcze niższym poziomie. Zdaniem Szymona Mierzyńskiego, 35-latek nie jest zainteresowany przeprowadzką do Łodzi – miał już o tym poinformować klub.
Nie, w Widzewie proponowano mu bardzo wysoką jak na II-ligowe warunki pensję, a i tak odrzucił.
— Szymon Mierzyński (@szmierzynski) July 15, 2019
Doniesienia te potwierdzają się także we wpisie Bartłomieja Stańdo. Szef portalu „RTS Widzew” również twierdzi, że Łukasz Trałka w Widzewie nie będzie. Na Piłsudskiego trafić może jednak wspominany Możdżeń. Próby sprowadzenia go do klubu były podejmowane już zimą, ale nie porozumiano się w kwestii warunków finansowych i długości kontraktu.
Pomocnik trafił ostatecznie do Zagłębia Sosnowiec. Był tam podstawowym zawodnikiem, ale nie zdołał pomóc drużynie w utrzymaniu w Ekstraklasie. Po zaliczeniu spadku, Mateusz Możdżeń odszedł z klubu i jest wolnym zawodnikiem. Czy tym razem łodzianie skuszą go swoim projektem?
Trałki nie będzie, ale ma być Możdzeń. Nie jest źle.
— Bartłomiej Stańdo (@BStando) July 15, 2019
O tym, że w Widzewie nie zamykają jeszcze drzwi przed nowymi piłkarzami mówił ostatnio trener Marcin Kaczmarek. „Nie zamykamy jeszcze kadry, liczymy, że uda się dopiąć jeszcze ze dwa transfery. Ale widać już rywalizację, piłkarze czują na plecach oddech kolegów” – powiedział po wygranym 4:0 sparingu z czeskim MFK Frydek-Mistek.
Póki co, tego lata do Łodzi trafiło już ośmiu nowych graczy. Kontrakty podpisali: bramkarz Wojciech Pawłowski, obrońca Sebastian Rudol, pomocnicy Bartłomiej Poczobut, Łukasz Zejdler, Marcel Gąsior oraz napastnicy Przemysław Kita, Christopher Mandiangu i Marcin Robak. Największym echem odbił się oczywiście transfer tego ostatniego.
Nie jest zle? Bylo by super! :)
Po co aż tylu, mamy jeszcze okno po rundzie. Znów zmarnujemy perspektywicznych zawodników jak obecnie Kmita bo raczej nie będzie grane 3 napastnikami. Wg mnie mamy skład by być liderem po rundzie a wtedy kogoś wymienić. Nic na siłe i za wszelka cenę.b
Nie ma transferow – pierdolenie o tym, ze klub nie robi nic. Sa transfery – pierdolenie po c0 nam tylu….pociac sie mozna czytajac takich doradcow.
PROSZE KUPIC 2 PILKARZY ALBO WYPOZYCIC I ZAPLACIC KWOTE TRANSFER LUKARZ TRALKA,I MATEUSZ MOZDZEN ZAPLACIC ALBO WYPOZYCZYC DO WIDZEWA NA 1ROK ALBO 2 LATA POZDRAWIA KIBIC WIDZEWA.
Kolego to nie jest lista życzeń
Rafał Pietrzak jest bez klubu. Wisła nie przedłuża z nim umowy bo ma już skompletowaną obronę. To lewy obrońca. Pani Martyno może warto ? Ma 27 lat.Jak na obrońcę to młody,a już sporo doświadczony.
Na lewej jest 2 młodych, tu bardziej potrzeba na prawą obronę.
Na prawa ma być młody tez niby
Liczę na jednego skrzydłowego i właśnie kogoś na Orawa stronę i golimy frajerów jak to Wojt mawial
Bez przesady- on ma za sobą niedawne występy w Reprezentacji, do 2 ligi nie pójdzie…
zamiast wydawać kasę zainwestować w szkolenie wychowanków lub 2 dobrych 2 ligowych graczy tj obroncę i pomocnika
Kuźwa ile już lat słyszymy o tych „wychowankach” i zdolnej młodzieży… Teraz przynajmniej jest jakiś projekt, ale długoletni… Na ten moment jakość, jakość i jeszcze raz JAKOŚĆ
Paweł masz rację powoli byc brani właśnie wychowankowie których mamy ma prawa obronę i prawe skrzydło ale właśnie ich się poznali.
Wychowanków się pozbywają to po co szkolić dalej naszą młodzież .
A jak Ci wychowankowie położą nam sezon to pewnie będziecie pisać, że trener się nie zna bo stawiał na słabych wychowanków …. jeśli jesteście takimi specjalistami to proponuję zrobić licencję trenerską i przekonać zarząd do swojej wizji po to żeby was zatrudnili. Zobaczymy co wtedy będziecie pisać!!! Pomysł stawiania na wychowanków jest jak najbardziej dobry, tylko żeby to się stało to trzeba najpierw zapewnić odpowiedni poziom szkolenia dla tych wychowanków żeby do pierwszej drużyny trafiali już na określonym poziomie bo przy naszych ambicjach pierwsza drużyna to nie jest miejsce gdzie mogą się ogrywać z seniorską piłką. Dlatego na razie pozostaje… Czytaj więcej »
Trałka Nie , Możdzeń TAK ! Niepotrzebni nam są Emeryci z poznania
Gdyby przyszedł Możdżeń… Powiedzmy sobie szczerze WIDZEW+ tak trzeba nazwać ten projekt. I žeby nie było…żadnych wymówek na wiosnę 2020 ;-).Jesteście na tym poziomie rozgrywek jak taka „Mała Barcelona”. Powodzenia!
Jeżeli ten plus jest analogią do tego co robią „rządzący” w Polsce, to nie brzmi to dobrze ani zachęcająco w odniesieniu do Widzewa….
A nie może być tak po prostu Widzew+ Robak + Rudol + Możdżeń + może jeszcze ktoś. Do czego jest Ci potrzebna polityka w tym miejscu?
Logan – jak bierzesz,to popijaj serwatką.
Serwatka rozlużnia odbyt i nie będzie ci tak
waliło w pecynę.
A możesz uzasadnić swoją wypowiedź, bo nie bardzo rozumię co mi „tak wali w pecynę”? Plusy kojarzą się z polityką rządu, a to jest portal kibicowski, nie propagandowy….Rozumiesz Janie ?
To ja napisałem WIDZEW+ i wyjaśniłem, o co mi chodziło. Napisałem w tekście też „Mała Barcelona” i zapewniam, że nie walczę o niepodległość Katalonii.