To jeszcze nie koniec poszukiwań napastnika
9 sierpnia 2021, 17:36 | Autor: KamilWszystko wskazuje na to, że lada dzień nowym piłkarzem Widzewa Łódź zostanie Daniel Villanueva. Pochodzący z Hiszpanii zawodnik przekonał do siebie sztab szkoleniowy, a jeżeli przejdzie też pozytywnie testy medyczne, podpisze kontrakt z klubem z al. Piłsudskiego. To jednak wcale nie koniec poszukiwań napastnika!
Wychowanek Villarrealu zapowiadany był jako gracz formacji ataku, jednak z całą pewnością nie jest on typową „dziewiątką”. Podczas treningów w ubiegłym tygodniu 23-latek występował albo na pozycji numer dziesięć, czyli za plecami napastnika, albo na skrzydle. Wydaje się, że właśnie tam czuje się najlepiej, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę jego warunki fizyczne. Mierzący zaledwie 170 centymetrów Hiszpan nie ma szans, żeby wcielić się w rolę snajpera.
W związku z tym, przy al. Piłsudskiego cały czas szukają zawodnika będącego konkurentem dla Pawła Tomczyka, o czym mówił na antenie Widzew.FM Łukasz Stupka. „Okienko cały czas trwa, a przez nasze ręce przewija się wiele kandydatur. Nie jest tajemnicą, że wciąż szukamy napastnika. Daniel to jest wszechstronny ofensywny zawodnik, który może zagrać na wielu pozycjach, ale my szukamy klasycznej »dziewiątki« o określonej charakterystyce. Apeluję o trochę cierpliwości, choć oczywiście cieszy mnie presja ze strony kibiców, bo to pokazuje, jak bardzo zaangażowani są w ten klub. Kilka tematów wciąż jest otwartych, a naszym zadaniem jest ściągnięcie piłkarza, który zrobi różnicę” – przyznał dyrektor sportowy.
Na ten moment Tomczyk ma prawie pewne miejsce w składzie, bo Bartoszowi Guzdkowi wciąż sporo brakuje, aby rozważać go w kontekście regularnej gry w I lidze. Po odejściu Karola Czubaka w kadrze jest jeszcze Przemysław Kita, ale on będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego dopiero jesienią. Do treningów ma zaś wrócić na przełomie sierpnia i września. „Na Przemka jeszcze trochę poczekamy. Do pełnego treningu powinien wrócić pod koniec sierpnia lub na początku września, ale później będzie potrzebował kilku tygodni na adaptację do warunków meczowych, bo praca indywidualna to jest kompletnie inny rodzaj obciążenia dla organizmu” – stwierdził podczas porannej audycji trener Janusz Niedźwiedź.
170 cm nie wyklucza pozycji 9. Idąc dalej Tomczyk również według tego rozumowania nie jest 9,bo 9 charakteryzuje wykorzystywanie sytuacji podbramkowych,a jedyne co mu wychodzi (do tej pory, nie wykluczam że kiedyś będzie inaczej) to galop za piłką na dobieg i no właśnie na tym koniec.
Może napisać wprost szukamy nie konkurencji tylko piłkarza który jest w stanie strzelić z gry w sezonie minimum 15 bramek. Paweł Tomczyk nie gwarantuje tego, nie ma ku temu żadnych podstaw.
Dodam, że poza „galopem” potrafi „nawinąć” przeciwnika i spieprzyć 100% sytuację… Gdyby potrafił strzelić byłby drugim Poskusem…
Tak… Pamiętam takiego kolesia o żelaznych płucach..tylko tamten potrafił strzelać ;)
Ale zaczynał na lewym skrzydle i było średnio, dopiero jak się Go tuż za Robakiem postawiło to był efekt.Może jak się Tomczykowi miejsce za napastnikiem znajdzie to też będzie dobrze? Bo papiery na tą ligę to On spokojnie ma.
Z Robakiem w ataku to grał Sernas. Poskus to była typowa 9 i nie grał w czasach gdy w Widzewie był pierwszy raz Robak
Sorry, ale Tomczyk jest po prostu słaby! W moim odczuciu po prostu jest na boisku ale równie dobrze można by go zastąpić ofensywnym pomocnikiem. Tomczyk nie robi żadnej przewagi. Głównie kreci się po boisku. A jak już ma okazje to spartoli. Wiec po co komu taki napastnik co bramek nie strzela? Duuuuzo pracy przed nim, baaaardzo dużo, żeby na 1 ligę był dobry, o ekstraklasie nie wspomnę…
30 karnych gwarantuje mu zdobycie tych 15 bramek :) no może 25 karnych .
Nie potrzebna złośliwość. Ale Polacy w tym akurat są nie do wyprzedzenia. Idż pokarz jak strzelasz karne.
Jaka złośliwość. ? Kolega napisał że nie ma podstaw a ja napisałem że są bo on wykonuje karne. Złośliwość by była gdybym napisał że strzeli 5 goli z karnych i 10 swojakow.
A co do mnie karne strzelałem jak grałem amatorsko. Nie zdarzało mi się przestrzelić . Możemy się kiedyś umówić żeby przy piwku postrzelać :)
Co inne strzelać karnego w grze amatorskiej,a co inne z Zagłębiem Sosnowiec i to przy wyniku 0-1 dla rywala. Myślę,że presję i ciśnienie miał nie mniejsze niż Morata na Euro.Chociaż inny poziom rozgrywek.Ale odpowiedz sobie sam co by się stało jakby Tomczyk tego karnego nie strzelił. I on to czuje,że wylały by się wiadra pomyj. A przecież karnego dość często piłkarze nie trafiają.
Dokładnie. Tomczyk walczy, biega absorbuje obronę. W końcu zacznie też wykorzystywać sytuację i strzelać. Bezsensowne są te złośliwości. Z Hiszpanem jestem na tak.
Pokaż czy masz słownik ortograficzny w domu. Przecież to się odmienia, pokarało to nas, że musimy czytać takich orłów…
Na razie ma 100% 2/2 wiec i 15 karnych mu starczy na strzelenie 15 bramek…..
10 goli z gry to już jest dobry wynik. Bo nie tylko 9 -tka jest od strzelania goli.
Nawet nie tak dawno bo w meczu w Sosnowcu, widać że można mieć fajnego napadziora….chodzi mi o Sobczaka. Pomijam że strzelił nam gola, ale gdyby nie on to połowa akcji Zagłebia nawet by się nie rozpoczęła. Jak na 1 ligę stwarza spore zagrożenie. Nie sądzę żeby był wybitnie drogi, a zobaczycie, że strzeli dla średniego zagłębia jeszcze z 10 goli.
Przy tak grającym Widzewie jak w 2 pierwszych meczach tj. chęci gry w piłkę to przydatny byłby z przodu … Marcin Robak o ile zgodziłby się grać za 1/3 tego co poprzednio. Niestety w poprzednim sezonie przy sposobie gry laga do przodu nie mógł wykonywać tego co najlepiej potrafi czyli pełnić rolę egzekutora.
Napastnik/napastnicy to nasz priorytet bo obecny stan posiadania w tym temacie wygląda niezwykle marnie.
Boże… Znowu o tym Robaku… Po co szukać 22 letniego napadziora, egzekutora, na którym będzie można kiedyś zarobić…
Mieliśmy. Kmitę i Czubaka to ich oddali za darmo.
Obawiam się, że żaden z nich nie robiłby tej różnicy.
Osobiście uważam że jeśli Hiszpan odpali to Danielaka bym dał na szpice… Zagrał kilka minut z Zagłębie i zrobił więcej niż Tomczyk przez 80 minut
Jak wygląda sytulacja Mariusza Idzika ?
Wygląda tak, że nie chce grać w Widzewie.
Idzik wybrał chyba koronę ,chyba że się mylę
Korona go odpaliła po sparingu.Jest bez klubu.Dla nas za słaby.
Przestancie z tym cieniasem Idzikiem
jak nie ma szans zeby byc snajperem?? kamil co ty ćpiesz chłopie???
Proszek na umiejętność czytania ze zrozumieniem.
Dzięki temu że ma 170cm może być sprytniejszy i o wiele zwinniejszy od rosłych i powolnych obroncow.
Messi do wysokich nie należy a daje rade
Messi ma tez 170 cm
I ja też, a jaki jestem sprytny.
Szoda,że nie zawalczyliśmy o Kamila Wojtyrę ze Skry. Gościu będzie dawał radę w 1 lidze. Ale już ma przedłużony kontrakt,a można było mu dać odpowiedni kontrakt i bez opłaty dla Skry mieć go u siebie. Ps. Napastnik 9-tka to najtrudniejsza pozycja na boisku.Mało przy piłce,a musi być efektywny ( strzelone gole ) i dobra 9 -tka powinna najwięcej zarabiać ze wszystkich zawodników. Wierzę w naszego nowego Dyrektora Stupkę.
Tomczyk ma się ponoć w grudniu przełamać….. opłatkiem
Nie mam pojęcia dlaczego wzrost na być wyznacznikiem, czy ktoś się nadaje na napastnika czy nie A Warzycha nie dawał rady? Frankowski, Sernas? W Napoli choćby Insygnie…
A było tak proste rozwiązanie jak .postawić na Czubaka. Za tydzień lub 2 będzie pewnie gotowy do gry. A teraz musimy szukać napastnika, bo jak gra Tomczyk każdy widzi. Niestety stało się inaczej i już nic sie na to nie poradzi. Pewnie Czubak też nie jest tu bez winy, że chciał odejść. Trzeba by się go zapytać dlaczego to zrobił, bo na zdrowy rozum to wygranie rywalizacji z Tomczykiem i Guzdkiem to nic trudnego.
Mam wrażenie, że po prostu chłopak chciał grać ale w klubie jest ciągła wiara w umiejętności Tomczyka więc raczej nie dostawał by za dużo szans dlatego chciał odejść. Pewnie zadziałał jakiś manager namówił Karola na Arkę, a że w Widzewie trenerowi nie pasował to puścili go wolną ręką. Szkoda bo uważam, że w tej układance bardziej by się sprawdził niż Tomczyk, na pewno byłby bardziej skuteczny.
Coś do poczytania .
https://weszlo.com/2021/08/09/widzew-lodz-2021-2022-1-liga
a Egor Golenkov jest bez klubu i ma dobre statystyki jest w naszym zasięgu
Niejaki Leo Messi „mierzy zaledwie 170 cm”.
Konkurentem dla Tomczyka będzie…każdy…
ataku tak słabego nie ma żadna drużyna w 1 lidze Jak łatwo pozbyło się Fundambu,podziękowało Robakowi Wyzbyto Kmity i Czubaka Cóż mamy atak 3 razy słabszy Na razie strzelają pomocnicy i obrońcy bramki z akcji A Kita to ile już nie gra ???Kto za to zapłaci Ci co wykupili karnety