Tkacz odejdzie z Widzewa?

Wydawało się, że to koniec transferów wychodzących z Widzewa Łódź, jednak słyszymy, że może być inaczej. Na wylocie z klubu jest młodzieżowiec ściągany przed rokiem do czerwono-biało-czerwonych.

Chodzi o 19-letniego Dawida Tkacza, który w zeszłe lato zamienił Górnik Łęczna na Widzew Łódź. Z perspektywy czasu możemy śmiało powiedzieć, że Tkacz nie sprawdził się na poziomie Ekstraklasy. Zagrał w dwudziestu meczach, z czego trzynastokrotnie wchodził z ławki. Łącznie zaliczył siedemset pięćdziesiąt minut. W tym czasie nie zdobył ani jednej bramki, ani asysty. Dołożył jeszcze dziewięćdziesiąt trzy minuty w Pucharze Polski, w którym zaliczył jedno ostatnie podanie.

Tkacz do Widzewa przychodził już z problemami. Był po ciężkim urazie łąkotki, ale działacze łódzkiego Widzewa gwarantowali, że jest na finiszu leczenia. Możliwe, że to niełatwe wejście w zespół nie pomogło mu w aklimatyzacji. Paradoksalnie to po nim się więcej spodziewano w Łodzi, niż po Antonim Klimku, który zaliczył naprawdę dobry, pierwszy sezon na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Tkacz łapał ogony, a w hierarchii pod koniec sezonu przeskoczył go również Kamil Cybulski.

O potencjalnym odejściu poinformował niezawodny jak dotąd FootballScout. Użytkownik X’a z dużym przekonaniem pisze o odejściu młodzieżowca, dodając, że interesują się nim inne kluby Ekstraklasy. Wydaje się, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla obu stron. Jak możemy przeczytać w jego kolejnym wpisie, najbardziej prawdopodobne jest wypożyczenie z opcją pierwokupu.

Dawid Tkacz odejdzie z Widzewa Łódź. Zawodnikiem są zainteresowane inne kluby z ekstraklasy.

— FootballScout (@bakoskaut) June 19, 2024