Testowany w Widzewie może trafić do I ligi

9 czerwca 2019, 16:48 | Autor:

Zimą na testach w Widzewie przebywał Michał Orzechowski. Choć spisywał się nieźle, Radosław Mroczkowski zdecydował się mu podziękować. Teraz piłkarz może trafić do I-ligowej Termaliki Nieciecza.

Obrońca Lechii Dzierżoniów ćwiczył z łodzianami zaledwie przez kilka dni. Wszystko przez… sprawy pozasportowe. Ówczesny trener łodzian był pewien, że zawodnik pozostanie z drużyną przez dwa tygodnie i wystąpi w pierwszym sparingu. Umowa przewidywała jednak, że sprawdziany potrwają tydzień, przez co Mroczkowski zdecydował się go pożegnać, bez względu na opinię o jego umiejętnościach.

Orzechowski wrócił do swojego klubu, w którym występował przez całą rundę wiosenną. Zbierał dobre opinie, więc zainteresowały się nim zespoły z wyższych klas rozgrywkowych. Jednym z nich była Termalica i wiele wskazuje na to, że defensor trafi właśnie do „Słoni”, o czym na Twitterze poinformował użytkownik Janekx89.

https://twitter.com/janekx89/status/1137031396453748742

Jeżeli tak się stanie, w Widzewie będą mogli żałować odpuszczenia kolejnego piłkarza, który później zyskał uznanie zespołu z wyższego szczebla. Przypomnijmy, że kilka dni temu graczem Cracovii został Ruben Lopez Huesca. Zimą był on w kręgu zainteresowań łodzian, ale trener Mroczkowski nie wyraził zgody na podpisanie z nim kontraktu bez testów sportowych.

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
bajpreznet
5 lat temu

Po pierwsze – najpierw niech w tej Termalice coś pokaże.
A co do brata Carlitosa – nic dziwnego że nie było podpisywania umowy bez testów sportowych – to chyba normalne i należy się z tego powodu cieszyć.

lewiatan137
Odpowiedź do  bajpreznet
5 lat temu

W Cracovii tez nie było testów poza medycznymi to samo było z Angulo.

5 lat temu

Bo taką fachową wiedzę ma trener(?)Mroczkowski…I od razu mówię ,byłem za zatrudnieniem Mroczkowskiego…niestety,muszę się przyznać …to był błąd!Wyników było brak!

Krzysztofpiastòw
5 lat temu

Niepotrzebny artykuł. Nie każdego obserwowanego trzeba kontraktować.A o dyletanctwie działaczy mogliśmy się przekonać np. przy sprawie Radwańskiego ( co by o nim nie sądzić jako piłkarzu,ja akurat jestem za) i Przybylskiego.

Wilkowaty
5 lat temu

Kuźwa, ogarnijcie się . Gdyby bez testów Mroczek powiedział „tak, bierzemy” a później byłby piach, to wszyscy jeepalibyscie Mroczka, że kasę za kontrakt przytulił . Jak nie z jednej , to z drugiej strony , byle tylko się przypieprzyć. Nie każdy nawet najlepszy sprawdza się wszędzie. Najlepszy przykład, taki bezdyskusyjny, to Coutinho. A na naszym poziomie brać „ gwiazdy” w ciemno, to parodia teatru.

5
0
Would love your thoughts, please comment.x