Terpiłowski już oficjalnie na Konwiktorskiej
10 lipca 2024, 10:23 | Autor: RyanZ końcem czerwca kontrakt Ernesta Terpiłowskiego z Widzewem Łódź dobiegł końca i zgodnie z deklaracją klubu, współpraca z piłkarzem przestała obowiązywać. Wew wtorek oficjalnie potwierdzono też, że pomocnik będzie występował w I lidze.
Nowym klubem Terpiłowskiego została Polonia Warszawa, która rzutem na taśmę, w ostatniej kolejce ubiegłego sezonu, utrzymała się na drugim poziomie rozgrywkowym. Ambicją „Czarnych Koszul” jest walka o powrót do Ekstraklasy, a to wymaga wzmocnień składu i właśnie w tym celu przy Konwiktorskiej pojawił się były widzewiak. Jak poinformowała klubowa witryna Polonii, skrzydłowy podpisał ze stołecznym zespołem dwuletnią umowę.
Popularny „Terpił” był związany z RTS przez dwa i pół roku. Trafił na Piłsudskiego w przerwie zimowej sezonu 2021/2022, który zakończył awansem do najwyższej klasy. Reprezentował czerwono-biało-czerwone barwy w pięćdziesięciu ośmiu spotkaniach, strzelił w nich sześć goli.
Raz jeszcze dziękujemy za wszystkie występy i życzymy powodzenia w nowej drużynie!
Powodzenia w jedynym prawdziwie warszawskim klubie
Podobno nowy piłkarz na dniach.
Gong czy napastnik?
Nareszcie.
Wydawało się, że będzie czynił dalsze postępy. Oby odbudował się w nowej drużynie,
Ciekawe kiedy ten TOP Napastnik :)
Oby z Klimkiem nie stało się to samo.
Kolejny poszkodowany przez niezbyt fortunny przepis o młodzieżowcu! Gdy dostawał szansę gry — dawał radę. Mówiło się nawet o możliwym jego transferze za granicę… Kiedy przestał być młodzieżowcem i zmienił się trener… przestano na niego stawiać, piłkarz obniżył loty i stał się niepotrzebny. Oby młody Klimek nie poszedł w jego ślady…
Dziękuję i powodzenia w Polonii Piła-Terpił-Terpiłowski!
Gdyby był dobry, to nie przegrałby rywalizacji z tragicznie grającym Nunesem. Przepis o młodzieżowcu nie ma tu nic do rzeczy
„Przegrał”, bo prawie w ogóle nie dostawał szansy gry! O ile jeszcze po odejściu Niedźwiedzia, za którego przypomnę, strzelił piękną bramkę z Jagiellonią, dostawał po parę, paręnaście, czasem parędziesiąt minut na jesień, o tyle na wiosnę praktycznie już nie grał. Minuta z Koroną, 24 ze Stalą i 45 ze Śląskiem oto cała szansa, jaką Myśliciel dał mu na wiosnę… Co to za przegrana się pytam. Raczej przekreślenie piłkarza z definicji, na którego trener nie miał pomysłu po stracie przez Terpiłowskiego statusu młodzieżowca…
Tak, tak, napewno wymiatał na treningach a idiota trener postanowił na złość odmrozić sobie uszy…
Polonia to klub byłych zawodników Widzewa
Powodzenia Ernest w prawdziwym warszawskim klubie!
Moim zdaniem Terpił przyszedł w lecie…
Ale co to ma za znaczenie.
Potencjał ma i to duży.
Szkoda że w Widzewie pokazał go tylko przez pół roku.
Powodzenia!!!