T. Trela: „Rozmowy cały czas są w toku”
21 lutego 2019, 19:17 | Autor: RyanFakt, że to stadion Widzewa będzie główną areną tegorocznych Mistrzostw Świata do lat 20 z pewnością daje powody do dumy. Z drugiej strony rodzi spore turbulencje w postaci zawiedzionych najemców powierzchni na obiekcie.
Oprócz klubowych biur, przy Piłsudskiego 138 mieszczą się m.in. przychodnia rehabilitacyjna z zapleczem szpitalnym, sklep z pamiątkami, a wkrótce także lokal gastronomiczny, będący połączeniem pubu z restauracją. Wszyscy najemcy włożyli spore środki na oddanie swoich lokali do użytku i płacą czynsz. Zamknięcie ich działalności podczas trwania mundialu byłoby dla nich dużą stratą finansową.
Najemcy podpisali umowy z Widzewem, dlatego to on ma teraz problem, by zadowolić swoich kontrahentów. Niektórzy z nich złożyli propozycję kompromisową w postaci wypłaty odszkodowania za nieczynny przez ponad miesiąc biznes. Rodzi się jednak pytanie, dlaczego to klub ma ponosić koszta.
W Widzewie nie ukrywają, że bardzo liczą na pomoc Miasta. W środę odbyło się nawet spotkanie z wiceprezydentem Łodzi. Jak on sam podchodzi do tematu? „To nie są łatwe dyskusje. Powołaliśmy pełnomocnika przy prezydencie miasta do spraw organizacji tej imprezy, a rozmowy prowadzi także Miejska Arena Kultury i Sportu, jako zarządzająca tym obiektem” – mówił na antenie TV Toya.
Tomasz Trela widzi szansę na wybrnięcie z patowej sytuacji. „Chcemy wynegocjować pewne kompromisowe rozwiązania, jeśli chodzi o sprawy powierzchni. Historia pokazuje, że FIFA dawała zgodę na pewne ustępstwa. Chociażby na funkcjonowanie instytucji, które dzierżawią i wynajmują obiekty w dniach niemeczowych” – mówił pierwszy zastępca Hanny Zdanowskiej. „Może tak się uda w tym przypadku, natomiast te rozmowy cały czas są w toku. Nie są zakończone” – dodał Trela.
Na razie nie widać jednak żadnego przełomu w negocjacjach. Od przejęcia stadionu przez FIFA dzieli nas tak naprawdę już tylko dwa i pół miesiąca. To ostatni moment na dojście do porozumienia.
Te całe mistrzostwa młodzieżowe odbijają się na finansach klubu … i będzie jeszcze gorzej
Rozmawiać każdy może jeden lepiej drugi gorzej…
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2604206236262735&id=100000201516325¬if_id=1550740365855845¬if_t=nf_share_story
Dorocie Banaszczyk, mistrzyni świata w karate Trela obiecał 20 tys. a później się z tego wycofał. Wiarygodność tego człowieka jest równa zeru.
nie srajcie żarem, będzie dobrze. mało macie swoich problemów czy tam kredytów, że przejmujecie się jakimiś mistrzostwami? wrzućcie na luz, włodarze nie pozwolą, żeby klub był w plecy. Chyba, że są pizdeuszami i zatańczą jak im miasto zagra.
Dlaczego FIFA za to nie płaci?
FIFA płaci i to grubo, ale właścicielowi obiektu, czyli Miastu Łódź. Problem, że Miasto nie chce wypłacić rekompensaty Widzewowi.
Rodzą się kolejne pytania, na co FIFA potrzebuje wszystkich pomieszczeń na Stadionie kosztem Widzewa i jego Najemców? Kto zagwarantuje, że po Mistrzostwach, Widzew i jego Najemcy bez problemu będą mogli wrócić na Stadion a nie zostaną na bruku? Kto bierze odpowiedzialność za organizację Mistrzostw na Stadionie Widzewa i kto podpisał umowę z FIFA? Czy zgodne z umową i prawem jest to, że Władze Klubu jak i sam Klub Widzew jako Najemca Stadionu a nie jego właściciel, zoobowiązany jest do pokrywania wszelkich Kosztów powstałych w związku z organizacją Mistrzostw? Jakie będą profity dla Widzewa w związku z organizacją Mistrzostw na Stadionie… Czytaj więcej »
Pomieszczenia – tak jest zapisane w przypadku organizacji jakichkolwiek imprez przez FIFA.
Kto zagwarantuje – umowa pomiędzy miastem a klubem.
Odpowiedzialność – FIFA jest organizatorem, Widzew nie ma nic do tego. Umowa jest trójstronna – FIFA, UMŁ iPZPN. Znów – RTS nie ma nic do gadania.
Widzew nie ponosi żadnych bezpośrednich kosztów. Tylko i wyłącznie Brzezińskiemu i spółce można zawdzięczać brak odpowiednich zapisów w umowie z MAKiS. A były pomysły, aby zabezpieczyć się na pomysły typu MŚ czy też mecze rugby.
Profitów żadnych nie ma. Klub oddaje stadion i chuj.
Odpowiedź na to pytanie jest tylko jedno. Cały Widzew idzie na mecz rozpoczęcia na Zegar i dajemy znak całemu światu kto rządzi!
Nie wierzę w jakiekolwiek pozytywne dla Widzewa rozwiązania, a zwłaszcza nie wierzę w ani jedno słowo tej szui , co to znaczy rozmowy są trudne ? Miasto ma zapłacić najemcom odszkodowanie i tyle,biednym żydom zapłaci za brak trybuny, z czego nic nie ma. A na mistrzostwach skorzystają wszyscy łodzianie.