T. Stamirowski: „Widzew to wyzwanie i olbrzymia odpowiedzialność”
1 marca 2019, 18:50 | Autor: BercikWe wtorek został przedstawiony nowy zarząd łódzkiego klubu. Wybór odpowiednich kandydatów nie był łatwy, co potwierdził w rozmowie z oficjalną stroną prezes Stowarzyszenia RTS Widzew, Tomasz Stamirowski.
Proces rekrutacyjny wyboru prezesa Widzewa był czasochłonny. Związane było to z tym, że liczba osób mających doświadczenie w zarządzaniu klubem sportowym jest ograniczona. Na szczęście, odzew był spory i można było przeprowadzić selekcję kandydatów. „Z najlepszymi spotykaliśmy się i rozmawialiśmy. Na końcu wybrani kandydaci zostali zaprezentowani na zebraniu Stowarzyszenia. Odbyliśmy kilkadziesiąt spotkań, dzięki czemu wydaje się, że dokonaliśmy optymalnego wyboru” – powiedział widzew.com.
Na stanowisko nowego prezesa został wybrany Jakub Kaczorowski. Jak stwierdził Stamirowski, to człowiek, który posiada wszystkie cechy i umiejętności, by stać się liderem. „Wydaje się osobą, która powinna rozumieć sport i rywalizację z racji doświadczeń niezwiązanych z zawodem, jak również powinien wnieść kompetencje biznesowe. Jest też osobą, która będzie w stanie nadzorować dział finansów. Oczywiście ważnym czynnikiem był związek emocjonalny z Widzewem” – ocenił nowego prezesa.
Osobą odpowiedzialną za marketing został cztery lata starszy Tomasz Jędraszczyk, specjalista w dziedzinie strategii budowania marki, marketingu, e-commerce czy cyfrowych mediów społecznościowych. „To osoba z super doświadczeniem w obszarze budowy i dbania o markę, a także o wizerunek – a to fundamentalna wartość Widzewa. Podobnie jest w obszarze internetowym i sprzedaży. Ma doświadczenie w dużych korporacjach, ale też w prowadzeniu własnego biznesu. Relacje kibicowskie z Widzewem nie były decydującym, ale ważnym kryterium wyboru” – zaznaczył Stamirowski.
Nowy zarząd, którego członkiem został także Piotr Szor, ma przed sobą wiele zadań. Celem klubu jest powrót do najwyżej klasy rozgrywkowej oraz walka o piąte mistrzostwo Polski. „Chcemy wspólnie budować podstawy pod trzeci Wielki Widzew i dopracować się drużyny, która doprowadzi nas do piątego mistrzostwa Polski. Wymaga to ciężkiej codziennej pracy i wsparcia całego środowiska widzewskiego. Widzew to wyzwanie i olbrzymia odpowiedzialność wobec tysięcy kibiców. To coś więcej niż praca” – zakończył wywiad.
Nie przypuszczałem, że to napiszę, ale wygląda na to, że myliłem się co do osoby Tomasza Stamirowskiego i Remigiusza Brzezińskiego. Szacunek i uznanie za wybór tego składu zarządu, również dlatego, że to sami Widzewiacy. Wbrew opinii niektórych kibiców, to bardzo ważne. To w jakiś sposób gwarantuje zachowanie tej niepowtarzalnej widzewskiej tożsamości. Powodzenia Panowie!
„Czy wygrywasz, czy nie…”
Pożyjemy, zobaczymy. Nie ma co specjalnie komentować i się gorączkować. Nowy prezez i wiceprezes to postacie anonimowe. Ocenimy ich dopiero po efektach ich pracy. A teraz nowy zarządzie do roboty!
Oceniam wybór składu zarządu, a nie pracę nowych prezesów po jednym dniu ich urzędowania. To zasadnicza różnica. Obaj Panowie rzeczywiście wydają się anonimowi w rodzimej piłce, ale kiedy spojrzeć na CV obu, pamiętając o tym, że zostali wybrani po to, żeby zarządzać spółką akcyjną, wtedy już anonimowi nie są.