T. Łapiński: „Zmiana trenera była niepotrzebna”
11 maja 2021, 08:45 | Autor: KamilPorażką w Rzeszowie piłkarze Widzewa Łódź chyba na dobre przekreślili swoje szanse na wywalczenie miejsca w szóstce na zakończenie sezonu. Nic więc dziwnego, że po meczu z Resovią na ich głowy spadły gromy. Do krytyki dołączył się Tomasz Łapiński, który gościł wczoraj w pierwszoligowym magazynie.
Były stoper przyznał, że z przebiegu całych rozgrywek widzewiacy nie zasłużyli na baraże. „Po tym dobrym początku rundy można było mieć nadzieję, że Widzew spróbuje włączyć się do gry o szóstkę, ale tak naprawdę z przebiegu całego sezonu na to nie zasługiwał. Sposobem gry, liczbą dobrych oraz złych spotkań pokazywał, że jego miejsce to środek tabeli. Myślę, że takie oczekiwania w kontekście marki czy historii nie mają znaczenia, bo o wysokie cele grają drużyny, które są konkretne i zdobywają bramki oraz punkty” – stwierdził w Polsacie Sport.
Łodzianie dobrze weszli w rundę wiosenną, a po serii siedmiu spotkań bez porażki można było liczyć na coś więcej. Zdaniem Łapińskiego, nawet wtedy gra czerwono-biało-czerwonych nie była jednak wybitna, a teraz doszło do tego regularne gubienie punktów. „Nawet w tych początkowych meczach rundy wiosennej, gdy Widzew punktował, nie prezentował pięknej gry. Widzew cały czas gra brzydko, a teraz do tego regularnie traci punkty” – mówił na antenie.
51-latek skrytykował też zastąpienie Enkeleida Dobiego Marcinem Broniszewskim, zwłaszcza że zmiana ta nic nie dała. „Mam wrażenie, że po tej zmianie niewiele się zmieniło, a nawet jest gorzej. Trener Dobi został zwolniony po niezłej punktowej serii, wystarczyły do tego porażka z Zagłębiem i remis z Puszczą. Marcin Broniszewski był w trudnej roli, bo miał niewiele czasu na przejęcie drużyny. Według mnie zmiana trenera była jednak niepotrzebna, tylko wprowadziła dodatkowe zamieszanie. Patrząc na możliwości, dziesiąte miejsce jest do nich adekwatne, a apetyty co do awansu były za mocno rozbudzone” – dodał na zakończenie.
Nieprawda, zmiana trenera była potrzebna. Trener Dobi za dużo myślał, za dużo planował, za dużo kombinował, za wolno reagował. Tu trzeba było jaj i walki a nie taktyki obliczonej na dobrą drużynę.
Zmiana była potrzebna ale nie dokonano zmiany tylko wywalono Trenera nie zstępując go innym Trenerem. Broniszewski to asystent. Nie ma tu mowy o zmianie.
Nie potrzebne to było zatrudnianie dobiego.
W sedno Łukasz
z calym szacunkiem ale „u trzeba było jaj i walki a nie taktyki obliczonej na dobrą drużynę.” – a jak przyszedl Smuda to bylo odwrotnie, „tu trzeba taktyki a nie tylko zapierdalania”
Nooo była potrzebna, od razu widać jakość…
Ty chyba tyle masz wspólnego z psychologią zmian co marynarz z pociągami
Czego minusujecie człowieka skoro powiedział absolutna prawdę? Jeden trener gorszy od drugiego, tylko nie wiem który od którego.
Skąd wniosek że Dobi jest słabym trenerem ?biorąc pod uwagę jakim potencjałempiłkarskim dysponował to był bardzo dobrym trenerem
Szkoda że ta Miernota która go zwolnila nie ma jaj i publicznie się nie przedstawi
Zgadzam się z Tobą
zmiana trenera tu nic nie da koniec kolejki tak wietrzenie szatni tak kiedyś Zybi wspomiał kasa leży na boisku
Haha…Panie Andrzeju…czyżby był Pan z SuperZarządu?
Tak, ale drużyna miała tylko 1 pkt straty do czołowej szóstki, zarząd zachował się nie profesjonalnie zwalniając w takiej sytuacji trenera. I nie ma dla mnie znaczenia, czy trenerem był Dobi – czy jakiś inny trener. Bo tak się po prostu nie robi !
O tak.Bronek to ma jaja dopiero.Prawdziwy z niego dyktator.Takiego statysty na ławce to nie było od dawna.
Piotrek nie na raz biegaj biegaj
Nie zgadzam się z Tobą. Dobi nie jest wybitnym trenerem ale tylko bardzo dobrym. Niestety zawodnicy widzewa nie lubią na treningach za…ć. To jest typ trenera Smudy.Broniszewski stosuje lżejsze treningi. Zawodnicy widzewa odzwyczaili się od ciężkich treningów. Skład widzewa musi się znacznie zmienić, aby drużyna awansowała do ekstraklasy. Zgadzam się z Łapińskim gra drużyny nie aspirowała Widzewa do ekstraklasy. Może kiedyś znowu p.Tomasz zadzwoni do mnie i poprosi mnie o pomoc dla Widzewa jak za dawnych czasów.
Święte słowa
Dodam tylko że Widzew gra brzydko już 3 lata. Mecze które budzą pozytywne emocje można policzyć na palcach jednej ręki. I nawet kiedy zdarzały się serie 2-3 wygranych pod rząd, to były to zwycięstwa wymęczone, nie raz nie zasłużone . Ciężko być kibicem Widzewa w tych czasach i z podniesioną głową chwalić się drużyną, pozostają jedynie wspomnienia i marzenia o lepszej przyszłości
Jak ma nasz Widzew grać ładnie jak ciągle ściągani są niechciani w innych klubach kopacze. Do tego nikt oprócz kibiców od nich nic nie wymaga. W ten sposób marazm narasta.
w latach swietlnosci Widzew byl budowany na graczach niechcianych (lks) …tutaj nie chodzi o to, a bardziej o wybor trenera i jego wizji budowy zespolu,. a takze brak wlasciwego planu rozwoju klubu. U nas trener zostaje na krotko, zarzad ulega presji kibicow lub zmianie ulega koncepcja z danym trenerem, czesto wtedy gdy zespol nabiera rozpedu a jedna porazka ( 0:3 z sosnowcem) decyduje o zmianie trenera. ( Pluska po serii meczow zwycieskich ulega 0:3 z huraganem morag i zostaje zwolniony. ) przypomne tylko ze planem na ten sezon nie byl awans, a budowa silnego zespolu i walka o awans w… Czytaj więcej »
Wtedy niechciany zawodnik to był ten co pyskuje teraz ten co nic nie umie.
W tym sezonie tylko jeden mecz zagrali ładnie
To mecz z Arką.
A że dwadzieścia beznadziejnych
Były dwa…że Śląskiem i Ległą
Nasza sytuacja jest jak z filmu „Dzień Świstaka” U nas zmieniają się sezony, trenerzy, zawodnicy, prezesi a gra Widzewa wciąż ta sama czyli chaos i degrengolada
Niestety to prawda, która najbardziej boli chyba każdego kibica. „Dzień Świstaka” co sezon. Zaraz lato i przygotowania do nowego sezonu. Normalnie, to w każdym klubie zawsze jest jakaś niepewność jak to będzie w nowym sezonie czy będzie dobrze czy będzie źle. My co sezon mamy pewność, że będzie źle. Trenerzy tacy sobie, piłkarze jeszcze gorsi, ale przecież mimo wszystko te nazwiska się zmieniają, a dalej jest tak samo źle. Tylko na górze wśród tych najbardziej odpowiedzialnych te same nazwiska. Te same złe decyzje. Mam nadzieję, że jutro ci panowie podadzą się do dymisji. Mamy piękny stadion, kibice wiernie wykupują wszystkie… Czytaj więcej »
Zgadza się.. Ale czemu niby mieli by się przejmować skoro żadnej presji nie czują. A jak wkurwiony kibic próbuje czegoś wymagać od panienek to się obrażają że presję się na nich wywiera. To są ludzie bez jaj, bez ambicji i honoru! Wszyscy winni tylko nie Oni, no bo przecież się starali ale nie wyszło, bo za dużo błędów indywidualnych, bo trzeba zapomnieć o tym spotkaniu i wnioski wyciągnąć. Ja bym im te ich złote myśli wydziarał na ciele jako motta życiowe, żeby wciąż to widzieli jakimi są nieudacznikami.
Zmiana trenera Dobiego na gościa z takimi statystykami jak Bronek, to był sabotaż. A przypomnę, że już w przerwie była taka koncepcja, ale ostatecznie nie przeszła. Co się odwlecze, to nie uciecze i jak widać jakiś fanatyk tego pomysłu doczekał się realizacji. Dla mnie już w przerwie pomysł zmiany trenera Dobiego na Bronka, to było nieporozumienie. Jak zmieniać to na kogoś kto ma jakiś dorobek tym bardziej, że materiał piłkarski bardzo słaby i naprawdę trzeba było zatrudnić prawdziwego magika. Nie zgodzę się z Łapą, że Bronek był w trudnej roli. Piłkarze go ponoć lubili i jest w klubie długo. Mam… Czytaj więcej »
jego fanatyk to Wichniarek tak samo jak wielbiciel Tomczyka za ktorego poszlo 250tys wyrzucone za 1 gole jak narazie…
Napisałem to samo, ale kibice są niepełnosprawni intelektualnie więc… ;)
Jeszcze Głogów nas przeskoczy to pewne więc 11 jak nie 12 na koniec.
Obiektywnie patrząc co wklady koszulkowe Widzewa prezentowały na murawie to jest miejsce zasłużone.
Żeby coś osiągnąć trzeba umiejętności i ambicji a tego większości grajkom zabrakło !!??
Dokładnie tak zwolnienie dobiego to był mega błąd
Łapa wróć czeka ŁÓDŹ
Wszystkie Ryśki,to fajne chłopaki…tylko nie zawsze mają rację!Zmiana był niezbędna,ale na TRENERA z prawdziwego zdarzenia!
Z całym szacunkiem dla Tomka Łapińskeigo, ale miał już swoje 5min kto pamięta to wie…jak nam wtedy szło kiedy prowadził drużynę.
Ja pamiętam jak grał i rządził drużyną jak był kapitanem i to mi wystarcza, żeby był dla mnie autorytetem.
Ja też pamiętam jak był super piłkarzem i tak go pamiętajmy…ale trenerem już nie
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie…
Nie ma praktyki, po za swobodnym ocenianiem w Polsacie, równie dobrze możemy zatrudnić Mirka Szymkowiaka, z tym że Mirek ma czyste konto trenerskie ;-)
w każdej sprawie
w sprawach dotyczących piłkarzy i owszem, może jeszcze literatury ;)
a swoje (nie)umiejętności trenerskie chyba też ocenił prawidłowo, bo jakoś już się nie rwał do tej pracy
Zgadza się w 100%
Trzeba pozyskać przynajmniej 2 b dobrych pomocników na środek bo nie ma kto kreować gry. Wystarczy cofnąć się w czasie kiedy Widzew osiągał b dobre wyniki to pomoc miał niesamowitą. Bez konkretnych zawodników w środku nas przeciwnicy dominują a w drugą stronę nie stwarzamy sytuacji.
No i skrzydłowych co potrafią porządnie dosrodkowac
Michalski zrobi swoją robotę, gorzej z drugiej strony.
Zeby dobrego kogos kupic to trzeba miec pieniadze a my ich nie mamy to po pierwsze a po drugi trzeba miec znajacego sie na robocie dyr sportowego ktory bedzie scisle wspolpracowal z trenerem majacym koncepcje gry druzyny- tych dwoch osob tez nie mamy, takze jak mowił Kononowicz na nastepny sezon 1ligowy nie mamy niczego sensownego. Jak to sie nie zmieni to boje sie, ze nie o awans a o utrzymanie w przyszłym sezonie bedziemy grali.
Trudno nie zgodzić się z Łapą. Zero słodzenia, emocji – chłodna i celna ocena sytuacji. Pozostaje nam kluczowe pytanie: dlaczego do tego doszło. Przy takim budżecie i takim składzie drużyny…
Oglądałem ten magazyn na Polstacie, razem z Tomaszem gościem był Janusz Kudyba, który powiedział, że jeśli w szatni zbyt dużo jest „najedzonych kotów”, to trudno oczekiwać zaangażowania na boisku. Być może to właśnie jeden z powodów, dla których okupujemy dziesiątą, a nie wyższą, pozycję.
Przy takich pseudo wzmocnieniach których dokonał pseudo zarząd,trudno było nieprzewidziec takiego scenariusza.Tu jest potrzebny trener który dobierze odpowiednich zawodników,a nie gwiazdy które już dawno wyblakły.Przyklad : Raków-wicemistrz Polski z szansami na Puchar ,a bliżej nas :Sandecja-Darek Dudek zrobił coś z niczego . Drużyna z ostatniego miejsca po rundzie jesiennej ma realne szanse na baraże.
Raków zdobył puchar
W samo sedno… Mam takie samo zdanie
Niestety ale to wszystko prawda.
Cała Prawda. Boniek, Łapa, Majak, Szymkowiak. Tacy ludzie powinni teraz zarządzać i prowadzić nasz klub. Bo jak patrzą teraz jak gra i funkcjonuje nasz Widzew to pewnie palą się ze wstydu i zastanawiają jak to wszystko można było tak spieprz…
Łapę uwielbiałem jako piłkarza… Natomiast on już pokazał jak kocha Widzew gdy nie mógł rzekomo rozstać się z posadą dyrektora w Sokole Aleksandrów…. także to mrzonki i pobożne życzenia co do tych ludzi o których piszesz
Bo Widzew by go wypi….. tak jak Mroczkowskiego, Płuskę, Smółkę itd.
Nieprawda Dobi zawalił kilka meczy ,głupimi zmianami i taktyką między innymi mecz z zatorowcami,gdy prowadziliśmy 2 do 0.
Grunt że teraz mamy trenera z prawdziwego znaczenia.
Drugi raz zmieniają terenera w przeciągu kilkunastu miesięcy i nic się bar…ny nie nauczyły. W Widzewie nie ma rządów mocnej ręki tylko poklepywanie się po plecach i działanie na sugestie większej grupy partaczy
Mam takie głupie wrażenie, że Łapa w wieku 51 lat lepiej by się zaprezentował na boisku niż większość obecnych kopaczy… Uwielbiałem jego grę!!:D
Morał z tego płynie taki, że nie warto robić zmiany dla samej zmiany.
To się tyczy trenerów, ale także piłkarzy czy właścicieli.
Widzew potrzebuje inwestora-właściciela, ale nie ly vany, meresińskiego czy jakiś no namów jak w kielcach czy gdańsku.
skład byłby lepszy z Fundambu i Czubakiem to znaczy lepiej by to wyglądało ta gra by lepiej wyglądała!!!!!!!!
nie zgadzam się…
Zmiana trenera była jak najbardziej potrzebna, tylko czas tej zmiany był nieodpowiedni – za późno! i zmiennik nie taki!
Sądzę że nie ma sensu robić z BRONISZEWSKIEGO kozła ofiarnego, wrzucono go na zbyt głęboką wodę – ale odpowiedzialni w 100% za tą TRAGEDIĘ są TĘGIE GŁOWY przy sterach….. i sądzę że
im na rekę jestzrzucić teraz winę za wszystko na BRONKA – bo tak łatwiejLudzie pomyślcie logicznie .Znaleźli ciepłą przystań.Dam prosty przykład wszędzie w Łodzi w fabrykach płacą 2.5 do 3 tys.Nagle otwiera się fabryka w której za pracę od poniedziałku do piątku płacą 5 do 6.Jestes słabym pracownikiem no ale masz kontrakt na 3 lata bo fabryka potrzebuję pracowników.Praca wcale cię nie cieszy no ale chodzić do niej trzeba bo przecież płacą.Piłka nożną już nie cieszy teraz ważniejszy jest Instagram Twitter Facebook.To nie czasy Smolarka Bońka Koniarka Citki Dembińskiego Mielczarskiego, co nas oni interesują ,ważne że tu płacą, a my się możemy polansowac,.Przecież nikt nie bedzie pamiętał jakiegoś tam ważnego meczu z twoim… Czytaj więcej »
Mielcarskiego. Mielczarskiego to jest ulica.
Proponuję D. Wdowczyka na trenera a legendarny kapitan Łapiński na asystenta. Myślę że byłby z tego chleb.
Niestety nie byłoby. Wdowiec bez telefonu nie zrobi wyniku. To mocno przeciętny trener, ze słabym warsztatem. Swego czasu i obecnie w mediach błyszczy w innych rolach , ale realia ( a znam je) są dla Niego brutalne. Natomiast Łapa w roli dyr sport, analityka taktycznego w sztabie Widzewa , to byłby najlepszy wybór. Jemu dałbym , gdybym mógł, dwa lata na zbudowanie drużyny, zostawiając decyzje tylko Jemu.
Sfinasujesz to?
Mógł dokończyć sezon Dobi bo Broniu cudu nie zrobił :)
Problem polegał na tym, ze Szor miał ewidentnie coś do Dobiego. Chciał go wyj.bać juz zimą, ale wystawiłby się na pośmiewisko(co i tak zrobił, ale trochę pozniej). Nie było jak, bo druzyna zaczęła nieźle. No więc trzeba było szukać okazji. Nadarzyła się taka po 2 meczach(słabych). Zmiana trenera nie była potrzebna, bo taka by nic nie dała(dla mnie nie nastąpiła, bo Broniszewski, to nie jest trener). Ci ludzie mają umiejętności na środek tabeli, ale ktoś rzucił hasło, ze walczymy o 6, kibice podłapali i tak poszło. Zaden trener bez wietrzenia szatni nic tu nie zrobi. Macie przykład tydzień w tydzień,… Czytaj więcej »
Plan powinien być następujący. Dograć ten żałosny sezon do końca z tym co mamy, po sezonie powinny polecieć głowy zarządu który doprowadził do tego w jakim cyrku kręci się to wszystko, wyjazd z piłkarzami bez ambicji którym zależy tylko na kasie a nie mają żadnych umiejętności sportowych, zatrudnienie nowego trenera, wzmocnienia nowymi piłkarzami i młodzieżowcami z rezerw by chłopaki dostali szansę, nie jeden młody piłkarz który ma w sercu Widzew da więcej drużynie niż Możdżeń i spółka.
Jeśli już to zmiana trenera powinna być zimą, tak jak myślano. Zmiana Dobiego na Broniszewskiego to zmiana na gorsze. Tak jak zmiana Mroczkowskiego na Paszulewicza. Choć ja akurat byłem za zmianami. Tylko wyszło, jak wyszło.
Zmiana zmianą, i Mroczka i Dobiego czasy się skończyły. Piłkarze ich nie słuchali, taktyka nie działała. Była potrzeba i odpowiedni czas na zmianę. To zatrudnili jakichś parodystów. Zawsze zmiana powinna być na lepsze. U nas jest na gorsze. I nie ma winnych.
Trenerowi Dobiemu zabrakło zmiennika dla kontuzjowanego Kity. Póki Kita grał to wyniki były bardzo dobre mimo ogólnie słabego składu,ale szory i inni tylko czyhali na pierwsze potknięcie trenera,żeby go usunąć. Jakby tak robiono np w Piaście Gliwice to Fornalik byłby 5 razy już zwolniony.Kryzysy zawsze się przytrafiają tylko trzeba pozwolić trenerowi z niego wyjść. Dobiemu nie pozwolono tylko jeszcze był robiony sabotaż. Nie ma się co dużo rozpisywać. Widzew jest zarządzany przez KRETYNÓW i tyle.
Myślę że gdyby nie kontuzja Kity, wywalczyli byśmy te baraże z Dobim. Za to z Broniszewskim w ostatnich 5 meczach nie można liczyć na nic więcej niż 6 punktów.
Każdy to wiedział oprócz Szora i Rydza. Nawet leniwi piłkarze to wiedzieli.
Obrońca pierwszorzędny, ale cwaniak i zdrajca. Już nie pamiętacie że odszedł do Legii ? Minusujcie, prawda zawsze boli.
Weź dwa ibupromy i popij wodą
Zagrał tam 2 mecze na krzyż a Widzew kasę za niego wziął. Rzeklbym że bohater
Trener to jedno, brak pomysłu na drużynę to drugie. Oprócz historii i kibiców nie wiele pozostało.
Historia pozostanie na zawsze, my też. O resztę trzeba powalczyć. Obyśmy już nie spadli niżej niż I liga to i dobre sezony się trafią.
Nie żartujmy, na ta padake za czasów Dobrego nie dało się patrzeć. Ale najgorsze jest to, ze przy obecnym dramacie większość z tesknota wspomina poprzedniego trenera.
niestety tak to wyglądo, za Dobiego był piach i padaka, aż oczy i zęby bolały od oglądania (ale trzeba też przyznać, że na wiosnę punkty zaczęły wpadać, dopóki grał Kitman), a teraz za „Bronka” jest jeszcze gorzej
Ten sezon jest już stracony, pytanie brzmi co z przyszłym sezonem ??? Teraz już jest czas zaczynać po cichu rozmowy z kandydatami na trenera i nowymi zawodnikami, ale patrząc na to co się dzieje w moim ukochanym klubie pytam się : który dobry trener z doświadczeniem i warsztatem będzie chciał pracować w tej ” fabryce małp ” ??? Gdzie nie ma pewności / czasu na zbudowanie drużyny/ gdzie idąc na trening, trener dowiaduje się z gazety że już został wczoraj wieczorem zwolniony… CHAOS w stowarzyszeniu, CHAOS w zarządzie i sztabie trenerskim, już słychać ilu ” geniuszy ” zarządzania poczuło się… Czytaj więcej »
Jak to szor mówi….jak już zatrudnił jednego trenera to już za 5 minut ma w głowie alternatywę i już myśli o następnym trenerze w razie czego. Jak się Widzew nie pozbędzie z klubu takich tępaków jak szor to będzie tragikomedia.
Jak by kibice poszli po rozum do głowy – nie kupowali karnetów i powiedzieli STOP, to byłby prawdziwy protest i wstrząs, a te wypociny co robimy na necie to zarządowi zwisa i powiewa, oni myślą już o karnetach na nowy sezon, a najgorsze jest to, że większość poleci i kupi „dla rekordu” i cały cyrk na kółkach będzie się kręcił dalej.
Tylko idiota mysli ze zmiana trenera byla nie potrzebna. Dobi nas dobil. Boniek ma racje. Totalna kleska.
„Marcin Broniszewski był w trudnej roli, bo miał niewiele czasu na przejęcie drużyny.” A przepraszam, czy Broniszewski nie był przypadkiem asystentem? Jak długo był przy drużynie? No chyba że go wzięli spod budki z piwem. To wtedy rozumiem.
Jak może być dobrze w klubie gdzie przez pół roku nie ma prezesa a jest tylko słup p/o, v-ce jakiś młody z księżyca, a piłkarzyki zwalniają trenera za przyzwoleniem 20 gniewnych ludzi z SRTW. Przy takim amatorskim prowadzeniu klubu to możemy rozwalić przeciwników śmiechem jedynie.
Z SRTS oczywiście, sorry.
A ja rzycze sobie taki mecz…WIDZEWIACY ze starego skladu z lat 90tych przeciwko aktualnym wkladom do koszulek…jestem pewny ze padl by hokejowy wynik!.
Broniszewski nie miał czasu ba przejęcie drużyny, to co on robił przez ten cały czas z drużyną jako asystent trenera?
żeby było znowu dobrze potrzebny byłby ktoś taki we zarządzie jak kiedyś śp pan Ludwik Sobolewski
jeszcze nie tak dawno temu Widzew grał w I lidze o awans m.in ze Zniczem przyjechał Znicz do Łodzi i dostał siedem bramek nie awansowali tylko przez procedury , następny sezon jadą do Nowego Sącza na mecz na szczycie bez Robaka i wygrywają 6:1 tylko wtedy piłarzom zależało bo umiejętności mieli zbliżone do obecnych teraz
mylisz sie, atak Robak-Sernas, wolne strzelał Dudu… w środku pola Panka… to była ekpia
kto wie czy szóstym zespołem w barażach nie będzie MIEDŹ mają mecz zaległy i u siebie ŁKS
Komentarz w punkt.od dawna widać że 7 miejsce to szczyt możliwości tej drużyny. Konieczne są zmiany w sposobie zarządzania klubem. Zmiany w strukturze wydatkow. Wreszcie koneczne wzmacnianie kadry tak aby za 2-3 lata wejsc do ekstraklasy. Kibice Kibice są rozczarowani ponieważ zarząd nie ma odwagi mówić wręcz powtarzać że cel na ten sezon to miejsca 7-10. Nic więcej.
Rrr1910 Jestem kibicem Radomiaka i patrząc z boku nie będąc emocjonalnie związany z Widzewem jak wy . Sądzę identycznie jak Łapiński! Do tego Widzew stracił swój Widzewowski charakter! Na którym jak im nie szło z gry to ciagneli na nim właśnie! Dobi był irytujący Fakt ! Ale nie był to zły trener , i myślę że mogliście być w barażach z nim.