Sześciu nowych w Widzewie. Kim są?

Nie jest już tajemnicą, którzy piłkarze zimą mają wzmocnić zespół Widzewa. Planowane transfery ujawnił dziś na antenie TV Toya Marcin Ferdzyn. Do publicznej wiadomości podano sześć nazwisk. Przyjrzeliśmy im się bliżej.

Jednym z największych wzmocnień ma być Michał Bondara, o którym pisaliśmy na WTM już w poniedziałek. Piłkarz ma 27 lat, ale zdążył już zaliczyć sporą liczbę klubów. Przygodę z futbolem zaczynał w stołecznej Varsovii, ale w seniorskiej piłce pierwsze kroki stawiał w Mazurze Karczew. Po dwóch latach przeniósł się do Promnika Łaskarzew, a następnie zaliczał takie anonimowe dla większości kibiców drużyny, jak np. Jutrzenka Cegłów, Victoria Kałuszyn czy Tygrys Huta Mińska.

Najbardziej znanym klubem Bondary był słupski Gryf. Ofensywny pomocnik występował w nim w w rundzie wiosennej sezonu 2012/2013. Na III-ligowym froncie zaliczył jednak tylko 13 występów i po pół roku już go w Słupsku nie było. Od dwóch sezonów 27-latek broni barw Mazovii Mińsk Mazowiecki. Już w poprzednich rozgrywkach był pierwszoplanową postacią (został królem strzelców z 32 golami), w obecnych potwierdził bycie liderem drużyny. W 16 meczach jesieni strzelił 12 goli i zaliczył 2 asysty.

Bondara nie jest jedynym graczem, który zamieni dużo silniejsza IV ligę mazowiecką na swój łódzki odpowiednik. Aż czterech zawodników przeniesie się do Łodzi z Bzury Chodaków. To były klub Marcina Płuski, a więc obecny szkoleniowiec RTS doskonale wie, kogo bierze. To jego atut, ale też potencjalne ryzyko – gdyby transfery te nie wypaliły, nie będzie wytłumaczeń. Z Bzury ściągnięty ma zostać m.in. Kamil Bartosiewicz. To 27-letni środkowy pomocnik, który przed sześcioma laty zaliczył 8 występów w Ekstraklasie. Ma on operować w środku pola z Princewillem Okachim.

Innym kandydatem do gry w drugiej linii będzie 19-letni Krzysztof Możdżonek. To bardzo utalentowany pomocnik, mający za sobą grę w reprezentacji Polski do lat 18. Możdżonek jeszcze przez półtora roku będzie mieć status młodzieżowca, co także jest nie bez znaczenia. Rywalizować o miejsce w składzie będzie więc głownie z Kamilem Wielgusem czy Damianem Koziełem.

Linię pomocy może wzmocnić także Patryk Strus. 20-latek awansował z Polonią Warszawa do III ligi. Występował tam na pozycji lewego obrońcy, ale z czasem został przesunięty wyżej. To także młodzieżowiec, który obecnie jest jednym z liderów Bzury. Czwartą osobą z Chodakowa ma być 19-letni Bartłomiej Gromek. To kolejny młody gracz, który będzie miał za zadanie wzmocnienie rywalizacji na bokach obrony.

Stawkę sześciu nowych widzewiaków uzupełnić ma postać znana już wśród kibiców RTS. Chodzi o wychowanka klubu Roberta Kowalczyka, który debiutował w pierwszej drużynie w sezonie 2007/2008. Napastnik opuścił Widzew w 2010 roku i zaliczył później sporą liczbę klubów województwa łódzkiego. Ostatnio występował w III-ligowym Pelikanie Łowicz. Zmagał się jednak z problemami zdrowotnymi i zdążył zaliczyć jesienią tylko 11 spotkań. Strzelił w nich 5 goli.