Sz. Matuszek: „Remis na własnym boisku nam nie wystarcza”
4 listopada 2020, 13:41 | Autor: KamilJedną z najważniejszych postaci w drużynie Miedzi Legnica jest Szymon Matuszek. Występujący na pozycji środkowego pomocnika kapitan ekipy z Dolnego Śląska zagrał w dziewięciu z dziesięciu dotychczasowych spotkań, w dodatku siedem razy w pełnym wymiarze czasowym.
Legniczanie zajmują na ten moment ósme miejsce w tabeli I ligi, ale wynik ten ich nie zadowala. „Wiadomo, że niezależnie od zestawienia personalnego, w jakim klubie się gra i w jakiej lidze się występuje, każdy chce walczyć o najwyższe cele. Tak samo jest z nami. Jesteśmy ambitną drużyną, mamy ambitną szatnię, więc mamy niedosyt. Robimy wszystko, by zmienić układ tabeli” – stwierdził były zawodnik trzeciego zespołu Realu Madryt.
Matuszek liczy na to, że w najbliższym meczu z Widzewem Miedź zdobędzie trzy punkty, bo takie jest założenie na każdy domowy pojedynek. „Nasze podejście jest takie, że remis na własnym boisku nam nie wystarcza i nas nie zadowala tak jak niektóre drużyny, co widzimy po stylu ich gry i rozmowach pomeczowych. My podchodzimy do spotkań z chęcią zwycięstwa i robimy wszystko, by z każdego meczu wyciągać trzy punkty. Bo tylko to pomoże nam podnieść się w tabeli” – powiedział w rozmowie z oficjalną witryną legniczan.
A jak przebiegają przygotowania do piątkowego starcia? „Na pewno pracujemy nad wyprowadzaniem akcji, pressingiem i nad wieloma uniwersalnymi elementami, nie tylko pod tego konkretnego rywala. Mamy przed piątkowym meczem jeszcze dwie jednostki treningowe i myślę, że trenerzy dobrze przygotują nas na spotkanie z najbliższym przeciwnikiem. Na razie skupialiśmy się na sobie i swojej grze” – dodał na koniec Matuszek.
Foto: Bartłomiej Hamanowicz / Miedź Legnica