Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Widzew Łódź 2:1 (1:0)
17 marca 2018, 17:00 | Autor: KamilNiespodzianka w Nowym Dworze Mazowieckim! Słabo grający zespół Widzewa stracił trzy punkty w konfrontacji ze Świtem. Nie udało się więc wykorzystać okazji, by umocnić się na pierwszej pozycji w tabeli. Jedynego gola dla łodzian strzelił po błędzie bramkarza gospodarzy Robert Demjan.
W składzie gości na to spotkanie nie brakowało niespodzianek. Franciszek Smuda odszedł od swoich upodobań do niezbyt dużego mieszania w jedenastce i dokonał aż trzech zmian! Na boisku od początku pojawili się Aleksander Kwiek, Daniel Mąka i Karol Stanek. Wyjściowe zestawienie łodzian było dzięki temu zbliżone do tego, w jakich grywali oni w zimowych sparingach.
Dość niespodziewanie, mecz rozpoczął sięod przewagi Świtu. Gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce i mogli nawet wyjść na prowadzenie. W 8. minucie dośrodkowywał znany z gry w Widzewie Paweł Broniszewski, lecz głową minimalnie chybił Krystian Pałczyński. W miarę upływu czasu, częściej do głosu dochodzili łodzianie, jednak żaden z ich ataków nie zakończył się zagrożeniem pod bramką rywali. Pierwszą poważniejszą szansę na wyjście na prowadzenie widzewiacy mieli w 29. minucie. Piłkę w środku pola przejął Robert Demjan, podał do wychodzącego na wolną pozycję Marka Zuziaka, ale ten uderzył wysoko nad bramką Mateusza Prusa.
Gola strzelił za to Świt! W 40. minucie z prawej strony dośrodkowywał Radosław Śledziewski, a skutecznie głową uderzył pozostawiony bez opieki na 7. metrze Pałczyński. Chwilę później mogło być już 2:0, jednak strzał bardzo aktywnego dziś Pałczyńskiego obronił Patryk Wolański! Pod koniec pierwszej połowy przewagę znów zyskali widzewiacy, jednak nie potrafili zdobyć wyrównującego gola i do szatni zeszli zasłużenie przegrywając.
Drugą połowę podopieczni Smudy rozpoczęli z animuszem. Po dwóch minutach gry groźnie głową uderzał Dario Kristo, jednak sędzia dopatrzył się spalonego. W 52. minucie strzelać próbowali najpierw Demjan, a później wprowadzony na boisko zaraz po przerwie Mateusz Micalski. Oba uderzenia zostały jednak zablokowane przez obrońców Świtu. Napór Widzewa nie ustawał, lecz wciąż brakowało kropki nad „i”. Groźne dośrodkowanie z prawej strony próbował wykończyć Karol Stanek, ale jego strzał powędrował nad poprzeczką.
W 63. minucie ataki gości wreszcie przyniosły skutek! Z lewej strony wrzucał Marcin Pigiel, a piłkę chciał złapać Prus. W prostej sytuacji wypuścił jednak futbolówkę z rąk, a do pustej siatki dobił ją Demjan. Widzewiacy nie cieszyli się jednak z remisu zbyt długo. Siedem minut później, tuż przed polem karnym faulem ratował się Marcin Kozłowski i sędzia podyktował rzut wolny. Niestety, precyzyjnym strzałem wykorzystał go… Marcin Kozłowski, ale ten z Nowego Dworu Mazowieckiego…
Widzew próbował odpowiedzieć. W 81. minucie piłkę do siatki skierował Demjan, ale liniowy sędzia uniósł w górę chorągiewkę i gol nie został uznany. Kolejne ataki łodzian zastopowali… kibice Świtu, którzy odpalili pirotechnikę. Arbiter przerwał zawody na kilka minut, a po ich wznowieniu obraz gry nie zmieniał się. Rozpaczliwe próby doprowadzenia do remisu niestety nie przyniosły skutku i Widzew stracił w Nowym Dworze Mazowieckim trzy punkty!
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Widzew Łódź 2:1 (1:0)
40′ Pałczyński, 72′ Kozłowski – 63′ Demjan
Świt:
Prus – Pietroń, Drwęcki, Kamiński, Pomorski – Pałczyński, Broniszewski, Basiuk (46′ Gabrych), Kozłowski (79′ Dankowski), Steć (73′ Wolski) – Śledziewski
Rezerwowi: Antoniuk – Perzyna, Dara, Sawicki
Widzew:
Wolański – Kozłowski, Kostkowski, Zieleniecki, Pigiel – Mąka (71′ Miller), Kristo, Kwiek (78′ Kazimierowicz), Zuziak (46′ Michalski) – Stanek (61′ Pieńkowski), Demjan
Rezerwowi: Humerski – Sylwestrzak, Przybylski
Sędzia:
Żółte kartki: Broniszewski, Drwęcki, Dankowski – Kozłowski
Widzów: 550 (250 gości)
Panie Sapota i Panie Smuda gdzie te wzmocnienia ? Podobno mamy lepszy skład.
Chyba tylko na papierze.
Już w ostatnich sparingach było widać ze Pigiel nie zasługuje na pierwszą 11….kur….kiedy Smuda to zrozumie
A kiedy Sapota zrozumie,ze Smuda powinien isc na emeryture?
Ani jednego strzału celnego na bramkę, podania i wolne to jakaś tragedia. A to jest dopiero 12 drużyna to co będzie z Tomaszowem, Aleksandrowem czy Lęgią? Aż boję się pomyśleć. Widzę także że kilku już oddycha rękawami a co będzie po 6 czy 8 kolejkach?
Jak inne drużyny trenowały to my mieliśmy wolne. Stąd nie mamy siły i duża liczba kontuzji mięśniowych. A w pierwszych sparingach to graliśmy na świeżości i na tle ciężko i dłużej trenujących rywali wyglądaliśmy dobrze
Pisałem wcześniej, że braliśmy zawodników, którzy byli wolni a nie tych co chcieliśmy. Teraz to wychodzi. Szkoda tylko, że nasi włodarze kłamali mówiąc, że mamy transfery, które chcieliśmy
Mroczkowski wroc
też jestem za facet jest dobrym trenerem
I to jak najszybciej
spokojnie jeszcze jest druga połowa…. poza tym z osądami się wstrzymajmy do końca sezonu…. ja wiem, że to boli bo my podchodzimy do tego emocjonalni i każdemu leży nasz klub na sercu, ale no poczekajmy
Co tam się dzieje??!!? Człowiek do domu wraca po całym dniu net odpala nieświadomy tych dramatów? :O
Czlowiek cały tydzien ustawia pod tę sobotę, jedzie w tę pizgawice i jest już świadomy tych dramatów :(
Jak można grać z 2 środkowymi pomocnikami, którzy stoją? Co Kwiek robi jeszcze na boisku? Pigiel fatalnie 15 wyrzutek i ani jedna celna.
Nie widzę meczu… Faktycznie tak słabo dzisiaj?
Na pewno lepiej w A klasa
Ale dno. Swit im wybije 2 lige z glowy. Ciekaw jestem tych tlumaczen
Lekcja życia i pokory w Nowym Dworze!Ale jak ma być jak jeden z najlepszych zawodników siedzi na ławce i wchodzi na kilkanaście minut drugiej połowy!Smuda żarty się skończyły!!!
Miejmy nadzieję tylko, że ta lekcja zostanie „odrobiona”… Ja tłumaczeń nie bardzo jestem ciekawy jak nawet strzałów na bramkę nie było..
Kristo kolejny słaby mecz, a Świt oddał kilkanaście celnych strzałów na bramkę, przy naszym chyba żadnym, prócz bramki po błędzie.
Normalnie skandal !!!
Obrona jakaś masakra, elektryczni stoperzy, którzy gubią krycie, Pigiel, który grał słabo, zawalił 1 bramkę i wrzutki do przeciwnika, Kozłowski, który zawalił 2 bramkę, masakra
Choć to dopiero początek to obawiam się, że ze Smudą to się nie uda.
No nie powiesz mi,ze wierzyles,ze to sie uda z Franzem.Jeszcze poczatkiem wrzesnia byly przeslanki,ze moze tak byc.Ale pozniej z meczu na mecz to byl kabaret.i to mamy szczescie,ze tracilismy do Sokola tylko dwa punkty.
Panie Sapota… czas najwyższy zadzwonić do Mroczkowskiego…
Kto za to odpowie ?
Piłkarzyki PAJACYKI ! i tyle . Gdzie wy do II ligi ?
I Bartka Kasprzaka sprowadzić do środka
dramat i 3 metry mułu lubię Smudę za lata 90 ale on na 3 ligę jest według mnie za słaby.A Kwiek to nie wiem co robi w 1 szym składzie
I to jst wlasnie problem wielu kibicow.Ze caly czas zyja latami 90-tymi…..dlatego ciezko im zrozumiec,ze Smuda nic juz nie potrafi i nic wiecej nie osiagnie
Co to kurwa ma być to jest gra?drużyny w okręgowce tak grają.zero agresji i bez walki.ponoc mieliśmy być tak zajebiscie przygotowani do tej rundy a tu wielki huj.znow sami sobie bramki strzelamy i gramy jakbyśmy to my prowadzili zamiast zapierdalać kiedy się przegrywa i niby te zajebiste transfery które nic nie wnoszą.brak słów.Widzew to My a nie wy paralityki.
Ale padaczka…
Sprowadzić Mroczka, a razem z nim Kasprzaka
Z całym szacunkiem Panie vice prezesie, ale chyba broda przysłoniła Panu realne spojrzenie na drużynę i trenera emeryta. Kristo znowu przestraszył się kibiców (może w sumie 200) a Obecność Kwieka na boisku tak jak jesienią spowodowała, że graliśmy w 10. Frantz powinien powinien powiedzieć footballowi żegnam. Moja propozycja: niech Demian zagra na stoperze
jak można walczyc o awans nie oddając celnrgo strzału na bramkę!! ciekaw jestem co Treneiro powie po meczu
cos ostatnio mamy deficyty w doborze trenera…to jest skandal co oni graja !…q-wa Majak, Mroczkowski itd itd by to 100x lepiej poukladali
No i chuj, już po awansie
Kubeł lodowatej głowy opętane widmem pewnego awansu…Wstyd przegrać z wieśniakami z pod Warszawy, ale widocznie była ta porażka potrzebna, aby uderzyli się w pierś. Co jak co, ale lewego obrońcy nie mamy. Pigiel to może co najwyżej zdobywać doświadczenie w okręgówce, ale nie w Widzewie który walczy o awans do II ligi !!!! O Kwieku nawet szkoda komentarza, nie wiem co ten chłopak zażywa, ale schodzić z uśmiechem na twarzy do szatni przy stanie 1-0 dla gospodarzy? Kwiek i Pigiel dwa najsłabsze ogniwa, których należy jak naszybciej się pozbyć. Tyle w temacie. Wyciągnąć lekcję z dzisiejszego spotkania, i przestać skupiać… Czytaj więcej »
Mniej gadania, wywiadów, sesji zdjęciowych i lansu a więcej pracy i potu na treningach naszym kopaczom by się przydało ps Panie Smuda gdzie to zaje… ste przygotowanie do sezony jak dzisiaj nas mazowiaki przeganiali po boisku
Powiem szczerze, ach…. szkoda mi Was – Widzeeeewie…, to co „gracie”, to przeciętny 3-cio ligowy shit(!) albo jeszcze gorzej!!! I żal mi to mówić, a jeszcze gorzej to oglądać, bo kibicem jestem od początku lat 90-tych. Bańka została pompowana od sparingów, ale z przebiegu meczów, widać że balonik pier.olnął po pierwszym spotkaniu! Rozdupcył się w meczach o ligową stawkę. Tak to qrwa wygląda! Z Victorią, 1-wsza połowa tragedia! Druga nie lepsza, fartowna wygrana. Dzisiejszy mecz pokazał, że nie mamy zespołu i to jest najgorsze. „Gwiazdy” takie jak Kristo, Zuziak, Demian nie wnoszą nic do akcji ofensywnych. Żadnego dobrego podania… Akcje… Czytaj więcej »
Z tymi młodymi to się zgadzam.
Sezon spokojnie do uratowania tylko smuda musi mieć jaja i przyznać się do błędu z Milerem, zacząć stawiać na najlepszych a nie swoich ulubieńców. Kwiek i Kristo nie nadają się do gry. Pierwszy jest już za stary i nie ma umiejętności kreowania gry a drugi nie nadaje się do gry do przodu a taka ma prowadzić Widzew. Maka musi grać od początku bo chcby nie wiem w jakiej był formie fizycznej to jest to obok Millera najbardziej waleczny zawodnik a tacy muszą grać od początku.Franciszku otwórz oczy!!!
Smuda musi miec jaja i odejsc…a nie przyznawac sie do bledow.
Było grać sparingi z drużynami piłkarskimi,a nie podniecać się 6-0 z kutnem. smuda jest dobry pod warunkiem,że grajewski załatwi !! Mroczkowski powinien być trenerem,ale….ten sezon kolejny już jest stracony. Zdaje się,że Michniewicz,albo inny trener wypowiadał się ,że smuda na wiosnę żle ma przygotowane zespoły. I tym razem to się chyba sprawdzi. Nadzieja tylko w tym,że Tomaszów odpuści awans. Uczciwie i umiejętnościami tego awansu na pewno nie wywalczymy. I teraz pytanie ile smuda ma kontraktu ? Bo coś była mowa o 5 latach. Czyli o 5 lat za długo !
Ale znawcy tutaj sami są. Już chcą zmiany trenera, tylko że to trener nie gra a piłkarze. Powiedzmy sobie szczerze nie mamy drużyny i to jest problem. Jesteśmy słabi.
A kto tych „pilkarzy” wybieral ??? Kto przygotowywal ??? Smuda to emeryt. Mial swoje 5 minut, minelo.
Marek niemasz racji bo to trener odpowiada za wystawiany skład i sadzanie Millera na ławie a trzymanie słabego Kwieka jest nieporozumieniem.kolejna rzecz żadnej myśli taktycznej w drużynie wogole nie opracowane stałe fragmenty tylko na przypadek liczymy.a za to wszystko odpowiada Franz.i wiele by jeszcze takich rzeczy znalazł ale niema sensu się rozpisywać po tym co dziś zobaczyliśmy wszyscy i do tego ich durne pomeczowe wypowiedzi
Nie je jestem fanem milera
ale za kwieka wsam raz ale jak piszesz ze bes mysli taktycznei frans gra to uważasz co on jest pierwszy raz na boisku on ma więcej pojęcia o p.noznej niż my wszyscy razem i tak dalej kapela kuleje a kwieka WYPIERDOLIC I TO JUŻ a stałe fragmenty zgadzam się na farta ale do 3 ligi nie ściągniesz lepszy piłkarzy a jakiego trenera byś zaproponował ma ten poziom tylko realnie bo ja nie widzę lepszego od franka jak narazie ma swoje od chyly i uważam że jest idealnym dla wdz ale ekipa nie ta
Od 94 jeżdżę na Widzew i przerabiam to 3 raz znów dużo obiecują , niestety mało robią . Przykro o tym pisać ale tak już jest nawet w akademii Widzewa wiem mam to na co dzień , był Stankiewicz olali temat zwalili winę na Piotrcovie . poszedł do górnika i strzela bramki
Wszystkie nasze mecze będą tak wyglądać bo wszyscy graja 4-5-1 a my z uporem maniaka 4-4-2.Co przy braku młodzieżowca na pozycji pomocnika powoduje grę 2 naszych środkowych pomocników przeciwko 3.Z Sulejówkiem w drugiej połowie wyglądało to lepiej bo Falon grał bardziej jako pomocnik niż napastnik i łatwiej odzyskiwaliśmy piłkę bo mieliśmy równowagę w drugiej linii.
Ale Panowie trenera po jednej porażce to nie zwalniajmy co? Tak się drużyny nie buduje…
Trenera nie zwalniajmy ale miejmy jaja i pokażmy w najbliższym meczu u siebie, że walimy taką postawę na wyjazdach!!!
Żal kpina co to ma być usprawiedliwienie będzie ze boisko w złym stanie to po co grali zagrali tak ze to śmiech awans wpierdol z świtem odp się sama się cisnie czekam na dalsze rozgrywki ale nie widzę tego kolorowo a kwieka wypierdalic kwieka wy
To nie smuda wina to kapeli wina nie mają widzewskiego charakteru taka prawda mówicie o historii widzewa a Z kąd się wzielo powiedzenie wdz charakter ? Smuda robi co może ale kapela nie ta Zuzia picie demian mąka wolanski ale ten też ma jazdy a resztę na ale unikam odac
Co jest fachowcy eksperci prawda was boli mnie też ale tak jest prawda tak to widze a jak ktos widzi to innaczej to jest slepy mam jeszcze wiare ze ten wpierdol ich obudzi sie ockckna Tylko RTS
chu j nie skład i starego trenr\ra mamy stary zespół
Liga szybko zweryfikowała ambicje na awans, mistrzowie sparingów a w lidze dramat. Wychodzi bokiem dmuchanie w czerwony balonik, potrzeba więcej pokory i szacunku do rywali, bo lepszych piłkarzy już nie będzie.
Ciężko wygrać jak o sile pomocy mają decydować KRISTOJAK z KWĘKIEM
jeszcze jakby Świt zagrał super mecz… ale przegrywamy z Januszami którzy zrobili 3 akcje i strzelili 2 bramki. Reszte czasu stali i nie robili nic. Mecz jak sparing. Tylko tu powstaje pytanie dlaczego przegrywamy z takim czymś jak Swit?? Tottenham przez moment zagapienia odpadł z Juventusem a my gramy z amatorami w 3 lidze i przegrywamy.
Mamy az taki super skład ze na ławce siedza dwaj zdecydowanie najlepsi zawodnicy Michalski i Miller? kazik na lawie a gra Kristo super star? Kwiek znowu nic nie gra, Przybylski moglby zagrac. wstyd i chańba!!
Żal się was dzisiaj oglądało…… Wielki Widzew rozjechany przez kilku 17 – 18 latków ( wychowanków ) ….Kto wie może zimno waszym piłkarzom przykurczyło mięśnie … Co jak co życzę wam powodzenia i do zobaczenia w klasyku Legia Widzew ;)
Praktycznie od pazdziernika mowilem i pisalem na widzewlodz.pl,ze Smude trzeba wymienic no ale zawsze jazdy w moja strone…..Wielu powie ”Zwykly wypadek przy pracy”….A wiosne mielismy wciagnac nosem.Oj Franek Franek……kapcie i przed telewizor….I to jak najszybciej poki mecze odwoluja i rywale nam nie odskakuja.
Wielu tu pisało o fantastycznych sparingach gdy one nie mają żadnego znaczenia.Nie wolno tego robic.
Ulubieńcy kibiców spod zegara -cinek-wolan-to są niestety słabi grajkowie-fajni kumple ale ciągną druzyne w dół z nimi daleko nie zajedziemy.Widzew nie ma bramkarza.
marek i tu jest właśnie problem. Że to kolesie tych z zegara. kozłowskiemu (celowo z małej litery) marzy się ekstraklasa . Z czym do ludzi ??? 4 poziom i to wszystko. wolański przestań wreszcie się wydurniać i wydoroślej BŁAŻNIE.
Powiedzmy to sobie szczerze : wyjatkowo spieli sie na Nasz Widzew i Jego gwiazdy !!! Zagrali na mistrzowskim poziomie jak za tydzien zagra … Warta Sieradz. I za tydzien znow uslyszymy, ze sie nie zalamuja , ze trzeba grac dalej, ze okazja do rehabilitacji w nastepnym meczu itd . itp . To ja wam cos powiem od siebie , panienki zwane pilkarzami : mordy w kubel , zapierd… A jezeli sie nie podoba – won !!! Tu jest Widzew !!! A od zapier… jestescie jak dupa od srania. A nie lans, wywiady, opowiadanie naiwniakom banalow, ktorzy na wasza jedna pensje… Czytaj więcej »
I jeszcze jedno :teraz nalezy sie wolne dla chlopakow. Po dobrze wykonanej pracy. A Pan Trener niech wyjedzie na kilka dni . W koncu od czego ma … asystenta. Normalnie zenada. I to za ogromne, widzewskie pieniadze…
znowu przed sezonem,,balonik” nadmuchany do granic przyzwoitości, zero strzałów w światło bramki, zero gry piłką, zero celnych podań, oby tych trzech punktów nie zabrakło w końcowej klasyfikacji, szkoda…w poprzednią sobotę też była ,,żenada”, ale na szczęście wygraliśmy, czas się obudzić ze snu zimowego działacze i piłkarze…
kur.wa to juz nie ma żartow jak nie chcemy zostac 3 rok w tej samej lidze
Jest tylko jeden zart u nas….Trener
I caly misterny plan w piz….u
wyladowal
A mialo byc tak pieknie……wspolna zupa w barze u pani Basi.I awans z roku na rok….Tylko nie wiem czy ten awans wyzej czy nizej.Pejsy z jedna trybuna awansuja do I-ej ligi a my dalej bedziemy kisic sie w trzeciej.
Panowie a to nie bylo przypadkiem tam,ze rywale chcieli nas zagryzc jak to mawial Franio na jesieni?Moze w Swicie maja za duze kly?Za Cecherza rywale mieli parpany w bramce wiec za cholere nie szlo nic strzelic.Teraz w druzynach przeciwnych jakie wilkolaki.Jutro Franek rzuci tekstem,ze kibice Widzewa to sa jego kibice i wszystko wroci do normy.A my co tydzien bedziemy sie zastanawiac co wyszlo nie tak.I jak zwykle nikt nie wskaze Franka jako winnego swoich chorych pomyslow.Z takim trenerem i taka gra w czerwcu bedziemy liderem….drugiej dziesiatki chyba…